poloniainfo.dk

Największy portal polonijny w Danii.
 

Aktualności:



Autor Wątek: AndreasAgro Aps praca na fermach duńskich  (Przeczytany 16954 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Dublinka84

  • Początkujący
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 5
  • Reputacja: +0/-0
AndreasAgro Aps praca na fermach duńskich
« dnia: 18 Paź 2012, 11:01:24 »
Witam, sprawa wygląda tak, że dwie starsze osoby agitują do pracy na duńskich fermach z bydłem, świniami i norkami. Należy z nimi podpisać umowę ( potrzebna jest kopia dowodu osobistego, zaświadczenie z Urzędu Gminy o stałym zameldowaniu oraz dokument pozwalający na wpłatę pieniędzy na polskie konto bankowe). Firma nazywa się AndreasAgro Aps, siedziba firmy mieści się na Węgrzech. Umowa jest w dwóch językach, po angielsku i po węgiersku. Zakwaterowanie i media są bezpłatne. Zarobki 4e na rękę/ za godzinę. Pracuje się 6 dni w tygodniu, około 7h dziennie. Dojazd na własną rękę. Wszystko jest legalnie, z odprowadzaniem składek itd...

Pytanie brzmi, czy ktoś się spotkał z czymś podobnym i czy nie ma jakiejś podpuchy w tym wszystkim ? Ponieważ ja jestem osobą mocno podejrzliwą, to mam tysiąc wątpliwości. Ale może niepotrzebnie.


Baumi

  • Gość
Odp: AndreasAgro Aps praca na fermach duńskich
« Odpowiedź #1 dnia: 18 Paź 2012, 12:45:27 »
30 dkk za godzine na rękę... to sobie pracodawca na Was zarobi :D

Offline dania_d

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 5
  • -Otrzymane: 38
  • Wiadomości: 288
  • Reputacja: +7/-1
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: AndreasAgro Aps praca na fermach duńskich
« Odpowiedź #2 dnia: 18 Paź 2012, 13:16:24 »
Jak będziesz pracować w polsce za te pieniądze to jeszcze ok. ale tu to ....
policz dojazd busem jakieś 500 kr, to musisz pracować 17 godzin aby zarobić na dojazd
i teraz chleb 20 koron, , 1kg najtańszego mięsa mielonego  40 kr,  wędliny 70 kr, ser 80kr, mąka 12kr za 2 kg, no to policz sobie. to ci dużooooooooo   8) zostanie.
Dodam że najniższa stawka za godzinę w danii to około 90-115 kr, więc ty dostaniesz około 30 kr no to już wiesz gdzie wałek

Offline clubdk

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 4
  • -Otrzymane: 26
  • Wiadomości: 158
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: AndreasAgro Aps praca na fermach duńskich
« Odpowiedź #3 dnia: 18 Paź 2012, 15:34:39 »
30 kr na godzine 6 dni w tyg ... jesli sie na to zgodzicie to juz chyba osoby 18+ roznoszace reklamy  wiecej od was zarobia.

osobiscie za mniej niz 20k miesiecznie  bym tego nie robil .

Baumi

  • Gość
Odp: AndreasAgro Aps praca na fermach duńskich
« Odpowiedź #4 dnia: 18 Paź 2012, 16:28:51 »
Ja pamiętam jeszcze w trakcie studiów tutaj roznosiłem dorywczo gazetki by sobie dorobić i już za tamto dostawałem 125 DKK / h, wiec nie daj się chłopie wykorzystac za 30 dkk / h. Pozsluchaj dania_d i przelicz sobie ile Ci zostanie po wydatkach na życie...

