poloniainfo.dk
Ogólne => Pomoc! => Wątek zaczęty przez: aisak w 01 Lut 2012, 00:34:11
-
Witam serdecznie
Chcialabym prosic o pomoc w nastepujacej sprawie: Po 8 miesiacach wspolnego zycia tu w Danii, moj partner Dunczyk zakonczyl nasz zwiazek i dal kilka tygodni na opuszczenie jego domu oraz zazadal zaplacenia mu za ten czas wspolnego zycia, gdy on nas utrzymywal (do czego zobowiazal sie na pismie do kommune) kwoty- 30.000k.
W zwiazku z tym chcialabym sie dowiedziec:
1. Czy ma on prawo zadac tych pieniedzy? Ja nie pracowalam, ale dbalam o dom, zakupy, pranie, sprzatanie, itp oraz opiekowalam sie jego corka przyprowadzajac i odprowadzajac do szkoly, przygotowujac posilki i zajmujac sie nia podczas nieobecnosci jej ojca?
2. Od 3 tygodni mam stala prace- czy moge starac sie o mieszkanie z kommune, ile trzeba czekac (gmina Ishoj) i ile placic czynszu za mieszkanie 2 pokoje ok 40m?
3. Czy przysluguje mi jakas jednorazowa chociazby pomoc albo kontanthjælp, poniewaz jeszcze nie otrzymalam mojej pierwszej wyplaty a partner nie wyraza ochoty na dluzsze "goszczenie" mnie i syna?
4. Czy moj ex partner moze tak po prostu, bez prawnych konsekwencji zrezygnowac z zobowiazania, ktore zlozyl we wszelkich mozliwych instytucjach, ze finansowo zadba o mnie i mojego syna sprowadzajac nas tu z Polski?
Dziekuje serdecznie za wszelka pomoc. Przepraszam, jezeli pisalam chaotycznie, ale prosze zrozumiec jestem troche zalamana i roztrzesiona.
Pozdawiam serdecznie
-
Jestem zmeczona, wiec przepraszam, ze krotko napisze.
1. Udaj sie do kommune i zapytaj o mieszkanie. Nie ma stalych terminow, w kazdej kommunie jest inaczej, ale maja zawsze kilka rezerwowych mieszkan na takie sytuacje. Jednak, nie bedzie to od jutra, pewnie bedziesz musiala poczekac z miesiac, dwa.
2. Co do zwrotu partnerowi owych 30 tysiecy, proponuje wystawic Panu rachunek za sprzatanie, pranie, opieke nad dzieckiem, ba! nawet uslugi seksualne! i zaraz sie okaze, ze to on Ci jest jeszcze winien pieniadze.
3. Mysle, ze w tej sytuacji mozesz dostac od kommune na przyklad pozyczke na depozyt, koszty przeprowadzki itp.
4. Partner musi tez zrozumiec, ze by sie wyprowadzic musisz miec gdzie. Odpowiada za Ciebie prawnie, wobec zobowiazania, ktore zlozyl, wiec niech sie nie unosi.´Grzecznie powiedz, ze oczywiscie wyprowadzisz sie, ale potrzebujesz do 3 miesiecy na ulozenie swoich spraw.
CO do Twojego punktu 4 to musze poczytac nieco w przepisach.
Trzymaj sie, bedzie dobrze.
-
Zbierz konkretnie wszystkie papiery - to co masz na pismie.
Wszystkie pisemne zobowiazania.
Do 3 miesiecy jestes na vizie turystycznej.
Dobrze, ze dostalas prace. Na caly etat? Za jaka stawke.?
Ile lat ma Twoj syn? To jest szok dla niego.
Idz do komuny? ale jakiej, skoro zylas w Ishøj jako turystka
-
ja jeszcze dodam że ,jeżeli mąż znęca się nad Tobą czy to fizycznie czy psychicznie (denerwowanie i częste awantury też) to powiedz to też w komunie bo są specjalne ośrodki które pomagają znaleźć mieszkanie i się usamodzielnić dla matek z dziećmi . W takich ośrodkach dostajesz pokój i jedzenie i pomoc prawną.
-
tutaj masz 2 takie osrodki,najbardziej znane. Pomoc nic nie kosztuje.
http://www.dannerhuset.dk/ (http://www.dannerhuset.dk/)
http://www.kvindehuset.ltk.dk/ (http://www.kvindehuset.ltk.dk/)
-
Wiecie, ja od razu pomyslalam o krisecenter, ale czy to nie zbyt traumatyczne dla dziecka? Nie wiem czy bylyscie w takim osrodku, cos jak hotel robotniczy, w ktorym jest po prostu masa samotnych matek z dzieckiem. Osobiscie uwazam, ze to ostatecznosc, gdy w domu jest przemoc, alkohol itp. Jezeli wszystko odbywa sie na spokojnie, to moze jednak udalo by sie jej przeniesc od razu na "staly grunt".
Dziewczyna ma prace, wiec powinno jej sie szybko ulozyc. Poza tym jej partner musi tez zachowac sie jak dorosly i dac dziewczynie czas. Wiedzial, ze wprowadza sie z dzieckiem, to on ja tu sprowadzil, wiec niech kurcze zachowa sie odpowiedzialnie.
-
Moja znajoma mieszkała kiedyś w takim kvindehuset i była bardzo zadowolona. Miała swoje 2 pokoje z łazienką. Poznała wiele bardzo fajnych osób. Jednak faktem jest, że taki dom to ostateczna ostateczność.
-
aisak masz jakis telefon?
-
Witam ponownie i dziekuje serdecznie za wszystkie odpowiedzi i pomoc:). Naprawde przydalo mi sie takie podtrzymanie na duchu i konkretne odpowiedzi:)
Mysle, ze niedokladnie przedstawilam moja sytaacje wczoraj, ale naprawde nie bylam w stanie pozbierac mysli.
Wiec, jestem w Dani od czerwca zeszlego roku. Przyjechalam tutaj poniewaz zakochalam sie w Dunczyku, ktory usilnie namawial mnie do wspolnego zycia w Danii, wahalam sie prawie rok, przyjezdzajac tutaj na kilka dnie kazdego miesiaca . Zdecydowalam sie na ostateczna przeprowadzke do Ishoj w czerwcu, jednoczesnie przetransportowalam wszytkie moje i mojego syna rzeczy do domu mojego partenre oraz zrezygnowalam z dobrej i na dobrym stanowisku pracy w Polsce. Ale chyba kazdemu zdarzalo sie w zyciu robic glupoty z milosci:). Obawialam sie o prace tutaj, ale moj partner zareczyl i obecal mi, ze ma srodki finansowe na utzymanie naszej rodziny przez caly nastepny rok, nawet jesli ja nie bede miala pracy. Po przyjezdzie bardzo szybko wypelnilismy odpowiednie dokumenty na pobyt staly dla mnie i mojego 12 letniego syna. totez ja tu nie jestem na wizie turystycznej lecz od poczatku z nastawinim na staly pobyt. W trakcie zalatwiania dokumentow w Statsforvaltningerne , poniewaz ja mialam tylko kontrakt jako vikar w jednej z agencji pracy tymczasowej, moj partner zareczyl w dokumentacji za mnie i za mojego syna oraz podjal zobowiazanie do finansowego utrzymania mnie i mojego syna w Danii. Na tej podstawie dostalam zezwolenie na pobyt i prace w Danii, numer cpr oraz mozliwosc pojscia do szkoly jezykowej. Podobnie moj syn. Ze szkoly skorzystalam jak to tylko bylo mozliwe i od wrzesnia uczeszczam regularnie na zajecia do jednej ze szkol jezykowych. Ale na razie moj dunski jest bliski poziomu zerowego:). Natomiast moj syn od sierpnia chodzi do jednej ze szkol w Ishoj, bardzo lubi swoja szkole, uwielbia Danie i calkiem sprawnie posluguje sie juz jezykiem dunskim. To, co sie teraz stalo to oczywiscie wielki szok dla niego, poniewaz moj ex pozwolil na mowienie do niego "far" a nawet wydawal sie byc zadowolony z tego faktu. Teraz " far" mow: wracaj do Polski glupia Polko , ty i twoj syn...".
Chcialabym nadmienic, ze mimo tego przykrego dla nas doswiadczenia nie stracilismy wiary w ludzi i caly czas chcemy tutaj zostac. Ja kocham ten kraj, uwielbiam jego nature , styl zycia ludzi, podoba mi sie trudny dunski jezyk. Podobnie czuje moj syn. Lubie rowniez moja prace stala z kontraktem , ktora niespodziewanie otrzymalam 3 tygodnie temu po wysylaniu kazdego dnia kilkunastu mailow z prosba o przyjecie do pracy:). Na razie jest to praca tylko na 15 godzin tygodniowo ale z mozliwoscia zwiekszenia sie w czasie. Problemem jest tylko to, ze pierwsza wyplate otrzymam dopabuse pod koniec lutego.
Moj ex partner byl agresywny i jest ale zawsze udawalo mi sie przeprosic i zalagodzic sytacje. Chodzi bardziej o przemoc psychiczna- od samego prawie poczatku wymawial mi, ze nie mam pracy, mimo ze ja ciagle jesj szukalam i zawozilam wszedzie, gdzie to tylko mozliwe moje cv. Staralam sie wiec prawie w 100% odciazyc mojego partnera w obowiazkach domowych, lacznie z opieka , przyprowadzaniem i odprowadzaniam do szkoly jego corki. Moj partner uwazal, ze jesli nie pracuje to nie mam prawa glosu w zadnej kwestii dotyczacej np zakupow jedzenia-jedlismy to, na co on mial ochote, ja nie mialam prawa wybrac gatunku chleba, czy tez jogurtu lub wedliny. Przejal rowniez calkowicie kontrole nad moim synem, mimo ze prosilam go, zeby np nie dawal mojemu synowi zgody na jedzenie slodyczy, on lamal moja decyzje i pozwalal na to. Wiedzial np, ze nie pozwalam synowi na picie kawy-on zgadzal sie i jego decyzja byla ostateczna. Inne przyklady. Chodzil ze mna do urzedow, banku, lekarza, wszedzie, mimo ze prosilam ,zeby tego nie robil, rozmawial z urzednikami w moim imieniu i po dunsku, momo ze biegle posluguje sie on jezykiem angielskim, ktorym rowniez ja wladam. Na moja prosbe o tlumaczenie na angielski, nie reagowal. Do lekarza poszedl ze mnie by mnie wspeirac, jak powiedzial, myslalam, ze zaczka w poczekalni, ale nie - wszedl do srodka, ja oniemialam... o polnocy potrafil mnie zbudzic i srednio raz w miesiacu kazal zbierac "brudny polski tylek" do Polski, bo przypomnialo mu sie, ze np dzisiaj "zupa byla za slona"... Musialam dlugo przepraszac za to, ze oddycham, by sie uspokoil.... W trakcie uroczystosci rodzinnych czy tez spotkan z przyjaciolmi, ulubione i stale zarty (mimo ze rowniez prosilam zeby juz ich nie powtarzal, bo mnie to naprawde boli...) to te o mnie, ze nie lubie piwa, bo preeferuje "polska wode" i potem tydzien pod stolem jak i treszta Polakow, leze z przepicia oraz ten o tym, jak to w Polsce stale heilujemy Niemcom... Ulubione zarty, Dunczycy dobrze sie bawili.
Przepraszam, ze tak wywlekam , co mi na watrobie lezy. jeszcze raz wszystkim srdecznie dziekuje za pomoc. Jutro sprobuje z niej skorzystac:)
Milego wieczoru:)
-
aisak masz jakis telefon?
zablokowany:)
-
Aisak, dziewczyno... Alez mialas pecha! Zwiewaj gdzie pieprz rosnie!
CO za bydle Ci sie trafilo!
-
dlaczego pozwalas soba tak pomiatac?nie masz tutaj zadnych polskich znajomych, przyjaciol?
ja bym skurwiela szybko ustawil.ale mi sie cisnienie podnioslo jak to czytalem.ech...
-
ja jeszcze dodam że ,jeżeli mąż znęca się nad Tobą czy to fizycznie czy psychicznie (denerwowanie i częste awantury też) to powiedz to też w komunie bo są specjalne ośrodki które pomagają znaleźć mieszkanie i się usamodzielnić dla matek z dziećmi . W takich ośrodkach dostajesz pokój i jedzenie i pomoc prawną.
To nie był maz tylko partner
-
Straszna historia, dziwie się, ze tak długo wytrzymalas. :( Dania nie jest warta takiego traktowania....
Wyganiając Was robi dla Was wielka przysluge, wiec nie przejmuj się.
Zycze Ci i Twojemu synowi jak najlepiej i szybkiego rozwiazania Waszych problemow. Trzymajcie się! :-*
JULIO; maz czy partner, na to samo wychodzi....
-
no chyba nie to samo.wiecej rozwagi powinna zachowac ,jak idzie zaobserwowac to juz jednego partnera miała w Polsce ,bo ma 12 syna .tu szybko zakochujac sie na odległosc ,zbładzila znow ,i cierpi na tym tez syn .znajac mentalnosc dunczykow ,nawet bym sie z nimi nie przespała.to juz nie pierwszy przypadek ze tak zrobił dunczyk z polka
-
ile on mial swoich coerk jedna czy dwie ,czemu jemu przyznano ,,jego dzieci,, ?
-
pisze biedna dziewczyna ze prawie od poczatku było nie ciekawie ,od poczatku musiała go przepraszac bog wie za co .
-
Straszna historia, dziw ;D ie się, ze tak długo wytrzymalas. :( Dania nie jest warta takiego traktowania....
Wyganiając Was robi dla Was wielka przysluge, wiec nie przejmuj się.
Zycze Ci i Twojemu synowi jak najlepiej i szybkiego rozwiazania Waszych problemow. Trzymajcie się! :-*
JULIO; maz czy partner, na to samo wychodzi....
przeciez tam od poczatku nie było ciekawie ,po co narazac swojego syna na takie stresy ,a Dania jest pieknym i fajnym krajem tylko zalezy w jakim kregu sie obracasz ,
-
Solvej skąd Ty wogóle jesteś? co do tematu to przecież mozna zamiatać wszystko ...
widzisz Seba znow facet nawalił :o
-
Dla mnie troche zbyt otwarty temat ,Polki nie są chyba tak szczere zwłaszcza po tak krótkim pobycie ... tak to ogarniam podejżliwym wzrokiem jak się mylę to sorry ...
-
no chyba nie to samo.wiecej rozwagi powinna zachowac ,jak idzie zaobserwowac to juz jednego partnera miała w Polsce ,bo ma 12 syna .tu szybko zakochujac sie na odległosc ,zbładzila znow ,i cierpi na tym tez syn .znajac mentalnosc dunczykow ,nawet bym sie z nimi nie przespała.to juz nie pierwszy przypadek ze tak zrobił dunczyk z polka
Ot, polska madrosc...
Co za roznica Dunczyk, Polak, Chinczyk, wszedzie sa dobrzy i zli ludzie.
Co Cie obchodzi, czy dobrze zrobila czy niè, w ilu zwiazkach byla? Nie Tobie oceniac.
Dziewczyna potrzebuje pomocy, chocby wsparcia psychicznego i na tym proponuje sie skupic. Mylic sie jest rzecza ludzka.
-
Dla mnie troche zbyt otwarty temat ,Polki nie są chyba tak szczere zwłaszcza po tak krótkim pobycie ...może sie mylę ,ale tak to ogarniam podejżliwym wzrokiem jak się mylę to sorry ...
.jedziemy na tym samym wozku. nie mozna wymawiac ze opiekowała sie jego corka czy corkami ,bo on lozył tez na jej syna .od poczatku było nie ciekawie ,jak sama napisala i nie brac pod uwage ze własnemu synowi stwarza sie piekło ? to nie Polska tu ci nikt z nich nic nie da ,kazdy ma swoje konto i wszystko na pol .ale nie nam oceniac 8)
-
strasznie Ci wspolczuje, takie historie sie zdarzaly kiedys i widze ,ze dalej to samo...
dobrze ze masz prace ,idz do krisecenter tam nie jest wcale zle ,mialam kolezanke ktora tam byla przez 2 miesiace .narzekala na halas bo bylo pelno kobiet chyba turczynek z dziecmi.ale miala pokoj,lazienke i wszelaka pomoc.potem dostaniesz mieszkanie ,w Ishøj nie ma z tym problemu ,chyba ze chcesz byc jak najdalej od tego dunczyka.
dziewczyna pewnie jest w szoku dlatego jest otwarta, pozatym wlasnie dlatego ze niedawno przyjechala jest szczera. trzymaj sie
-
Nie chce dyskutować na ten temat, mam swoje zdanie a Aisak już swoje przeszla ... i przechodzi wciaz. Nie moja życie, nie moje dziecko i nie moja sprawa, jesli bede mogla to pomoge.
Julia , nie kop lezącego ...prosi dziewczyna o pomoc, wiec ja Jej daj, albo nie zabieraj głosu wcale.
Solvej skąd Ty wogóle jesteś? co do tematu to przecież mozna zamiatać wszystko ...
Seba o co Ci chodzi bo nie rozumiem ?
-
Możliwe że to pisze stara użytkowniczka forum zeby poczuć sie lepiej...szuka pomocy , podaje szczegóły ale na konkretną pomoc sie nie zgadza -taka trochę gra...na uczucia ,jak sie myle to zbic na d...
-
Dla mnie troche zbyt otwarty temat ,Polki nie są chyba tak szczere zwłaszcza po tak krótkim pobycie ... tak to ogarniam podejżliwym wzrokiem jak się mylę to sorry ...
Seba, ja uwazam, ze dziewczyna jest po prostu zdruzgotana i nie bardzo ma do kogo sie zwrocic. Jest tu krotko, wiec prawdopodobnie grono przyjaciol/znajomych ma waskie. Zwlaszcza, ze zyla z potworem, ktory ingerowal w jej zycie.
Poza tym, przypuszczam, ze nie zdarzyla pozac specyfiki tego forum i jeszcze nie wie, ze za szczerosc niektorzy tutaj pozara ja zywcem.
-
Ot, polska madrosc...
Co za roznica Dunczyk, Polak, Chinczyk, wszedzie sa dobrzy i zli ludzie.
Co Cie obchodzi, czy dobrze zrobila czy niè, w ilu zwiazkach byla? Nie Tobie oceniac.
Dziewczyna potrzebuje pomocy, chocby wsparcia psychicznego i na tym proponuje sie skupic. Mylic sie jest rzecza ludzka.
procz tego ze mylic sie mozna trzeba miec na uwadze ZE MA ZE SOBA BAGAZ MIŁOSCI Z POLSKI SYNA .ktory nie pisze sie napewno na takie atrakcje zyciowe
-
Możliwe że to pisze stara użytkowniczka forum zeby poczuć sie lepiej...szuka pomocy , podaje szczegóły ale na konkretną pomoc sie nie zgadza -taka trochę gra...na uczucia ,jak sie myle to zbic na d...
Seba, czasem mozliwosc wygadania/wypisania sie to juz wiele.
-
procz tego ze mylic sie mozna trzeba miec na uwadze ZE MA ZE SOBA BAGAZ MIŁOSCI Z POLSKI SYNA .ktory nie pisze sie napewno na takie atrakcje zyciowe
Jaki kobieto BAGAZ????? Dziecko jest bagazem???
I Ty siebie matka nazywasz?
-
Ok Jomira nie znam sie na tym tak jak Ty faktycznie ... jakby co to trolejbus sprzątajacy jest na wynajem
-
Nie chce dyskutować na ten temat, mam swoje zdanie a Aisak już swoje przeszla ... i przechodzi wciaz. Nie moja życie, nie moje dziecko i nie moja sprawa.
Julia , nie kop lezącego ...prosi dziewczyna o pomoc, wiec ja Jej daj, albo nie zabieraj głosu wcale.
Seba o co Ci chodzi bo nie rozumiem ?
Solvej nikt jej nie kopie ,pamietaj ze jak facet nie jest biologicznym ojcem dziecka to musi bardziej pokochac to dziecko niz ta kobiete . .
-
obcy facet nigdy nie pokocha czyjegos dziecka, dobrze jesli zaakceptuje :-\
-
Jaki kobieto BAGAZ? ??? ? Dziecko jest bagazem???
I Ty siebie matka nazywasz?
a czty ja facecie nazwałam siebie matka w poscie ?czytaj uwaznie ,bagaz doswiadczen zyciowych, a owocem jednej milosci ma juz syna .ja mam prawo miec swoje zdanie ,szanuje twoje.i na tym z toba koniec dyskusji .idz i przytul .pamietaj kazda matka bedzie patrzyla by dziecko miało najlepiej w zyciu .
-
obcy facet nigdy nie pokocha czyjegos dziecka, dobrze jesli zaakceptuje :-\
to gdzie miejsce dla ,,tego dziecka,,? czy samotne kobiety z dzieckiem sa juz skazane do konca zycia na samotnosc.? zdazaja sie jeszcze normalni faceci ;D
-
Solvej nikt jej nie kopie ,pamietaj ze jak facet nie jest biologicznym ojcem dziecka to musi bardziej pokochac to dziecko niz ta kobiete . .
JULIA; tak jest w Polsce , zapewniam Cie, ze Dunczycy sa inaczej wychowani. Widzisz ? Po pol roku kazal mowic sobie tato,w Polsce wujek albo ciocia. Jesli mezczyzna ma swoje dzieci i kobieta takze , razem tworza rodzine i dzieci czesto mowia, ze maja dwie matkii i dwoch ojcow.
Tu nie stoja dzieci na przeszkodzie, matce czy ojcu, do szcescia. Nie smia mowic mamie, ze ten pan mi sie nie potoba bo tak! W kazdym badz radzie ja sie z takimi sytuacjami spotkalam, moze sie myle , ale ... jestem pewna, ze to w Polsce jest duzo matek rozwiedzionych, nieszczesliwych bo dzieci nie pozwalaja ...
(nie chce mi sie sprawdzac bledow, przepraszam )
-
JULIA; tak jest w Polsce , zapewniam Cie, ze Dunczycy sa inaczej wychowani. Widzisz ? Po pol roku kazal mowic sobie tato,w Polsce wujek albo ciocia. Jesli mezczyzna ma swoje dzieci i kobieta takze , razem tworza rodzine i dzieci czesto mowia, ze maja dwie matkii i dwoch ojcow.
Tu nie stoja dzieci na przeszkodzie, matce czy ojcu, do szcescia. Nie smia mowic mamie, ze ten pan mi sie nie potoba bo tak! W kazdym badz radzie ja sie z takimi sytuacjami spotkalam, moze sie myle , ale ... jestem pewna, ze to w Polsce jest duzo matek rozwiedzionych, nieszczesliwych bo dzieci nie pozwalaja ...
(nie chce mi sie sprawdzac bledow, przepraszam )
NIc ujac, bo dodac, to mozna, ze nawet "przyszywani" dziadkowie "takie" dzieci nazywaja "bonus børnebørn". Dla nich tez dzieci z poprzednich malzenstw partnerow ich dzieci, nie stanowia problemow.
-
Solvej,wiem cos na ten temat ale Ona nie jest dunka.moje dzieci mowia po imieniu mojemu partnerowi i juz jestesmy 15 lat razem ,i dzieci mam juz dorosłe.niech sobie dziewczyna poukłada zycie ale naprawde trzeba myslec zawsze ze jest ich dwoch
-
obcy facet nigdy nie pokocha czyjegos dziecka, dobrze jesli zaakceptuje :-\
Ayme, nie zgodze sie z Toba. Fakt, ze trzeba sie nauczyc kochac dzieci swojego partnera (nie jest to w koncu cos rownie spontanicznego jak milosc miedzy kobieta i mezczyzna) i zajmuje to czas, ale zapeniam Cie, ze jest to mozliwe.
Hehe... moj maz musial rowniez pokochac mojego psa ;D
Jak to on sam mowi, Spyke byl w pakiecie rodzinnym, a ja bylam dostepna tylko w pakiecie, wiec musial brac albo calosc albo nic ;D
-
Jomir wszystko zalezy od człowieka
-
Witam ponownie:) Czytam i przepraszam, jezeli moja otwartosc kogos urazila. To a rowniez moja naiwnosc to moje cechy osobowosciowe i nie mam zamiaru sie ich pozbywac. ale rozumiem, ze komus moze to przeszkadzac:).
Moj syn, to nie bagaz, lub nadbagaz, lecz najlepsze , co mnie w zyciu spotkalo i mam nadzieje, ze on o tym wie:). Moje doswiadczenia zyciowe w Polsce nie zamknely mnie na otwartosc i szczerosc w kontaktach z innymi ludzi. Rowniez to doswiadczenie mnie nie zmieni-nadal bede szukala czlowieka, z ktorym wspolnie pieknie sie zestarzejemy:). Bardzo naiwne, wiem:). Poki co jutro czeka mnie komuna, atmosfera w domu jest teraz bardzo napieta, nie jest to mile, wiec kazda chwila jest dla mnie na wage zlota. Im szybciej dostane mieszkanie, tym lepiej.
Kilka osob zwrocilo mi uwage na fakt, ze jesli od pocztku bylo zle, to dlaczego w tym tkwilam? Dobre pytanie....bo ja nie zauwazalam, ze jest zle, ze to jego wina, myslalam , ze to roznice kulturowe i ze po pewnym czasie "dotrzemy sie". On zreszta potrafil mi wmowic, ze to ja mam jakies wygorowane zadania i ja sie ciagle czepiam i czegos zakazuje, np slodyczy dzieciom, prosze o sprzatniecie talerzy po skonczonym posilku, powieszenie kurtek po spacerze lub powrocie ze szkoly a nie rzucenie ich na podloge. Wiec bylam przekonana, ze to moja wina, bo ja sie czepiam-tak mi tlumaczyl moj partner. Radzil mi: "Relax my dear..."
Czy jestem stara uzytkowniczka forum?. Moze z racji wieku:). Ale czytam Was codziennie dopabuse od 8 miesiecy. I widzialam, ze wielu osobom pomogliscie, wiec tez z taka nadzieja napisalam i nie zawiodlam sie:).
Dziekuje za slowa otuchy, bardzo sa mi potrzebne i slowa krytyk i- pozwalaja mi spojrzec na mnie i moj zwiazek obiektywnie.
Pozdrawiam Wszystkich:)
-
Jomir, o wlasnie, tego slowa mi brakowalo, "dostepna tylko w pakiecie" :)
Ja na poczatku tej opowiesci, myslalam, ze pisze to moja kolezanka, ale miejsce zamieszkania sie nie zgadza. Ona tez juz zaczyna miec problemy ze swoim partnerem, a najwiekszym jest dziecko, bo On chce wychowywac po dunsku a ona wciaz po polsku czyli ciasteczka codziennie, rozpieszczanie i wciaz poprawia Dunczyka- "to nie jest twoje dziecko i nie bedziesz mi mowil jak mam Go wychowywal..." Nie wspomina, ze za Jego pieniadze to dziecko wychowuje bo Ona nie pracuje. Chyba nie jedna matka w podobnej sytuacji ma takie problemy ... ?
