poloniainfo.dk
Ogólne => Hydepark => Wątek zaczęty przez: lilia w 04 Wrz 2010, 11:31:41
-
Fascynująco i rzeczowo (może tylko nieco wyolbrzymione), właściwie wszyscy powinni przeczytać:
http://wyborcza.biz/biznes/1,101716,8309484,Bezrobocie_po_dunsku___Dam_nagrode_temu__kto_mnie.html
-
Nieco wyolbrzymione??
No, na pewno nie pisal tego ekonomista czy czlowiek chociazby ociupinke znajacy sie na ekonomii.
4,2 % bezrobocia to bardzo niskie bezrobocie, niewiele jest panstw gdzie jest ono jeszcze nizsze. A za niskie bezrobocie jest bardzo niezdrowe dla gospodarki...
-
Jest na pewno gorzej niz 2-3 lata temu, ale śmieszy mnie jeden fakt. Jak w Polsce było 20 procentowe bezrobocie i trochę spadło to odrazu telewizja propagowała bajki jak to jest dobrze, że prace można łatwo znaleźć tylko ludziom sie nie chce pracować itp. Pokazywali przykładowych pracodawców, którzy niby nie mogą znaleźć pracowników bo się leniom robić nie chce itp ( a ci "pracodawcy to byli najczęściej jacyś oszuści co oferowali najniższą krajową i kazali zapierdzielać po 16 godzin na dobę, zalegając z wypłatami o czym każdy na wiosce wiedział i nikt nie chciał tam pracować z tego powodu).
Natomiast w Danii bezrobocie wzrosło z 2 do 4 procent i teraz wszyscy płaczą jak to jest źle. Nie oceniam tego, ale niezła różnica w mentalności
-
Problemem chyba jest "metodyka obliczania stopy bezrobocia".
W Polsce (http://pl.wikipedia.org/wiki/Bezrobocie) w sensie prawnym, bezrobotnym jest osoba niezatrudniona i niewykonująca innej pracy zarobkowej, zdolna i gotowa do podjęcia zatrudnienia w pełnym wymiarze czasu pracy, nie ucząca się w szkole w systemie dziennym, zarejestrowana we właściwym powiatowym urzędzie pracy, jeżeli:
ukończyła 18 lat, z wyjątkiem młodocianych absolwentów,
kobieta nie ukończyła 60 lat, a mężczyzna 65 lat,
nie nabyła prawa do emerytury, renty inwalidzkiej,
nie jest właścicielem lub posiadaczem nieruchomości rolnej o powierzchni pow. 2 ha przeliczeniowych,
nie jest osobą niepełnosprawną, której stan zdrowia nie pozwala na podjęcie zatrudnienia nawet w połowie wymiaru czasu pracy,
nie jest osobą tymczasowo aresztowaną i nie odbywa kary pozbawienia wolności,
nie uzyskuje miesięcznie dochodu w wysokości przekraczającej połowę najniższego wynagrodzenia,
nie pobiera zasiłku stałego, lub renty socjalnej.
A jak to jest w Danii? Nie jestem pewien - ale obiło mi się o uszy (choć może się mylę?) że DO BEZROBOTNYCH NIE ZALICZA SIĘ OSÓB KTÓRE SĄ JEDNAK FAKTYCZNIE BEZ PRACY ALE UCZESTNICZĄ W AKTIVERINGU Z JOBCENTER.
Tutaj ktoś fajne obliczenia porobił:
http://www.indsatspartiet.dk/2010/03/hvilken-arbejdsl%C3%B8s-er-du/
Krótkie podsumowanie (chociaż moim zdaniem trochę przesadzone... chociaż kto wie?):
Lad os nu skære igennem den mudderbalje af intethed. Af de 2.8 mio i arbejdsstyrken er 4.2% arbejdsløse (ca. 150.000), så vi ender på ca. 2.65 mio i arbejde. Børn og folk under uddannelse udgør 50% af 2.6 mio, hvilket efterlader 1.3 mio., som udgøres af pensionister, førtidspensionister, efterlønsmodtagere og bistandsmodtagere. I min optik er alle disse mennesker uden arbejde og dermed reelt arbejdsløse i økonomisk forstand. Isolerer vi børn og folk under uddannelse, så er vi på 5.4 mio - 1.3 mio børn = 4.1 mio i den reelle, totale arbejdsstyrke. 4.1 mio totalt - 2.65 mio i arbejde = 1.45 mio arbejdsløse, hvilke resulterer i en arbejdsløshedsprocent på 1.45 / 4.1 = 35%.