Offline Dublinka84

  • Początkujący
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 5
  • Reputacja: +0/-0
Odp: AndreasAgro Aps praca na fermach duńskich
« Odpowiedź #5 dnia: 18 Paź 2012, 17:23:29 »
Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Ja generalnie jestem na nie, ale mój partner uparł się, żeby nie słuchać tego co na forum, tylko spróbować. Ja jednak nie będę nic podpisywać. Macie rację - jechać po to, żeby zarobić na bieżące życie to bez sensu, tym bardziej, że nam chodziło o krótki wyjazd w celu szybkiego zarobku. Pamiętam jeszcze z dawnych czasów, jak pojechałam do niemiec na opiekę. Zarobiłam na czysto 1200e na miesiąc. Wyżywienie i zakwaterowanie było za darmo. Tutaj z tego co wiem, to tylko zakwaterowanie jest za darmo + prąd i ciepła woda. Ale dojazd do miasta do sklepu, bilety, jedzenie - za to płacę już z własnej kieszeni. A jeszcze przy mojej znajomości języka angielskiego, to ktoś z łatwością mógłby mnie wyrolować.

Jeszcze raz dzięki za odpowiedzi. 



Offline MAJECZKA

  • Młodszy
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 3
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 53
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Kobieta
Odp: AndreasAgro Aps praca na fermach duńskich
« Odpowiedź #6 dnia: 18 Paź 2012, 19:49:04 »
Dunska strona AndreasAgro Aps:http://andreasagro.dk/ Moze osoba z plynniejszym dunskim niz moj doczyta o co tu chodzi ;)

poloniainfo.dk

Odp: AndreasAgro Aps praca na fermach duńskich
« Odpowiedź #6 dnia: 18 Paź 2012, 19:49:04 »

Offline clubdk

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 4
  • -Otrzymane: 26
  • Wiadomości: 158
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: AndreasAgro Aps praca na fermach duńskich
« Odpowiedź #7 dnia: 18 Paź 2012, 22:15:36 »
Dunska strona AndreasAgro Aps:http://andreasagro.dk/ Moze osoba z plynniejszym dunskim niz moj doczyta o co tu chodzi ;)

"Wynajmuja" pracownikow do prac przy gospodarstwach rolnych i ogrodnictwie za 88 kr / h  w tym przyszly pracodawca

nie musi placic nadgodzin , ferie penge , soh  wszystko to wliczone jest w te 88 kr jednym slowem zeruja na ludziach w

trudnych sytuacjach  bo inaczej tego nie mozna nazwac .

Offline roga

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 43
  • -Otrzymane: 347
  • Wiadomości: 3750
  • Reputacja: +113/-24
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: AndreasAgro Aps praca na fermach duńskich
« Odpowiedź #8 dnia: 31 Paź 2012, 11:39:38 »
Radio 24-7 podalo dzisiaj w swoich wiadomosciach, ze firmy/posrednicy oferuja stawki godzinowe ponizej 60 kr./godz. Jedna z firm oferuje dunskim farmerom sile robocza z Wegier za 47 kr./godz. Socialistisk Folkeparti w swoim komentrzu okreslila takie wynagrodzenie jako „niewolnictwo”. SF stwierdza, ze tak niska stawka nie jest niezgodna z dunskimi przepisamu, ktore mowia, ze sprawy wynagordzenia ustalaja strony rynku praqcy, to zanczy pracodawcy i zwiazku zawodowe. Zwiazki zawodowe w tej sytuacji niewiele moga zrobic, poniewaz wymagaloby to zawarcie umowy zbiorowej z kazdym farmerem, co jest niemozliwe. Czyli jeszcze luka w dunskim tzw. "dansk arbejdsmarkedsmodel". W innych krajach jest ustalona stawka minimalna, np. w USA minimalna stawka wyangrodzenia dla niewykwalifikowanych pracownikow wynosi 40 kr.//godz. W Danii nie ma oficjalnie minimalnej stawki.

Wlasciciel firmy/posrednik odpowiedzial na krytyke SF, ze na Wegrzech jest bardzo duze bezrobocie i ze on w ten sposob pomaga zarowno bezrobotnym na Wegrzech jak i dunskim farmerom, ktorzy nie moga znalezc pracownikow do swoich gospodarstw. Ponadto jego dzialalnosc i proponowane sa niezgodne z przepisami - przepisy nie mowia nic o wysokosci stawek plac. Kwestia ta pozostawiona jest stronom dzialajacym na rynku pracy (zwiazki i pracodawcy).