-
Jomir wszystko zalezy od człowieka
I tu sie zgadzamy. Nie wazne, czy jest to Duczyk czy Polak, a jakim jest czlowiekiem.
ps. Moj maz Julio, jest Dunczykiem, wiec uwierz, ze z Dunczykami tez daje sie zycie ukladac. Nie jestem Dunka.
-
Witam ponownie:) Czytam i przepraszam, jezeli moja otwartosc kogos urazila. To a rowniez moja naiwnosc to moje cechy osobowosciowe i nie mam zamiaru sie ich pozbywac. ale rozumiem, ze komus moze to przeszkadzac:).
Moj syn, to nie bagaz, lub nadbagaz, lecz najlepsze , co mnie w zyciu spotkalo i mam nadzieje, ze on o tym wie:). Moje doswiadczenia zyciowe w Polsce nie zamknely mnie na otwartosc i szczerosc w kontaktach z innymi ludzi. Rowniez to doswiadczenie mnie nie zmieni-nadal bede szukala czlowieka, z ktorym wspolnie pieknie sie zestarzejemy:). Bardzo naiwne, wiem:). Poki co jutro czeka mnie komuna, atmosfera w domu jest teraz bardzo napieta, nie jest to mile, wiec kazda chwila jest dla mnie na wage zlota. Im szybciej dostane mieszkanie, tym lepiej.
Kilka osob zwrocilo mi uwage na fakt, ze jesli od pocztku bylo zle, to dlaczego w tym tkwilam? Dobre pytanie....bo ja nie zauwazalam, ze jest zle, ze to jego wina, myslalam , ze to roznice kulturowe i ze po pewnym czasie "dotrzemy sie". On zreszta potrafil mi wmowic, ze to ja mam jakies wygorowane zadania i ja sie ciagle czepiam i czegos zakazuje, np slodyczy dzieciom, prosze o sprzatniecie talerzy po skonczonym posilku, powieszenie kurtek po spacerzne lub powrocie ze szkoly a nie rzucenie ich na podloge. Wiec bylam przekonana, ze to moja wina, bo ja sie czepiam-tak mi tlumaczyl moj partner. Radzil mi: "Relax my dear..."
Czy jestem stara uzytkowniczka forum?. Moze z racji wieku:). Ale czytam Was codziennie dopabuse od 8 miesiecy. I widzialam, ze wielu osobom pomogliscie, wiec tez z taka nadzieja napisalam i nie zawiodlam sie:).
Dziekuje za slowa otuchy, bardzo sa mi potrzebne i slowa krytyk i- pozwalaja mi spojrzec na mnie i moj zwiazek obiektywnie.
Pozdrawiam Wszystkich:)
no dobrze piszesz ,teraz przerzuc to na zycie .to nie bajka .masz syna ktory tez powinien miec swoje zdanie .nie chcesz zmieniac swoich cech to nie zmieniaj ,ale uwazaj bo masz syna ktory na ciebie patrzy i analizuje .bo mozna obudzic sie z reka w nocniku .bedzie pełnoletni i pojdzie w swoja strone , nie pisałam o dziecku jako o bagazu ,przeczytaj to uwaznie .dziecko jest wazniejsze niz facet ,zawsze na 1 miejscu .a tak przychodzi mi na mysl ze pojawiasz sie jak robi sie goraca jK TAKA aNETA CO AZ WRZAŁO NA FORUM .Ale zycze ci wszystkiego dobrego .szkoda ze od 8 miesiecy obserwujesz to forum ale pracy na nim nie szukałas .byc moze szybciej bys sie wyrwała z tego motłochu .pozdrawiam
-
I tu sie zgadzamy. Nie wazne, czy jest to Duczyk czy Polak, a jakim jest czlowiekiem.
ps. Moj maz Julio, jest Dunczykiem, wiec uwierz, ze z Dunczykami tez daje sie zycie ukladac. Nie jestem Dunka.
wszystko jest ok .da sie tak jak i z Polakami ale człowiek musi byc człowiekiem .maja inna mentalnosc i tyle .my polacy jestesmy inaczej poukładani .
-
no nie wiem ,rzeczywiscie gratuluje widocznie trafilyscie na wspanialych mezow ze pokochali wasze dzieci z innych zwiazkow.
ja mam 3 przyklady;
kobiety z dwojka dzieci przyjechala jak byly nastolatkami, maz Szwed ledwo ich tolerowal , zawsze byl zimny , wychowanie pozostawil tej kolezance.ale i tak jest zadowolona mowi ze wyksztalcila tu te corki sa lekarzem i dentysta
finansowo tez na pol cale zycie...chociaz on jest zamozny to ona haruje u nas na noce w szpitalu ,bo nie ma od niego nic ,ok on daje jej nieraz prezenty, oplaca chyba pol rachunkow, no i maja dom w Grecji
druga kolezanka mieszka w Monachium, wiec nie Dania, ale tez przyklad , jej partner nie zgadza sie z synem juz 19 letnim,(chorym na epilepsje ),wiec syn mieszka w kolegium..ok jest dorosly ale ja bym tak nie mogla ,bo to wyglada jakby wybrala faceta, a nie syna
trzeci przyklad kobieta zamieszkala z partnerem i 17 letnim synem, od poczatku zastrzegl ze nie czuje sie odpowiedzialny za jej syna...
pytacie to po co sie zwiazaly z tymi facetami?moze z samotnosci, biedy , tego to ja juz nie wiem... :-\
-
szkoda ze od 8 miesiecy obserwujesz to forum ale pracy na nim nie szukałas .byc moze szybciej bys sie wyrwała z tego motłochu .pozdrawiam
Przepraszam, ale szybciej chyba wyliczylabym miejsca, na ktorych nie szukalam pracy, szukalam wszedzie, rowniez tutaj. Nie logowalam sie , szukalam tylko w ogloszeniach i prosze mi uwierzyc, ale nawet jobcenter bym mna zmeczony, tak czesto molestowalam ich o praktyki, prace, cokolwiek... Teraz mam prace, wyrwalam sie:). Poza tym, tak szkoda...ze wielu rzeczy nie zrobilam, nie wiedzialam, nie przewdzialam... przepraszam, ze nie jest ideale. m, przepraszam, ze nie jestem perfekcyjna, przepraszam....dokladnie w to wpedzil mnie moj ex.... zawsze przepraszam:). Na marginesie - Kasandra wiedziala, a tez zbyt szczesliwa nie byla:)
Pozdrawiam:)
-
Bardzo Ci wspolczuje i mam nadzieje ze wszystko Ci sie pouklada. Nie przejmuj sie wcale wpisami osob typu Julia iles tam, bo wielu dziwnych ludzi tu sie przewinelo. Ja w swoim wlasnym zyciu nie wiedzialam ze czlowiek potrafi byc taki podly, dopabuse przyjazd do Danii mi to uswiadomil.Oby Julii iles tam nie spotkalo to co spotkalo Ciebie. Czytaj zyczliwe rady, sa tez tu ludzie ktorzy moze nie pomaga bezposrednio ale podpowiedza. Powodzenia Ci zycze i ani przez chwile nie watp w siebie, bo po tym co piszesz mozna wywnioskowac ze jestes madra i wartosciowa kobieta.
-
asiak daj spokuj przepraszasz za to ze zyjesz czy co ? Pamietaj ze FACET TO SWINA i obojetnie czy to dunol czy polak. DOBRZE ze masz prace. Staniesz na nogi-. Oczywiscie bedzie Ci ciezko. Ale dasz rade. Musisz. Zapomij te glupawe komentarze tylko wstan otrzyj zly i idz i walcz o swoje - zycie ktorego ty jestes sama krolem.
Pozdrawiam Cie serdecznie
-
Ayme, ja dawałam przykłady znajomych, bo mnie maż miał w pakiecie sama ;)
A Inna jak już tak brzydko piszesz na Duńczyka (dunol) to byłoby sprawiedliwie jak byś napisała Polaczek ::)
-
solvej -oczywiscie na jego nieszczescie bo miec przy sobie taka "nie kobiete" to jak samobojstwo :o
-
asiak daj spokuj przepraszasz za to ze zyjesz czy co ? Pamietaj ze FACET TO SWINA i obojetnie czy to dunol czy polak. DOBRZE ze masz prace. Staniesz na nogi-. Oczywiscie bedzie Ci ciezko. Ale dasz rade. Musisz. Zapomij te glupawe komentarze tylko wstan otrzyj zly i idz i walcz o swoje - zycie ktorego ty jestes sama krolem.
Pozdrawiam Cie serdecznie
Pamiętaj że facet to świnia?! Kobieto, żal mi ciebie że masz takie podejście do mężczyn ??? Konkretnie jej facet podchodzi pod tą kategorię, ale żeby od razu tak wszystkich??? I to duńczyków i polaków? Mężczyźni, jak i kobiety są różni ale takie generalizowanie mnie wkurza, bo to tak samo brzmi jakby jakiś facet tu na forum napisał do kumpla, którego skrzywdziła jedna konkretna kobieta, "pamiętaj, że baby to kur...y, obojętnie czy dunki, czy polki...."
Ty chyba naprawdę jesteś jakaś "inna" ;D
-
A moze zamiast roztrzasania problemu "kazdy facet to swinia" i opowiesci co moja kolezanka/szwagierka/znajoma znajomej jakies bardziej konkretne porady.
Moze jest tu ktos z okolic aisak, kto móglby podejsc z nia do komuny? Umówic sie z sagsbehandler? Z gratis advokathjælp?Moze ktos zna mozliwosc tanich noclegów/wynajecia pokoju. Moze rozmowa z krisecenter? Moze ktos...? cos...? Bardziej konkretnego?
Mieszkam niestety bardzo daleko od Ishøj
Powodzenia ! I glowa do góry !
-
Spoko "ae" sie toczy :)
Mam nadzieje, ze aisek sie nie obrazi, ze to napisze. Umowilysmy sie na jutro.
A rady juz sie pojawily, zauwazylabys je, gdybys przesledzila watek od poczatku.
-
Witam i pisze jak tylko moglam najszybciej po ochlonieciu z "wrazenia"... . Bylam dzisiaj w Kommune, 2 godziny. Niestety, pani byla bardzo zasadnicza , w dodatku jej angielski nie byl najwyzszych "lotow" i co chwile "posilkowala sie dunskim. Ale zrozumialysmy sie (mysle). Konkluzja jest nastepujaca: nie pomoga mi w otrzymaniu mieszkania, a jesli sie bede starac o kontanthjælp, to rownie dobrze moge wracac do Polski jeszcze w tym tygodniu, bo oni takich "tu nie potrzebuja. Jest kryzys, w podobnej sytuacji jest mnostwo osob i pani nie ma dla mnie zadnej ofery pomocy, moze bony na jedzenie do Bilki.... A ja jej wyraznie powiedzialam, ze pomoc potrzebna jest mi tylko na poczatku, zeby wyniesc sie od mojego ex do nowego mieszkania, bo mam stala prace, oczywiscie to tylko 15 godzin tygodniowo teraz ale z nadzieja na wiecej w bliskim czasie. totez ja nie chce zerowac na spoleczenstwie dunskim, ale chcialabym zeby umozliwiono mi godny start w normalne zycie z moim synem. Pani w kommune pozostala niewzruszona na argumenty, ze dzecko jest zintegrowane ze spolecznoscia szkol pieknie mowi po dunsku po 6 miesiacach chodzenia do szkoly i ze juz jedna traume przezywa, chcialabym mu oszczedzolejnej... Ale ciagle slyszalam , ze jest kryzys.....
Wiec, nie poddaje sie i teraz szukam mieszkania 2 pokojowego , taniego, do 40 m, bez zadnych udogodnien w Ishoj lub okolicznych miasteczkac. Nie dam sie -mam syna, mam praca, zawalcze! Jesli ktos z Was ma jakis pomysl, informacje o mieszkaniu, itp, cokolwiek...bede bardzo wdzieczna:)
Dziekuje takze za liczne slowa otuchy, naprawde bardzo mi one pomagaja - Polacy to jednak fajni ludzie, nigdy w to nie watpilam:)
Pozdrawiam serdecznie:)
-
Do jomir: super! :)
-
aisak- wiesz nie wiem na jakiej podstawie ona mogla argumentowac ze kryzys i Ci nie pomoga. Oni maja tzw. retningslinier (reguly/prawo) jak i kiedy moga i musza pomoc. Nie wiem czy ona ci dala to na pismie. Jezeli to masz na pismie to zawsze i zazwyczaj sie mozna odwolac.
Ja mieszkam zbyt daleko aby pomoc. Ale zawsze pamietaj moge Ci pomoc w tlumaczeniu.
-
aisak- wiesz nie wiem na jakiej podstawie ona mogla argumentowac ze kryzys i Ci nie pomoga. Oni maja tzw. retningslinier (reguly/prawo) jak i kiedy moga i musza pomoc. Nie wiem czy ona ci dala to na pismie. Jezeli to masz na pismie to zawsze i zazwyczaj sie mozna odwolac.
Ja mieszkam zbyt daleko aby pomoc. Ale zawsze pamietaj moge Ci pomoc w tlumaczeniu.
Powtarzala tylko jak katarynka, twardo: nie damy ci mieszkania, musisz sama sie o to zatroszczyc. Ale fakt faktem, nie dostalam niczego na pismie. Dziekuje za sugestie, pojde tam znowu w poniedzialek, bo mam dzien wolny i poprosze o uzasadnienie decyzji odmownej na pismie.
Dzieki, Wasze rady sa naprawde nieocenione:)
Ps. INNA masz moze link do strony na temat retningslinier dotyczacych sytuacji, w ktorych gmina przyznaje mieszkania?
Dziekuje serdecznie:)
-
Aisak w komunie po prostu Cie zbyli cwaniaki,z nadzieja, ze więcej nie wrócisz, ale Ty się nie poddasz i pójdziesz tam jeszcze raz. Chodzby to bylyby tylko bony na jedzenie, to tez duzo ...
Skoro z Jomir jesteś umówiona na jutro, to na pewno coś poradzi :)
Badz dobrej myśli.
-
asiak nie mam. Wiesz i zawyczaj sa to retningslinier wewnetrzne /sociallovgivning. Kurcze nie wiem jak Ci to wytlumaczyc. Sa to tzw. prawa ktorego oni muszw sie trzymac isc pod jego regula. Ona nie ma prawa sie tlumaczyc ze kryzys. To nie jest wytlumaczenie. Ona Cie poprostu oszukala. Musisz miec to miec na pismie.
solvaj ma racjie pozbyla sie ciebie z mysla ze nie wrocisz.
-
asiak nie mam. Wiesz i zawyczaj sa to retningslinier wewnetrzne /sociallovgivning. Kurcze nie wiem jak Ci to wytlumaczyc. Sa to tzw. prawa ktorego oni muszw sie trzymac isc pod jego regula. Ona nie ma prawa sie tlumaczyc ze kryzys. To nie jest wytlumaczenie. Ona Cie poprostu oszukala. Musisz miec to miec na pismie.
solvaj ma racjie pozbyla sie ciebie z mysla ze nie wrocisz.
Nie no spoko, jarze co sie do mnie mowi:). Ok rozumiem, ze kobiet ma nakaz odgorny pozbywania sie takich jak ja:). Ale dzieki Wam Kochani, nie pozbedzie sie mnie tak latwo:)!!! Dziekii!!!
-
I jeszcze jedna sprawa oni musza Ci pomoc bo
-masz dziecko
- masz prace 15 godz tyg. a en EU/EØS-statsborger betragte som arbejdstager i EU-rettens forstand hvis man en beskæftigelse på 12 timer ugentlig.
http://www.nyidanmark.dk/da-dk/Ophold/borgere_fra_eu_og_norden/eu_og_eos-statsborgere/ (http://www.nyidanmark.dk/da-dk/Ophold/borgere_fra_eu_og_norden/eu_og_eos-statsborgere/)
-
Wlosy mi sie jeza...
jestes okrutnie egocentryczna baba, nie matka.
W takiej straconej sytuacji powinnas wyslac swoje dziecko 12 letnie do Polski.
On nie moze byc towarem przetargowym w komunie, bo jest za stary abys dostala pomoc losowa na zasadzie "matki z malym dzieckiem".
Komuna nie jest zobowiazana do lozenia na was.
Chcesz tu zostac. Dobrze.
Znajdz sobie najpierw prace na caly etat, mieszkanie, zapewnij egzystencje dla was obojga.
Zachowujesz sie "jak maly Kazio na karuzeli".
Jak wyobrazasz sobie oplacenie mieszkania, swiadczen, viktu i opierunku za siebie i dorastajace dziecko z 15 godz. pracy na tydzien, i to niepewnej - nikt tu nie daje nikomu gwarancji.
a..co z tymi 30. 000 dk. kr., ktore wisza nad Toba.?
Pamietaj, ze wedle nowych zasad nic na dziecko nie dostaniesz przed uplywem 2 lat pobytu w Danii.
Nie miesci mi sie to w glowie, ze zmaltretowalas swojego chkopaczka w imie "milosci"..
Partner? co to jest?
albo czlowiek wchodzi w normalne matrymonialne alianse i zaklada nowa rodzine, albo wszystko jest na zasadzie zabawy
chyba, ze ojciec dziecko i Twoj maz w Polsce jest nadal aktualny? kto wie?
a i po co nam wiedziec...prawda...
-
Wlosy mi sie jeza...
jestes okrutnie egocentryczna baba, nie matka.
W takiej straconej sytuacji powinnas wyslac swoje dziecko 12 letnie do Polski.
On nie moze byc towarem przetargowym w komunie, bo jest za stary abys dostala pomoc losowa na zasadzie "matki z malym dzieckiem".
Komuna nie jest zobowiazana do lozenia na was.
Chcesz tu zostac. Dobrze.
Znajdz sobie najpierw prace na caly etat, mieszkanie, zapewnij egzystencje dla was obojga.
Zachowujesz sie "jak maly Kazio na karuzeli".
Jak wyobrazasz sobie oplacenie mieszkania, swiadczen, viktu i opierunku za siebie i dorastajace dziecko z 15 godz. pracy na tydzien, i to niepewnej - nikt tu nie daje nikomu gwarancji.
a..co z tymi 30. 000 dk. kr., ktore wisza nad Toba.?
Pamietaj, ze wedle nowych zasad nic na dziecko nie dostaniesz przed uplywem 2 lat pobytu w Danii.
Nie miesci mi sie to w glowie, ze zmaltretowalas swojego chkopaczka w imie "milosci"..
Partner? co to jest?
albo czlowiek wchodzi w normalne matrymonialne alianse i zaklada nowa rodzine, albo wszystko jest na zasadzie zabawy
chyba, ze ojciec dziecko i Twoj maz w Polsce jest nadal aktualny? kto wie?
a i po co nam wiedziec...prawda...
popieram Cie w 100 procentach .ona nie ma tej sytuacji ,to jest ta sama Anetka co na siłe szukała faceta tutaj.duzo faktow sie nie zgadza , nie ma nagle nr telefonu ,jest bardzo grzeczna .nie patrzyla na dobro dziecka tylko na konto faceta z ktorym sie wiazała.a wszystkie jak ,,matki Teresy ,, ,,och jaka ona biedna .przeprasza jak zakrecona ,ciekawe czy syna przeprosila ,oj on juz ma 2 tatusiow .zero litosci .a ta domniemana Anetka liczy na to ze odezwie sie do niej jakis facet i powie przyjdz i mieszkaj u mnie .ktos sie bawi wszystkimi ,a moze pisze przce dyplomowa?pokrecona jest ta idiotka co swoje dziecko wystawia na takie proby.powinni jej to dziecko zabrac .takie zmiany a ona sie cieszy ze on mowi biegle po dunsku ,a z reka na sercu powinna napisac a ja zaliczyłam nastepna narodowosc, jakas idiotka i tyle.powinna sie leczyc
-
A ja myślę, że kobieta poprosiła o pomoc na forum i ma do tego pełne prawo. Nie prosiła o krytykowanie jej , bo ma pełne prawo podejmować takie a nie inne decyzje. To jej życie i to co ona z nim zrobi to jej sprawa. W końcu wszyscy uczymy się na błędach. Więc może zamiast ją oceniać spróbujmy jej jakoś pomóc. Pozdrawiam
-
do Hildegardy .jesli chodzi o dziecko ,to samo miałam na mysli ,ono stoi gdzies na dalszym planie.na moj post napisała ze nie ma zamiaru przestac szukac kogos z kim sie zestarzeje .nie ma nic przeciwko temu ,ale powinna pamietac ze jest jeszcze ktos kto powinien byc na pierwszym miejscu .w/g mnie moze isc nawet pod koszary wojskowe i probowac całe wojsko .nie moja sprawa .ale chłopiec jest narazony na takie traumy ,najpierw wyrwany z kraju ,zmiana srodowiska ,jezyka ,jakas klimatyzacje zalapał,nowy tata i teraz co znow zmiana.powinno sie miec stabilizacje i pozniej szykowac sie na takie zmiany.nie mozna mowic ze ona ma byc sama do konca ,ale powinna tez zawalczyc o miejsce dla syna ,mam naprawde stabilne zdanie jesli chodzi o dzieci.pozdrawiam
-
Oj ludzie ludzie sledze ten watek i jedyne co mi przychodzi na mysl to iz znow ktos poprosil o pomoc a zostaje oceniany umoralniany itp.Nie znamy dokladnie calej historii tej sprawy wiec po co nam oceniac,jezeli ktos moze to niech w miare mozliwosci pomoze a nie kopie lezacego.Kobieta zostala sama z dzieckiem w obcym kraju,chce tu zostac(byc moze nie ma do czego wracac w kraju) do tego ten k...s,ktory ja gnebi mozemy to sobie tylko wyobrazic.Wiec skonczciez ta nagonka bo to niczemu dobremu nie sluzy,lepiej napiszcie jakies dobre slowo.
-
hej asiak,
Przeczytalam to i wspolczuje ci bardzo podobne cos ja przezylam jakis czas temu i to dwukrtonie z tym ze za pierwszym razem nie mialam dziecka, za drugim z innym mialam juz dziecko mase dlugow i prace. W kazdym badz razie. Do przetlumaczenia. Oszukal cie twoj ex i to bardzo. Nikt i to totalnie nikt w DK nie daje poreczenia majatkowego 30 tys koron, za to by cie zameldowac, i bys tu z synem przebywala. To sie robi od reki bez placenia w komunie. Poniewaz od 2010 roku jest wolny przeplyw ludzi i zniesiono pozwolenia, te stare prawo nie istnieje juz obecnie. Wiec takie bzdury to on moze sobie wciskac dalej innym. Szkoda , ze jestes tu 8 miesiecy , a teraz prawnie idziemy dalej. Gdybys byla jego zona, on musialby ci wyplacic te 30 tys na poczatek zycia. Takie sa tutaj prawa, a ja to przechodzilam na wlasnej skorze i z prawem sie obeznalam tu na tyle ze sobie poradzilam sama nez niczyjej pomocy z ta roznica ze ja mam dziecko ale z dunczykim. Pierwsze co musisz zrobic to udac sie do krisiscenter jak ktos juz to wczesniej napisal. Kontunuwac prace bo to jest piekielnie wazne jak chesz tu zostac by dostac w razie co zapomoge potrzebujesz minimum roku pracy i przepracowanego 1800h. moze byc ciezko z mieszkaniem, bo na to sie czeka ale komuny dysponuja mieszkaniami w razie takich przypadkow. Wiec masz tam pewnie swojego doradce, mozesz rozmawiac z familecenter i social center sa to odzzialy prewerencyjne w komunach sluza do pomocy w takich przypadkach. Ale najlepiej bedzie jak sie udasz do krisiscenter dla kobiet powiesz co i jak i tam ci juz z reszta pomoga.
Co do polako kiedys spotkalam sie tak samo ze znieczulica od strony rodakow. Co do twego ex to mialas pecha ale oni tez tacyy sa to dla mnie nie nowosc, mialam tak samo. Z tym ze nie kazdy dunczyk jest taki rasistowski, i nie pomocny. Oni pomagaja i lubia pomagac. Nie wszyscy ale wiekszosc.
-
Oj ludzie ludzie sledze ten watek i jedyne co mi przychodzi na mysl to iz znow ktos poprosil o pomoc a zostaje oceniany umoralniany itp.Nie znamy dokladnie calej historii tej sprawy wiec po co nam oceniac,jezeli ktos moze to niech w miare mozliwosci pomoze a nie kopie lezacego.Kobieta zostala sama z dzieckiem w obcym kraju,chce tu zostac(byc moze nie ma do czego wracac w kraju) do tego ten k...s,ktory ja gnebi mozemy to sobie tylko wyobrazic.Wiec skonczciez ta nagonka bo to niczemu dobremu nie sluzy,lepiej napiszcie jakies dobre slowo.
napisz moze słowo otuchy dla jej syna ,przeciez to my matki odpowiadamy za nasze pociechy.tak lezacego sie nie kopie.nie mozna podchodzic do zycia materialnie ,nie mozna uwazac sie za ta jedna jedyna i uwazac sie za wybranke ,to ze facet nie kazał jej isc do pracy ,nie oznaczało ze ma nie isc do niej ,kazda kobieta chce sie spełniac i nie chce byc uzalezniona od faceta.stereotyp kobiety sie zmienił.malutkich dzieci nie mieli .ale mniejsza z tym.pisala ze od poczatku zle sie działo ,ale ona tego nie widziała ,to zrozumiałe slepa miłosc .to moze tłumaczy.odeszłabym od s.......a jak by zle traktował moje dziecko.ktory sad w Dani przyznał mu jego dzieci? i ostatnie nie znamy wszystkich szczegołow bo i po co nam one ,znamy tez zdanie jednej strony .ona jest zdruzgotana a co dopabuse jej syn ,nie jest tak odporny jak my dorosli.napewno zycze jej szbkiego powrotu do rzeczywistosci i normalnosci .
-
Julia zauwazylem w Twoich postach ze dla Ciebie cos jest albo biale albo czarne koniec kropka.Czasem mnie sie to podobalo jak "jechalas" z tymi co handlowali praca(jak najbardziej sie z Toba zgadzam),ale tutaj sprawa nie jest taka prosta,jest wiele rzeczy ktore na to wszystko sie skladaja.Zreszta coz Ci bede tlumaczyl znasz zycie,swoich pogladow nie zmienisz,zrozum tylko iz pomagajac matce pomagasz synowi i odwrotnie.pzdr.