Vi har i Danmark en arbejdsløshedsprocent på 35! Kig på tallet og lad det synke ind i hjernen. 35% af den voksne befolkning, som ikke er under uddannelse, arbejder ikke!
-
Polecam przeczytanie komentarzy do tego artykulu :-)
...pensionister, førtidspensionister, efterlønsmodtagere og bistandsmodtagere. I min optik er alle disse mennesker uden arbejde og dermed reelt arbejdsløse i økonomisk forstand...
Artykul w linku Lilli mówi o statystycznym bezrobociu, w twoim artykule to jakies pseudofilozoficzne liczby .
-
Nie dzieje sie zle w panstwie dunskim. Dzieje sieo wiele lepiej niz w innych panstwach, z ktorymi normalnie Dania sie porownuje, tzn. z wysoko rozwinietymi gospodarczo i socjalnie panstwami Unii. Dunscy pracodawcy jak i pracoenicy sa absolutnie w czolowce swiatowej jezeli chodzi o szybkie przestawianie sie przy zmiennych korzystnych i niekorzystnch warunkach rynkowych.
Inne kraje Unii wielokrotnie probowaly wprowadzic u siebie tzw. "dunski model rynku pracy". Niestety sztywne i od lat nie zmieniane i nie dopasowywane, zarowno przez pracodawcow jak i Zwiazki zawodowe) systemy w tych krajach i brak checi ich zmiany doprowadzily do bardzo trudnej sytuacji w tych krajach w obecnym kryzysie. A jak wysokie jest realne bezrobocie w Danii nie ma az tak duzego znaczenia, jak dlugo Dania jest w stanie zapewnic tym osobom godziwe warunki ekzystencji. Chodzi tu jedynie o osoby na pomocy socjalnej, bowiem pozostale osoby bez pracy uzyskaja swiadczenie za ktore same placa (A-ksse).
[Posted on: 05 Wrz 2010, 11:51:20]
Oj Roga, Roga, mnostwo bledow ortograficznych, ale tak sie zdarza jak sie pisze w pospiechu.
-
Nikt nikogo tu siłą nie trzyma ;D, zawsze można wrócić do Polski gdzie bezrobocie jest na rekordowo niskim poziomie 12%( osób zarejestrowanych, w statystyce nie biorą udziału ludzie którzy pracuję za granicą, czyli jakby wszyscy powracali to nie wiem czy na 40 % bezrobocie by się oparło ;D )
Rozwój gospodarczy kwitnie, korupcja też, afery rosną jak jabłka na drzewie, a i jeszcze te autostrady, normalnie nie wiem którą jechać jak ostatnio byłem w PL.
I mają podnieść najniższą krajową na 1300 zł ( 2700 kr :o ) i rodzinne na dzieci mają podnieść z 48 zł na 51zł :o
Normalnie nic tylko się pakować, jak komuś tu źle. Bo ja już mam dosyć czytania tych wypowiedzi jak tu źle i nie dobrze.
Nie narzekajcie tylko pakujcie się do PL tam jest lepiej.
I zapomniałem, na wp.pl było ostatnio ile musi pracować statystyczny polak na mieszkanie 60 m2. Wg wp. pl na mieszkanie w pl polakowi brakuje życia ::), a w europie, :P
Pozdrawiam tych narzekających jak tu źle i nie dobrze ;D
-
w statystyce nie biorą udziału ludzie którzy pracuję za granicą, czyli jakby wszyscy powracali to nie wiem czy na 40 % bezrobocie by się oparło ;D )
wiele z tych osób jest dalej pod parasolem polskiego rządu,czyli należy im się "kuroniówka" po powrocie do Polski. Z teg powodu nawet nie powinni być zaliczeni do statystyki, bo oni pracują za granicą tak samo jak Polacy w Polsce.