Wiekszosc farmerow zapewnia swoim pracownikom zatrudnionych na stale, bezplatne zakwaterowanie i wyzywienie  - tego nie podano w wiadomosciach. Jak juz kiedys pisalem, stawka ponizej 60 kr./godz. nie jest akceptowana przez zwiazki zawodowe jako „legalna”. W przypadku utraty pracy, moga byc problemy z uzyskaniem zapomogi dla bezrobotnych. 

Offline maras88

  • Początkujący
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 3
  • Reputacja: +0/-0
Odp: AndreasAgro Aps praca na fermach duńskich
« Odpowiedź #9 dnia: 19 Lis 2012, 16:52:25 »
Tak Baumi piszesz, ze ty jeszcze w czasie studiów…. No i ile czasu od tego minęło?
A ile zapłaciłaś za wynajęcie mieszkania, światła, prądu, ile na dojazdy do i z pracy itd.
I wtedy ile ci zostało?
A… płacili ci na emeryturę?
A pieniążki wakacyjne? Nic o tym nie piszesz.
Mnie to trochę krew zalewa jak ktoś jest jednostronny.
Ja tez nosiłem gazetki.7 dni w tygodniu w deszcz, wiatr i śnieg. Deszcz pada często w Danii, wiatry wieją zawsze a śnieg czasem popada ale wtedy jest wielki. I co zasuwaj człowieku, bo do godz. 7. musisz je wszystkie rozwieść. A jest ich cala kupa, jak chcesz mieć duuuuuuuuuuuże pieniążki.
Jak nie, no to ciach i po bonusie. No i płaciłem za wynajęcie pokoju, za prąd, ogrzewanie, wodę. A woda, jest cholernie droga. No i zostawało mi niewiele więcej jak teraz. Ale…. przyszedł kryzys i tak mi poobcinali ruty, ze nic mi nie zostawało nie na zycie, ale nawet na opłaty.
No to popróbuj teraz Baumi ponosić gazetki’’’ Złote czasy się skończyły, przynajmniej na razie. Pracowałem i innymi, rumunami, słowakami, czechami. Pojechali do domu.
I niech mi mądrale tu nie pisza jaka jest stawka w Danii. Ano jest, ale spróbuj sobie taka robotę załatwić’ Łaziłem 2 miesiące i szukałem. Robiłem u Turka i co? Jeszcze gorzej, na czarno. Ja nie chce tyrać na czarno i mieć i tamtymi władzami do czynienia.
Kolega powiedział mi o AndreasAgro. Zaryzykowałem, bo już za grosz nie miałem zaufania żeby uwierzyć, ze to co ci gadają tez i dadzą.
Dali. Mam legalna robotę u farmera, po angielsku nie gadam super, ale jakoś idzie. Dali mi te 4 euro, ale na czas i na konto. Za kwaterę nic nie płacę. Za prąd, wodę itd. tez nie. Mam darmowy Internet. W tamtym roku jak zacząłem u nich w listopadzie, byłem zupełnie spłukany i zostałem tu na święta, dali mi więcej forsy i nawet dostarczyli mięsa od miejscowego rzeźnika.
Robie tu do dzisiaj i będę jeszcze jakiś czas. Jak już będę lepiej mówił po duńsku, to może znajde sobie coś innego. Ale do puki chłopie nie gadasz w ich języku z robotą cienko.
Wiec sam sobie wykalkuluj. Ano, chleb w Danii możesz kupić i za 30, ale za 5 tez jest i to w cale nie najgorszy. Ja kupuje w Netto i w Aldi. Tanie sklepy. W Polsce tez szukalem tanio.
A czy tobie się kalkuluje, no nie wiem.
A robie na super nowoczesnej farmie, przy prosiakach. Czysto i cieplo. I nie musze ganiać w deszczu i po nocy z gazetami. Mieszkam na farmie, mam 100 metrów z domu do roboty. Na transport nie wydaje, do miasta jeżdżę rowerem 2 km. Jak chce robić większe zakupy, podrzuci mnie rolnik i zabierze z powrotem.
Czy się komuś opłaca? No to niech sam sobie odpowie.
Jednemu tak, drugiemu nie.
A tobie Dublina84?
Sama sobie odpowiedz.