-
Julia zauwazylem w Twoich postach ze dla Ciebie cos jest albo biale albo czarne koniec kropka.Czasem mnie sie to podobalo jak "jechalas" z tymi co handlowali praca(jak najbardziej sie z Toba zgadzam),ale tutaj sprawa nie jest taka prosta,jest wiele rzeczy ktore na to wszystko sie skladaja.Zreszta coz Ci bede tlumaczyl znasz zycie,swoich pogladow nie zmienisz,zrozum tylko iz pomagajac matce pomagasz synowi i odwrotnie.pzdr.
no jest białe albo czarne.takie zycie .dla mnie jedno jest białe i czarne dziecko sprowadziłam na swiat i jestem za nie w pełni odpowiedzialna, nie stawiałabym na pieewszym miejscu swojej osoby,nie sex jest w tym momencie najwazniejszy tylko dziecko.ja to inaczej moze rozumuje.uwiez mi jestem z moim partnerem juz 15 lat mam 2 dzieci z pierwszego małzenstwa i nie dopuszczam do siebie mysli zeby je traktował czy mnie w odmienny sposob,to gwarantuje Ci nie było by mnie przy nim przez minute.z całym szacunkiem dla ciebie .pozdrawiam .ma temat bohaterki tego postu mam odmienne zdanie .pozdrawiam
-
i własnie co tu gadac na facetow .własnie sie dowiedzialam ze znajomi moi maja dylemat .maja dziecko w wieku przedszkolnym ,ona jest w ciazy ale nie z mezem i od czasu do czasu pojawia sie w domu by sie pokazac ze zyje .maz sie zalamał szuka opiekunki do dziecka ,bo inaczej zawali swoja prace .najgorsze ze jest w stanie jej wybaczyc jakby chciała do niego wrocic .wiec nie klasyfikuje juz narodowosci ze polak rusek czy dunczyk .kobiety nie sa takie idealne
-
Witam serdecznie
Chcialabym prosic o pomoc w nastepujacej sprawie: Po 8 miesiacach wspolnego zycia tu w Danii, moj partner Dunczyk zakonczyl nasz zwiazek i dal kilka tygodni na opuszczenie jego domu oraz zazadal zaplacenia mu za ten czas wspolnego zycia, gdy on nas utrzymywal (do czego zobowiazal sie na pismie do kommune) kwoty- 30.000k.
W zwiazku z tym chcialabym sie dowiedziec:
1. Czy ma on prawo zadac tych pieniedzy? Ja nie pracowalam, ale dbalam o dom, zakupy, pranie, sprzatanie, itp oraz opiekowalam sie jego corka przyprowadzajac i odprowadzajac do szkoly, przygotowujac posilki i zajmujac sie nia podczas nieobecnosci jej ojca?
2. Od 3 tygodni mam stala prace- czy moge starac sie o mieszkanie z kommune, ile trzeba czekac (gmina Ishoj) i ile placic czynszu za mieszkanie 2 pokoje ok 40m?
3. Czy przysluguje mi jakas jednorazowa chociazby pomoc albo kontanthjælp, poniewaz jeszcze nie otrzymalam mojej pierwszej wyplaty a partner nie wyraza ochoty na dluzsze "goszczenie" mnie i syna?
4. Czy moj ex partner moze tak po prostu, bez prawnych konsekwencji zrezygnowac z zobowiazania, ktore zlozyl we wszelkich mozliwych instytucjach, ze finansowo zadba o mnie i mojego syna sprowadzajac nas tu z Polski?
Dziekuje serdecznie za wszelka pomoc. Przepraszam, jezeli pisalam chaotycznie, ale prosze zrozumiec jestem troche zalamana i roztrzesiona.
Pozdawiam serdecznie
- partner a nie maz
- dziecko partnera - nie wasze
- partnerstwo tylko 8 miesicy
- czy partnerstwo zarejestrowane/czy przyjechalas tutaj w ramach lacznia rozdzin (wątpie)
- nie piszez nic o zobowiazaniach partnera (te 30 tys. koron)
- masz prace od 3 tygodni - moze byc dobrym argumentem wobec komuny, zestaraz sie samautrzymac
Aby uzyskac jakakolwiek pomoc socjalna (np. w formie kontanthjælp) musi wydarzyc sie tzw. "wydarzenie socjalne".Udaj sie do komuny - ocenia, czy "wyrzucenie" ciebie przez partnera jest takim wydarzeniem. Jestem sklonny twierdzic, ze tak
w zaleznosci jakich zobowiazan podjal sie partner. Partner zawsze ma prawo /i nie tylko partner) do rozwiazania stosunku
bez koniecznosci udawadniania powodow ktorymi sie kieruje. Majac prace, bez wzgledu na wysokosc dochodu, nie jestes upowazniona do pomocy socjalnej, ale mozesz starac sie pomoc w zwiazku z zaistniaja nagla sytuacja, ze nie bedziesz miala gdzie mieszkac. Dobra rada - staraj sie o wieksza ilosc godzin.
Chyba sie pomylilem, jezeli dziecko jest Twoje, sytuacja zmienia sie kardynalnie z duza szansana pomoc.
-
jak koles ja omamil ostro a ona dala sie nabrac to wszystkojest mozliwe w jej przypadku, raz nie znajac jezyka , dwa byc slepa na milosc ( zdarza sie wiem po sobie), te 30 tys. koron to dla mnie bzdura, bo porecznie majatkowe sa ale nie do obywateli polskich , ktorzy obecnie sa na nowym prawie o przeplywie obywateli UE 6 lat wstecz to bylo ale nie w 2008 roku kiedy prawa sie zminily i nie potrzebne sa poreczenia majatkowe czy pozwolenia na prace. wiec musial jej ostro w glowie namieszac ten psychopata. jedno co moge uwierzyc to fakt ze jej sie tu spodobalo, i dala sie ponizac by tu zostac, bo baby sa skolonne do poswiecen w imie milosci i utrzymania rodziny razem, tu niestety choc partnerstwo traktowane jest na rowni z malzenstwem nie byli zwiazani papierkami, wiec ma prawo dac jej kopniaka w zadek i kazac sie wyniesc. ba bylam swiadkiem jak dunczyk dunce kazal sie wyniesc i to w dobe jak tylko wrocil z wyjazdy z zagranicy. wiec tu w dk cuda nie wida z psychopatami sie dzieja. i naprawde roznie to bywa. A ona dala sie nabrac, przez naiwnosc. niestety kolejne fakty ze tu jest standardem ze jak oboje pracuja to wszystko na pol, no i ok, tak powinno byc wszedzie jest to sprawiedliwe, no chyba ze jedno nie ma pracy drugie utrzymuje wszystkich to ta druga strona jak kocha to pomoze, jak ma sie prace to chociaz czesc rachunkow trzeba placic. tak samo jest w polsce, ludzie jak pracuja oboje czy jedno wiecej zarabia placa rachunki wspolnie lub ten co zarabia mniej placi za rachunki mniej, zawsze idzie sie dogadac. poatym ma dziewczyna troche lipa przy 15h co jest to malo od 3 tygodni nie majac pierwszej wplaty nie sadze ze jej zalatwi mieszkanie ze spoldzielni, bo to jest malo, nie ma przepracowanego roku by dostac zapomoge, no i musi teraz znalezc a kase by tam placic skladke tych 500 kr i byc ubezpieczonym ale oni wyplacja tez po przepracowaniu roku czasu. wiec jest w cholernie ciezkiej sytuacji, i w jej przypadku tylko moze jej pomoc krisis center.
-
Od dluzszego czasu sobie czytam rozne wypowiedzi Julii i jej podobnych. I tak sie zastanwiam... Toz to chodzace idealy i wzory moralnosci, co to nigdy w zyciu bledow nie popelnily...
-
Jomir nikt nie jest idealny, ale duzo jest naiwnych kobiet, wierzacych w milosc lub perspektywe lepszego zycia, no coz zakochala sie , jak pisala wczesniej zastanawiala sie dlugo nad podjeciem decyzji, no i miala pecha bo zle trafila. tak pozatym mam konto na datingu .dk rozmawiam z dunami jedni wariaci sa ale mialam podobne doswiadczenia do aski wiec jestem juz maxymalnie uczulona na debili i psychopatow, wiec idzie wykryc jak ktos jest normalny a ktos nie. a wykorzystywaczy, w dunach jest wielu takich co widza polki , ukrainki czy inne, jako tania pomoc domowa ba raczej sluzace na zasadzie przynies podaj pozamiataj, potem traktuja jak prostytutki w lozku, no ba bo utrzymuja w koncu wiec maja prawo, a jak ktoras nie zna dunskiego i prawa to taka laska jest latwo manipulowac psychicznie. bo oni wiedza, ze kobity walcza o byt w dk, by tu zostac i pracowac. no chyba ze sa takie jak batmanki co wola tylko rodzic dziecko jedno za drugim i byc sluzacymi.
-
Od dluzszego czasu sobie czytam rozne wypowiedzi Julii i jej podobnych. I tak sie zastanwiam... Toz to chodzace idealy i wzory moralnosci, co to nigdy w zyciu bledow nie popelnily...
nie myl rozsadku z moralnoscia ,ma na głowie dziecko .kazdy tylko jaka ona biedna a dunczyk jaki ku..s bo ja wykiwał .egoisci nikt nie pisze o dziecku .chłopak narazony na zmiany bo szukac bedzie nadal faceta .daj na luz ,bo az rece sie trzesa ,jak sie czyta ,chociaz napisz cos co dziecko przezywa .moze by mialo lepiej u ojca w Polsce.bo miał by stabilnosc. popelnia sie bledy ale jesli chodzi o moja pojedyncza osobe ,jezeli chodzi o moje dzieci to p[rzemysle to 5 RAZY
-
Julia1964 a tak z ciekawosci polak twoj maz czy dun? bo takie mam wrazenie, ze pietnujesz tu te naiwne polki z problemami, z nudow w domku, jakby sobie byly same winne swoich problemow. Kazdy mysli o dzieciach. Myslisz, ze ona o synu nie myslala przyjezdzac do DK i, i ze teraz nie mysli, z czego beda jesc , gdzie mieszkac itp.Ja sadze, ze wlasnie dlatego ona mysli o dziecku skoro zwrocila sie o pomoc na forum. Moze ty jeszcze nie mialas rozwodu w zyciu, nie wiesz jak to jest, miec poprostu milosnego pecha, ja sadze, ze ona chciala stworzyc lepsze warunki bytowe dla syna i siebie miec lepsza przyszlosc. Bo co jest w Polsce zastanawialas sie? Wiesz chociaz jak ciezko jest w Polsce o prace o zycie i walke by mie co do garnka wlozyc, i czy starczy pieniedzy na rachunki i do pirewszego? A moze stracilas kontakt z rzeczywistoscia w tej DK, bo przyzwyczailas sie do dobrobytu tutaj. Troche empati do ludzi.
-
Julia1964 a tak z ciekawosci polak twoj maz czy dun? bo takie mam wrazenie, ze pietnujesz tu te naiwne polki z problemami, z nudow w domku, jakby sobie byly same winne swoich problemow. Kazdy mysli o dzieciach. Myslisz, ze ona o synu nie myslala przyjezdzac do DK i, i ze teraz nie mysli, z czego beda jesc , gdzie mieszkac itp.Ja sadze, ze wlasnie dlatego ona mysli o dziecku skoro zwrocila sie o pomoc na forum. Moze ty jeszcze nie mialas rozwodu w zyciu, nie wiesz jak to jest, miec poprostu milosnego pecha, ja sadze, ze ona chciala stworzyc lepsze warunki bytowe dla syna i siebie miec lepsza przyszlosc. Bo co jest w Polsce zastanawialas sie? Wiesz chociaz jak ciezko jest w Polsce o prace o zycie i walke by mie co do garnka wlozyc, i czy starczy pieniedzy na rachunki i do pirewszego? A moze stracilas kontakt z rzeczywistoscia w tej DK, bo przyzwyczailas sie do dobrobytu tutaj. Troche empati do ludzi.
jak bys czytała dokładniej to bys wywnioskowała i sie doczytała ze jestem po jednym rozwodzie .to jest polak bylismy juz razem w Polsce i przyjechalismy tu razem . jestesmy 15 lat razem i mimo twoich podejrzen nie jestem z nim z wyrachowania ani dla kasy .ja zarabiam wiecej ,a moze w/g ciebie powinnam podejrzewac ze on siedzi ze mna dla kasy .spytam go .znam realia w Polsce i mam corke w Polsce ,nie chce tu przyjechac bo ma w Polsce b.dobra prace .syn jest tu ,czy jeszcze chcesz cos wiedziec? bo juz cała polonia moze poznac zyciorys .nikt nie potepia kobiet ale wiecej rozsadku kazdemu sie przyzna ,jak i mi tak i reszcie ,nie wiemy co komu i kiedy odbije.nie zganiajmy winy tylko na facetow ,chyba ze nie zdazyłas poznac kobiet ktorym odbiło .pozdrawiam ładniej brzmi dunczyk niz dun.
-
no to Julia uwazam ,ze nie masz prawa wtracac sie w dyskusje ,maz Polak ,Ty Polka co TY mozesz wiedziec o malzenstwie z innymi narodowosciami ,w tym Dunczykami?!
w 80 %
Polak chocby przecietny jest zawsze bardziej ludzki, od chocby normalnego i w porzadku Dunczyka ...
-
...Polak chocby przecietny jest zawsze bardziej ludzki, od chocby normalnego i w porzadku Dunczyka ...
A kto jest drugi w kolejnosci? Czech? Turek?
Ktos tu ma duuuuuze doswiadczenie i znajomosc róznych narodowosci ;D
-
Już tak przyganiacie ... to ja ( na zlosc!! >:( ;D ) napisze- jestem szczesliwa, ze mój maż nie jest Polakiem :P :P :P :P
( i posypia się minusy od Panów hahahahha :P ;) )
-
ja nie mam z innymi narodowosciami doswiadczenia, za to znajoma miala turasa przeszla pieklo, druga znajoma siedzi obecnie w norwegii od paru lat i podobnie ma, juz jej mowilam by sobie odpuscila a ona dalej daje sie mu ponizac , bo boi sie zakonczyc zwiazku, a ma prace, nie maja dzieci, on ma dzieci z inna a ona wiecznie za sluzaca robi. Szkoda mi jej, ale tyle osob jej tlumaczono a ona wciaz twierdzi ze sie docieraja.
co do dunczykow tez trafiaja sie normalni, i potrafia sie rozwiesc z klasa, normalnie wspolpracowac z matkami , jeden nawet z polka, swietnie wspolpracuja, tylko ze to jest tak narodowosc ma jakis niewielki procent, reszta to typ osobowsci, z kim sie zwiazujemy, jesli chemia zadziala na widok przystojniaka z kasa fura i skora , bo tym ten koles jakiejs zaimponuje, a nie zna go blizej, a potem wielkie rozczarowanie no coz zdarza sie i tak, czasem warto patrzec na inne cechy nie tylko urody czy zasobu portfela ale traktowania tych kolesi po rozwodach ex malzonek, jak sie trafi taki szczery co powie ze z ozna sie rozstal no bo coz drogi sie rozeszly, to mysle ze warto sie kims takim zainteresowac jesli tylko swietnie sie z ozna dogaduje ma ja na fejsie i potrafia byc przyjaciolmi , jak jest inaczej to bym sie nie pchala w dalesze pogawedki z takimi typami.
-
no to Julia uwazam ,ze nie masz prawa wtracac sie w dyskusje ,maz Polak ,Ty Polka co TY mozesz wiedziec o malzenstwie z innymi narodowosciami ,w tym Dunczykami?!
w 80 %
Polak chocby przecietny jest zawsze bardziej ludzki, od chocby normalnego i w porzadku Dunczyka ...
to czy mam prawo czy nie ,zostaw juz mnie do oceny .nie jest wazna narodowosc ,znam kobiety co zyja z turkami ,i sa w pełni zadowolone i dobrze traktowane .jeszcze raz podkreslam polak potrafi byc tez swinia.nikt nikomu nie narzuca narodowosci drugiej polowki.moj szef ma zone polke i zapewne nie zamieniłby jej na inna narodowosc .nie mozna mierzyc wszystkich jedna miarka.narodowosc tez jest waznym czynnikiem ,ale sama powiedz czemu w Polsce jest tyle rozwodow i tragedii rodzinnych .i polak z polakiem .
-
no a ja dodam teraz nawa czesc do tego tematu jakie szanse ma mloda samotna matka, na znalezienie porzadnego faceta, w podobnym wieku do jej , ktory by zaakceptowal by dziecko. nie musi byc ojcem bo syn ma juz ojca. kurde tak mnie zastanawia to , czy jeszcze znajde kogos porzadnego bez dzieci, ktory zaakceptowalby mojego synka w zblizonym do mojego wieku, bo poki co to trafiam na samych rozwodnikow i to duzo starszych odemnie a nie jestem zbytnio zainteresowana kolesiami 10 lat starszymi odemnie. no i takich normalnych , ktorych by jego rodzice zaakceptowali by partnerke z dzieckiem i co najwazniejsze dziecko. bo jak czlowiek naczyta sie historii przeroznych to az sie wlos na glowie jezy, a mlodziaki raczej nie chca rowiesniczek juz z dzieckiem, bo to za trudne do akceptacji, a jeszcze faceci przed 30-stka maja tak malpi rozum, ze nie zdziwilabym sie jakby odstawili w szybszym tempie na bok , po zabawie itp. no ale tak to pytam sie was jakie macie doswiadczenie i czy znacie jakies takie przypadki.
-
Julia oj teraz ci przyznam racje kurde co 3 malzenstwo w Polsce sie rozwodzi, przyczyn 10100 ale przewaznie roznica charakterow.
-
Już tak przyganiacie ... to ja ( na zlosc!! >:( ;D ) napisze- jestem szczesliwa, ze mój maż nie jest Polakiem :P :P :P :P
( i posypia się minusy od Panów hahahahha :P ;) )
Solvej czemu minusy .fajnie jest jak ludzie sie szanuja ,nawet roznych narodowosci .jak człowiek nie chce byc z drugim człowiekiem powinni rozejsc sie jak ludzie .zycie ma sie jedna i powinno sie je fajnie przezyc .ja zachwalam swoj zwiazek z polakiem bo pierwsze małzenstwo to tajfun tylko jak adrianna mnie uswiadomiła ze nie ma gwarancji na nic nie wiem czy z dobrobytu ja czegos nie odwale czy on .ale zycie toczy sie dalej . 8)
-
tak jestem ekspertem od narodowosci , w swoim zyciu bylam zamezna z 7 roznymi nacjami ;D
-
ayme to masz sie kurcze czym chawlic :-DDD
-
no a ja dodam teraz nawa czesc do tego tematu jakie szanse ma mloda samotna matka, na znalezienie porzadnego faceta, w podobnym wieku do jej , ktory by zaakceptowal by dziecko. nie musi byc ojcem bo syn ma juz ojca. kurde tak mnie zastanawia to , czy jeszcze znajde kogos porzadnego bez dzieci, ktory zaakceptowalby mojego synka w zblizonym do mojego wieku, bo poki co to trafiam na samych rozwodnikow i to duzo starszych odemnie a nie jestem zbytnio zainteresowana kolesiami 10 lat starszymi odemnie. no i takich normalnych , ktorych by jego rodzice zaakceptowali by partnerke z dzieckiem i co najwazniejsze dziecko. bo jak czlowiek naczyta sie historii przeroznych to az sie wlos na glowie jezy, a mlodziaki raczej nie chca rowiesniczek juz z dzieckiem, bo to za trudne do akceptacji, a jeszcze faceci przed 30-stka maja tak malpi rozum, ze nie zdziwilabym sie jakby odstawili w szybszym tempie na bok , po zabawie itp. no ale tak to pytam sie was jakie macie doswiadczenie i czy znacie jakies takie przypadki.
Ale Ty masz rozumowanie ... znaczy się mamy myslec, ze Ty jesteś byle jaka bo masz dziecko?! A może taki porządny facet bez zobowiazan nie chce takiej jak Ty? ( jakiej ? Dziecko nie jest czymś złym....) A może powinnaś szukac kogoś na " swoim poziomie" ?
Qrde, co to ma być?! Typowo polskie myślenie. Ktoś kto ma dziecko musi być kimś złym ... i mamusia córeczce, synkowi nie pozwoli się z taka nieporządna osoba wiazac. ::) :o zal.pl
-
Solvej wlasnie chodzi o to ze mnustwo facetwo w moim wieku lub zblizonym, nie chce kobity z dzieckiem, bynajmniej tak widze z wlasnych obserwacji na stronie randkowej tu tej dunskiej , ale pytam sie tak ogolnie czy ktos z was ma jakies doswiadczenia w tej tematyce, przewaznie wiem ze bynajmniej w Polsce po paru swoich znajomych, bralo pod uwage zdanie swoich rodzicow. nie wiem jak jest tutaj w DK z dunczykami czy tez polonia w dk ale ta co tu juz mieszka ladne kilkanascie lat. wiec to tak ogolnie rzucialam by sie rozeznac ;-)
-
Adriana, taka jestes zdesperowana, ze szukasz ojca dla swojego dziecka w internecie?
Jak Dunczycy zachowuja sie, to juz bylo w tym temacie.
-
kochana umiesz czytac posty ze zrozumien? bo gdzies napisalam o akceptacji nie o byciu ojcem bo moj syn ojca juz ma, dunczyka akurat i wspolpracujemy ok ze soba w sprawie syna. czytaj posty ze zrozumieniem. tym barziej ze sa czarrno na niebieskim i widac dokladnie slowa i pelne zdania ;-) napisalam o akceptacji dziecka, pozatym nie jestem zdesperowana bo mi sie dobrze zyje nawet samej z soba i z synkiem, za to ostroznie wybieram ludzi na randki ;-) kiedy mam wolne, a rozmawiajac z dunczykami natknelam sie wielokrotnie, ze niektorym przeszkadza fakt ze mam dziecko, szczegolnie jesli oni nie maja swoich wlasnych a chicliby kobiete bez dzieci. ja nie ograniczam sie do szukania faceta na polskich stronach ale rozmawiam na dunskich w koncu tu mieszkam, tylko ze chce poznac innych osob doswiadczenie i opinie. tyle w tej kwesti.
-
Aha ... czyli Ty nie chcesz zakladac rodziny ::)
Nie odpowiadaj na to pytanie powyzej, nie obchodzi mnie to wcale :) a opinie o Dunczykach ( drugi raz pisze) byly juz w tym temacie, osobiscie nie znam tego tematu.
Wszystkiego dobrego .
ps. dziekuje za minus ;D ;)
-
no to Julia uwazam ,ze nie masz prawa wtracac sie w dyskusje ,maz Polak ,Ty Polka co TY mozesz wiedziec o malzenstwie z innymi narodowosciami ,w tym Dunczykami?!
w 80 %
Polak chocby przecietny jest zawsze bardziej ludzki, od chocby normalnego i w porzadku Dunczyka ...
I tu sie mylisz moja droga! Uwierz mi na slowo :D
-
no a ja dodam teraz nawa czesc do tego tematu jakie szanse ma mloda samotna matka, na znalezienie porzadnego faceta, w podobnym wieku do jej , ktory by zaakceptowal by dziecko. nie musi byc ojcem bo syn ma juz ojca. kurde tak mnie zastanawia to , czy jeszcze znajde kogos porzadnego bez dzieci, ktory zaakceptowalby mojego synka w zblizonym do mojego wieku, bo poki co to trafiam na samych rozwodnikow i to duzo starszych odemnie a nie jestem zbytnio zainteresowana kolesiami 10 lat starszymi odemnie. no i takich normalnych , ktorych by jego rodzice zaakceptowali by partnerke z dzieckiem i co najwazniejsze dziecko. bo jak czlowiek naczyta sie historii przeroznych to az sie wlos na glowie jezy, a mlodziaki raczej nie chca rowiesniczek juz z dzieckiem, bo to za trudne do akceptacji, a jeszcze faceci przed 30-stka maja tak malpi rozum, ze nie zdziwilabym sie jakby odstawili w szybszym tempie na bok , po zabawie itp. no ale tak to pytam sie was jakie macie doswiadczenie i czy znacie jakies takie przypadki.
Troche zyciowej cierpliwosci, a wszystko sie ulozy. Naprawde! Nigdy nie trac nadziei!
-
A ja z doświadczenia i obserwacji i polaków i duńczyków, powiedziałabym śmiało, że to duńczycy są bardziej otwarci na związki gdzie są już dzieci. Jak to jest tutaj przyjęte "moje, twoje i nasze" i nikogo taki moduł rodziny nie dziwi i nie szokuje. To wg mnie bardziej w Polsce jest przyjęte, że do decyzji nawet dorosłych osób wtrąca się rodzina.
Duńczycy są na ogół bardziej tolerancyjni na "inność" innych, tzn. można tu być sobą i nikogo nic nie dziwi i nie bulwersuje. A z tego co widzę nawet na tym forum (inny wątek), to duńczycy są przez niektrych polaków postrzegani jako "zboczeńcy" bo dorośli przebierają się na basenie z dziećmi...
W każdym bądź razie uważam, że łatwiej jest znaleźć duńskiego partnera, który zaakceptuje nie swoje dziecko, niż polaka.
-
A ja z doświadczenia i obserwacji i polaków i duńczyków, powiedziałabym śmiało, że to duńczycy są bardziej otwarci na związki gdzie są już dzieci. Jak to jest tutaj przyjęte "moje, twoje i nasze" i nikogo taki moduł rodziny nie dziwi i nie szokuje. To wg mnie bardziej w Polsce jest przyjęte, że do decyzji nawet dorosłych osób wtrąca się rodzina.
Duńczycy są na ogół bardziej tolerancyjni na "inność" innych, tzn. można tu być sobą i nikogo nic nie dziwi i nie bulwersuje. A z tego co widzę nawet na tym forum (inny wątek), to duńczycy są przez niektrych polaków postrzegani jako "zboczeńcy" bo dorośli przebierają się na basenie z dziećmi...
W każdym bądź razie uważam, że łatwiej jest znaleźć duńskiego partnera, który zaakceptuje nie swoje dziecko, niż polaka.
Co raz czesciej sie zgadzamy ;D
-
Nie, no coś ty, to musimy się pokłócić, bo skończy się tym że plusy sobie będziemy dawać ;D
-
Wiesz, zawsze mozemy oryginalnie, w dowod sympatii obdarzac sie minusami ;D
-
Wlosy mi sie jeza...
jestes okrutnie egocentryczna baba, nie matka.
W takiej straconej sytuacji powinnas wyslac swoje dziecko 12 letnie do Polski.
On nie moze byc towarem przetargowym w komunie, bo jest za stary abys dostala pomoc losowa na zasadzie "matki z malym dzieckiem".
Komuna nie jest zobowiazana do lozenia na was.
Chcesz tu zostac. Dobrze.
Znajdz sobie najpierw prace na caly etat, mieszkanie, zapewnij egzystencje dla was obojga.
Zachowujesz sie "jak maly Kazio na karuzeli".
Jak wyobrazasz sobie oplacenie mieszkania, swiadczen, viktu i opierunku za siebie i dorastajace dziecko z 15 godz. pracy na tydzien, i to niepewnej - nikt tu nie daje nikomu gwarancji.
a..co z tymi 30. 000 dk. kr., ktore wisza nad Toba.?
Pamietaj, ze wedle nowych zasad nic na dziecko nie dostaniesz przed uplywem 2 lat pobytu w Danii.
Nie miesci mi sie to w glowie, ze zmaltretowalas swojego chkopaczka w imie "milosci"..
