poloniainfo.dk

Największy portal polonijny w Danii.
 

Aktualności:



Autor Wątek: mieszkanie spółdzielcze w Danii - kupno  (Przeczytany 15463 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline @ae@

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 43
  • -Otrzymane: 242
  • Wiadomości: 1794
  • Reputacja: +16/-12
  • Płeć: Kobieta
Odp: mieszkanie spółdzielcze w Danii - kupno
« Odpowiedź #15 dnia: 05 Sty 2013, 21:35:59 »
Pogubilam sie.
2500 za sporzadzenie umowy a ile wynosil indskud? Czynsz? Wydatki wspólne?
...na nasze oddalenie, na naszą nieobecność i rozmów obojętność listek, iskierkę, cień jak kotwicę wbij w nasze serca.... Leszek Aleksander Moczulski

Offline zybis

  • Początkujący
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 9
  • -Otrzymane: 1
  • Wiadomości: 49
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
    • Status GG
Odp: mieszkanie spółdzielcze w Danii - kupno
« Odpowiedź #16 dnia: 05 Sty 2013, 22:07:08 »
ja w zeszlym roku kupowalem andelsbolig u mnia za 120 m2 przez biuro kosztowalo 550 000 ja kupilem za 400 000. wygladalo to tak kupowalem bez posrednika prosto od wlasciciela, ale za nim kupilem adwokata musiale zatrudnic zeby wszystkie papiery sprawdzil w spoldzielni jak stoi i jakie wydatki sa do tego on sprawdzal rowniez "vedtektar" nie wiem czy dobrze napisalem nie chce mi sie szukac tego papieru. on mial za zadanie bym sie nie wpakowal na mine. wziol za to cos okolo 10 000 dkk. pozniej sporzadzil umowe kupna sprzedazy dal mi do podpisania pozniej dal w spoldzielni i odeslal mi poczta jeden egzemplarz. pozniej zostajesz wpisany do tzw ksiag wieczystych. wiec najlepiej zatrudnic adwokata on sie zajmie wszystkim i bedzie z glowy, a on na mine cie nie moze wpuscic. zapomniale dodac ze u mnie czynsz jest rozny raz place 5000 drugim razem 6000 to zalezy od tego jakie sa wydatki w spoldzielni. co kwartal mamy zebrania i dostajemy raz na pol roku na papierze rozliczenie spoldzielni z pieniedzy wydanych i na jaki cel  pozdrawiam

Offline roga

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 43
  • -Otrzymane: 347
  • Wiadomości: 3750
  • Reputacja: +113/-24
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: mieszkanie spółdzielcze w Danii - kupno
« Odpowiedź #17 dnia: 05 Sty 2013, 22:26:59 »
pozniej zostajesz wpisany do tzw ksiag wieczystych.

Twoje andelsboli nie jest twoja wlasnoscia. Tylko masz udzial w wlasnosci andelsboligforening. W tym pojeciu nie masz Ksiegi wieczystej, jezeli chceszporownywac to do polskiej terminologii wlasnosci. Ta forme wlasnoeci opisalem w innym watku, a minaowicie "Kupno mieszkania". Wklejam moj post z tego watku:

Formy wlasnosci itp. byly juz omawiane wielokrotnie na forum i to bardzo, bardzo szczegolowo. Radzilbym sie z tym zapoznac. Jedno jest pewne. Forma tzw. andelsbolig (posiadanie czesci nieruchomosci) jest ryzykowna forma "wlasnosci", a tak naprawde nie ma mowy o wlasnosci. Nalezy bardzo powaznie sie zastanowic. Odpowiadasz solidarnie razem z pozostalymi "wlascicielami" za ekonomie (czytaj:dlugi) tego andelsboligforening (wspolnota). Osobiscie radze nabyc albo wlasne mieszkanie z ksiega wieczysta, albo domek, to znaczy ejerbolig. Przyklady jakie podano w poprzednich postach sa wlasciwe, to znaczy oprocz jednorazowego wkladu gotowkowego, np. 500.000, 1.000.000  lub wiekszego, placisz ustalony przez andelsboligforening czynsz. Wysokosc wkladu i czynszu, zalezy od kosztow wybudowania nieruchomosci, to znaczy jej finansowania przez firme budujace i sprzedajaca, ktora musi swoje koszty (=swoj kredyt w banku) pokryc z pieniedzy uzyskanych od endelsboligforening. To tak bardzo ogolnie. Jezeli nie masz pieniedzy na ten wklad, to oczywiscie zaciagasz kredyt, ktory musisz splacac + czynsz dla spoldzielni. Pamietaj, mieszkanie typu "andelsbolig" nie jest w pojeciu prawnym twoja wlasnoscia. Placisz czynsz, a jezeli kiedys bedziesz chcialas przedac, to mozesz sprzedac tylko swoj udzial. Czynsz placisz dla kogos, a nie dla siebie - tak jak normalnie wynajmujac mieszkanie w spoldzielni czy od komuny, w przeciwienstwie do wlasnosci, gdzie czynsz placisz "na siebie" i po kilku/kilkunastu latach masz w swojej nieruchomosci, tzw. friværdi (roznica miedzy wartoscia nieruchomosci a twoim pozostalym w niej dlugiem = wartosc kredytowa). Ponadto nalezy pomyslec, ze splata kredytow wlasnego mieszkania w dniu dzisiejszym np. 12.000 kr. miesiecznie jest w zasadzie stala kwota twojego "czynszu" brutto przez nastepne 30 lat, a wiadomo ze za np. 10-15 lat te 12.000 kr. reprezentuje inna wartosc. Przy rocznym, przecietnym wzroscie cen/infalcji 3%, dzisiejszy czynsz w spoldzielni mieszkaniowej w wysokosci 8.000 kr. miesiecznie czyli 4.000 kr. mniej niz splacany kredyt mieszkaniowy - wyniesie 12.500 kr. Do tego nalezy dodac, ze twoj splacany kredyt brutto 12.000 bedzie mniejszy poniewaz placone od tego kredytu odsetki, ciagle jeszcze, choc juz w mniejszym stopniu odlicza sie od podstawy opodatkowania dochodu z pracy (ulga podatkowa). Moznaby pisac w nieskonczonosc. Kazda decyzja nabycia nieruchomosci jest sprawa indywidualna i jedna z najwazniejszych inwestycji w zyciu rodziny. Dlatego nalezy przed podjeciem tej decyzji, dokladnie zapoznac sie z warunkami jakie obowiazuja na rynku nieruchomosci. Wbrew opinii innych osob, ktore uwazaja wynajowania mieszkania za korzystniejsze, uwazam ze najlepsza i najkorzystniejsza forma jest wlasnosc, oczywiscie jezeli mamy na to srodki. Wypowiedzi, ze tak bardzo duza ilosc mieszkancow  Danii przedklada wynajmowanie ponad posiadanie nie sa wiarygodne.Wiekszosc mieszkancow tego kraju (jak i chyba innych), zdecydowanie przedklada wlasnosc i jak tylko moze i ma na to srodki, nabywa mieszkanie/domek na wlasnosc. Generalnie, poza Kopenhaga, Århus i Odense, przecietnie zarabiajaca dunska rodzine stac na kupno wlasnosci. Banki ocenieja, ze przecietnia rodzina z 2 dzieci po zaplaceniu wydatkow na nieruchosc, powinna miec "na zycie" i wszystkie inne wydatki" , to znaczy rowniez z transportem, ubezpieczeniem od wypadkow, ubezpieczeniem domu, drogowego, zwiazkow zawodowych, instytucji dla dzieci itp. okolo 12.000 kr. miesiecznie na prowincji (poza tymi 3 miastami) i okolo 15.000 kr. w tych miastach. Czesto uczestnicze w pertraktacjach z bankami w takich sprawach i tutaj nie bez znaczenia jest wybor kredytow w kreditforeninger, a jest ich duzo oraz pertraktacja wysokosci stopy procentowej kredytu bankowego. Nie nalezy w slepo ani akceptowac propozycji kreditforening (to bank kontaktuje kreditforening i dostaje od tego prowizje) ani samej propozycji kredytu bankowego. Wszystko to ma znaczenie dla wysokosci lacznego kosztu kredytu, ktory masz splacac przez wiele, wiele lat. Powracajac do sob mieszkajacych na czynsz. To przede wszystkim osoby starsze (emeryci), ktorzy nie posiadali swojej wlasnosci, mlodzi ludzie ktorzy jeszcze nie nabyli swojej wlasnosci, studenci oraz osoby samotne malo zarabiajace i osoby na najnizszym szczeblu socjalnym, czesto zalezne od pomocy socjalnej uzyskujace dodatcje na czynsz. Na prowincji, rowniez liczac jak na Danie pozostale duze miasta: Aalborg, Randers, Næsteved, Horsens (to tylko przyklady), wystarczajacy jest dochod brutto rodziny (przed opodatkowaniem) okolo 650.000 kr. rocznie aby po zaplaceniu kosztow domku miec dla siebie miesiecznie "na zycie" okolo 12.000 kr. Przecietny domek z lat 1970-80 tych utrzymywany w dobrym stanie i bez wielu krytycznych uwag rzeczoznawcy (K3 i K2 w Tilstandsrapporten), w ladnej zielonej dzielnicy, bardzo blisko miasta, szkoly itp. wiekosci ok. 130-140 kvm. z garazem, ogrodkiem, dzialka ok. 800-1000 kosztuje w tych miastach okolo 3.000 kr. miesiecznie wiecej niz mieszkanie w tym samym miescie w bloku, gdzie komuna czesto wysyla swoich klientow otrzymujacych dotacje. Ta roznica w czynszu zostanie bardzo szybko zrownana. Mylse, ze taka forma zamieszkania "u siebie" jest najlepsza z aktualnie mozliwych.
Taka jest moja opinia. Rynke nieruchomosci w Danii (i nie tylko) obserwuje i mam z nim do czynienia od ponad 30 lat i nadal uwazam, ze mimo roznych turbulencji, szczegolnie w ostatnich latach (nieuzasadnione zwyzki cen), aktualna sytuacja jest bardzo korzystnadla nabywcy, szczegolnie "førstegangs køber" - kupujacego pierwszy raz, ktory nie musi myslec o sprzedazy posiadanego mieszkania/domu. Okazji nabycia dobrego mieszkania/domku jest wiele. Niestety kryzys dla jednych, jest w tych i podobnych sprawach korzyscia dla innych. Prawo rynku. Pozdrawiam.