Baumi

  • Gość
Odp: AndreasAgro Aps praca na fermach duńskich
« Odpowiedź #10 dnia: 19 Lis 2012, 18:22:50 »
Tak Baumi piszesz, ze ty jeszcze w czasie studiów…. No i ile czasu od tego minęło?

Hehe.. taki stary to nie jestem... było to 4-5 lat temu :P

Offline martuchnam

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 25
  • -Otrzymane: 30
  • Wiadomości: 428
  • Reputacja: +16/-38
  • Płeć: Kobieta
Odp: AndreasAgro Aps praca na fermach duńskich
« Odpowiedź #11 dnia: 20 Lis 2012, 08:23:44 »
Tak Baumi piszesz, ze ty jeszcze w czasie studiów…. No i ile czasu od tego minęło?
A ile zapłaciłaś za wynajęcie mieszkania, światła, prądu, ile na dojazdy do i z pracy itd.
I wtedy ile ci zostało?
A… płacili ci na emeryturę?
A pieniążki wakacyjne? Nic o tym nie piszesz.
Mnie to trochę krew zalewa jak ktoś jest jednostronny.
Ja tez nosiłem gazetki.7 dni w tygodniu w deszcz, wiatr i śnieg. Deszcz pada często w Danii, wiatry wieją zawsze a śnieg czasem popada ale wtedy jest wielki. I co zasuwaj człowieku, bo do godz. 7. musisz je wszystkie rozwieść. A jest ich cala kupa, jak chcesz mieć duuuuuuuuuuuże pieniążki.
Jak nie, no to ciach i po bonusie. No i płaciłem za wynajęcie pokoju, za prąd, ogrzewanie, wodę. A woda, jest cholernie droga. No i zostawało mi niewiele więcej jak teraz. Ale…. przyszedł kryzys i tak mi poobcinali ruty, ze nic mi nie zostawało nie na zycie, ale nawet na opłaty.
No to popróbuj teraz Baumi ponosić gazetki’’’ Złote czasy się skończyły, przynajmniej na razie. Pracowałem i innymi, rumunami, słowakami, czechami. Pojechali do domu.
I niech mi mądrale tu nie pisza jaka jest stawka w Danii. Ano jest, ale spróbuj sobie taka robotę załatwić’ Łaziłem 2 miesiące i szukałem. Robiłem u Turka i co? Jeszcze gorzej, na czarno. Ja nie chce tyrać na czarno i mieć i tamtymi władzami do czynienia.
Kolega powiedział mi o AndreasAgro. Zaryzykowałem, bo już za grosz nie miałem zaufania żeby uwierzyć, ze to co ci gadają tez i dadzą.
Dali. Mam legalna robotę u farmera, po angielsku nie gadam super, ale jakoś idzie. Dali mi te 4 euro, ale na czas i na konto. Za kwaterę nic nie płacę. Za prąd, wodę itd. tez nie. Mam darmowy Internet. W tamtym roku jak zacząłem u nich w listopadzie, byłem zupełnie spłukany i zostałem tu na święta, dali mi więcej forsy i nawet dostarczyli mięsa od miejscowego rzeźnika.
Robie tu do dzisiaj i będę jeszcze jakiś czas. Jak już będę lepiej mówił po duńsku, to może znajde sobie coś innego. Ale do puki chłopie nie gadasz w ich języku z robotą cienko.
Wiec sam sobie wykalkuluj. Ano, chleb w Danii możesz kupić i za 30, ale za 5 tez jest i to w cale nie najgorszy. Ja kupuje w Netto i w Aldi. Tanie sklepy. W Polsce tez szukalem tanio.
A czy tobie się kalkuluje, no nie wiem.
A robie na super nowoczesnej farmie, przy prosiakach. Czysto i cieplo. I nie musze ganiać w deszczu i po nocy z gazetami. Mieszkam na farmie, mam 100 metrów z domu do roboty. Na transport nie wydaje, do miasta jeżdżę rowerem 2 km. Jak chce robić większe zakupy, podrzuci mnie rolnik i zabierze z powrotem.
Czy się komuś opłaca? No to niech sam sobie odpowie.
Jednemu tak, drugiemu nie.
A tobie Dublina84?
Sama sobie odpowiedz.