Partner? co to jest?
albo czlowiek wchodzi w normalne matrymonialne alianse i zaklada nowa rodzine, albo wszystko jest na zasadzie zabawy
chyba, ze ojciec dziecko i Twoj maz w Polsce jest nadal aktualny? kto wie?
a i po co nam wiedziec...prawda...
Witam serdecznie:)
Hildegarda, a od kiedy "dobre" matki pozbywaja sie dzieci, wysylajac je w imie tzw "ich dobra" daleko od siebie??? Moze od razu mam dziecko oddac do domu dziecka? Przepraszam, to bardzo dziwne podejscie , nigdy bym "nie wpadla2 na taki zbyt nowatorski jak dla mnie pomysl. Moze tylko wyjasnie, moj syn jest tu bardzo szczesliwy i predzej ja sama wrocilabym do Polski, gdybym byla zmuszona ale on chce tu zostac-jest zafascynowany Dania, szkola, ma swietnych kolegow, czuje sie lubiany i akceptowany. Hildegarda, wyobraz sobie, ja ROZMAWIAM z moim dzieckiem. On dla mnie nie jest przedmiotem, ktory mozna przesylac lub wysylac, zmieniac szkole dwa razy do roku , "fundowac "rozstanie ze mna. Ja WIEM, bo jak napisalam rozmawiam z moim synem i wiem, co i jak on czuje, ze on chce tu zostac.
maz nieaktualny od 11 lat, teraz TY WIESZ:). A jak u ciebie, podobnie? :)
Partner...... kochana ja chcialam normalna rodzine, totez , gdy sie zakochalam, a moj syn polubil mojego wybranka, przyjechalismy do niego do Danii. A co ma slub do tego, nie rozumiem?? Daje gwarancje na cos, na milosc moze i szacunek? ??? Fajna teoria, pierwszy raz sie z taka spotkalam, :)
15 godzin, malo, bedzie wiecej:). a moze wg Ciebie lepiej zebym sie zalamala wziela sznur i sie powiesila? Nie dziekuje. Wole poczytac wypowiedzi wartosciowych ludzi tu na forum i zastosowac sie do ich rad, za ktore kolejny raz serdecznie dziekuje:)
-
A co do plusow, widze, ze przyszli lubiacy mnie ludzie, bo kilka plusow dostalam ;D
oooo i minus, a jeszcze nic zlego nie napisalam hahahahah 8) ;D
-
Wiesz, zawsze mozemy oryginalnie, w dowod sympatii obdarzac sie minusami ;D
Ty już lepiej taka "oryginalna inaczej" nie bądź, bo jak będę miała za dużo minusów, to tak się tym strasznie przejmę, że spać nie będę mogła po nocach, a w moim stanie to niewskazane :D :D :D
-
popieram Cie w 100 procentach .ona nie ma tej sytuacji ,to jest ta sama Anetka co na siłe szukała faceta tutaj.duzo faktow sie nie zgadza , nie ma nagle nr telefonu ,jest bardzo grzeczna .nie patrzyla na dobro dziecka tylko na konto faceta z ktorym sie wiazała.a wszystkie jak ,,matki Teresy ,, ,,och jaka ona biedna .przeprasza jak zakrecona ,ciekawe czy syna przeprosila ,oj on juz ma 2 tatusiow .zero litosci .a ta domniemana Anetka liczy na to ze odezwie sie do niej jakis facet i powie przyjdz i mieszkaj u mnie .ktos sie bawi wszystkimi ,a moze pisze przce dyplomowa?pokrecona jest ta idiotka co swoje dziecko wystawia na takie proby.powinni jej to dziecko zabrac .takie zmiany a ona sie cieszy ze on mowi biegle po dunsku ,a z reka na sercu powinna napisac a ja zaliczyłam nastepna narodowosc, jakas idiotka i tyle.powinna sie leczyc
jens, wprawiasz mnie w dobry humor:). Czy, poniewaz spotkalam nieodpowiedniego partnera, to mam byc zla na wszystkich ludzi, przeklinac, rzucac blotem i rynsztokiem w mezczyzn? ??? ciekawe, co wtedy bys na mnie powiedzial??? Moge sie domyslec:). Co do grzecznosci, to kultury uczyli mnie Rodzice, prosci ludzie z Polski za co im jestem bardzo wdzieczna. I taka grzeczna pozostane:).
Tak ciesze sie, ze moj syn mowi juz po dunsku a rowniez, ciesze sie razem z nim z kolejnego mleczaka, kktory mu wypadl oraz ciesze sie, ze on nadal sie usmiecha:). Proste, codzienne radosci matki i syna:)
Dziekuje za porade, Panie Doktorze, jakiej specjalnosci? :)
Konto faceta, z ktorym sie wiazala, hihi, przepraszam bardzo, ale gdybym na to patrzala uciekalabym , gdzie pieprz rosnie!!:)) On ma rozsypujacy sie domek za ktory splaca ogromny kredyt rozlozony na 35 lat, stare meble, stary, psujacy sie samochod i...nic wiecej.
No przykro mi jens, zawiodlam Cie:)
-
aisak ,nie nazywaj tego kogos partnerem ,nie zasluguje na tak dobre okreslenie . fajnie ze wspomnialas o odczuciach swojego syna .od razu mi cieplej .mi PARTNER kojarzy sie z czym ciepłym ,dobrym ,z czyms co idzie ze mna i w dobre i w złe.PRZEPRASZAM CIE jesli moje grycanie uraziło Cie ale odnosiłam wrazenie ze tylko Ty czujesz sie poszkodowana ,widze ze analizujesz tez odczucia syna .naprawde niech Ci sie ułozy .powodzenia ,trzymaj sie cieplutko.walnieta na punkcie dzieci 8) JULIA1964
-
AISAK: Szukaj miłości, choćby i całe życie :) Uważam, że świetnie że to cię nie załamało i dalej wierzysz w to uczucie. Żal mi ludzi, którzy tylko spekulują z kim będzie im lepiej, albo jak się w życiu "ustawić". Dla mnie bez miłości nie ma związku, a że trzeba trochę żab się nacałować, zanim księcia znajdziesz? Takie życie, ale wg mnie lepiej jest żałować czegoś, co się zrobiło, niż żałować straconej szansy 8)
-
do Hildegardy .jesli chodzi o dziecko ,to samo miałam na mysli ,ono stoi gdzies na dalszym planie.na moj post napisała ze nie ma zamiaru przestac szukac kogos z kim sie zestarzeje .nie ma nic przeciwko temu ,ale powinna pamietac ze jest jeszcze ktos kto powinien byc na pierwszym miejscu .w/g mnie moze isc nawet pod koszary wojskowe i probowac całe wojsko .nie moja sprawa .ale chłopiec jest narazony na takie traumy ,najpierw wyrwany z kraju ,zmiana srodowiska ,jezyka ,jakas klimatyzacje zalapał,nowy tata i teraz co znow zmiana.powinno sie miec stabilizacje i pozniej szykowac sie na takie zmiany.nie mozna mowic ze ona ma byc sama do konca ,ale powinna tez zawalczyc o miejsce dla syna ,mam naprawde stabilne zdanie jesli chodzi o dzieci.pozdrawiam
Julia1964, czyzbys pisala z wlasnego dosiadczenia??? No no, pulk wojska, niezle, podziwiam, ale nie bede Cie nasladowala:). A powaznie, walcze o miejsce dla syna, on jest najwazniejszy, to chyba dla zadnej prawdziwej matki nie jest kwestia do dyskusji. A moze sie myle, bo widze, ze dla Ciebie to jest kwestia DO DYSKUSJI? A zestarzec sie chce z odpowiednim panem, moze go znajde, CZY TO GRZECH? :) . Natomiast Julia, mysle, ze wiesz, bo jestes taka oczytana i doswiadczona, ze dzieci nie wychowujemy dla siebie, ale dla swiata oraz nowej jego wlasnej rodziny w przyszlosci:)
-
AISAK: Szukaj miłości, choćby i całe życie :) Uważam, że świetnie że to cię nie załamało i dalej wierzysz w to uczucie. Żal mi ludzi, którzy tylko spekulują z kim będzie im lepiej, albo jak się w życiu "ustawić". Dla mnie bez miłości nie ma związku, a że trzeba trochę żab się nacałować, zanim księcia znajdziesz? Takie życie, ale wg mnie lepiej jest żałować czegoś, co się zrobiło, niż żałować straconej szansy 8)
Reksio! No znowu :)
Dodam, ze Aisak to super babka!
-
hej asiak,
Przeczytalam to i wspolczuje ci bardzo podobne cos ja przezylam jakis czas temu i to dwukrtonie z tym ze za pierwszym razem nie mialam dziecka, za drugim z innym mialam juz dziecko mase dlugow i prace. W kazdym badz razie. Do przetlumaczenia. Oszukal cie twoj ex i to bardzo. Nikt i to totalnie nikt w DK nie daje poreczenia majatkowego 30 tys koron, za to by cie zameldowac, i bys tu z synem przebywala. To sie robi od reki bez placenia w komunie. Poniewaz od 2010 roku jest wolny przeplyw ludzi i zniesiono pozwolenia, te stare prawo nie istnieje juz obecnie. Wiec takie bzdury to on moze sobie wciskac dalej innym. Szkoda , ze jestes tu 8 miesiecy , a teraz prawnie idziemy dalej. Gdybys byla jego zona, on musialby ci wyplacic te 30 tys na poczatek zycia. Takie sa tutaj prawa, a ja to przechodzilam na wlasnej skorze i z prawem sie obeznalam tu na tyle ze sobie poradzilam sama nez niczyjej pomocy z ta roznica ze ja mam dziecko ale z dunczykim. Pierwsze co musisz zrobic to udac sie do krisiscenter jak ktos juz to wczesniej napisal. Kontunuwac prace bo to jest piekielnie wazne jak chesz tu zostac by dostac w razie co zapomoge potrzebujesz minimum roku pracy i przepracowanego 1800h. moze byc ciezko z mieszkaniem, bo na to sie czeka ale komuny dysponuja mieszkaniami w razie takich przypadkow. Wiec masz tam pewnie swojego doradce, mozesz rozmawiac z familecenter i social center sa to odzzialy prewerencyjne w komunach sluza do pomocy w takich przypadkach. Ale najlepiej bedzie jak sie udasz do krisiscenter dla kobiet powiesz co i jak i tam ci juz z reszta pomoga.
Co do polako kiedys spotkalam sie tak samo ze znieczulica od strony rodakow. Co do twego ex to mialas pecha ale oni tez tacyy sa to dla mnie nie nowosc, mialam tak samo. Z tym ze nie kazdy dunczyk jest taki rasistowski, i nie pomocny. Oni pomagaja i lubia pomagac. Nie wszyscy ale wiekszosc.
Dziekuje serdecznie za zrozumienie i kolejne dobre rady:). Bardzo mi to pomaga. ja nie chce byc na utrzymaniu kommune i spoleczensta dusnkiego. Nigdy dla niekogo nie bylam i bede ciezarem, a prace znalazlam i jestem z tego bardzo zadowolona i na pewno z niej nie zrezygnuje. jedyne czego potrzebuje, to male mieszkanie, niekoniecznie w ishoj z czynszem do 4000, bo na wiecej niestety obecnie mnie nie stac. Intensywnie przeszukuje oferty i nie trace nadziei, rowniez dzieki Wam Rodacy, ze cos szybko znajde:)
-
Julia1964 a tak z ciekawosci polak twoj maz czy dun? bo takie mam wrazenie, ze pietnujesz tu te naiwne polki z problemami, z nudow w domku, jakby sobie byly same winne swoich problemow. Kazdy mysli o dzieciach. Myslisz, ze ona o synu nie myslala przyjezdzac do DK i, i ze teraz nie mysli, z czego beda jesc , gdzie mieszkac itp.Ja sadze, ze wlasnie dlatego ona mysli o dziecku skoro zwrocila sie o pomoc na forum. Moze ty jeszcze nie mialas rozwodu w zyciu, nie wiesz jak to jest, miec poprostu milosnego pecha, ja sadze, ze ona chciala stworzyc lepsze warunki bytowe dla syna i siebie miec lepsza przyszlosc. Bo co jest w Polsce zastanawialas sie? Wiesz chociaz jak ciezko jest w Polsce o prace o zycie i walke by mie co do garnka wlozyc, i czy starczy pieniedzy na rachunki i do pirewszego? A moze stracilas kontakt z rzeczywistoscia w tej DK, bo przyzwyczailas sie do dobrobytu tutaj. Troche empati do ludzi.
dzieki, trafilas w sedno:)
-
A ja myślę, że kobieta poprosiła o pomoc na forum i ma do tego pełne prawo. Nie prosiła o krytykowanie jej , bo ma pełne prawo podejmować takie a nie inne decyzje. To jej życie i to co ona z nim zrobi to jej sprawa. W końcu wszyscy uczymy się na błędach. Więc może zamiast ją oceniać spróbujmy jej jakoś pomóc. Pozdrawiam
dzieki:)
-
Julia1964, czyzbys pisala z wlasnego dosiadczenia??? No no, pulk wojska, niezle, podziwiam, ale nie bede Cie nasladowala:). A powaznie, walcze o miejsce dla syna, on jest najwazniejszy, to chyba dla zadnej prawdziwej matki nie jest kwestia do dyskusji. A moze sie myle, bo widze, ze dla Ciebie to jest kwestia DO DYSKUSJI? A zestarzec sie chce z odpowiednim panem, moze go znajde, CZY TO GRZECH? :) . Natomiast Julia, mysle, ze wiesz, bo jestes taka oczytana i doswiadczona, ze dzieci nie wychowujemy dla siebie, ale dla swiata oraz nowej jego wlasnej rodziny w przyszlosci:)
AISAK napisałam Ci wyzej zastanawiało mnie ze nie piszesz o dziecku .w pocztkowych postach napisałas mi ze zamierzasz dalej szukac .panika to moj zły doradca,jak juz zauwazyłas .mysle ze po takich traumach powinno sie odpoczac i nabrac odpowiedniego dystansu do samcow,oj brzydko napisałam ale takiego na jakiego Ty trafiłas inaczej nie mozna nazwac .a dzieci procz ze wychowujemy dla swiata to dla siebie tez ,na starosc bedzie miał nam kto podac metalowy kubek ,bo szklanke to juz zbijemy .powodzenia .odnosnie wojska to nie praktykowałam tego i narazie nie zanosi sie na to,mam od 15 lat fajnego faceta ,ktory trafił mi sie po burzliwym małzenstwie .ale moja głupota była silniejsza i wziełam sobie młodszego .czemu? nie wiem ,mogłam sobie wychowac ? nie wiem ,ale ciesze sie z tego .oby tak dalej ,bo nigdy nie wiadomo komu z nas odbije palma.i wtedy ja bede wyc na polonii 8)
-
Oj ludzie ludzie sledze ten watek i jedyne co mi przychodzi na mysl to iz znow ktos poprosil o pomoc a zostaje oceniany umoralniany itp.Nie znamy dokladnie calej historii tej sprawy wiec po co nam oceniac,jezeli ktos moze to niech w miare mozliwosci pomoze a nie kopie lezacego.Kobieta zostala sama z dzieckiem w obcym kraju,chce tu zostac(byc moze nie ma do czego wracac w kraju) do tego ten k...s,ktory ja gnebi mozemy to sobie tylko wyobrazic.Wiec skonczciez ta nagonka bo to niczemu dobremu nie sluzy,lepiej napiszcie jakies dobre slowo.
Wiele osob napisalo do mnie dobre slow, bardzo dziekuje wszystkim:). Naprawde fajne jest to, ze ludzie tak po prostu z glebi serca, bez zadnych korzysci staraja sie pomoc, natchnac otucha. Nawet nie wiecie ile dobrego dziala ludzka serdecznosc:).
Gdzies..., dawno KTOS bardzo madry powiedzial:
"Jesli jestescie bez grzechu, to pierwsi rzuccie kamienieniem..."
-
Reksio! No znowu :)
Dodam, ze Aisak to super babka!
Jomir, zwykla, prosta, naiwna i glupia czasami:)
Dziekuje serdecznie za wszystko!***
-
Wiele osob napisalo do mnie dobre slow, bardzo dziekuje wszystkim:). Naprawde fajne jest to, ze ludzie tak po prostu z glebi serca, bez zadnych korzysci staraja sie pomoc, natchnac otucha. Nawet nie wiecie ile dobrego dziala ludzka serdecznosc:).
Gdzies..., dawno KTOS bardzo madry powiedzial:
"Jesli jestescie bez grzechu, to pierwsi rzuccie kamienieniem..."
Sojka nawet to wyspiewal...
-
Z dedykacja dla WSZYSTKICH:
http://www.youtube.com/watch?v=SwHXyBvJsBg (http://www.youtube.com/watch?v=SwHXyBvJsBg)
-
hahahhaa :) miotla poszla w ruch :))
Jomir, dziekuje ... lubie Soyke bardzo :)
-
AISAK napisałam Ci wyzej zastanawiało mnie ze nie piszesz o dziecku .w pocztkowych postach napisałas mi ze zamierzasz dalej szukac .panika to moj zły doradca,jak juz zauwazyłas .mysle ze po takich traumach powinno sie odpoczac i nabrac odpowiedniego dystansu do samcow,oj brzydko napisałam ale takiego na jakiego Ty trafiłas inaczej nie mozna nazwac .a dzieci procz ze wychowujemy dla swiata to dla siebie tez ,na starosc bedzie miał nam kto podac metalowy kubek ,bo szklanke to juz zbijemy .powodzenia .odnosnie wojska to nie praktykowałam tego i narazie nie zanosi sie na to,mam od 15 lat fajnego faceta ,ktory trafił mi sie po burzliwym małzenstwie .ale moja głupota była silniejsza i wziełam sobie młodszego .czemu? nie wiem ,mogłam sobie wychowac ? nie wiem ,ale ciesze sie z tego .oby tak dalej ,bo nigdy nie wiadomo komu z nas odbije palma.i wtedy ja bede wyc na polonii 8)
Rozumiem. Nie pisalam bo bylam w takim szoku, ze kompletnie nie wiedzialam co pisac i po jakiemu. Moze i nadal pisze glupoty, ale to jeszcze kwestia zmiennych nastrojow, od euforii po przeczytaniu dobrych rad po maly kryzys np po nieudanej wizycie w kommune.
No nikomu moich przezyc nie zycze i przepraszam, jesli urazilam, nie mialam takiego zamiaru:). Moi Rodzice na pewno by tego nie pochwalili:)
-
Jomir nikt nie jest idealny, ale duzo jest naiwnych kobiet, wierzacych w milosc lub perspektywe lepszego zycia, no coz zakochala sie , jak pisala wczesniej zastanawiala sie dlugo nad podjeciem decyzji, no i miala pecha bo zle trafila. tak pozatym mam konto na datingu .dk rozmawiam z dunami jedni wariaci sa ale mialam podobne doswiadczenia do aski wiec jestem juz maxymalnie uczulona na debili i psychopatow, wiec idzie wykryc jak ktos jest normalny a ktos nie. a wykorzystywaczy, w dunach jest wielu takich co widza polki , ukrainki czy inne, jako tania pomoc domowa ba raczej sluzace na zasadzie przynies podaj pozamiataj, potem traktuja jak prostytutki w lozku, no ba bo utrzymuja w koncu wiec maja prawo, a jak ktoras nie zna dunskiego i prawa to taka laska jest latwo manipulowac psychicznie. bo oni wiedza, ze kobity walcza o byt w dk, by tu zostac i pracowac. no chyba ze sa takie jak batmanki co wola tylko rodzic dziecko jedno za drugim i byc sluzacymi.
tak bylo...
-
Rozumiem. Nie pisalam bo bylam w takim szoku, ze kompletnie nie wiedzialam co pisac i po jakiemu. Moze i nadal pisze glupoty, ale to jeszcze kwestia zmiennych nastrojow, od euforii po przeczytaniu dobrych rad po maly kryzys np po nieudanej wizycie w kommune.
No nikomu moich przezyc nie zycze i przepraszam, jesli urazilam, nie mialam takiego zamiaru:). Moi Rodzice na pewno by tego nie pochwalili:)
po moich poczatkowych gryzdaniach przemyslalam swoje postepowanie jak moje pierwsze malzenstwo wybuchlo i uderzyłam sie reka w piersi i sobie pomyslałam ze nie byłam tak doswiadczonym pyłkiem jak teraz ,przedtem nie słyszałam dobrego słowa i tez moje dzieci były narazone na pewna traume ,ktora im serwowal ich ojciec .siedzialam z nim nie mogac zdecydowac sie na rozwod ,poki debil mnie nozem nie poczestowal .balam sie ze nie dam sobie rady z dwojka dzieci w tym jedno chore na epilepsje,ale na spokojnie nie miałam od niego zadnej pomocy ,tylko nerwowka .po tym doswiadczeniu stałam sie silniejsza mimo ze byłam sama z 2 dzieci.sama jak palec .czlowiek jest silniejszy z kazdym doswiadczeniem .uwiez mi .jak najechałam mocno a najechałam PRZEPRASZAM I ZYCZE POWODZENIA
-
aisak ,nie nazywaj tego kogos partnerem ,nie zasluguje na tak dobre okreslenie . fajnie ze wspomnialas o odczuciach swojego syna .od razu mi cieplej .mi PARTNER kojarzy sie z czym ciepłym ,dobrym ,z czyms co idzie ze mna i w dobre i w złe.PRZEPRASZAM CIE jesli moje grycanie uraziło Cie ale odnosiłam wrazenie ze tylko Ty czujesz sie poszkodowana ,widze ze analizujesz tez odczucia syna .naprawde niech Ci sie ułozy .powodzenia ,trzymaj sie cieplutko.walnieta na punkcie dzieci 8) JULIA1964
Dziekuje:)
-
AISAK: Szukaj miłości, choćby i całe życie :) Uważam, że świetnie że to cię nie załamało i dalej wierzysz w to uczucie. Żal mi ludzi, którzy tylko spekulują z kim będzie im lepiej, albo jak się w życiu "ustawić". Dla mnie bez miłości nie ma związku, a że trzeba trochę żab się nacałować, zanim księcia znajdziesz? Takie życie, ale wg mnie lepiej jest żałować czegoś, co się zrobiło, niż żałować straconej szansy 8)
Szczera prawda. Dzieki:)
-
PARTNER kojarzy sie z czym ciepłym ,dobrym ,z czyms co idzie ze mna i w dobre i w złe
Pies z podwyższoną temperaturą? :)
aisak - posiadasz swój limit podziękowań, czy Ty tak możesz bez końca? ;)
-
Asiak ja dla ciebie by ci odpowiedziec to az konto zalozylam tu na poloni :-) ale musze przyznac masz nieciekawa sytuacje, musisz z krisis center rozmawiac wprowadzic sie, tam juz dalej formalnie wszystko pojdzie, bo oni pomagaja sporo, a temu psychopacie utrzyj nocha ale wiesz tak dyskretnie , bo przez jakis czas jego fochy bedziesz musiala jeszcze znosic pozatym na ulice nie ma prawa cie wyrzucic w zimie jak wyrzuci to za telefon na policje i policja ma prawo a wrecz musi przewiezc cie z dzieckiem to krisis center, oczywiscie w pewnym stopniu to jest fundowanie synowi dodatkowych nie milych wrazen ale jak jest duzy to zrozumie. i cisnij family center i socialcenter oni maja srodki i dojscia do spoldzielni ktore maja mieszkania, jak nie na terenie kbh i okolic masz prawo sie przenisc na inne pipidowy z kommuny do kommuny i to kommuny zlatwiaja miedzy soba, ale istotne by trafic do krisis center bo krisis center otwiera wiele drzwi ;-)
-
Pies z podwyższoną temperaturą? :)
aisak - posiadasz swój limit podziękowań, czy Ty tak możesz bez końca? ;)
Jak pisalam wyzej... "Wina" Rodzicow:)":P
-
Asiak ja dla ciebie by ci odpowiedziec to az konto zalozylam tu na poloni :-) ale musze przyznac masz nieciekawa sytuacje, musisz z krisis center rozmawiac wprowadzic sie, tam juz dalej formalnie wszystko pojdzie, bo oni pomagaja sporo, a temu psychopacie utrzyj nocha ale wiesz tak dyskretnie , bo przez jakis czas jego fochy bedziesz musiala jeszcze znosic pozatym na ulice nie ma prawa cie wyrzucic w zimie jak wyrzuci to za telefon na policje i policja ma prawo a wrecz musi przewiezc cie z dzieckiem to krisis center, oczywiscie w pewnym stopniu to jest fundowanie synowi dodatkowych nie milych wrazen ale jak jest duzy to zrozumie. i cisnij family center i socialcenter oni maja srodki i dojscia do spoldzielni ktore maja mieszkania, jak nie na terenie kbh i okolic masz prawo sie przenisc na inne pipidowy z kommuny do kommuny i to kommuny zlatwiaja miedzy soba, ale istotne by trafic do krisis center bo krisis center otwiera wiele drzwi ;-)
Tak zrobie:) , 1000 tak;). Tylko ta babka w komunie jest bardzo twarda, w kolko powtarzala "mieszkania ci nie zalatwie, nie licz na to..." A na to przede wszystkim chcialabym liczyc.
-
Tak zrobie:) , 1000 tak;). Tylko ta babka w komunie jest bardzo twarda, w kolko powtarzala "mieszkania ci nie zalatwie, nie licz na to..." A na to przede wszystkim chcialabym liczyc.
a niech nie szukaj ci duzego mieszkania tylko takie co bedziesz w stnie utrzymac, z pensji niech to bedzie kawalerka tzn jeden pokoj z kuchnia i lazienka taki za 2 tys koron, to z reszty sie utrzymasz no i znajdz sobie a -kasse ja polecam kriffa.dk tam znajdziesz ich biura w necie blisko ciebie maja najnizsza stawke skladkowa 500 koron ale beda ci liczyc godziny od dnia rejstracji, wiec jak nie masz tego teraz to w poniedzialak sie zglos zrob papiery potrzebne by te godziny sie liczyly do ich kalkulacji po wyrobieiu roku masz prawo do zasilku w razie zwolnienina z pracy pozatym oni maja namiary na wikariaty i kontakty do pracodawcow wiec pomoga z praca, pozniej jak sie uporasz z wiekszoscia po czasie bedzie latwiej, poczatki sa zawsze trudne ale da sie tu wyjsc na prosta majac prace, wiem bo smama to przechodzilam. tylko pamietaj b zglaszac prace do statsforveltingen u ciebie bedzie region hvedstaden jak cie dostaniesz mieszkanie poza hovedstaden to bedzie to region sjælland czyli w roskidle, ja mieszkam poza kopenhaga wiec orientuje sie z urzedami poza kopenhaga i siedzibami tych urzedow. i jak szukaja mieszkania to popowiedz by bylo z latwiejszym dojazdem jak masz prace na terenie kopenhagai czyli dobre polaczenie autobusowe i kolejowe, ewentualnie metro.