-
Człowiek łebski potrafi się znalezć zawsze i wszędzie. A palant zawsze zginie, mała szkoda krótki żal ;D w szczególności magistra po Wyższej Szkole Klepania Patelni w Pruszkowie, który tu pracuje na zmywaku lub sprząta w hotelu, tylko dla niego jest taka oferta w Polsce
dania d... napisał:
mają podnieść najniższą krajową na 1300 zł ( 2700 kr Szok ) i rodzinne na dzieci mają podnieść z 48 zł na 51zł Szok
I zapomniałem, na wp.pl było ostatnio ile musi pracować statystyczny polak na mieszkanie 60 m2. Wg wp. pl na mieszkanie w pl polakowi brakuje życia
-
Jeni: Kto wedlug ciebie jest "czlowiekiem lebskim"(?), ktory wszedzie daje sobie rade.
-
Jeni: Kto wedlug ciebie jest "czlowiekiem lebskim"(?), ktory wszedzie daje sobie rade.
Właściwy człowiek na właściwym miejscu ;D
-
....Człowiek łebski potrafi się znalezć zawsze i wszędzie....
.... Człowiek łebski: Właściwy człowiek na właściwym miejscu....
Jak to pieknie i zupelnie bez sensu brzmi
Cos w rodzaju ludowej madrosci: lepiej byc madrym, pieknym i bogatym niz glupim, brzydkim i biednym...
Podziwiam twoja ludowa madrosc Jeni
-
Poszukaj pracy za granicą
Jeśli ktoś uważa, że propozycje pracy w Danii są mało interesujące, może wziąć swój zasiłek i wyjechać za granicę, by tam szukać zajęcia. ...
...50 osób wybrało Hiszpanię. Pytani, jak oceniają swoje szanse w kraju z ponad 20-proc. bezrobociem, odpowiadali, że trudy poszukiwań pracy będzie im rekompensował klimat (280 słonecznych dni w roku, średnia temperatura 19 st.)
;D ;D ;D
dobre, trzy miechy wakacji w Hiszpanii na koszt państwa ;D
-
Jeni: Kto wedlug ciebie jest "czlowiekiem lebskim"(?), ktory wszedzie daje sobie rade.
Właściwy człowiek na właściwym miejscu ;D
No to chyba niewielu "lebskich" jest tutaj wsrod przybyszy z naszego kraju. "wlasciwy czlowiek na wlasciwym miejscu":
historyk, ktory sprzata w nocy na lotnisku, architekt pracujacy w hurtowni na wozku widlowym, laryngolog pracujaca jako SOSU assistent. Fantastyczni ludzie, znam ich osobiscie, ale do "lebskich" nawet sami siebie nie zaliczaja.
[Posted on: 05 Wrz 2010, 23:00:35]
Niezbyt wesola wiadomosc podana dzisiaj w dzienniku radiowym o godz. 14. Unia europejska zdecydowala, ze od przyszlego roku wlasciciele/pracodawcy gartnerier (inspektow) beda musieli placic takie samo wynagrodzenie osobom z innych krajow europejskich jak dunczykom. Podano informacje, ze obecnie istnieja przypadki, gdzie wynagrodzenie wynosi miedzy 35 a 50 kr./godz. Niby wyglada to bardzo pozytywnie, ale pracodawcy od razu oswiadczyli, ze w takim razie w ogole nie oplaca im sie produkowac. W chwili obecnej przy normalnych dunskich stawkach, nie sa w stanie konkurowac z innymi krajami gdzie stawki sa o wiele nizsze. Zamiast sami produkowac, beda masowo zwalniac pracownikow i zamykac firmy lub importowac "polfabrykaty" z innych krajow.