aniaf135

  • Gość
Odp: mieszkanie spółdzielcze w Danii - kupno
« Odpowiedź #18 dnia: 06 Sty 2013, 15:16:55 »
ja w zeszlym roku kupowalem andelsbolig u mnia za 120 m2 przez biuro kosztowalo 550 000 ja kupilem za 400 000. wygladalo to tak kupowalem bez posrednika prosto od wlasciciela, ale za nim kupilem adwokata musiale zatrudnic zeby wszystkie papiery sprawdzil w spoldzielni jak stoi i jakie wydatki sa do tego on sprawdzal rowniez "vedtektar" nie wiem czy dobrze napisalem nie chce mi sie szukac tego papieru. on mial za zadanie bym sie nie wpakowal na mine. wziol za to cos okolo 10 000 dkk. pozniej sporzadzil umowe kupna sprzedazy dal mi do podpisania pozniej dal w spoldzielni i odeslal mi poczta jeden egzemplarz. pozniej zostajesz wpisany do tzw ksiag wieczystych. wiec najlepiej zatrudnic adwokata on sie zajmie wszystkim i bedzie z glowy, a on na mine cie nie moze wpuscic. zapomniale dodac ze u mnie czynsz jest rozny raz place 5000 drugim razem 6000 to zalezy od tego jakie sa wydatki w spoldzielni. co kwartal mamy zebrania i dostajemy raz na pol roku na papierze rozliczenie spoldzielni z pieniedzy wydanych i na jaki cel  pozdrawiam





a nie załujesz ze nie kupiliscie domu? czy ufasz, ze ten wklad odzyskasz np. za 10 lat ?

aniaf135

  • Gość
Odp: mieszkanie spółdzielcze w Danii - kupno
« Odpowiedź #19 dnia: 06 Sty 2013, 15:23:31 »
no no 120metrow za takie pieniążki?w centrum?albo dar z niebios albo szwindel:-)a może trzyma Was humor od sylwestra:-)
Daj znać jak wyszło bo jestem ciekawa..


jesteś może z Aalborga tez?:) poszukałam troszke w necie i widzę, ze pół roku temu stało 660 tys., nie ma co gdybać, w środe jest dzien otwarty i mąż wszystkiego się dowie (mam nadzieję) ; aha tam stoi aalborg kommune

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: mieszkanie spółdzielcze w Danii - kupno
« Odpowiedź #20 dnia: 06 Sty 2013, 16:22:43 »
Jak w Aaalborg, to za to cene powinno byc wszystko w porzadku.
No, ale nigdy nie wiadomo. Zadaj te wszystkie pytania, o ktorych napisala Ci "ae". Puste mieszkania maja tez duze znaczenie, bo kosztem ich utrzymania obaracza sie solidarnie innych.
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

poloniainfo.dk

Odp: mieszkanie spółdzielcze w Danii - kupno
« Odpowiedź #20 dnia: 06 Sty 2013, 16:22:43 »

 

Urlop rodzicielski w Danii

Zaczęty przez RybkaWillegoDział Rodzina ...

Odpowiedzi: 105
Wyświetleń: 308317
Ostatnia wiadomość 10 Cze 2016, 20:01:31
wysłana przez aneczka.k
uczelnie w Danii?

Zaczęty przez Mateusz199Dział Edukacja

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 16689
Ostatnia wiadomość 18 Kwi 2024, 10:49:09
wysłana przez Mateusz199
Czy przeglady techniczne aut sa obowiazkowe w Danii ?

Zaczęty przez KierowcaDział Hydepark

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 39539
Ostatnia wiadomość 27 Paź 2009, 22:39:26
wysłana przez Manior
Nastepny punkt do podniesienia naszej "popularnosci" w Danii...

Zaczęty przez MartynaMDział Hydepark

Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 45648
Ostatnia wiadomość 16 Cze 2014, 17:07:43
wysłana przez natalaa
tanie rozmowy na stacjonarne i komórki do Danii z Polski

Zaczęty przez bazakbalDział Pomoc!

Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 42570
Ostatnia wiadomość 17 Cze 2010, 13:19:35
wysłana przez jamjurand