no to powiem ci tak..praca w pl firmie na pl warunkach..zarejestrowanej w pl..od 6-8 euro za godz..miesieczna oplata za mieszkanie wynosi 1 dniowke zjazd do pl kiedy potrzeba bez problemow...na swieta roznego rodzaju mozesz zostac nawet do 3 tyg w pl...oczywiscie praca na oddelegowaniu do dk..nie sadze zeby to byly az takie zle warunki..wiec moze jednak zastanow sie nad zmiana pracy
Jestem jaka jestem! Nie dbam o opinie ludzi mi obcych. Sama wyznaczam sobie cele, do których  dąże. Potrafie byc nieznosna. Chcialabym móc wszystko. Pragne walczyc o swoje do konca. Milcze, kiedy cierpie. Zamykam drzwi, kiedy chce byc sama. Zawsze sie smieje. Zaluje kilku niepotrzebnych slów.

PRZYJACIEL

  • Gość
Odp: AndreasAgro Aps praca na fermach duńskich
« Odpowiedź #12 dnia: 20 Lis 2012, 22:07:51 »
Tak Baumi piszesz, ze ty jeszcze w czasie studiów…. No i ile czasu od tego minęło?
A ile zapłaciłaś za wynajęcie mieszkania, światła, prądu, ile na dojazdy do i z pracy itd.
I wtedy ile ci zostało?
A… płacili ci na emeryturę?
A pieniążki wakacyjne? Nic o tym nie piszesz.
Mnie to trochę krew zalewa jak ktoś jest jednostronny.
Ja tez nosiłem gazetki.7 dni w tygodniu w deszcz, wiatr i śnieg. Deszcz pada często w Danii, wiatry wieją zawsze a śnieg czasem popada ale wtedy jest wielki. I co zasuwaj człowieku, bo do godz. 7. musisz je wszystkie rozwieść. A jest ich cala kupa, jak chcesz mieć duuuuuuuuuuuże pieniążki.
Jak nie, no to ciach i po bonusie. No i płaciłem za wynajęcie pokoju, za prąd, ogrzewanie, wodę. A woda, jest cholernie droga. No i zostawało mi niewiele więcej jak teraz. Ale…. przyszedł kryzys i tak mi poobcinali ruty, ze nic mi nie zostawało nie na zycie, ale nawet na opłaty.
No to popróbuj teraz Baumi ponosić gazetki’’’ Złote czasy się skończyły, przynajmniej na razie. Pracowałem i innymi, rumunami, słowakami, czechami. Pojechali do domu.
I niech mi mądrale tu nie pisza jaka jest stawka w Danii. Ano jest, ale spróbuj sobie taka robotę załatwić’ Łaziłem 2 miesiące i szukałem. Robiłem u Turka i co? Jeszcze gorzej, na czarno. Ja nie chce tyrać na czarno i mieć i tamtymi władzami do czynienia.
Kolega powiedział mi o AndreasAgro. Zaryzykowałem, bo już za grosz nie miałem zaufania żeby uwierzyć, ze to co ci gadają tez i dadzą.
Dali. Mam legalna robotę u farmera, po angielsku nie gadam super, ale jakoś idzie. Dali mi te 4 euro, ale na czas i na konto. Za kwaterę nic nie płacę. Za prąd, wodę itd. tez nie. Mam darmowy Internet. W tamtym roku jak zacząłem u nich w listopadzie, byłem zupełnie spłukany i zostałem tu na święta, dali mi więcej forsy i nawet dostarczyli mięsa od miejscowego rzeźnika.