-
Dlaczego nie wesoła ?można by powiedzieć że w końcu powstało to o czym każdy przebąkiwał , kiedy zakończy się partyzantka pod postacią wyjścia z układu zbiorowego lub dziwnym sposobem podpinanie się pod „gartneri” proponowanie dziwnych umów oscylujących w granicach 60 koron Nawet związki twierdziły że jest to legalne ale nie moralne , jeszcze kilka dni temu rozmawiałem z jedna osoba ze związków zawodowych i ona twierdziła że to się zmieni kiedy nie będzie chętnych na taka prace i co niepodziana? Jakoś do mnie nie dociera tłumaczenie pracodawców że przeniosą produkcję za granicę , przecież wielu tak robi od ubojni po produkcję wiatraków a reszta będzie miał piękny argument do straszenia związkowców jak i rządu .Walka o ceny będzie trwała długo i nie widzę podstaw na wygraną pracodawców , prosty przykład napój coca cola cena oscyluje w granicach 26 koron w większości marketów ale jeden market sprzedaje ja przez tydzień z 10 koron a następny w analogicznym okresie za 7.85 , to jest jeden z przykładów reguły jaką jest nie ile to powinno kosztować ale za ile to rynek przełknie. Przecież 4 lata temu większość rodaków trafiła tutaj do pracy w szeroko rozumianym ogrodnictwie i po roku zatrudniania polaków czy pracowników ze wschodu odbiła się jak oni to opisywali od dna i pozwoliło to na przeżycie jak i na rozwój. I ma dwa przykłady jeden producent pomidorów a drugi ogórków pierwszy rozbudował szklarnie o 30 procent , nowa kotłownia, kantyna i kilka innych inwestycji jak szklarnia w Turcji , ogromny dom dla mamusi naprzeciw firmy i po trzech latach zwalnia część polaków z prywatnych kontraktów a tych który pracowali w sezonie przez pośrednika za normalną stawkę lub na kilkumiesięczne prywatne kontrakty , przyjmuje teraz na polskich warunkach a drugi Litwinów na akord i litewskie kontrakty . A potem się dziennikarze dziwią że tylu Polaków jest na a-ksie czy na socjalu , bo nikt się nie spodziewał że możesz w piątek dostać wypowiedzenie z prywatnego kontraktu za normalna stawkę a w poniedziałek dzwoni do ciebie pośrednik że ma dla ciebie pracę w tym samym zakładzie na tym samym stanowisku za 6o koron to co byś zrobił mając opłaconą a-kasę lub wyrobione kilkanaście tygodni socjalu jak byś się zachował w takim przypadku . Kilka dni temu pojawiła się informacja w radiu ę ponad 100 zakładów permanentnie zatrudnia więźniów za 10 koron , kiedy zażądano informacji jakie to firmy o one odpowiedziały że jak ujawni się ich dane to one przeniosą produkcję z granicę widzę że to staje się bardzo popularna karta przetargowa . Do tego dochodzi rozpasanie pracodawców jak i pracowników przez pośredników , bo jakim cudem pracownik pracuje 5 dni przez pośrednika na polskim kontrakcie a w sobotę i niedzielę na duńskim kontrakcie pakuje śliwki i szczypiorek . Pożyjemy zobaczymy .
Przypomniało mi się dopabuse teraz , wracając do rozmowy z członkiem a-kasy jeżeli jesteś na socjalu czy na akasie to nie musisz przyjmować ofert pracy za np 60 koron czyli wszystkich które powstały po wyjściu z układu zbiorowego ,bo jet to połączenie niemoralnego i dziwnie nielegalnego zachowania pracodawców , państwo w państwie i do tego związki.
-
Cwsm111:
Nie masz pojecia o czym piszesz, ograniczasz sytuacje tylko i wylacznie do niskich zarobków pewnej grupy, przeniesienie ogrodnictw za granice to o wiele wiecej niz tylko zarobki.
To strata nie tylko miejsc pracy u samego producenta ale takze jego dostawców, firm budowlanych, servicu dookola ogrodnictwa i co najwazniesze wplywów podatkowych. A mniesze wplywy podatkowe oznaczaja oszczednosci m.innymi na wysokosci socjalu, doplat do mieszkan i przedszkoli itd.