-
a jeszcze mi sie przypomnialo ewentualnie jak nie spoldzielnie mieszkaniowe to szukaj kollegiatow oni maja tanie studenckie mieszkanka jedno pokojowe ale do utrzymania, moze trafisz na wolny pokoj, mialam kiedys znajoma co w taki sposb trafila na pokoj i sie wyniosla od meza polaka co sie nad nia znecal i fizycznie i psychicznie. ale miala prace wiec jej sie udalo utrzymac i z tego co wiem dalej pracuje i niedawno dostala mieszkanie. tylko ze ona wszystko na wlasna reke zalatwiala z mieszkaniami. z tym ze w slagelse. frederkissund jest blisko do kph. to samo roskidle , holbæk, koge i okolice i w miare dobre polaczenia kolejowe, plus ringsted, w ringsted slyszalam o wlonych mieszkaniach, ale nie mam na nie namiarow ktos mi z miesiac temu wspominal ze sa tam mieszkania do wynajcia, i nie drogo. wszystkie male dziury poza kopenhaga sa niedrogie, w samej kopenchadze i obrzezach jest bardzo drogo. a wielu ludzi dojezdza codziennie do pracy w kopehadze albo samochodem , lub autobusem lub koleja. wiec jest sie w stanie wszystko wykonac, masz plus ze syn duzy i bedzie mogl sam do szkoly chodzic, wiec przez jakis okres sobie oboje poradzicie. ja zycze powodzenia i trzymam kciuki w razie co pisz postrama sie przejrzec kodeksy i prawo i zobaczyc co da sie jeszcze zrobic, szkoda ze nie mialas tej pracy od poczatku, to by juz bylo latwiej no ale mamy kryzys finansowy i wiem ze nawet dunczykom nie jest latwo znalezc prace.
-
- partner a nie maz
- dziecko partnera - nie wasze
- partnerstwo tylko 8 miesicy
- czy partnerstwo zarejestrowane/czy przyjechalas tutaj w ramach lacznia rozdzin (wątpie)
- nie piszez nic o zobowiazaniach partnera (te 30 tys. koron)
- masz prace od 3 tygodni - moze byc dobrym argumentem wobec komuny, zestaraz sie samautrzymac
Aby uzyskac jakakolwiek pomoc socjalna (np. w formie kontanthjælp) musi wydarzyc sie tzw. "wydarzenie socjalne".Udaj sie do komuny - ocenia, czy "wyrzucenie" ciebie przez partnera jest takim wydarzeniem. Jestem sklonny twierdzic, ze tak
w zaleznosci jakich zobowiazan podjal sie partner. Partner zawsze ma prawo /i nie tylko partner) do rozwiazania stosunku
bez koniecznosci udawadniania powodow ktorymi sie kieruje. Majac prace, bez wzgledu na wysokosc dochodu, nie jestes upowazniona do pomocy socjalnej, ale mozesz starac sie pomoc w zwiazku z zaistniaja nagla sytuacja, ze nie bedziesz miala gdzie mieszkac. Dobra rada - staraj sie o wieksza ilosc godzin.
Chyba sie pomylilem, jezeli dziecko jest Twoje, sytuacja zmienia sie kardynalnie z duza szansana pomoc.
Witam serdecznie i dziekuje, ze sie zainteresowales:)
Bylam juz w Kommune i napisalam o "wrazeniach"-poprzednia stron. W skrocie, to, co mi sie przydarzylo, dla urzedniczki nie jest jakims wydarzeniem spolecznym. Caly czas twardo powtarzala: nie pomozemy ci...
Odpowiem moze na pytania:
1.dziecko jest tylko moje, chodzi do szkoly i na zajecia sportowe, mowi po dunsku
2.ja rowniez chodze regularnie do szkoly i ucze sie dunskiego, ale jeszcze nie mowie:) oraz pracuje, a 15 godzin jest tylko na papierze, jeszcze nie mialam tygodnia zeby nie yblo min 20 i ma byc lepiej:)
3. 30.000- ex partner- Dunczyk, po prostu wyliczyl sobie, ze na nasze zycie-jedzenie, prad, wode itp wydal w ciagu 8 miesiecy 60.000 kr ale laskawie podaruje nam polowe i ja mam mu oddac 30.000 koron:(
mam w zwiazku z moja sytaucja kilka pytan, tylko jeszcze wyjasnie. ja potrzebuje nie jakiejs stalej opieki finansowej czy czegos takiego. Nie jestem niedolezna ani leniwa. chodzi mi tylko o to, by dostac jak najszybciej male 40 m , 2 pokojowe mieszkanie w Ishoj lub okolicy, zeby moj syn nie musial znowu po zmianie kraju teraz zmieniac szkoly, toez:
1. Jak mam uzasadnic wniosek, skad go pobrac itp o przydzielenie mi mieszkania, czy sa na to jakies przepisy, ze osobie w mojej sytacji nalezy sie pierszenstwo? nadmienie, ze od pocztku pobytu w Danii pracowalam jako vikar w jednej z agencji pracy tymczasowej. Pracy stalej nie mialam naprawde nie z lenistwa...
2. Czy kommne jest mi w stanie pomoc tylko z "wystartowaniem" w nowe zycie- moze jakis zasilek na dziecko, dodatek do czynszu, do czego mam prawo i jak sie o to ubiegac?
3. Pytanie dodatkowe. Dopabuse teraz zauwazylam, ze mimo przyznania mi dodatku rodzinnego, zarowno w pazdzirniku jak i teraz w styczniu nie dostalam pieniazkow na konto. Gdzie moge zwrocic sie z pytaniem, co sie dziej? Wszystkie papiery byly zlozone w kommune. Czy to ma cos wspolnego z moja praca jako vikar w ubieglym roku??
Moze to dziwnie wyglada, ze ja sie tak dopominam o jakies zasilki itp, ale prosze mi wierzyc transport, zakup podstawowych nawet uzywanych mebli troche kosztuje... staram sie myslec racjonalnie, bo to mnie teraz ratuje....
Mam prace, mimo ze troche inna niz w Polsce:), mysle, ze bedzie dobrze:)
. Ponawiam moja prosbe, jesli ktokolwiek ma namiary na tanie mieszkanie w ishoj lub okolicy np wzdluz trasy "s-tog" bardzo prosze o pomoc. bede wdzieczna:)
Dziekuje , pozdrawiam, milej nocy:)
-
Milosc jest rzecza bardzo kosztowna...a twoj dunski chlop po prostu nie wyrabia finansowo.
Nie zdawal sobie sprawy, ile wasze utrzymanie pochlonie. Jest jak najbardziej realny.
a teraz zima ciezka, extra ogrzewanie, moze i stare auto wysiadlo, a on wszystkie swoje oszczednosci wydal na was.
Powiedz tak szczerze, ile sie dolozylas do wpolnego budzetu domowego przez te 8 miesiecy? wtedy, kiedy mialas te dorywcze prace
Komuna tez was nie chce, bo przyznanie wam mieszkania laczy sie i z kaucja mieszkaniowa, dodatkiem do czynsu i event. innymi dodatkami.
--------------------
Piszace z poradami, abys sie wyniosla do KriseCenter nie maja zielonego pojecia z czym sie to laczy. Chlopak 12 letni nie bedzie sie bawil w piaskownicy, tylko bedzie szukal grona rowiesnikow.
I kogo tam znajdzie? stado tzw. nieprzystosowanych, z ciezkimi lancuchami na szyji i ulica jako pole dzialania. To idzie bardzo szybko i nie bedziesz wiedziala, kiedy twoj syn wymknie sie spod Twojej kontroli.
Nie pisze tego, tak oto sobie, ale z przerazenia czytaniem aktow sadowych. Czy wiesz ile dzieci samotnych matek (w tym polskich) ma zmarnowane zycie w ten sposob? Najpierw K.C., potem instytucje, a na koncu wroki wiezienia i deportacje z Danii.
------------------
Czy nie mozesz przeczekac jeszcze dobre 3 miesiace, tak abys miala 3 wyplaty na pismie?
Nie mozesz uzgodnic 3 miesiace bycia u swojego partnera placac mu wyznaczona sume, a w tym czasie szukac malutkiego mieszkania bez pomocy komuny? (wszedzie trzeba zaplacic depositum)
Nadal jest to dla mnie czarna magia, jak z tego co zarobisz ca. 8000 kr brutto za 20 godz. tygodniowo, minus skat, AM, ATP chcesz was utrzymac
Kiedy Twoj syn zacznie 13 rok zycia bedziesz mogla go wyslac z gazetami (ok. 1000 kr na miesiac)
-
mam w zwiazku z moja sytaucja kilka pytan, tylko jeszcze wyjasnie. ja potrzebuje nie jakiejs stalej opieki finansowej czy czegos takiego. Nie jestem niedolezna ani leniwa. chodzi mi tylko o to, by dostac jak najszybciej male 40 m , 2 pokojowe mieszkanie w Ishoj lub okolicy, zeby moj syn nie musial znowu po zmianie kraju teraz zmieniac szkoly, toez:1. Jak mam uzasadnic wniosek, skad go pobrac itp o przydzielenie mi mieszkania, czy sa na to jakies przepisy, ze osobie w mojej sytacji nalezy sie pierszenstwo? nadmienie, ze od pocztku pobytu w Danii pracowalam jako vikar w jednej z agencji pracy tymczasowej. Pracy stalej nie mialam naprawde nie z lenistwa...
Masz prace, jestes zdrowa, syn nie jest malutkim niemowlakiem, mieszkania w okolicach Kopenhagi tez sa, wiec szanse na "dostanie" mieszkania nie sa zbyt duze, szukaj sama. Nie mozesz stawiac komunie warunków - chce mieszkanie tylko w Ishøj bo tak mi pasuje.
Musisz miec na czynsz i przedplate. Masz oszczednosci?
Czy osobie w twojej sytuacji nalezy sie pierwszenstwo - w Danii nie ma czegos takiego jak " nalezy sie" kazda przypadek jest oceniany indywidualnie. Kto jest bardziej potrzebujacy .
2. Czy kommne jest mi w stanie pomoc tylko z "wystartowaniem" w nowe zycie- moze jakis zasilek na dziecko, dodatek do czynszu, do czego mam prawo i jak sie o to ubiegac?
Czy syn ma alimenty od ojca z Polski? Dostawalas børnepenge a teraz nie - dzwon do komuny i pytaj dlaczego. Børnepenge nie maja nic wspólnego z praca jako vikar. Chyba ze to cos zwiazanego z tym nowym przepisem z 1.01.2012 ale nie wiem czy to tez dotyczy obywateli EU. Pytaj w komunie.
Doplata do czynszu owszem - ale najpierw musisz sobie znalezc mieszkanie.
Dodatkowy zasilek na dziecko - owszem ale dopabuse jak bedziesz "samotna matka" czyli jak wyprowadzisz sie od swojego partnera. Dopóki macie wsólny adres dodatkowy zasilek nie przysluguje.
Moze to dziwnie wyglada, ze ja sie tak dopominam o jakies zasilki itp, ale prosze mi wierzyc transport, zakup podstawowych nawet uzywanych mebli troche kosztuje... staram sie myslec racjonalnie, bo to mnie teraz ratuje....Mam prace, mimo ze troche inna niz w Polsce:), mysle, ze bedzie dobrze:)
Wszystko kosztuje, tu masz racje, szukaj pracy, wiecej godzin, inne firmy itp itd.
Inna rada - skontaktuj sie z krisecenter, opowiedz co i jak, ze moze bedziesz zmuszona do ich pomocy, oni znaja przepisy i paragrafy moze cos podpowiedza?
Jeszcze inna rada - nie czkaj na pomoc z komuny i na to ze oni zaplaca, dofinansuja, znajda mieszkanie itp itd Szukaj rozwiazan sama - masz moze cos w Polsce co moglabys "spieniezyc" i miec na przedplate do mieszkania? Szukaj w Blå avis, czytaj ogloszenia w supermarketach.
Przelicz zasoby finanasowe - ile zarabisz, ile wynosza alimenty z Polski, ile dostajesz børnepenge w Danii, ile bedziesz musiala miec na jedzenie, ile mozesz wydac na czynsz? Jesli ci wyjdzie ze na czynsz masz 1200 kr to raczej nie 2 pokojowe mieszkanie a cos o wiele mniejszego.
P.S A moze przeprowadzka do innej, dalszej, tanszej komuny?
Pamietaj ze ogrzewanie i elektrycznosc tez kosztuje.
Powodzenia
-
Bardzo Ci wpolczuje Aisak, ale chcialbym przytoczyc bardzo niekorzystne dla Ciebie przepisy unijne, ktore mowia,ze mieszkancy unii moga przebywac w kazdym kraju pod warunkiem, ze moga sie sami utrzymac.
Przebywasz w tym kraju bardzo krotko, zeby nabyc prawa do pomocy komuny, wiec raczej na to nie licz, a staraj sie sama znalezc mieszkanie, albo dogadac sie z partnerem, zebys mogla mieszkac u niego jeszcze troche.
Wiem, ze to co pisze nie spelnia twoich oczekiwan, ale jesli chcesz zostac w tym kraju, to takie sa realia.
Oczywiscie, zycze Ci najpomyslniejszego rozwiazania problemow i wiem, ze dasz rade.
Pozdrowienia
-
Wiele osob napisalo do mnie dobre slow, bardzo dziekuje wszystkim:). Naprawde fajne jest to, ze ludzie tak po prostu z glebi serca, bez zadnych korzysci staraja sie pomoc, natchnac otucha. Nawet nie wiecie ile dobrego dziala ludzka serdecznosc:).
Gdzies..., dawno KTOS bardzo madry powiedzial:
"Jesli jestescie bez grzechu, to pierwsi rzuccie kamienieniem..."
chyba z wielkim bledem napisalas to kamieniem ,zamocno sie Anetko podniecasz ze masz tylu przytakujacych .uwazasz ze jedziesz na niktorych z grubej rury ,ale szkoda ze z tym swoim partnerem nie miałas takiej geby
-
Milosc jest rzecza bardzo kosztowna...a twoj dunski chlop po prostu nie wyrabia finansowo.
Nie zdawal sobie sprawy, ile wasze utrzymanie pochlonie. Jest jak najbardziej realny.
a teraz zima ciezka, extra ogrzewanie, moze i stare auto wysiadlo, a on wszystkie swoje oszczednosci wydal na was.
Powiedz tak szczerze, ile sie dolozylas do wpolnego budzetu domowego przez te 8 miesiecy? wtedy, kiedy mialas te dorywcze prace
Komuna tez was nie chce, bo przyznanie wam mieszkania laczy sie i z kaucja mieszkaniowa, dodatkiem do czynsu i event. innymi dodatkami.
--------------------
Piszace z poradami, abys sie wyniosla do KriseCenter nie maja zielonego pojecia z czym sie to laczy. Chlopak 12 letni nie bedzie sie bawil w piaskownicy, tylko bedzie szukal grona rowiesnikow.
I kogo tam znajdzie? stado tzw. nieprzystosowanych, z ciezkimi lancuchami na szyji i ulica jako pole dzialania. To idzie bardzo szybko i nie bedziesz wiedziala, kiedy twoj syn wymknie sie spod Twojej kontroli.
Nie pisze tego, tak oto sobie, ale z przerazenia czytaniem aktow sadowych. Czy wiesz ile dzieci samotnych matek (w tym polskich) ma zmarnowane zycie w ten sposob? Najpierw K.C., potem instytucje, a na koncu wroki wiezienia i deportacje z Danii.
------------------
Czy nie mozesz przeczekac jeszcze dobre 3 miesiace, tak abys miala 3 wyplaty na pismie?
Nie mozesz uzgodnic 3 miesiace bycia u swojego partnera placac mu wyznaczona sume, a w tym czasie szukac malutkiego mieszkania bez pomocy komuny? (wszedzie trzeba zaplacic depositum)
Nadal jest to dla mnie czarna magia, jak z tego co zarobisz ca. 8000 kr brutto za 20 godz. tygodniowo, minus skat, AM, ATP chcesz was utrzymac
Kiedy Twoj syn zacznie 13 rok zycia bedziesz mogla go wyslac z gazetami (ok. 1000 kr na miesiac)
Dziekuje, wezme twoje uwagi pod rozwage. Nie pije, nie pale, nie prowadze rozrywkowego trybu zycia. Wystarczy...
-
mam w zwiazku z moja sytaucja kilka pytan, tylko jeszcze wyjasnie. ja potrzebuje nie jakiejs stalej opieki finansowej czy czegos takiego. Nie jestem niedolezna ani leniwa. chodzi mi tylko o to, by dostac jak najszybciej male 40 m , 2 pokojowe mieszkanie w Ishoj lub okolicy, zeby moj syn nie musial znowu po zmianie kraju teraz zmieniac szkoly, toez:1. Jak mam uzasadnic wniosek, skad go pobrac itp o przydzielenie mi mieszkania, czy sa na to jakies przepisy, ze osobie w mojej sytacji nalezy sie pierszenstwo? nadmienie, ze od pocztku pobytu w Danii pracowalam jako vikar w jednej z agencji pracy tymczasowej. Pracy stalej nie mialam naprawde nie z lenistwa...
Masz prace, jestes zdrowa, syn nie jest malutkim niemowlakiem, mieszkania w okolicach Kopenhagi tez sa, wiec szanse na "dostanie" mieszkania nie sa zbyt duze, szukaj sama. Nie mozesz stawiac komunie warunków - chce mieszkanie tylko w Ishøj bo tak mi pasuje.
Musisz miec na czynsz i przedplate. Masz oszczednosci?
Czy osobie w twojej sytuacji nalezy sie pierwszenstwo - w Danii nie ma czegos takiego jak " nalezy sie" kazda przypadek jest oceniany indywidualnie. Kto jest bardziej potrzebujacy .
2. Czy kommne jest mi w stanie pomoc tylko z "wystartowaniem" w nowe zycie- moze jakis zasilek na dziecko, dodatek do czynszu, do czego mam prawo i jak sie o to ubiegac?
Czy syn ma alimenty od ojca z Polski? Dostawalas børnepenge a teraz nie - dzwon do komuny i pytaj dlaczego. Børnepenge nie maja nic wspólnego z praca jako vikar. Chyba ze to cos zwiazanego z tym nowym przepisem z 1.01.2012 ale nie wiem czy to tez dotyczy obywateli EU. Pytaj w komunie.
Doplata do czynszu owszem - ale najpierw musisz sobie znalezc mieszkanie.
Dodatkowy zasilek na dziecko - owszem ale dopabuse jak bedziesz "samotna matka" czyli jak wyprowadzisz sie od swojego partnera. Dopóki macie wsólny adres dodatkowy zasilek nie przysluguje.
Moze to dziwnie wyglada, ze ja sie tak dopominam o jakies zasilki itp, ale prosze mi wierzyc transport, zakup podstawowych nawet uzywanych mebli troche kosztuje... staram sie myslec racjonalnie, bo to mnie teraz ratuje....Mam prace, mimo ze troche inna niz w Polsce:), mysle, ze bedzie dobrze:)
Wszystko kosztuje, tu masz racje, szukaj pracy, wiecej godzin, inne firmy itp itd.
Inna rada - skontaktuj sie z krisecenter, opowiedz co i jak, ze moze bedziesz zmuszona do ich pomocy, oni znaja przepisy i paragrafy moze cos podpowiedza?
Jeszcze inna rada - nie czkaj na pomoc z komuny i na to ze oni zaplaca, dofinansuja, znajda mieszkanie itp itd Szukaj rozwiazan sama - masz moze cos w Polsce co moglabys "spieniezyc" i miec na przedplate do mieszkania? Szukaj w Blå avis, czytaj ogloszenia w supermarketach.
Przelicz zasoby finanasowe - ile zarabisz, ile wynosza alimenty z Polski, ile dostajesz børnepenge w Danii, ile bedziesz musiala miec na jedzenie, ile mozesz wydac na czynsz? Jesli ci wyjdzie ze na czynsz masz 1200 kr to raczej nie 2 pokojowe mieszkanie a cos o wiele mniejszego.
P.S A moze przeprowadzka do innej, dalszej, tanszej komuny?
Pamietaj ze ogrzewanie i elektrycznosc tez kosztuje.
Powodzenia
Dzieki za konkretne rady, bardzo sie przydadza:). ishoj to nie moj wymysl, po prostu wolalabym synowi nie fundowac kolejnej zmiany w zyciu. Mimo ze nie okazuje tego, wiem, ze jest "skolowany " sytuacja. A ja mam ogromne poczucie winy z tego powodu, ale paradoksalnie to dodaje mi sily do walki o nasza wspolna przyszlosc w Danii:).
ja jestem typem "aktywnym" i nie czekam az mi komuna z nieba da mieszkanie, caly czas intensywnie szukam na roznych dunskich portalach boligselskab, w tygodniu przejde sie do spoldzielni mieszkaniowych w Ishoj, jest tu kila, kolezanka dostala rok temu mieszkanie po 1 miesiacu oczekiwania z czynszem 3900, wiec jest jakas nadzieja:)
Alimentow na syna nie pobieralam w Polsce, zadnego zasilku alimentacyjnego rowniez. Czy jest szansa, ze cos takiego moge otrzymac w Danii? Zaznaczam, w Polsce alimenty od bylego meza i ojca dziecka sa uznane przez komornika za niesciagalne-mam na to pismo urzedowe.
Nie dostawalam børnepenge, dostalam tylko decyzje na pismie we wrzesniu ubieglego roku , ze mi je przyznano, ale pieniazki nie przeszly ani w pazdzierniku, ani teraz...
Ja zdaje sobie sprawe z tego, ze moge otrzymac pewne "bonusy" finansowe ale z opoznieniem, tzn moze nawet kilka miesiecy po wyprowadzeniu sie od mojego ex. Dlatego rozgladam sie caly czas za dodatkowa praca-moge udzielac korepetycji po pracy lub w weekendy, moze znajda sie chetni?:)
Jesli ktos ma "namiary" na spoldzielnie tu w poblizu ishoj, w ktorej nie czeka sie lata na mieszkanie, prosze uprzejmie o kontakt ze mna:)
I jeszcze raz wszystkim chcialabym serdecznie podziekowac. Nawet nie zdajecie sobie sprawy, jak slowa otuchy dodaja czlowiekowi energii i zapalu do dzialania. DZIEKI :)!!!!!!!
-
chyba z wielkim bledem napisalas to kamieniem ,zamocno sie Anetko podniecasz ze masz tylu przytakujacych .uwazasz ze jedziesz na niktorych z grubej rury ,ale szkoda ze z tym swoim partnerem nie miałas takiej geby
Zastanawiam sie, jaki ty masz w tym interes? My sie chyba nie znamy. Co ci Anetka zrobila- nie wiem i wiedziec nie chce. Ty mi sie wydajesz takim , co to "z grubej rury" oraz " z geba". Wspolczuje "twojej" (rozumiem ex..) Anetce...
Milego
-
Mialas juz we wrzesniu wlasne konto bankowe tu w Danii? I podalas numer tego konta do komuny?
jesli nie to byc moze wplynely na konto twojego partnera, jesli on was utrzymywal i podal numer swojego konta.
To nawet w porzadku bo ponosil wydatki na utrzymanie twojego syna.
Zadzwon do komuny i spytaj. Dowiesz sie wszystkiego i dokladnie i z pierwszej reki.
-
Asiak na pytanie co do kasy, po takim przeliczniku on se moze zadac czego zechce, co jedynie moze zrobic jak go stac na adwokata a ci sa tu cholernie drodzy i jesli jest bardziej pierdolniety na lep jak mysle moze ci zalozyc sprawe cywilna o zwrot kosztow utrzymania, a powniez nie ma w dunskim prawie czegos takiego jak poreczenia majatkowe za rejstracje partnera z kraju UE, ktory ma prawo do swobodnego przemieszczania sie po inych krajach UE i korzystania z praw takich samych jak obywatele krajow UE w ktorych przebywa, ma naprawde gowniane szanse na to by odzyskac kase, od ciebie, jak sie uprze i pojdzie to na wokande takie sprawy trwaja dlugo, sa czasochlonne a adwokaci od niego moga wyciagnac 5 razy tyle wiec mu sie to nie bedzie oplacac. co do mieszkania pisalam ci wczesniej, spoldzielnie sa AAB z tego co znam jedna ale gdzies tu byl watek w iinych forum na temat mieszkan. I tak jak pisalam ci wczesniej jak nie bedzie miszkania w ishøj to niech bedzie gdziekolwiek, masz prawo sie przenisc z komuny do komuny, co do børnepenge to je dostaniesz raz na 3 miechy , alimentu moze byc tak ze dk ci pomze sciagnac je z polski ale watpie w to bardzo , tu od nich ich nie dostaniesz. jesli dziecko urodzilo sie w polsce rozwod byl w polsce i sprawy alimentacyjne byly tam zalatwiane, a drugi fakt za krotko tu mieszkasz, i dwa nie masz stalej pracy. jak pisalam ci wczesniej nie szukaj duzych ale nawet do wynajecia pokoj, co kolwiek byle do utrzymania, to tak na start pozniej bedzie lepiej i sobie zmienisz, bo nie jest napisane ze musiz byc uwiazana do jednego pokoju, przeczytaj moj wpis wczesniej tam ci wszystko wyjasnilam co i jak.
Witam serdecznie i dziekuje, ze sie zainteresowales:)
Bylam juz w Kommune i napisalam o "wrazeniach"-poprzednia stron. W skrocie, to, co mi sie przydarzylo, dla urzedniczki nie jest jakims wydarzeniem spolecznym. Caly czas twardo powtarzala: nie pomozemy ci...
Odpowiem moze na pytania:
1.dziecko jest tylko moje, chodzi do szkoly i na zajecia sportowe, mowi po dunsku
2.ja rowniez chodze regularnie do szkoly i ucze sie dunskiego, ale jeszcze nie mowie:) oraz pracuje, a 15 godzin jest tylko na papierze, jeszcze nie mialam tygodnia zeby nie yblo min 20 i ma byc lepiej:)
3. 30.000- ex partner- Dunczyk, po prostu wyliczyl sobie, ze na nasze zycie-jedzenie, prad, wode itp wydal w ciagu 8 miesiecy 60.000 kr ale laskawie podaruje nam polowe i ja mam mu oddac 30.000 koron:(
mam w zwiazku z moja sytaucja kilka pytan, tylko jeszcze wyjasnie. ja potrzebuje nie jakiejs stalej opieki finansowej czy czegos takiego. Nie jestem niedolezna ani leniwa. chodzi mi tylko o to, by dostac jak najszybciej male 40 m , 2 pokojowe mieszkanie w Ishoj lub okolicy, zeby moj syn nie musial znowu po zmianie kraju teraz zmieniac szkoly, toez:
1. Jak mam uzasadnic wniosek, skad go pobrac itp o przydzielenie mi mieszkania, czy sa na to jakies przepisy, ze osobie w mojej sytacji nalezy sie pierszenstwo? nadmienie, ze od pocztku pobytu w Danii pracowalam jako vikar w jednej z agencji pracy tymczasowej. Pracy stalej nie mialam naprawde nie z lenistwa...
2. Czy kommne jest mi w stanie pomoc tylko z "wystartowaniem" w nowe zycie- moze jakis zasilek na dziecko, dodatek do czynszu, do czego mam prawo i jak sie o to ubiegac?