Robie tu do dzisiaj i będę jeszcze jakiś czas. Jak już będę lepiej mówił po duńsku, to może znajde sobie coś innego. Ale do puki chłopie nie gadasz w ich języku z robotą cienko.
Wiec sam sobie wykalkuluj. Ano, chleb w Danii możesz kupić i za 30, ale za 5 tez jest i to w cale nie najgorszy. Ja kupuje w Netto i w Aldi. Tanie sklepy. W Polsce tez szukalem tanio.
A czy tobie się kalkuluje, no nie wiem.
A robie na super nowoczesnej farmie, przy prosiakach. Czysto i cieplo. I nie musze ganiać w deszczu i po nocy z gazetami. Mieszkam na farmie, mam 100 metrów z domu do roboty. Na transport nie wydaje, do miasta jeżdżę rowerem 2 km. Jak chce robić większe zakupy, podrzuci mnie rolnik i zabierze z powrotem.
Czy się komuś opłaca? No to niech sam sobie odpowie.
Jednemu tak, drugiemu nie.
A tobie Dublina84?
Sama sobie odpowiedz.
AZ SIE WIRZYC NIE CHCE ZE TAKIE GŁUPOTY WYPISUJESZ  .pracowałam tez w gazetach moj maz tez i syn z synowa ,wychodziło ponad 129 na godzine nieraz troche wiecej.odnosze wrazenie ze dopabuse zobaczyłes internet na oczy i jestes jednym z naganiaczy na takie farmy .chwal sobie taka jałmuzne .czlowieku ty WEGETUJESZ dziwie sie zachwalasz sobie prace za taki wyzysk ,duzo ludzi pracuje w niedogodnych warunkach i nie narzeka.my pracowalismy 6 lat temu.i naprawde tez padało ,snieg sypał ,no i tez wiało.za mieszkanie płaciłam z mezem 6500 dkk nie jedlismy chleba za 5 koron i nie musiałam zebrac zeby mnie ktos do miasta woził.daj na luz .zbijanie stawek przez takich jak ty doprowadza własnie do tego ze nastepni beda pracowac za 3 euro, no moze za 2 , nie znam dunskiego i mam nadal legalna prace mam 130 koron na godzine pracuje 5 dni w tygodniu ,i tylko sprzatam firme ,jestem jedna jedyna polka na firmie i szanuja mnie .ale wykonuje swoja prace sumiennie i sie ciesze ze ja mam,teraz wynajmujemy domek za 8 tys dkk ze wszystkimi opłatami ,nie narzekam ze musze wsadzic łape do kibla i go umyc .takze nie biadol i jak chcesz wegetowac to nie manifestuj tego .mocno powiedziałam ale taka prawda ,duzo osoba sie nie chciało nosic gazet wywalali je jak były roznoszone darmowki ,pozniej je zaczełi kodowac ,duzo osob z ktorymi my pracowalismy pracuja do dzisiaj i roznosza gazety abonamentowe  .fakt rejony sie powiekszyły bo juz tyle ludzi nie zamawia abonamentow ,ale zarabiaja i nie zwalniaja sie bo im wieje  za takie pieniadze to mozna siedziec w Polsce ,i pracowac w SMGKRiC wyjdzie ci duzo wiecej .a wiec ty sobie pracuj gdzie chcesz ale nie neguj tego co twoi przedmowcy pisza