Piszesz: ... rozbudował szklarnie o 30 procent , nowa kotłownia, kantyna i kilka innych inwestycji jak szklarnia w Turcji...To bardzo dobrze, ze rozbudowal, dal zatrudnienie ludziom w firmie budowlanej i tym którzy produkuja okna i tym którzy sprzedaja cement i piasek i architektom! A oni wszyscy placili podatek i dlatego mamy darmowego lekarza w Danii a w USA nie... :-)
Pomysl troche...popatrz troche dalej niz na czubek wlasnego nosa...
Piszesz: ...prosty przykład napój coca cola cena oscyluje w granicach 26 koron w większości marketów ale jeden market sprzedaje ja przez tydzień z 10 koron a następny w analogicznym okresie za 7.85 , to jest jeden z przykładów reguły jaką jest nie ile to powinno kosztować ale za ile to rynek przełknie...
I znowu nie masz pojecia o czym piszesz. Tilbud na CocaCole jest finansowany innymi - wyzszymi cenami - to ty i inni klienci finansuja tilbudy placac wyzsze ceny za chleb czy proszek do prania.
Tilbud ma tylko na celu przyciagniecie klienta do danego sklepu, bedac juz w sklepie i tak kupisz cos wiecej niz tylko 1 butelke coli - przynajmniej znakomita wiekszosc tak robi.
Przyjzyj sie wyladowanym koszykom kiedy Bilka ma naprawde dobry tilbud na np. miesa, ile innych towarów ludzie przy okazji kupili?
A ogrodnictwo ? Cóz, szkoda... Skonczy sie tak jak przemysl wlókienniczy w Danii...
-
no to kolejne firmy przeniosą produkcję do chin.
-
@ae@ poraz kolejny odpisujesz na mojego posta i odnoszę wrażenie że to ty masz problem z czytaniem ze zrozumieniem
Nie masz pojecia o czym piszesz, ograniczasz sytuacje tylko i wylacznie do niskich zarobków pewnej grupy, przeniesienie ogrodnictw za granice to o wiele wiecej niz tylko zarobki.
To strata nie tylko miejsc pracy u samego producenta ale takze jego dostawców, firm budowlanych, servicu dookola ogrodnictwa i co najwazniesze wplywów podatkowych. A mniesze wplywy podatkowe oznaczaja oszczednosci m.innymi na wysokosci socjalu, doplat do mieszkan i przedszkoli itd.
?
Piszesz: ... rozbudował szklarnie o 30 procent , nowa kotłownia, kantyna i kilka innych inwestycji jak szklarnia w Turcji...To bardzo dobrze, ze rozbudowal, dal zatrudnienie ludziom w firmie budowlanej i tym którzy produkuja okna i tym którzy sprzedaja cement i piasek i architektom! A oni wszyscy placili podatek i dlatego mamy darmowego lekarza w Danii a w USA nie... :-)
Pomysl troche...popatrz troche dalej niz na czubek wlasnego nosa...
Architekci z Holandii , szkło - Sandomierz , Rosja ,Ukraina , konstrukcje metalowe Katowice , firma stawiająca i szkląca okolice Kalisza, itd malowanie spawanie prace na wysokościach wykopy, odwodnienia Polacy, Rumun ,i Litwini zatrudnieni za normalną stawkę ogrodniczą pracujący jako ogrodnicy i oddelegowani do budowy szklarni i cała reszta za 60 koron.
Piszesz: ...prosty przykład napój coca cola cena oscyluje w granicach 26 koron w większości marketów ale jeden market sprzedaje ja przez tydzień z 10 koron a następny w analogicznym okresie za 7.85 , to jest jeden z przykładów reguły jaką jest nie ile to powinno kosztować ale za ile to rynek przełknie...
I znowu nie masz pojecia o czym piszesz. Tilbud na CocaCole jest finansowany innymi - wyzszymi cenami - to ty i inni klienci finansuja tilbudy placac wyzsze ceny za chleb czy proszek do prania.