3. Pytanie dodatkowe. Dopabuse teraz zauwazylam, ze mimo przyznania mi dodatku rodzinnego, zarowno w pazdzirniku jak i teraz w styczniu nie dostalam pieniazkow na konto. Gdzie moge zwrocic sie z pytaniem, co sie dziej? Wszystkie papiery byly zlozone w kommune. Czy to ma cos wspolnego z moja praca jako vikar w ubieglym roku??
Moze to dziwnie wyglada, ze ja sie tak dopominam o jakies zasilki itp, ale prosze mi wierzyc transport, zakup podstawowych nawet uzywanych mebli troche kosztuje... staram sie myslec racjonalnie, bo to mnie teraz ratuje....
Mam prace, mimo ze troche inna niz w Polsce:), mysle, ze bedzie dobrze:)
. Ponawiam moja prosbe, jesli ktokolwiek ma namiary na tanie mieszkanie w ishoj lub okolicy np wzdluz trasy "s-tog" bardzo prosze o pomoc. bede wdzieczna:)
Dziekuje , pozdrawiam, milej nocy:)
-
a i dodam co do tych 30 tys koron, jesli uprze sie pojdzie sprawa na wokande a nie mieliscie zadnego kontraktu podzialowego podpisanego miedzy soba potwierdzonego notarialnie moze cmoknac sie w zadek tyle bedzie jego. :-) no chyba ze podpisalas wtedy bedzie probowal to udowodnic jesli ma czym to wygra i bedziesz musiala mu zaplacic jesli nie ma czym to on oplaca koszta sadowe itp. i traci na tym duzo plus swojego adwokata, ty masz prawo na adwokata z urzedu jesli przedstawisz zarobki i wyciag ze skatu. i pojdziesz do byle jakiego adwokata to bedzie mial prawo cie bronic a sad zwraca koszta temu adwokatowi za rozprawy, poza rozprawmi porady sa platne chyba ze dana komuna a ma to kazda, godziny przyjec do adwokatow raz czy dwa razy w miesiacu za drmo po porady prawne. szukac w swojej komunie wtedy musisz.
-
Asiak na pytanie co do kasy, po takim przeliczniku on se moze zadac czego zechce, co jedynie moze zrobic jak go stac na adwokata a ci sa tu cholernie drodzy i jesli jest bardziej pierdolniety na lep jak mysle moze ci zalozyc sprawe cywilna o zwrot kosztow utrzymania, a powniez nie ma w dunskim prawie czegos takiego jak poreczenia majatkowe za rejstracje partnera z kraju UE, ktory ma prawo do swobodnego przemieszczania sie po inych krajach UE i korzystania z praw takich samych jak obywatele krajow UE w ktorych przebywa, ma naprawde gowniane szanse na to by odzyskac kase, od ciebie, jak sie uprze i pojdzie to na wokande takie sprawy trwaja dlugo, sa czasochlonne a adwokaci od niego moga wyciagnac 5 razy tyle wiec mu sie to nie bedzie oplacac. co do mieszkania pisalam ci wczesniej, spoldzielnie sa AAB z tego co znam jedna ale gdzies tu byl watek w iinych forum na temat mieszkan. I tak jak pisalam ci wczesniej jak nie bedzie miszkania w ishøj to niech bedzie gdziekolwiek, masz prawo sie przenisc z komuny do komuny, co do børnepenge to je dostaniesz raz na 3 miechy , alimentu moze byc tak ze dk ci pomze sciagnac je z polski ale watpie w to bardzo , tu od nich ich nie dostaniesz. jesli dziecko urodzilo sie w polsce rozwod byl w polsce i sprawy alimentacyjne byly tam zalatwiane, a drugi fakt za krotko tu mieszkasz, i dwa nie masz stalej pracy. jak pisalam ci wczesniej nie szukaj duzych ale nawet do wynajecia pokoj, co kolwiek byle do utrzymania, to tak na start pozniej bedzie lepiej i sobie zmienisz, bo nie jest napisane ze musiz byc uwiazana do jednego pokoju, przeczytaj moj wpis wczesniej tam ci wszystko wyjasnilam co i jak.
Dziekuje cie serdecznie za wszystkie dobre rady:). Twoje wczesniejsze posty rowniez przeczytalam z wielka uwaga. Z tym Ishoj uparlam sie tak troche ze wzgledu na syna, jak juz pisalam nie chce nim tak wciaz "rzucac" i tak mu juz duzo zamieszania w zyciu narobilam... Prace stala mam, tylko nie na 37 godzin. mam nadzieje, ze to sie zmieni. Szukam jednego pokoju nawet, byle ok 40 m. Zeby nie bylo, ze ja chce sie w palacach wylegiwac- nie chce nastolatkowi byc ciezarem i zmuszac go do calodziennej kontroli siebie samego, bo mama jest w tym samym pokoju. Ale kamin z serca mi spadl na mysl o tych pieniazkach, ktore niby jestem mu winna...:)
-
zadzwon moze to bedzie aktualne Wynajmę mieszkanie 45m czynsz 4500 plus rachunki depozyt 11000 bez meldunku kontakt KonradDzianak@interia.pl (KonradDzianak@interia.pl) telefon 50383059
-
@ae@
...na nasze oddalenie, na naszą nieobecność i rozmów obojętność listek, iskierkę, cień jak kotwicę wbij w nasze serca.... Leszek Aleksander Moczulski
....piękne. Moczulskiego znam z rekstow piosenek Skaldów. A skad pochdzi powyzszy cytat?
-
mozesz probowac szukac pokoju/mieszkania do wynajecia w DBA
wchodzisz na Lejebolig , wybierasz opcje værelser lub lejelejlighed i wpisujesz Ishøj w wyszukiwarke u gory
lub zaznaczasz w Region og Postnr København
http://www.dba.dk/boliger/lejebolig/ (http://www.dba.dk/boliger/lejebolig/)
-
tosia dzieki serdeczne, wlasnie to robie:)
-
zadzwon moze to bedzie aktualne Wynajmę mieszkanie 45m czynsz 4500 plus rachunki depozyt 11000 bez meldunku kontakt KonradDzianak@interia.pl (KonradDzianak@interia.pl) telefon 50383059
dzieki serdeczne jens, ale musze miec meldunek:)
-
I kontrakt :) Jak bez meldunku, to zaloze sie, ze i bez kontraktu.
-
dlaczego pozwalas soba tak pomiatac?nie masz tutaj zadnych polskich znajomych, przyjaciol?
ja bym skurwiela szybko ustawil.ale mi sie cisnienie podnioslo jak to czytalem.ech...
Przepraszam, ze dopabuse teraz odpowiadam:). Mialam... jego przyjaciol i jego rodzine. Nie byl zadowolony, gdy sama nawiazywalam kontakty z Polakami, nie ma o nich najlepszego zdania.....
-
I kontrakt :) Jak bez meldunku, to zaloze sie, ze i bez kontraktu.
Tak a kontrakt jest mi potrzebny do dodatku do czynszu.....
-
czy sa juz jakies zmiany u Ciebie?
-
czy sa juz jakies zmiany u Ciebie?
Witaj:)
Na razie konkretnych nie ma. Bo np kontanthjælp moge dostac jak juz bede miala zmieniony adres, a ja na razie szukam mieszkania. Pozapisywalam sie w spoldzielniach, sama szukam w ogloszeniach- nie ma latwo, ale nie poddaje sie. Pracy nie mam za duzo, ale jakos idzie. Najwazniejsze, ze ex sie uspokoil i mijamy siebie mowiac dzien dobry, dziekuje, do widzenia..... Nie jest to fajne...
W domu mam duzo papabusew do wypelnienia, ale jak mowie, musze wczesniej zmienic adres, wyjsnilam sprwe z børnepenge-jakas pomylka nastapila w kommune i wyrownaja mi za dwa okresy, gdy pieniazki nie przychodzily. Ciesze sie z tego, bo musze zbierac na depozyt. Do szkoly chodze regularnie i staram sie uczyc w kazdej wolnej chwili....mysle, ze dam rade:)
Pozdrawiam serdecznie:)
-
Witam.
Jestem w bardzo podobnej sytuacji i bardzo Ci współczuję z tą różnicą, że jestem sama z dzieckiem i niestety wygląda na to, że decyzję o powrocie muszę podjąć :(.
Widzę, że jesteś silna i tak trzymaj!
-
Witam.
Jestem w bardzo podobnej sytuacji i bardzo Ci współczuję z tą różnicą, że jestem sama z dzieckiem i niestety wygląda na to, że decyzję o powrocie muszę podjąć :(.
Widzę, że jesteś silna i tak trzymaj!
Witaj:)
Sytuacje mam taka sama, tak sadze z tego krotkiego opisu, jak Twoja-jestem tu sama z dzieckiem. I wlasnie dlatego, ze mam syna, jestem silna:). Bo z urodzenia to bardzo slaba i niesmiala:). Ale spotkalam tu w Danii, na forum wielu Polakow, wspanialych ludzi, ktorzy mi caly czas pomagaja. I ja nie wroce. Jak mowie, chocbym miala zeby w sciane, to nie popuszcze i tu zostane, bo to moje mejsce na ziemi:). Jesli rowniez i Twoje, to walcz i sie nie poddawaj!. Ja Ci chetnie pomoge i podziele sie moim doswiadczeniem:). Ty tez trzymaj sie i badz silna:)
-
Postawa godna pochwaly....ale zastanawia mnie ze taka duza ilosc polskich kobiet wiazacych swoje zycie z osoba z tego kraju zaledwie po relatywnie krotkim okresie zwrcajacych sie na roznych forach oraz priv. wlasnie z problemem "dunski partner wyrzucil mnie z domu". Troche zastanawiajace i prowokujace, bo powiedzenie mowi "kij ma 2 konce" i czy w rzeczywistosci nie jest tak, ze obie strony ponsza wine, za sytuacje. W wiecej jak polowie "spraw", ktore znam i mialem mozliwosc poznac od podszewki (rowniez na rozprawach lub w Krisecenter , polskie kobiety mialy powazne trudnosci zaakceptowania braku polskiego towarzystwa a czesto dochodzilo do tego, ze "poznawaly" bratnia dusze, tj., rodaka i nawiazywaly, nie bardzo dla meza (dunczyka) zrozumialy i przyjemny kontakt z ta osoba. Zdarzalo sie rowniez, ze nie bylo mowy o wyrzuceniu z domu ale o opuszczeniu domu nierazz dzieckiem a nieraz pozstawiajac mezowi dziecko. To tylko taka ogolna uwaga i moze nie majaca nic wspolnego z aktualnie poruszana sprawa, ale........ciekwym byloby, gdyby mezowie mogli zabrac glos tutaj na forum ???
-
To tylko taka ogolna uwaga i moze nie majaca nic wspolnego z aktualnie poruszana sprawa
Najlepiej na początku zadać sobie pytanie - "Czy moje wypociny wnoszą coś do danego tematu?" - bo wówczas można zaniechać pewnego działania i w sposób bardziej efektywny (mając na uwadze siebie, swoje dobro i szczęście) zagospodarować swój czas ;)
-
Osobiscie uwazam, bazujac rowniez na doswiadczeniu wlasnym, ze malzenstwo z obcokrajowcem wymaga wiekszego zaufania, otwartosci i wyrozumialosci niz zwykle - monokulturowe.
W momencie, w ktorym tego brakuje dochodzi do zgrzytow, sprzeczek. I znow, jezeli w malzenstwie panuje otwartosc zaufanie i wyrozumialosc, to praktycznie zawsze znajdzie sie kompromis, porozumienie, rozwiazanie problemu. Jezeli zabraknie, to porozumienie staje sie z czasem niemozliwe.
Nie bede sypala przykladami, z mojego badz co badz bardzo udanego malzenstwa, bo ani tu czas, ani miejsce, ale zapewniam, ze tez czasami sa male trzesienia ziemi, ktorego podlozem sa szeroko rozumiane roznice kulturowo-mentalnosciowe.
A, co mi tam :) podam ostatni przyklad. Corka niedawno swietowala pierwsza rocznice urodzin, wiec oczywiscie ja pochlonieta bylam przygotowaniami do tego wielkiego swieta. Moja maz poczatkowo patrzyl na to nieco zdzwiony, az w koncu nie wytrzymal i wygarnal z siebie, ze on nie rozumie dlaczego wkladam w to tylko tyle energii i skoro tak zamierzam swietowac roczek, to co bedzie pozniej.
Maz byl poirytowany, mnie irytowala jego ignorancja, wiec awantura wisiala w powietrzu. Dopabuse, gdy wytlumaczylam mu, jak wazne jest w Polsce swietowanie roczku, i ze pozniejsze urodzinki, sa po prostu albo kinderbalem, albo spotkaniem rodzinnym, az do nastepnej wielkiej impry jaka jest osiemnastka, maz zrozumial i czynnie wlaczyl sie w organizacje imprezy na "cztery fajerki".
Przyklady moglabym mnozyc, ale "ani tu.... "
Oczywiscie moj wywod nie dotyczy sytuacji, w ktorych dziewczyna ewidentnie zle trafila i po prostu "dzieja sie cuda".
-
Jomir mnóż, mnóż! ... jeśli nie przykłady, to się ;)
-
ja jestem polakiem,a na dodatek ignorantem bo nie wiem dlaczego i jak wazne jest swietowanie roczka dziecka.mozesz wytlumaczyc tak jak swojemu mezowi?co jest tak eksyctujacego w obchodzeniu 1 rocznicy dziecka?
-
Niestety drogie panie liczba księciuniów w tym kraju jest ograniczona i już dawno obstawiona ;) Pozostali to z reguły farmerzy buraczani :)
-
Sama nie mam dzieci, ale mialam młodsze rodzeństwo,a ostatnio zostałam ciotka ;) , pamiętam swojego misia którego dosalam wlanie na roczek od mojej cioci chrzestnej,misio zyl az do matury i się rozsypał...otoz pierwszy rok życia dziecka ma bardzo symboliczne znaczenie , to taka adaptacja do życia w ogóle,pierwsze ząbki,pierwsze słowa, pierwsze stawiane kroczki o własnych silach...to takie wzruszajace :)
To tak jak z pierwsza rocznica ślubu,dlaczego ja obchodzimy i dlaczego jest taka ważna,żeby to wydarzenie upamietnic i od tego czasu liczyć kolejne rocznice...
-
Frisms - dokladnie tak. Sami jak patrzymy na nasza juz dziewczynke, to nie wierzymy, ze jeszcze niedawno byla bezradna, mala kuleczka.
Hehe Lukahero... ja po prostu powiedzialam, ze w Polsce jest to wazna rocznica, ze swietujemy ja w wiekszym gronie z wieksza pompa. Nie wdawalam sie w dyskusje dlaczego, uwierzyl na slowo ;D
Vordinborg :) hehe.... jakas racja z tym obstawieniem jest :) moje kolezanki zapisuja sie na liste w kolejke do mojego meza, na wypadek, jakbym chciala sie z nim rozwiesc :)
Krakers... ja juz tylko przyklady moge :)
-
Krakers... ja juz tylko przyklady moge :)
:o ... i nie bolało? ;)
No to przykłady, przykłady, przykłady ... dlaczego Twoje "kolezanki zapisuja sie na liste w kolejke do" ... Tw"ojego meza, na wypadek, jakby"s ... "chciala sie z nim rozwiesc"? Ciekawe o czym im opowiadałaś, że takie ... chętne na zapisy?! ;)
frisms - ja się normalnie wzruszyłem! ... prawie łzę uroniłem ... ale jak o tym komuś powiecie ... to! ...
... no ... to! ... guza nabędziecie 8)
-
Jomir,to jest po prostu kolejna szansa aby nachlac sie wodki i nie dokladaj do tego zadnej wiekszej ideologii.1 rocznica,jest tak samo wazna jak rok i miesiac,10 lat itd.kazdy dzien jest wazny.no ,ale jak widac nie podalas mezowi zadnych konkretow i fajnie za zadowolil sie ogolnikami. ;)
btw.sam przez to przechodzilem (w sensie ze z wlasnym dzieckiem,bo swojego roczku nie pamietam ;D)
-
Postawa godna pochwaly....ale zastanawia mnie ze taka duza ilosc polskich kobiet wiazacych swoje zycie z osoba z tego kraju zaledwie po relatywnie krotkim okresie zwrcajacych sie na roznych forach oraz priv. wlasnie z problemem "dunski partner wyrzucil mnie z domu". Troche zastanawiajace i prowokujace, bo powiedzenie mowi "kij ma 2 konce" i czy w rzeczywistosci nie jest tak, ze obie strony ponsza wine, za sytuacje. W wiecej jak polowie "spraw", ktore znam i mialem mozliwosc poznac od podszewki (rowniez na rozprawach lub w Krisecenter , polskie kobiety mialy powazne trudnosci zaakceptowania braku polskiego towarzystwa a czesto dochodzilo do tego, ze "poznawaly" bratnia dusze, tj., rodaka i nawiazywaly, nie bardzo dla meza (dunczyka) zrozumialy i przyjemny kontakt z ta osoba. Zdarzalo sie rowniez, ze nie bylo mowy o wyrzuceniu z domu ale o opuszczeniu domu nierazz dzieckiem a nieraz pozstawiajac mezowi dziecko. To tylko taka ogolna uwaga i moze nie majaca nic wspolnego z aktualnie poruszana sprawa, ale........ciekwym byloby, gdyby mezowie mogli zabrac glos tutaj na forum ???
Witam
Zgadzam sie w 100% procentach. Kazdy kij ma dwa konce. Niestety (moze niestety...) nie w moim przypadku. Nie mam trudnosci w zaakceptowaniu braku polskiego towarzystwa. Akceptuje kazde, cywilizowane towarzystwo, niewazne: Polak, Dunczyk, Chinczyk. Widze czlowieka , nie narodowosc, kolor skory, religie. Wiec hipoteza odpada, przykro mi... Pewnie trudno jest rowniez w to uwierzyc, ale sa kobiety, dla ktorych wiernosc to po prostu...wiernosc i szlus. A moje dziecko to nie przedmiot, ktory mozna pozostawic. Kukulka nie jestem, chociaz wierze sobie w reinkarnacje:). Milego wieczoru. Pozdrawiam.
-
lukashero - o ja! :o ... to teraz wiadomo dlaczego piszesz, że "to jest po prostu kolejna szansa aby nachlac sie wodki" ... skoro własnego roczku nie pamiętasz! ;)
Ale zauważ, że na ogół ludzie pytają ... "Ile masz lat?" a nie pada pytanie typu: "Czy mógłbyś mi powiedzieć ile godzin liczy Twoje życie?" ... tudzież ... "Ile masz miesięcy?" ... zatem stąd pewnie wynika zwyczaj corocznego świętowania. Ale jak widać jest to zwyczaj = coś zwyczajnego ...
... dlatego ja polecam Jomir-ce (jeśli nie Mirosława - to przepraszam) ... świętowanie w nietypowym odstępie czasowym, np. co 8 miesięcy.
aisak - "Kukulka nie jestem" - a do jakiego zwierzątka byś się przyrównała? ;)
-
Frisms - dokladnie tak. Sami jak patrzymy na nasza juz dziewczynke, to nie wierzymy, ze jeszcze niedawno byla bezradna, mala kuleczka.
Hehe Lukahero... ja po prostu powiedzialam, ze w Polsce jest to wazna rocznica, ze swietujemy ja w wiekszym gronie z wieksza pompa. Nie wdawalam sie w dyskusje dlaczego, uwierzyl na slowo ;D
Vordinborg :) hehe.... jakas racja z tym obstawieniem jest :) moje kolezanki zapisuja sie na liste w kolejke do mojego meza, na wypadek, jakbym chciala sie z nim rozwiesc :)
Krakers... ja juz tylko przyklady moge :)
No nic mi o istniejacej liscie w kolejce do Twojego "rodzynka" nie powiedzialas, bo juz bym sie dawno zapisala:)))!
-
lukashero - o ja! :o ... to teraz wiadomo dlaczego piszesz, że "to jest po prostu kolejna szansa aby nachlac sie wodki" ... skoro własnego roczku nie pamiętasz! ;)
Ale zauważ, że na ogół ludzie pytają ... "Ile masz lat?" a nie pada pytanie typu: "Czy mógłbyś mi powiedzieć ile godzin liczy Twoje życie?" ... tudzież ... "Ile masz miesięcy?" ... zatem stąd pewnie wynika zwyczaj corocznego świętowania. Ale jak widać jest to zwyczaj = coś zwyczajnego ...
... dlatego ja polecam Jomir-ce (jeśli nie Mirosława - to przepraszam) ... świętowanie w nietypowym odstępie czasowym, np. co 8 miesięcy.
aisak - "Kukulka nie jestem" - a do jakiego zwierzątka byś się przyrównała? ;)
Glupia krowa, lagodna lania, uparty osiol- sluze uprzejmie:).. Z urodzenia baran, z wychowania chojrak, tchorzliwy pies, z usposobienia strus pedziwiatr ;)
-
. Ale jak widać jest to zwyczaj = coś zwyczajnego ...
... dlatego ja polecam Jomir-ce (jeśli nie Mirosława - to przepraszam) ... świętowanie w nietypowym odstępie czasowym, np. co 8 miesięcy.
Ze sie tak brzydko wtrace do rozmowy: "Zwyczaj" w tym znaczeniu tutaj, to inaczej "obyczaj, tradycja". A wiec nie cos "zwyczajnego, codziennego" a wrecz przeciwnie: "cos nie codziennego, nadzwyczajnego". W czasach, kiedy ludzie nie byli pewni, czy przezyja kolejny rok (wojny, choroby, dzikie zwierzeta, itp...), obchodzenie kolejnych urodzin bylo czyms bardzo waznym, radosnym, wrecz niecodziennym. Poza tym, jak kazda uroczystosc rodzinna jednoczylo licznych czlonkow rodziny, uswiadamialo im, ze warto dzialac dla dobra rodziny, ze ty i ja to ludzie, krewni , w zylach ktorych plyne jedna krew-naszych przodkow... :).
Taka dygresyjka ;)
-
Wydaje mi się że powodzenie związku zależy od dojrzałości obojga ,samoświadomości ,
na robieniu postępów/uczenia się bycia małżonkiem .
oraz
Prostej odpowiedzi na pytanie na ile chcę kochać drugą,a na ile chcę być kochanym/ą lub prościej ujmując czy więcej szczęścia przynosi mi branie czy dawanie.Jeśli tylko chcę brać i jeśli tylko oczekuję uczuć i nic w zamian albo niewiele zaczyna się problem.
Na wesoło z życia wzięte:
Moja znajoma nieco oburzona mówi mi "Mój mąż Duńczyk nie lubi polskiego jedzenia"
Zachodzę kiedyś ,a ona kończy gotować pyszną grochówkę .Uwaga! W garze 6,5 litra na dwoje.
Gdy zobaczyłam jego wyraz twarzy zbitego psiaka ...hahahaha :D wiecie sami hahaha
A gdy ona wyszła do łazienki nie zapomnę jego błagalnego "heeelp me"
-
Ja Was proszę! - przestańcie! ("proszę" + ! 8) ) ... po raz drugi się wzruszyłem :-[
aisak - no wiesz co? - eh, biorę wiaderko i łopatkę ... i sobie idę, bo normalnie nie da się tutaj prowokować :(
... to może jeszcze ...
... takie wspólne biesiadowanie sprawia, że rodzina staje się jednością, łączy, zespala, buduje więzi tak silne, że nic nie jest w stanie ich rozerwać ... no chyba, że jakaś pomysłowa mama zaprosi na taką uroczystość klauna ... który będzie w stanie rozerwać wszystkich ;D
yyy ... a gdzie?
1. mądra sowa
2. męska ;) lwica
3. pracowita mrówka
4. potulna kotka ;D
5. pracowita osa (i nie chodzi o talię!)
itp. ... no, ale żeby pisać o sobie ... wrrr :o
Jomir - jak zaprosisz klauna to ja się upomnę o odpowiednie zadośćuczynienie z tytułu praw autorskich!
MalaCzarna - bo wiedział co będzie ... później? ;)
... i co, i co? - wyjadałaś z garnka w międzyczasie jej nieobecności? ;D
-
MalaCzarna - bo wiedział co będzie ... później? ;)
... i co, i co? - wyjadałaś z garnka w międzyczasie jej nieobecności? ;D
No co ty! ??? Niech udowodni,że lubi polskie jedzenie! ;) Nawet jeśli jedzenie tej zupy potrwa tydzień!
(Nie wspomnę o innych niedogodnościach jelitowych)
Solidarność kobieca przede wszystkim! Kocha niech się poświęci! Ot tyle. ;D
-
Bo te nasze madre,pracowite polskie kobiety biora czasem pierwszego lepszego tutejszego chlopa w walonkach czy bez tylko dlatego ze jest dunczykiem .....wprowadzaja sie do nich po tygodniu znajomosci po 8 i pol miesiacach rodza dziecko i sa skazane na "SHAWSHANG" . Sa od nich uzaleznione bez znajomosci jezyka a potem placz i narzekalnia ze z domu wyrzucil. W Danii jest wielu normalnych polakow co lubia grochowke i imprezy w pierwsze urodziny dziecka:)
-
Jomir,to jest po prostu kolejna szansa aby nachlac sie wodki i nie dokladaj do tego zadnej wiekszej ideologii.1 rocznica,jest tak samo wazna jak rok i miesiac,10 lat itd.kazdy dzien jest wazny.no ,ale jak widac nie podalas mezowi zadnych konkretow i fajnie za zadowolil sie ogolnikami. ;)
btw.sam przez to przechodzilem (w sensie ze z wlasnym dzieckiem,bo swojego roczku nie pamietam ;D)
Dla kogo jest, dlatego jest. U nas nawet szampana nie bylo.
-
Bo te nasze madre,pracowite polskie kobiety biora czasem pierwszego lepszego tutejszego chlopa w walonkach czy bez tylko dlatego ze jest dunczykiem .....wprowadzaja sie do nich po tygodniu znajomosci po 8 i pol miesiacach rodza dziecko i sa skazane na "SHAWSHANG" . Sa od nich uzaleznione bez znajomosci jezyka a potem placz i narzekalnia ze z domu wyrzucil. W Danii jest wielu normalnych polakow co lubia grochowke i imprezy w pierwsze urodziny dziecka:)
Hihi Piott, cos w tym jest. Tak sie zastanawialam nad soba po przeczytaniu Twojej wypowiedzi. "Bo Dunczyk"....tak, bo fascynacja Dania i wszystkim, co dunskie od wielu, wielu lat, a co skandynawskie od dziecinstwa:). "Po tygodniu"...., po roku, ale umowmy sie, bije sie w piersi, tez nie jest to dlugo. "Uzaleznione"...., nieeeeee, w "miasto" wyszlam nie raz - odwazna jestem, na lubelszczyznie sie chowalam u babci na wsi:), a na co dzien Slazaczka ze mnie:), a jak sie zgubilam, to szlam tam , gdzie slonce zachodzi ;). "Narzekalnia i lzy"....., raczej szok, ze wczoraj bardzo kochal, dzis ... tak bardzo juz nieee...