Offline maras88

  • Początkujący
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 3
  • Reputacja: +0/-0
Odp: AndreasAgro Aps praca na fermach duńskich
« Odpowiedź #13 dnia: 25 Lis 2012, 19:49:39 »
AZ SIE WIRZYC NIE CHCE ZE TAKIE GŁUPOTY WYPISUJESZ  .pracowałam tez w gazetach moj maz tez i syn z synowa ,wychodziło ponad 129 na godzine nieraz troche wiecej.odnosze wrazenie ze dopabuse zobaczyłes internet na oczy i jestes jednym z naganiaczy na takie farmy .chwal sobie taka jałmuzne .czlowieku ty WEGETUJESZ dziwie sie zachwalasz sobie prace za taki wyzysk ,duzo ludzi pracuje w niedogodnych warunkach i nie narzeka.my pracowalismy 6 lat temu.i naprawde tez padało ,snieg sypał ,no i tez wiało.za mieszkanie płaciłam z mezem 6500 dkk nie jedlismy chleba za 5 koron i nie musiałam zebrac zeby mnie ktos do miasta woził.daj na luz .zbijanie stawek przez takich jak ty doprowadza własnie do tego ze nastepni beda pracowac za 3 euro, no moze za 2 , nie znam dunskiego i mam nadal legalna prace mam 130 koron na godzine pracuje 5 dni w tygodniu ,i tylko sprzatam firme ,jestem jedna jedyna polka na firmie i szanuja mnie .ale wykonuje swoja prace sumiennie i sie ciesze ze ja mam,teraz wynajmujemy domek za 8 tys dkk ze wszystkimi opłatami ,nie narzekam ze musze wsadzic łape do kibla i go umyc .takze nie biadol i jak chcesz wegetowac to nie manifestuj tego .mocno powiedziałam ale taka prawda ,duzo osoba sie nie chciało nosic gazet wywalali je jak były roznoszone darmowki ,pozniej je zaczełi kodowac ,duzo osob z ktorymi my pracowalismy pracuja do dzisiaj i roznosza gazety abonamentowe  .fakt rejony sie powiekszyły bo juz tyle ludzi nie zamawia abonamentow ,ale zarabiaja i nie zwalniaja sie bo im wieje  za takie pieniadze to mozna siedziec w Polsce ,i pracowac w SMGKRiC wyjdzie ci duzo wiecej .a wiec ty sobie pracuj gdzie chcesz ale nie neguj tego co twoi przedmowcy pisza

ano to bylo  6 lat temu. A o kryzysie nie slyszales? No i pewnie, ze wialo. W Danii prawie zawsze wieje. Wiem, tak samo jak ty. Ale o co my sie tu spieramy? Tobie dobrze, mnie tez. Ja robie, to co lubie i potrafie robic dobrze. Rolnik mnie szanuje, pieniadze dostaje na czas, na konto, siedze sobie w cieplym i po nocy nie musze sie tluc po ciemnych zaulkach. Ty masz 129 na godzine, minus podatek, pewnie dunsk,i minus  te jak piszesz 6500 za mieszkanie minus internet, moze prad, wode i bo ja wiem co jeszcze. No a teraz wynajmujesz domek. No to dobrze.
No ale dalej nie wiem,  czy ci wyjdzie tak naprawde duzo wiecej. No pewno tak, ale jak juz pisalem ja jestem zadowolony, ty tez no wiec o co sie sprzeczamy. Ja tylko pisze, ze  Andreasagro  placi to co powiedzial ze bedzie placic a to juz inna sprawa, ze ktos chce te robote i te pieniadze czy nie. Jak nie, mowie dziekuje i  tyle. Ty piszesz, ze masz legalna prace, moja tez jest legalna i to dla mnie jest tez wazne.
Ja nie neguje. Ja tylko pisze, ze ja jestem zadowolony, no bo jestem i pisze czemu.
Ale dalej krew mnie zalewa, jak zaraz wrzask ze andreasagro to oszust.
Legalna firma, daje co obiecala i tego bede bronic.
A czy ktos woli lapy wkladac do kibla za 129 czy doic krowy , to juz jego osobista sprawa.
I ciesze sie, ze jest praca i dla ciebie i dla mnie w danii.