Tilbud ma tylko na celu przyciagniecie klienta do danego sklepu, bedac juz w sklepie i tak kupisz cos wiecej niz tylko 1 butelke coli - przynajmniej znakomita wiekszosc tak robi.
Przyjzyj sie wyladowanym koszykom kiedy Bilka ma naprawde dobry tilbud na np. miesa, ile innych towarów ludzie przy okazji kupili?
Dałem ci tylko jeden z przykładów ustalania cen lub to jest złe określenie może bardziej chodzi o wyczucie ile klient może zapłacić za dany produkt, (jeżeli skupimy się tylko na rynku spożywczym chociaż najlepszy jest budowlany i elektroniczny) , to co mamy rozmawiać o Technikach Merchandisingu , potrzebach klienta wpływie gazetek reklamowych na klienta , temperatury, kolorów i nasłonecznienia w markecie czy o rodzaju lub braku muzyki lub jej głośności, czy opanowanie rynku spożywczego przez 5 sieci sklepów w tym dwie niemieckie.
A w sprawie importowania półfabrykatów
Żaden towar który jest produkowany w tym kraju nie jest w 100 procentach Duński składa się w większej lub mniejszej części z towarów z prowadzonych z UE lu poza niej nawet w duńskim piwie tylko woda jest duńska.I tak jest w każdym kraju na świecie.
-
Nie wiedzialam, ze nie wolno odpisywac na twoje posty. Wolno czytac i przyklaskiwac?? :-)
Ty tez nie pracujesz w Polsce a wybrales Danie bo tu mozesz wiecej zarobic ale jesli to samo robi ogrodnik to zle?? Tobie wolno a jemu nie?
Te dwie niemieckie sieci zatrudniaja ludzi w Danii, dajac im prace sprawiaja ze do skarbu panstwa wplywaja podatki z których np. kontanthjælp jest finansowana. Wiec cieszmy sie ze sa miejsca pracy.
A slyszales o czyms takim jak: moms? afgift?
...Architekci z Holandii , szkło - Sandomierz , Rosja ,Ukraina , konstrukcje metalowe Katowice , firma stawiająca i szkląca okolice Kalisza, itd malowanie spawanie prace na wysokościach wykopy, odwodnienia Polacy, Rumun ,i Litwini zatrudnieni za normalną stawkę ogrodniczą pracujący jako ogrodnicy i oddelegowani do budowy szklarni i cała reszta za 60 koron.
Popatrz ilu ludziom dal prace i zarobek. Cieszyc sie i podziwiac a nie - zazdroscic.
A ze 60 kr malo? Przymusu pracy nie ma... Mozna wracac skad sie przyjechalo, mozna sie przekwalifikowac...wiele rzeczy mozna a nie tylko narzekac.
-
No to chyba niewielu "lebskich" jest tutaj wsrod przybyszy z naszego kraju. "wlasciwy czlowiek na wlasciwym miejscu":
historyk, ktory sprzata w nocy na lotnisku, architekt pracujacy w hurtowni na wozku widlowym, laryngolog pracujaca jako SOSU assistent. Fantastyczni ludzie, znam ich osobiscie, ale do "lebskich" nawet sami siebie nie zaliczaja.
No piękna kariera zawodowa ;D mała szkoda krótki żal ;D
-
lilia
wracaj do Polski
przeciez wedlug twojej teori panstwo dunskie bankrutuje
w Polsce mialas lepiej i bedziesz miala
no przykro i ze jak faktycznie tu sytuacja sie pogorszy to nie bedzies mial kogo w rogi walic i powrocisz do swojego dawnego syfu
wiec ciesz sie ze w swoim dawnym syfie nadal nie gnijesz od lat i zajmnij sie swoim zycie niz zasciankowa propaganda, to nie nasza wina ze komuna z ciebie zrobina ty kim obecnie jetes
-
Brawo! WLasnie wygrales diamentowa lopate :)
-
Pewnie nie tyle chodziło o wątek ... co o uwolnienie własnych emocji ;)