Ale...racje masz :)
-
No nic mi o istniejacej liscie w kolejce do Twojego "rodzynka" nie powiedzialas, bo juz bym sie dawno zapisala:)))!
To masz numer cztery :)
Hehe.. ale pokim zywa to nie puszcze :), wiec jakby co to bedzie musialy mnie otruc :)
-
Glupia krowa, lagodna lania, uparty osiol- sluze uprzejmie:).. Z urodzenia baran, z wychowania chojrak, tchorzliwy pies, z usposobienia strus pedziwiatr ;)
Ja tam widze w Tobie jedynie lagodna lanie pedzaca z wiatrem :)
-
Ja Was proszę! - przestańcie! ("proszę" + ! 8) ) ... po raz drugi się wzruszyłem :-[
aisak - no wiesz co? - eh, biorę wiaderko i łopatkę ... i sobie idę, bo normalnie nie da się tutaj prowokować :(
... to może jeszcze ...
... takie wspólne biesiadowanie sprawia, że rodzina staje się jednością, łączy, zespala, buduje więzi tak silne, że nic nie jest w stanie ich rozerwać ... no chyba, że jakaś pomysłowa mama zaprosi na taką uroczystość klauna ... który będzie w stanie rozerwać wszystkich ;D
yyy ... a gdzie?
1. mądra sowa
2. męska ;) lwica
3. pracowita mrówka
4. potulna kotka ;D
5. pracowita osa (i nie chodzi o talię!)
itp. ... no, ale żeby pisać o sobie ... wrrr :o
Jomir - jak zaprosisz klauna to ja się upomnę o odpowiednie zadośćuczynienie z tytułu praw autorskich!
MalaCzarna - bo wiedział co będzie ... później? ;)
... i co, i co? - wyjadałaś z garnka w międzyczasie jej nieobecności? ;D
U Aisaka jest i talia :)
A co do klauna :) nie bylo, ale byl za to niezly cyrk - piecioro dzieci i dwa psy. Wiec nie wiem teraz czy nalezy Ci sie to zadoscuczynienie czy nie?
-
Hihi Piott, cos w tym jest. Tak sie zastanawialam nad soba po przeczytaniu Twojej wypowiedzi. "Bo Dunczyk"....tak, bo fascynacja Dania i wszystkim, co dunskie od wielu, wielu lat, a co skandynawskie od dziecinstwa:). "Po tygodniu"...., po roku, ale umowmy sie, bije sie w piersi, tez nie jest to dlugo. "Uzaleznione"...., nieeeeee, w "miasto" wyszlam nie raz - odwazna jestem, na lubelszczyznie sie chowalam u babci na wsi:), a na co dzien Slazaczka ze mnie:), a jak sie zgubilam, to szlam tam , gdzie slonce zachodzi ;). "Narzekalnia i lzy"....., raczej szok, ze wczoraj bardzo kochal, dzis ... tak bardzo juz nieee...
Ale...racje masz :)
A ile polskich kobiet rzucilo swoich mezow,chlopakow po krotkim pobycie pobycie w Danii bo opetala je chwilowa fascynacja itd a po roku placz i zgrzytanie zebow a powrotu nie ma ...
To masz numer cztery :)
Hehe.. ale pokim zywa to nie puszcze :), wiec jakby co to bedzie musialy mnie otruc :)
Moze zamiesc zdjecie swojego meza to otworzymy agencje matrymonialna ...Ja pokrywam koszty
-
Hehe.. Piott, nie o wyglad chodzi, choc i ten niezgorszy :)
Ale o to co w domu wyprawia, ze nie wspomne, ze sliczne dzieci robi :)
Krakers - z Miroslawa pudlo :)
-
Jomir - no pewnie, że należy! 8)
1.
W ramach zadośćuczynienia proszę ...
... no dobrze, niech będzie jutro, bo dziś już troszkę późnawo ... jak będziesz szła sobie ulicą ... i będą sobie stały samochody (tak, muszą stać!) ... no to wskocz na jednego - na jego dach - i zatańcz "kankana". A ... obowiązuje strój sukienny! I tak, w międzyczasie oczywiście masz "kankana" ... także nucić ... no wiesz ... to:
I żeby był dowód Twojego zadośćuczynienia, przed wskoczeniem na samochód daj pierwszemu lepszemu (może być także gorszy) przechodniowi telefon, aparat, kamerę z funkcją nagrywania, by Twoje dokonania uwiecznił ... i byśmy mogli je później ujrzeć.
No to ja się doczekać nie mogę 8)
2. Jomir :o ... ja rozumiem, że już po 22 ... ale ... ;D
3. Jom jest Ir ... ena? 8)
-
Bo te nasze madre,pracowite polskie kobiety biora czasem pierwszego lepszego tutejszego chlopa w walonkach czy bez tylko dlatego ze jest dunczykiem .....wprowadzaja sie do nich po tygodniu znajomosci po 8 i pol miesiacach rodza dziecko i sa skazane na "SHAWSHANG" . Sa od nich uzaleznione bez znajomosci jezyka a potem placz i narzekalnia ze z domu wyrzucil. W Danii jest wielu normalnych polakow co lubia grochowke i imprezy w pierwsze urodziny dziecka:)
Piott piękne słowa o nas Polkach! Muszę sprawdzić gdzie daje się teraz te plusy ,zaraz cię zaplusuję! ;D
Ale widzisz... we have a problem- gdzie są te nasze mądre ,pracowite,piękne polskie chłopaki?
Sama jedną sztukę wezmę w adopcję!
Dlatego nasze dziewczyny idą do "SHAWSHANG",
ale nie martw się one jak w filmie wykopią podziemny tunel łyżeczką ,w końcu i tak wyjdą na swoje! ;) 8)
Aisak teraz dopiro doczytałam,że ty nasza dziewczyna ze śląska jesteś! Teraz rozumiem skąd się wzięła u ciebie ta dzielna postawa i odwaga! ;D :)
-
Krakers, obawiam sie, ze nagrania nie zobaczysz. Przeciez jak dam kamere pierwszemu lepszemu przechodniowi do reki, to po prostu z nia zwieje i tyle z krecenia filmu bedzie :)
hehe... z znasz ten kawal?
Pyta sie chlopak dziewczyny:
- jak masz na imier?
- Joanna...
- Jo Stachu, tyz ze wsi :)
A jak juz jestesmy na wsi:
Stary kawal, bodajze z 2001, jak do Mc Donaldsa, weszly wiesmaki.
Przychodzi facet do Mc Donaldsa i mowi: "wiesmak". Na to sprzedawczyni: "to widac, a co dla Pana?"
-
Hehe.. Piott, nie o wyglad chodzi, choc i ten niezgorszy :)
Ale o to co w domu wyprawia, ze nie wspomne, ze sliczne dzieci robi :)
Krakers - z Miroslawa pudlo :)
I ty tak o wszystkim tym kolezankom ze szczegolami opowiadasz ze sie zapisuja ?????
-
I ty tak o wszystkim tym kolezankom ze szczegolami opowiadasz ze sie zapisuja ?????
eee tam zaraz opowiadasz, czesto same widza :)
-
Hehe.. Piott, nie o wyglad chodzi, choc i ten niezgorszy :)
Ale o to co w domu wyprawia, ze nie wspomne, ze sliczne dzieci robi :)
Krakers - z Miroslawa pudlo :)
Potwierdzam, bardzo sliczne:). No trudno nr4 musi wystarczyc :'( ;)
-
Krakers, obawiam sie, ze nagrania nie zobaczysz. Przeciez jak dam kamere pierwszemu lepszemu przechodniowi do reki, to po prostu z nia zwieje i tyle z krecenia filmu bedzie :)
hehe... z znasz ten kawal?
Pyta sie chlopak dziewczyny:
- jak masz na imier?
- Joanna...
- Jo Stachu, tyz ze wsi :)
A jak juz jestesmy na wsi:
Stary kawal, bodajze z 2001, jak do Mc Donaldsa, weszly wiesmaki.
Przychodzi facet do Mc Donaldsa i mowi: "wiesmak". Na to sprzedawczyni: "to widac, a co dla Pana?"
hihihi, uwielbiam te stare, swojskie kawaly:)))!
-
Jomir to mozna tak do ciebie przyjsc i sobie popatrzec ?????? Ty chyba jakas reklame robisz :) A tak naprawde to agencja matrymonialna to calkiem niezly pomysl moge w to wejsc :) Ty masz dziewczyny reszta zajme sie ja :)
-
Piott piękne słowa o nas Polkach! Muszę sprawdzić gdzie daje się teraz te plusy ,zaraz cię zaplusuję! ;D
Ale widzisz... we have a problem- gdzie są te nasze mądre ,pracowite,piękne polskie chłopaki?
Sama jedną sztukę wezmę w adopcję!
Dlatego nasze dziewczyny idą do "SHAWSHANG",
ale nie martw się one jak w filmie wykopią podziemny tunel łyżeczką ,w końcu i tak wyjdą na swoje! ;) 8)
Aisak teraz dopiro doczytałam,że ty nasza dziewczyna ze śląska jesteś! Teraz rozumiem skąd się wzięła u ciebie ta dzielna postawa i odwaga! ;D :)
Mala Czarna, uffff ... a myslalam, ze jeszcze mi sie za to od kogos oberwie! Wiesz, Slazara, itp.. Jestes dopabuse 3 osoba ze Slaska ktora tutaj spotkalam, a spotykalam na vikariacie, w szkole, i w "miescie" wielu Polakow.... No chyba, ze ...jestes z innego Slaska, bo ja z Gornego:))). Ale tak poza tym, fakt - nie dam sie ;D
-
Piott piękne słowa o nas Polkach! Muszę sprawdzić gdzie daje się teraz te plusy ,zaraz cię zaplusuję! ;D
Ale widzisz... we have a problem- gdzie są te nasze mądre ,pracowite,piękne polskie chłopaki?
Sama jedną sztukę wezmę w adopcję!
Dlatego nasze dziewczyny idą do "SHAWSHANG",
ale nie martw się one jak w filmie wykopią podziemny tunel łyżeczką ,w końcu i tak wyjdą na swoje! ;) 8)
Aisak teraz dopiro doczytałam,że ty nasza dziewczyna ze śląska jesteś! Teraz rozumiem skąd się wzięła u ciebie ta dzielna postawa i odwaga! ;D :)
Wyjda na swoje po 20 latach z takimi balkonami pod oczami ze pranie bedzie mozna wieszac :)
-
Jomir - hehe, dobrze, że nie "Joe Ana" ;)
A jeśli chodzi o uczciwość przechodnia ... żebyś mogła bezstresowo tańczyć to załóż obrożę owej osobie i trzymaj ją na smyczy!
No chyba, że na smyczy już kogoś trzymasz? :P - tylko bez szczegółów ... co się wówczas dzieje ... jak jest smycz, bicz, itp.! ;)
... hmmm ... a czym się charakteryzuje "Ślązara"?
-
Mala Czarna, uffff ... a myslalam, ze jeszcze mi sie za to od kogos oberwie! Wiesz, Slazara, itp.. Jestes dopabuse 3 osoba ze Slaska ktora tutaj spotkalam, a spotykalam na vikariacie, w szkole, i w "miescie" wielu Polakow.... No chyba, ze ...jestes z innego Slaska, bo ja z Gornego:))). Ale tak poza tym, fakt - nie dam sie ;D
Aisak, to już "znasz" 4 osoby, bo ja też jestem z Górnego Śląska :D
-
Jomir - hehe, dobrze, że nie "Joe Ana" ;)
A jeśli chodzi o uczciwość przechodnia ... żebyś mogła bezstresowo tańczyć to załóż obrożę owej osobie i trzymaj ją na smyczy!
No chyba, że na smyczy już kogoś trzymasz? :P - tylko bez szczegółów ... co się wówczas dzieje ... jak jest smycz, bicz, itp.! ;)
... hmmm ... a czym się charakteryzuje "Ślązara"?
To taka "baba z morda", hihi. Zwykle zona gornika, ma za duzo czasu i pieniedzy, wiec ploty i zakupy, tonami, zeby nie bylo watpliwosci ;). Zero czyli nul edukacji, "smieszny"czyli slaski jezyk, nul talii, nul kultury ;). Zeby byla jasnosc-nie chcialabym nikogo obrazic tym stereotypem, sama pochodze z rodziny gorniczej i wiem, ze taka rodzina tak nie wyglada i wiem, jak bardzo ciezka i niebezpieczna jest praca gornika. Ale stereotyp jest:)
-
Aisak, to już "znasz" 4 osoby, bo ja też jestem z Górnego Śląska :D
Reksio :o :D ;D ;)!!!
-
Mala Czarna, uffff ... a myslalam, ze jeszcze mi sie za to od kogos oberwie! Wiesz, Slazara, itp.. Jestes dopabuse 3 osoba ze Slaska ktora tutaj spotkalam, a spotykalam na vikariacie, w szkole, i w "miescie" wielu Polakow.... No chyba, ze ...jestes z innego Slaska, bo ja z Gornego:))). Ale tak poza tym, fakt - nie dam sie ;D
Aisak jesteś wśród swoich,a ten twój ex lepiej niech teraz uważa ,bo może pożałować,że jedną z naszych dziewczyn nie docenił! Kochana !On się poważnie nam Ślązaczką naraził ! ;) ;D
-
Aisak jesteś wśród swoich,a ten twój ex lepiej niech teraz uważa ,bo może pożałować,że jedną z naszych dziewczyn nie docenił! Kochana !On się poważnie nam Ślązaczką naraził ! ;) ;D
Kurcze Kochani.... I za nas Polakow, Slazakow i wszystkich tutaj bardzo kocham... Dziekuje :-* :-* :-*. I...uciekam spac. Dobranoc :)
-
Jomir to mozna tak do ciebie przyjsc i sobie popatrzec ?????? Ty chyba jakas reklame robisz :) A tak naprawde to agencja matrymonialna to calkiem niezly pomysl moge w to wejsc :) Ty masz dziewczyny reszta zajme sie ja :)
[/quote
Spoko, wchodze w to, tyle, ze te dziewczny to stoja w kolejce po takiego co to gotuje, robi zakupy, piecze bulki i ciasta, myje okna... oprocz tego bawi dzieci i jeszcze do pracy chodzi ;D
Jak chcesz, to mozesz zaczac od mycia okien, maz w niedziele mial umyc, ale namowilam go na spacer, wiec jak znalazl dla Ciebie na probe :)
No bo nie sadzisz, ze kolezankom odstapie jakis nieprzetestowany model :)
-
Cholercia, dałam ciała :P Ja jestem z Dolnego Śląska (chyba że Wrocław ostatnio przenieśli...) ;D ;D ;D
-
Jomir - hehe, dobrze, że nie "Joe Ana" ;)
A jeśli chodzi o uczciwość przechodnia ... żebyś mogła bezstresowo tańczyć to załóż obrożę owej osobie i trzymaj ją na smyczy!
No chyba, że na smyczy już kogoś trzymasz? :P - tylko bez szczegółów ... co się wówczas dzieje ... jak jest smycz, bicz, itp.! ;)
... hmmm ... a czym się charakteryzuje "Ślązara"?
eeee.... Ty chyba w poblizu mieszkasz i wszystko podgladasz. Skad wiesz, ze u mnie to nawet na dwie smycze idzie?
Tyle, ze chlopaki w szelkach chodza, a nie w obrozach.
-
Cholercia, dałam ciała :P Ja jestem z Dolnego Śląska (chyba że Wrocław ostatnio przenieśli...) ;D ;D ;D
eee tam, liczy sie, SLask jest Slask...
-
Jomir - hmm ... :o ... to ilu tych chłopaków?
Reksio - komu, komu?
-
No jak na dwie smycze, to dwoch. Jeden Rudy, drugi hmmm.... szpakowaty? :)
-
Jomir - teraz chcesz o ptakach rozmawiać? ;)
-
Tu caly czas leci cos o ptakach byl strus, kukulka to i niech i szpaku zostanie wywolany do tablicy :)
Sowa huczy, czas juz spac.
Dooobranoc ;D
-
Dobranoc.
To teraz pewnie będzie inne zwierzątko ;) ... oczywiście chodzi mi o niedźwiedzi(cę)a i zimowy sen!
A właśnie - te ptaki to aisaczki!
-
Widzę, że co niektórzy mają świetny ubaw ;D "nie znasz, nie oceniaj"
-
Jomir to mozna tak do ciebie przyjsc i sobie popatrzec ?????? Ty chyba jakas reklame robisz :) A tak naprawde to agencja matrymonialna to calkiem niezly pomysl moge w to wejsc :) Ty masz dziewczyny reszta zajme sie ja :)
[/quote
Spoko, wchodze w to, tyle, ze te dziewczny to stoja w kolejce po takiego co to gotuje, robi zakupy, piecze bulki i ciasta, myje okna... oprocz tego bawi dzieci i jeszcze do pracy chodzi ;D
Jak chcesz, to mozesz zaczac od mycia okien, maz w niedziele mial umyc, ale namowilam
go na spacer, wiec jak znalazl dla Ciebie na probe :)
No bo nie sadzisz, ze kolezankom odstapie jakis nieprzetestowany model :)
Ja dziekuje .Jestem juz zajety tez pracuje a jak mam czas to i ugotuje i z Polski jestem :) W niedziele wyskakuje gdzies z rodzina a nie stoje na taborecie ze sciera i nie pucuje okien. Wychodzi na to ze ty nie robisz nic :) Kiedys chlopu psycha siadzie i wyladujesz po drugiej stronie barykady :)
-
Widzę, że co niektórzy mają świetny ubaw ;D "nie znasz, nie oceniaj"
Hej Victorio, czasem tez sie trzeba usmiechnac. Watek zaczela Aisak, a ze ja znam, wiedzialam, ze moglam sobie pozowlic na nieco zartow. Jezeli sprawily Ci one przykrosc, przepraszam.
Piott :) moj maz tak swini przy gotowaniu, ze spoko mam co robic, zasuwam na zmywaku dwa razy dluzej niz on robi jedzenie :)
No i usmiechnij sie, nocne rozmowy, byly przeciez zartem, a Ty wszystko tak na powaznie bierzesz.
-
a moze posluchamy drugiej strony ja wiem ze kazdy facet w waszych ockach pieknisie to ch........... wiec po co wiazac sie moze same sobie poradzicie
-
widze ze jomirka kocha zwierza co ma duzo pior w portwelu jak kazda kobitka biedne jestescie bez chopa
-
Hej Victorio, czasem tez sie trzeba usmiechnac. Watek zaczela Aisak, a ze ja znam, wiedzialam, ze moglam sobie pozowlic na nieco zartow. Jezeli sprawily Ci one przykrosc, przepraszam.
Piott :) moj maz tak swini przy gotowaniu, ze spoko mam co robic, zasuwam na zmywaku dwa razy dluzej niz on robi jedzenie :)
No i usmiechnij sie, nocne rozmowy, byly przeciez zartem, a Ty wszystko tak na powaznie bierzesz.
Jestem usmiechniety . Na powaznie to tylko ta agencja matrymonialna . Nie mysle o sobie ale mysle ze w tych czasach posuchy na mezow i zony klientela by byla :)
-
Hej Victorio, czasem tez sie trzeba usmiechnac. Watek zaczela Aisak, a ze ja znam, wiedzialam, ze moglam sobie pozowlic na nieco zartow. Jezeli sprawily Ci one przykrosc, przepraszam.
Piott :) moj maz tak swini przy gotowaniu, ze spoko mam co robic, zasuwam na zmywaku dwa razy dluzej niz on robi jedzenie :)
No i usmiechnij sie, nocne rozmowy, byly przeciez zartem, a Ty wszystko tak na powaznie bierzesz.
Oczywiście, że się nie gniewam. Sytuację mamy podobną i dlatego pozwoliłam sobie na podpisanie się do wątku aisak, bo śledzę to od początku. ups...(nawet się rymuje). To chyba nic złego? Być może niepotrzebnie, ale tak uznałam tym bardziej, że jestem w obcym kraju.
Pewnie, że się uśmiecham - robię to dla mojej córki - codziennie, że jest wszystko OK! Tak naprawdę ona jeszcze mnie tu trzyma i robię to dla niej. Zapewne wielu ludzi powie "To po co tu siedzisz?" RACJA... Pozdrawiam
-
a moze posluchamy drugiej strony ja wiem ze kazdy facet w waszych ockach pieknisie to ch........... wiec po co wiazac sie moze same sobie poradzicie
Wczytaj się w moją treść dokładnie...sytuację mamy podobną to nie znaczy taką samą. Podpisując się pod wątek nie miałam na myśli POMOCY. Radzę sobie, chociaż przyznam szczerze, że jest to najgorszy okres w moi życiu.
-
Cholercia, dałam ciała :P Ja jestem z Dolnego Śląska (chyba że Wrocław ostatnio przenieśli...) ;D ;D ;D
Hihihi, no Slask i to i to:jeden D.Slask, drugi G.Slask. Mala roznica:):)))
-
Widzę, że co niektórzy mają świetny ubaw ;D "nie znasz, nie oceniaj"
Vistoria ;D
Wierz mi ,wiele osób na tym forum ,ma za sobą swoje życiowe bóle ,
wie co przeżywasz i życzy ci wszystkiego Naaaaj!
Jednak o tym rozmawia się poza forum,gdyż niektóre sprawy nie nadają się do pisania publicznie.
Sama w swoim otoczeniu mam kilka znajomych,które rozeszły się z mężami.
Wszystko zależy jednak od dojrzałości obojga ,na ile chcą chcieć.
Np.sąsiadka Tajlandka,ma ogromną pomoc od swojego ex ,ona też nie broni kontaktu z dzieckiem.Sama byłam świadkiem gdy 4 letnia córeczka zaczęła płakać za tatusiem, matka wykręciła numer telefonu do ojca i poprosiła aby z córcią porozmawiał.Za chwilę przyjechał i zabrał małą na huśtawki.Matka nie broniła,uważa że o kontakcie ojca z dzieckiem,decydują rzeczywiste potrzeby dziewczynki, a nie sztywne wyznaczone dni przez urzędy.
Ex-małżonek pomagał jej przy przeprowadzce,pomaga w sprawach urzędowych itd itp.
Tak naprawdę dziecko nauczyło ich sztuki kompromisu i to jest piękne.
Mam też przykłady odwrotne,bolesne... :'( No cóż...
Podoba mi się ,że walczysz dla córki !To jest przeogromny argument! Za to masz plusa ode mnie!
Życzę ci wszystkiego najlepszego,abyś umiała rozwiązać swoje problemy najkorzystniej dla was wszystkich a przede wszystkim dla dziecka! ;D
-
a moze posluchamy drugiej strony ja wiem ze kazdy facet w waszych ockach pieknisie to ch........... wiec po co wiazac sie moze same sobie poradzicie
Nie wiesz, zapewniam Cie:) . A facet w moich oczach to zwykle... plec odmienna od mojej, czasami przedmiot pozadania:). A czasami i ch...i owszem, ;D ;D ;D
-
victoria i aisak to chyba ta sama osoba ,obie sie pojawiaja na forum bog wie skad .moze lubi popisac i czuc sie doceniona .i chyba anetka to tez ta sama trojca
-
Nie sadze. Ba! Wiem nawet, ze nie.
A swoja droga, czy Bog wie, skad Ty sie na forum pojawiasz?
-
Oj jak tak dalej i dłużej będziecie serfować ::) to już wkrótce wszystkie będziecie potrzebowały pomocy z komuny.
-
MałaCzuczu ;D :Mam też przykłady odwrotne,bolesne... No cóż...
Podoba mi się ,że walczysz dla córki !To jest przeogromny argument! Za to masz plusa ode mnie!
Życzę ci wszystkiego najlepszego,abyś umiała rozwiązać swoje problemy najkorzystniej dla was wszystkich a przede wszystkim dla dziecka!
W życiu są rzeczy o które wart walczyć do samego końca!
Niezwykły 11-latek
:D :D jestes normalnie wzruszajaca do szpiku ,E.Drzyzga Ci nie dorównuje ,serce mi pynko
-
Na powaznie to tylko ta agencja matrymonialna . Nie mysle o sobie ale mysle ze w tych czasach posuchy na mezow i zony klientela by byla :)
Piott zacznij od zrobienia katalogu mężczyzn ;) wiosna/lato 2012, poważne oferty -tylko NIE tacy last minute,
dwa w cenie jednego,jakiś head&shoulders, menom z pojemnikiem na piwo dziękujemy,
sumiaste wąsy a la Stalin też odpadają ;D
Jesteś prawdziwy patriota który ratuje polaków w potrzebie. ;) jesteś spoko gość 8)
-
widze ze jomirka kocha zwierza co ma duzo pior w portwelu jak kazda kobitka biedne jestescie bez chopa
Franek, fajne masz imie chlopie, ale marudzisz!!!! Az te piora w portfelu wywiewa, hihi ;D ;D ;D. Biedne, nie biedne, ale bez nas byloby Wam chlopom chyba nudno...Co nie, Franek:)????
-
Nie sadze. Ba! Wiem nawet, ze nie.
A swoja droga, czy Bog wie, skad Ty sie na forum pojawiasz?
napewno jestem z tego samego miejsca co Ty..dziwne ze jak jedna jest dostepna to druga juz nie ,anetka umilkła ,przyszła pod innym nickiem.i dziwne ze juz nie szuka pomocy ?ha ha ha ::)
-
Franek, fajne masz imie chlopie, ale marudzisz!!!! Az te piora w portfelu wywiewa, hihi ;D ;D ;D. Biedne, nie biedne, ale bez nas byloby Wam chlopom chyba nudno...Co nie, Franek:)????
masz juz mieszkanie?
-
victoria i aisak to chyba ta sama osoba ,obie sie pojawiaja na forum bog wie skad .moze lubi popisac i czuc sie doceniona .i chyba anetka to tez ta sama trojca
nooo, i jens i franek...wszyscy to agatka 8). Pas på!!!!!!!!! ;D ;D ;D
-
JENS gdy pojawia się twoje nick wiem że będzie negacja kogoś,rzucanie podejrzeń ...nie ma już minusów które ci tyle radochy sprawiały,hehe myślisz że nie wiemy?
Co z tobą nie tak? Jajniki cię bolą?Masz skurcz macicy? Bo jaj jak prawdziwy mężczyzna nie masz.
Ty jakiś ni facet ni kobieta ,ni pies ni wydra...
-
masz juz mieszkanie?
Wow konkretnie pytasz. Nie, ale szukam przez boligbutikken w København, konkretnie jestem w KAB i kommune (kontroluje wszystkie spoldzielnie) w Ishøj, znajomych, ogloszenia w prasie i internecie. No nie wiem , co jeszcze...
-
Wow konkretnie pytasz. Nie, ale szukam przez boligbutikken w København, konkretnie jestem w KAB i kommune (kontroluje wszystkie spoldzielnie) w Ishøj, znajomych, ogloszenia w prasie i internecie. No nie wiem , co jeszcze...