Offline martuchnam

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 25
  • -Otrzymane: 30
  • Wiadomości: 428
  • Reputacja: +16/-38
  • Płeć: Kobieta
Odp: AndreasAgro Aps praca na fermach duńskich
« Odpowiedź #14 dnia: 26 Lis 2012, 18:32:21 »
ano to bylo  6 lat temu. A o kryzysie nie slyszales? No i pewnie, ze wialo. W Danii prawie zawsze wieje. Wiem, tak samo jak ty. Ale o co my sie tu spieramy? Tobie dobrze, mnie tez. Ja robie, to co lubie i potrafie robic dobrze. Rolnik mnie szanuje, pieniadze dostaje na czas, na konto, siedze sobie w cieplym i po nocy nie musze sie tluc po ciemnych zaulkach. Ty masz 129 na godzine, minus podatek, pewnie dunsk,i minus  te jak piszesz 6500 za mieszkanie minus internet, moze prad, wode i bo ja wiem co jeszcze. No a teraz wynajmujesz domek. No to dobrze.
No ale dalej nie wiem,  czy ci wyjdzie tak naprawde duzo wiecej. No pewno tak, ale jak juz pisalem ja jestem zadowolony, ty tez no wiec o co sie sprzeczamy. Ja tylko pisze, ze  Andreasagro  placi to co powiedzial ze bedzie placic a to juz inna sprawa, ze ktos chce te robote i te pieniadze czy nie. Jak nie, mowie dziekuje i  tyle. Ty piszesz, ze masz legalna prace, moja tez jest legalna i to dla mnie jest tez wazne.
Ja nie neguje. Ja tylko pisze, ze ja jestem zadowolony, no bo jestem i pisze czemu.
Ale dalej krew mnie zalewa, jak zaraz wrzask ze andreasagro to oszust.
Legalna firma, daje co obiecala i tego bede bronic.
A czy ktos woli lapy wkladac do kibla za 129 czy doic krowy , to juz jego osobista sprawa.
I ciesze sie, ze jest praca i dla ciebie i dla mnie w danii.
nie wierze ze mowisz ze cieszysz sie ze masz prace za 4 euro na godz...za tyle to  w polsce mozesz znalezc i wcale daleko od rodziny nie byc..pl pracownicy na delegacji w dk maja wyzsze zarobki niz ty..i nie tlumacz sie kryzysem..owszem jest jako taki ale nie na tyle zeby za ta stawke robic..
Jestem jaka jestem! Nie dbam o opinie ludzi mi obcych. Sama wyznaczam sobie cele, do których  dąże. Potrafie byc nieznosna. Chcialabym móc wszystko. Pragne walczyc o swoje do konca. Milcze, kiedy cierpie. Zamykam drzwi, kiedy chce byc sama. Zawsze sie smieje. Zaluje kilku niepotrzebnych slów.

poloniainfo.dk

Odp: AndreasAgro Aps praca na fermach duńskich
« Odpowiedź #14 dnia: 26 Lis 2012, 18:32:21 »

 

praca w ochronie środowiska

Zaczęty przez crazyrafDział Praca w Danii

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 9054
Ostatnia wiadomość 27 Maj 2007, 00:34:01
wysłana przez crazyraf
Praca w nocy szkodliwa jak azbest

Zaczęty przez MargaretMitchellDział Praca w Danii

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 16573
Ostatnia wiadomość 17 Sie 2011, 17:15:50
wysłana przez @ae@
Praca jako opiekun osób niepełnosprawnych lub starszych

Zaczęty przez OpiekunDział Praca w Danii

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 25946
Ostatnia wiadomość 21 Paź 2009, 13:18:42
wysłana przez lilia
PRACA DLA TATY

Zaczęty przez macu123Dział Praca w Danii

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 18524
Ostatnia wiadomość 04 Paź 2007, 21:27:09
wysłana przez Manior
Feriepenge na A-Kasse a praca jako vikar

Zaczęty przez pytttekDział Podatki

Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 13814
Ostatnia wiadomość 15 Mar 2014, 14:59:03
wysłana przez faja