Podziwiam Twoją otwartość i chęć przekazywania informacji! ;)
-
Podziwiam Twoją otwartość i chęć przekazywania informacji! ;)
Krakers, zabija mnie za to?? Mysle , ze nie.. A co mi takiego strasznego stac sie moze?? W podziemiach sie nie ukrywam, czarnych okularow nie noosze, nie jestem szpieg z krainy deszczowcow ani VIP. Jestem zwykla, szara, codzienna, chyba jak wiekszosc... (przepraszam, jesli urazilam kogos). Wiec co komu zaszkodzi moja otwartosc i gadatliwosc wrodzona?? Mnie moze pomoze (i tu czarne okulary...) 8)
-
Piott zacznij od zrobienia katalogu mężczyzn ;) wiosna/lato 2012, poważne oferty -tylko NIE tacy last minute,
dwa w cenie jednego,jakiś head&shoulders, menom z pojemnikiem na piwo dziękujemy,
sumiaste wąsy a la Stalin też odpadają ;D
Jesteś prawdziwy patriota który ratuje polaków w potrzebie. ;) jesteś spoko gość 8)
Z tego co widze to katalogowanie kobiet zajelo by sporo czasu. Ale mysle ze chlopaki zgolili by sumiaste wasy a pojemnik na piwo zamienili w silowni na "sex pack" specjalnie dla was.
-
A tu kurde co sie dzieje o tej godzinie ?? :) juz cisza nocna od paru minut a banda pierdzieli trzy po trzy :) :) radzem mordeczki zakneblowac a jak nie to chociaz sprawdzic czy Willy poprawił błąd na banie ;) bo trójkąt ostrzegawczy nachodzi na poczatek ostrzezenia i mnie to strasznie ostatnio podirytowało ,.. aisak czy mała148cm wzrostu dajcie luz i spać do wyra ...może byc bez mycia i tak was ni pies nie ruszy ;D ;D
-
A tu kurde co sie dzieje o tej godzinie ?? :) juz cisza nocna od paru minut a banda pierdzieli trzy po trzy :) :) radzem mordeczki zakneblowac a jak nie to chociaz sprawdzic czy Willy poprawił błąd na banie ;) bo trójkąt ostrzegawczy nachodzi na poczatek ostrzezenia i mnie to strasznie ostatnio podirytowało ,.. aisak czy mała148cm wzrostu dajcie luz i spać do wyra ...może byc bez mycia i tak was ni pies nie ruszy ;D ;D
ni pies ni wydra, trudno, przezyje... luzik i relax seba, bo zestresowany jestes 8). Wyroslam z pieluch, kazan tez. a kur jeszcze nie pieje, wiec spoko, mam czas. Ty zabki, kupka na dobry sen i raczki na kolderke, nie zapomnij ;). Slodkich :)
-
Z tego co widze to katalogowanie kobiet zajelo by sporo czasu. Ale mysle ze chlopaki zgolili by sumiaste wasy a pojemnik na piwo zamienili w silowni na "sex pack" specjalnie dla was.
Eeee a po co katalogować kobiety?Same przyjdą ba przylecą!
Zrób szkolenie chłopakom,jakiś pomysł na prezentację i juuuuż gotowe!
Właśnie czytam książkę The Full Monty lektura obowiązkowa ze szkoły ...żeby nie było :D
Co sądzisz o takim pomyśle? jest po 22.00 ? chyba tak to można ;) ;D
-
Taki to znak czasu żeby zrobić karierę w mediach "artyści" muszą z gołą dupą latać. A ja byłem kiedyś w takim uroczym lokalu (było to coś w rodzaju kastingu) kilka przeuroczych pań :-* :-* :-* :-* starało się o moje względy ;D. Więc może coś takiego zorganizować "faceci to lubią"
-
...o gleboka naiwnosci czlowiecza na tymze Forum w dziale pomocy rodzinnej...
Jeden jedyny Jens wykazal ten praktyczny 7 czy 9 zmysl.!!!!! katteinstinkt...
Toto pseudo uciemieznione babsko z Ishøj zmienilo ton i jezyk. Fuj...det lugter på afstand
Jens ma racje. To sie juz przezylo.
Nowy watek powstanie ze Slezwig? teraz moze Kaszubien...? albo moze nowa ucisniona z Memel område.????
Jomir: Hold Dig i agt! og værn Din familie. Desperate polske unge kvinder....mod Din yndige danske husbånd - det er en farlig blanding.
Lykken skal beskyttes, og værdsættes. En gran af ydmyndighed.
tak, jak nasze babki mowily.
-
A coz to za belkot?
Milego dnia Hildegardo, mam nadzieje, ze po tym poscie masz sie dobrze!
Co do praktycznej pomocy. CI, ktorzy naprawde pomgaja robia to poza forum, bez klakabusew.
-
Wstrząsajaca historia i bohaterska postawa to nasza narodowa cecha :D artykuł tylko dla ludzi o stalowych nerwach http://www.dzienniklodzki.pl/artykul/502217,strazacy-uratowali-uniwersytecka-kotke-zdjecia,id,t.html?cookie=1
-
HILDEGARDA :'(
Dać uśmiech-to nie grzech .Okazać serce-to nie rozpusta.
Podać przyjazną dłoń-to nie przestępstwo,ale życzliwy gest.
Po tym rozpoznaje się człowieczeństwo!
Zastanawiam się czy twoje lustro jeszcze nie dostało zgagi???
-
En gran af ydmyndighed.
tak, jak nasze babki mowily.
Bardzi mi sie spodobalo to nowo slowo "ydmyndighed". Moja babka takiego nie znala, ale z natury byla bardzo ydmyg a i i jednoczesnie bardzo myndig ;)
-
A mnie bardzo zastanawia niektorych pojecie o obowiazkach domowych i ich dzieleniu.
Jezeli kobieta robi zakupy, gotuje, sprzata pierze, zajmuje sie dziecmi, prasuje, i Bog wie co tam jeszcze, a oprocz tego pracuje, to jest to zupelnie normalne. I nikt nie mowi w takim przypadku o sluzalczosci.
Swoja droga, gratuluje temu, kto uwaza, ze codzienne obowiazki domowe, to tylko zakupy, gotowanie i mycie okien. Zwlaszcza, jezeli w rodzinie sa dzieci , psy i cala otoczka z tym zwiazana, a kobieta normalnie pracuje, jak inni, albo i wiecej.
Niestety polskie wyobrazenie partnerstwa w malzenstwie jeszcze nie ewaluaowalo do takiego poziomu. Przykre, ale prawdziwe. Polak jak raz w roku ugotuje obiad, to staje sie bohaterem narodowym, a jak siegnie po okna, to niestety korona, z jego glowy spada.
Chyba warto by to uzyc jeszcze jednego slowa: "zawisc", to taka nasza narodowa cecha, polska forma janteloven.
-
Wzruszająca historia ;D ;D http://jaramsie.pl/2kd6o0a_9jm61c/page/6
-
Seba, ja nie slazok :)
A skad znam? No spojrzyj chocby na post Hildegardy, albo wczesniejsze wypowiedzi bodajze Piotta (jezeli pomylilam to przepraszam). Moj maz, ktory gotuje, robi zakupy i myje okna jest sluzalczy, a ja mam uwazac, bo skoro w domu nic nie robie, to zaraz dolacze do grupy "dunski partner wyrzucil mnie z domu".
Czyz takie wypowiedzi nie swiadcza o tym?
-
Wzruszająca historia ;D ;D http://jaramsie.pl/2kd6o0a_9jm61c/page/6
Piekne....
-
Seba, ja nie slazok :)
A skad znam? No spojrzyj chocby na post Hildegardy, albo wczesniejsze wypowiedzi bodajze Piotta (jezeli pomylilam to przepraszam). Moj maz, ktory gotuje, robi zakupy i myje okna jest sluzalczy, a ja mam uwazac, bo skoro w domu nic nie robie, to zaraz dolacze do grupy "dunski partner wyrzucil mnie z domu".
Czyz takie wypowiedzi nie swiadcza o tym?
to ok bo juz myslałem że nie znasz normalnych ludzi ,tak czy inaczej wątek cały jest do bani wiec wole tu kawały wklejać :) :)
-
biały raper (któremu niezbyt wychodziło) pewnego dnia złowił złotą rybkę i ta rybka mówi mu że jak ją wypuści to spełni jego jedno życzenie.
ok to ją wypuścił a ona na to -dobra czego chcesz?
raper się zastanawia i zastanawia aż w końcu wpadł na pomysł.
-chcę się bujać jak czarni!
-ok spełni się dziś w nocy.
raper poszedł spać nagle w nocy budzi go napierdalanie do drzwi wstaje podniecony szybko wkłada ubrania i wyskakuje przed chatę.
przed jego domem stoji 100 ubranych na biało zakaptórzonych postaci na środku jego ogródka płonie krzyż a przy drzewie stoi jeszcze jedna ubrana na biało postać trzymająca szubienicę przywiązaną do drzewa i mówi tak.
-to ty chciałeś się bujać jak czarni?
-
...o gleboka naiwnosci czlowiecza na tymze Forum w dziale pomocy rodzinnej...
Jeden jedyny Jens wykazal ten praktyczny 7 czy 9 zmysl.!!!!! katteinstinkt...
Toto pseudo uciemieznione babsko z Ishøj zmienilo ton i jezyk. Fuj...det lugter på afstand
Jens ma racje. To sie juz przezylo.
Nowy watek powstanie ze Slezwig? teraz moze Kaszubien...? albo moze nowa ucisniona z Memel område.????
Jomir: Hold Dig i agt! og værn Din familie. Desperate polske unge kvinder....mod Din yndige danske husbånd - det er en farlig blanding.
Lykken skal beskyttes, og værdsættes. En gran af ydmyndighed.
tak, jak nasze babki mowily.
Usmialam sie Hilda, zabawna jestes. No coz-zmienilam ton , bo odzyskalam wiare w siebie dzieki wielu osobom tu na forum i nie tylko. I ja osobiscie ciesze sie z tego:). Ty mozesz narzekac ;). Poza tym -nasze babki mowily po dunsku??????? Fajna jestes, hihihi. Moje mowily po polsku 8). Milego marudzenia :)
-
Co to jest husbånd ? ? ?
-
Taka tasma domowa :)
-
Husband to jest mąż nie uczyła was babka głupie kobiety :D co ... nie podpisała folkslisty ...uuuuhhhh ja Hermenegilda się nawiedzom jak słysze o takich ku.... ,takie to my nimcom sprzedawali za 5 jajek jak wojna była....,za nimca .. mój stary Hans to godoł te poloki to banda złodziei i z kommandantem jak sie niekiedy uchlali to my potym sie chowali pod stoły a poloki to paczeli jak me stary Hans po ryju loł .... sie go bali kurwisyny pijackie na drugi dziń jak wyszłam z chałupy to mie sie do kolan kłaniały chamy ;D
-
Husband to jest mąż nie uczyła was babka głupie kobiety :D co ... nie podpisała folkslisty ...uuuuhhhh ja Hermenegilda się nawiedzom jak słysze o takich ku.... ,takie to my nimcom sprzedawali za 5 jajek jak wojna była....,za nimca .. mój stary Hans to godoł te poloki to banda złodziei i z kommandantem jak sie niekiedy uchlali to my potym sie chowali pod stoły a poloki to paczeli jak me stary Hans po ryju loł .... sie go bali kurwisyny pijackie na drugi dziń jak wyszłam z chałupy to mie sie do kolan kłaniały chamy ;D
Slazak 8) i to Gorny 8). Pozdrawiam ;)
-
Nie zgadzam się dziewczyny ;) ;D
husbånd to jest James Bånd co pilnuje hus czyli dom 8)
To która ma James Bånda w domu, bo pogubiłam się?
A tu macie instrukcję na wesoło jak traktować menów. ;) ;D :-*
-
To slowo zostalo ukute/wymyslone przez nas na okreslenie sytuacji domowej u Ole, ktory zatracil 99% meskosci i zamienil sie w rodzaj linii produkcyjnej obslugujacej nonstop jego brazylijska zone, dzieci, licznych krewnych, gosci i ich dom. To zaden polsko-dunski fenomen.
jego praca naukowa pokryla sie kurzem, za to zona kwitnela.
moze tak bedzie wygladac w przyszlosci partnerstwo rodzinne?
jak na razie jest to model wysniony na tym forum i propagowany przez udzielajace sie tutaj kobietki.
-
MalaCzarna ,mocno chcesz walic .KOŁKO ROZANCOWE ALBO KOŁO GOSPODYN WIEJSKICH.pies wie jak to nazwac .dziwne ty nie bralas dlugo udzialu jak byly minusiki .czy stawiałem czy nie moj biznes ,ty ich tez nazbierałas ciut ciut duzo .nie tylko ode mnie.i wtedy zamilklas .nie lubisz jak nie masz poklasku .czy mam jaja MAM I NIE NARZEKAM NA JAKIES DOLEGLIWOSCI .TRZEBA MIEC OCZY OTWARTW ,JAK JEST AISIAK DOSTEPNA TO NIE MA VICTORI I ANETKA NIE DAJE ANONSOW.A JESZCZE odnosnie minusow nie miałas ich tylko ode mnie ale wystarczy na wypowiedzi innych forumowiczow spojrzec co cie krytykowali .DO AISIAK juz nie piszesz tyle przepraszam,zapomnialas ? nauka nie poszla w las .twarda sie zrobiłas i to tylko wirtualnie .moze i fajnie tylko szkoda ze tak wodzisz ludzmi za nos i bawisz sie ich sumieniem ,ale to juz twoja sprawa .oby ci te przepowiednie nie spełniły .,moze masz teraz praktyke .aisiakczy juz dunski partner cie nie meczy .a zapomniałem masz swoje kołko rozancowe .powodzenia w bawieniu sie forumowiczami. ::) ::) ::)
-
To slowo zostalo ukute/wymyslone przez nas na okreslenie sytuacji domowej u Ole, ktory zatracil 99% meskosci i zamienil sie w rodzaj linii produkcyjnej obslugujacej nonstop jego brazylijska zone, dzieci, licznych krewnych, gosci i ich dom. To zaden polsko-dunski fenomen.
jego praca naukowa pokryla sie kurzem, za to zona kwitnela.
moze tak bedzie wygladac w przyszlosci partnerstwo rodzinne?
jak na razie jest to model wysniony na tym forum i propagowany przez udzielajace sie tutaj kobietki.
hej to jakis koszmar nie widziec jak ta sama osoba sie bawi nimi.to nie trzeba byc fenomenem zeby to zauwazyc ,ktos kiedys załozył watek ,,forum umiera ,,no i co zaczeła sie fala tematu jak kobitka z dzieckiem napisała ,,dunski partner wyrzucił mnie z domu ,,WYRZUCIŁ,,a nadal mieszka w nim i z nim i jeszcze klika sobie brednie na forum .za pare dni pojawi sie nastepna kobitka poszkodowana przez faceta i niby potrzebujaca pomocy a tak naprawde chce sobie popisac .ale wtedy KOŁKO ROZANCOWE ,,plus mała czarna ,,rozłozy skrzydła i madrosci nam napisze .pozdrowienia
-
Ale Jens, przeciez nikt nie zmusza Cie do udzielania sie w tym watku. Nie chcesz by Cie wykorzystywano, nie czytaj, nie pisz, ot i tyle.
Ja powiem tak, nie znam Anety, nie znam Viktorii, ale poznalam Aisak. Jest autentyczna, z krwi i kosci!
Kulturalna, super kobitka, ktora zyciu sie nie poddaje, choc to niestety jej nie piesci.
Przy tym sympatyczna, szczera i ciepla..
-
JENS gdy pojawia się twoje nick wiem że będzie negacja kogoś,rzucanie podejrzeń ...nie ma już minusów które ci tyle radochy sprawiały,hehe myślisz że nie wiemy?
Co z tobą nie tak? Jajniki cię bolą?Masz skurcz macicy? Bo jaj jak prawdziwy mężczyzna nie masz.
Ty jakiś ni facet ni kobieta ,ni pies ni wydra...
jak moja zona to przeczytała to powiedziala ze cycki cie bola ze takie głupoty wypisujesz .masz radosc ze juz minusow nie ma bo mi nie mozesz ich dac .nie kazdemu moze podobalo sie moje podejscie do sytuacji i ja nie robiłem z tego problemu ze ja mialem .ty chyba co godzine sie logowałas zeby mi go dac ale ja nie zwracam na to uwagi .ja mam na ten temat swoje zdanie i szanuje twoje .nie mozemy wszyscy jednakowo myslec bo by było nudno .a co do zdania twojego,,hehe myślisz że nie wiemy,, to ile was tam jest ? a moze masz przecieki i wiesz kto co komu? jestes biednym człowiekiem ktory probuje swoje zdanie mocno postawic na forum ale nie liczysz sie ze zdaniem innych .ktos madry kiedys napisał,,gdyby fłupota była lzejsza od powietrza unosiłabys sie jak gołebica,, to sa madre słowa i kieruje je tylko do Ciebie ,miłej nocki
-
MalaCzarna ,mocno chcesz walic .KOŁKO ROZANCOWE ALBO KOŁO GOSPODYN WIEJSKICH.pies wie jak to nazwac .dziwne ty nie bralas dlugo udzialu jak byly minusiki .czy stawiałem czy nie moj biznes ,ty ich tez nazbierałas ciut ciut duzo .nie tylko ode mnie.i wtedy zamilklas .nie lubisz jak nie masz poklasku .czy mam jaja MAM I NIE NARZEKAM NA JAKIES DOLEGLIWOSCI .TRZEBA MIEC OCZY OTWARTW ,JAK JEST AISIAK DOSTEPNA TO NIE MA VICTORI I ANETKA NIE DAJE ANONSOW.A JESZCZE odnosnie minusow nie miałas ich tylko ode mnie ale wystarczy na wypowiedzi innych forumowiczow spojrzec co cie krytykowali .DO AISIAK juz nie piszesz tyle przepraszam,zapomnialas ? nauka nie poszla w las .twarda sie zrobiłas i to tylko wirtualnie .moze i fajnie tylko szkoda ze tak wodzisz ludzmi za nos i bawisz sie ich sumieniem ,ale to juz twoja sprawa .oby ci te przepowiednie nie spełniły .,moze masz teraz praktyke .aisiakczy juz dunski partner cie nie meczy .a zapomniałem masz swoje kołko rozancowe .powodzenia w bawieniu sie forumowiczami. ::) ::) ::)
8)
Jens, relax, relax, relax, jak powtarzal moj ex, bo ci sie zwoje zagotuja 8) i kto potem bedzie mi uswiadamial moje kolejne nicki, jak skleroza mnie dopadnie na maxa? Spokojnie, pooddychaj, nosem wdech, wydech....czym chcesz, nic nie poczujemy 8). Chcesz pomoc?? Nie? Spoko. Ale w takim razie bierz swoje zabawki, kumpli, kumpele i wioo obsikiwac inne podworko :). A powaznie, super, ze Ci siew zyciu uklada, jestes taki madry i przewidujacy i w ogole. Ja nie, popelnilam mnostwo bledow, glupio mi z tego powodu. Ale co?? Lepiej zebym sie powiesila czy poprosila o pomoc? Wybralam 2 opcje
-
Ale Jens, przeciez nikt nie zmusza Cie do udzielania sie w tym watku. Nie chcesz by Cie wykorzystywano, nie czytaj, nie pisz, ot i tyle.
Ja powiem tak, nie znam Anety, nie znam Viktorii, ale poznalam Aisak. Jest autentyczna, z krwi i kosci!
Kulturalna, super kobitka, ktora zyciu sie nie poddaje, choc to niestety jej nie piesci.
Przy tym sympatyczna, szczera i ciepla..
ciebie tez nikt nie zmusza do czytania moich wypocin ,mam na ten temat swoje zdanie .oplacam neta i mam prawo z niego korzystac tak jak i Ty
-
hej to jakis koszmar nie widziec jak ta sama osoba sie bawi nimi.to nie trzeba byc fenomenem zeby to zauwazyc ,ktos kiedys załozył watek ,,forum umiera ,,no i co zaczeła sie fala tematu jak kobitka z dzieckiem napisała ,,dunski partner wyrzucił mnie z domu ,,WYRZUCIŁ,,a nadal mieszka w nim i z nim i jeszcze klika sobie brednie na forum .za pare dni pojawi sie nastepna kobitka poszkodowana przez faceta i niby potrzebujaca pomocy a tak naprawde chce sobie popisac .ale wtedy KOŁKO ROZANCOWE ,,plus mała czarna ,,rozłozy skrzydła i madrosci nam napisze .pozdrowienia
Nie , no powalasz na kolana.. A dzie mam mieszkac z dzieciakiem ,madralo????? Na ulicy?????? To daj mi inna opcje a nie produkuj litery!!! Mieszkam w jego domu, w jednym pokoju z synem!! Lepiej!?????? Chczesz wiedziec jaka jest atmosfera???? Nie, zapewniam Cie, ze nie chcesz wiedziec!!!!!! Daj konkretna odpowiedz a nie rob z geby......!!!! Dziekuje i milej.....
-
8)
Jens, relax, relax, relax, jak powtarzal moj ex, bo ci sie zwoje zagotuja 8) i kto potem bedzie mi uswiadamial moje kolejne nicki, jak skleroza mnie dopadnie na maxa? Spokojnie, pooddychaj, nosem wdech, wydech....czym chcesz, nic nie poczujemy 8). Chcesz pomoc?? Nie? Spoko. Ale w takim razie bierz swoje zabawki, kumpli, kumpele i wioo obsikiwac inne podworko :). A powaznie, super, ze Ci siew zyciu uklada, jestes taki madry i przewidujacy i w ogole. Ja nie, popelnilam mnostwo bledow, glupio mi z tego powodu. Ale co?? Lepiej zebym sie powiesila czy poprosila o pomoc? Wybralam 2 opcje
napisałas tylko tyle .twoja polemika jest bardzo płytka ,mało masz do powiedzenia bo twoje historie sa mało autentyczne i dziwne okolicznosci logowania sie ,,KOŁKA ROZANCOWEGO ,,LUB SWIETEJ TROJCY,,POWODZENIA NIE WIESZAJ SIE masz syna czy corke i masz dla kogo zyc .ale kieruj madrze zyciem i naprawde nie baw sie uczuciami innych ludzi ,a odnosnie kaba to mieszkania w twojej okolicy sa bez kolejki .jutro porozmawiam z chłopakami tele informatykami z mojej firmy to ci cos wiece napisze .....no tobie victorii i bylej anetce.pozdrawiam
-
Nie , no powalasz na kolana.. A dzie mam mieszkac z dzieciakiem ,madralo????? Na ulicy?????? To daj mi inna opcje a nie produkuj litery!!! Mieszkam w jego domu, w jednym pokoju z synem!! Lepiej!?????? Chczesz wiedziec jaka jest atmosfera???? Nie, zapewniam Cie, ze nie chcesz wiedziec!!!!!! Daj konkretna odpowiedz a nie rob z geby......!!!! Dziekuje i milej.....
jakos nie widac u ciebie zebys przebywała w złej atmosferze .daj na luz jutro ci wiecej napisze o ile bedzie to mozliwe jak nie jutro to moze za pare dni ,bo wszystko ma swoj czas.swietnie sie bawisz?
-
O tej golebicy, to nikt madry... :) to cytat z czeskiego filmu "Szpital na perferiach". Nazwisk juz nie pamietam, ale powiedzial to stary doktor do mlodej, roztrzepanej pielegniarki.
Co do Waszej dyskusji o minusach: ludzie zlitujcie sie, dyskusja na poziomie przedszkola.
I jeszcze jedno, jakbys uwaznie czytal, to dostrzeglbys, ze Aneta pisala polszczyzna pelna wszelakich bledow - stylistycznych, interpunkcyjnych, ortograficznych.
Viktoria, a zwlaszcza Aisek, posluguja sie porzadna, poprwana polszczyzna.
Trzeba byc slepym filologicznie by tego nie widziec.
-
napisałas tylko tyle .twoja polemika jest bardzo płytka ,mało masz do powiedzenia bo twoje historie sa mało autentyczne i dziwne okolicznosci logowania sie ,,KOŁKA ROZANCOWEGO ,,LUB SWIETEJ TROJCY,,POWODZENIA NIE WIESZAJ SIE masz syna czy corke i masz dla kogo zyc .ale kieruj madrze zyciem i naprawde nie baw sie uczuciami innych ludzi ,a odnosnie kaba to mieszkania w twojej okolicy sa bez kolejki .jutro porozmawiam z chłopakami tele informatykami z mojej firmy to ci cos wiece napisze .....no tobie victorii i bylej anetce.pozdrawiam
No jestem w kab-ie, czekam juz 4 tyg i zadnej odpowiedzi , oferty itp. W komunie ktora kontroluje wszystkie spoldzielnie w mojej miejscowosci tez czekam i nic. Jutro jade ogladac prywatne mieszkanie, ale cholernie drogo. WEiec dzieki:) bede czekac na to co napiszesz:)
-
O tej golebicy, to nikt madry... :) to cytat z czeskiego filmu "Szpital na perferiach". Nazwisk juz nie pamietam, ale powiedzial to stary doktor do mlodej, roztrzepanej pielegniarki.
Co do Waszej dyskusji o minusach: ludzie zlitujcie sie, dyskusja na poziomie przedszkola.
I jeszcze jedno, jakbys uwaznie czytal, to dostrzeglbys, ze Aneta pisala polszczyzna pelna wszelakich bledow - stylistycznych, interpunkcyjnych, ortograficznych.
Viktoria, a zwlaszcza Aisek, posluguja sie porzadna, poprwana polszczyzna.
Trzeba byc slepym filologicznie by tego nie widziec.
Nie no Jomir dzieki. Ale jak jestem w nerwach lub stresie tez popelniam mase bledow, lub jak staram sie szybko cos napisac. Filolog ze mnbie marny, stwierdzam z zalem ;)
-
O tej golebicy, to nikt madry... :) to cytat z czeskiego filmu "Szpital na perferiach". Nazwisk juz nie pamietam, ale powiedzial to stary doktor do mlodej, roztrzepanej pielegniarki.
Co do Waszej dyskusji o minusach: ludzie zlitujcie sie, dyskusja na poziomie przedszkola.
I jeszcze jedno, jakbys uwaznie czytal, to dostrzeglbys, ze Aneta pisala polszczyzna pelna wszelakich bledow - stylistycznych, interpunkcyjnych, ortograficznych.
Viktoria, a zwlaszcza Aisek, posluguja sie porzadna, poprwana polszczyzna.
Trzeba byc slepym filologicznie by tego nie widziec.
jak inteligencja pozwala zauwazyc to anetka tylko z błedami cytowała to co do niej pisali dachowcy jak to ich nazwała .jest to osoba przebiegła i ciagle ta sama bynajmiej dla mnie ,jak bym miał ciezka atmosfere to poszedł bym nawet z dzieckiem do hotelu na norrebro a nie klikał i wymadrzał sie na forum .
-
jak inteligencja pozwala zauwazyc to anetka tylko z błedami cytowała to co do niej pisali dachowcy jak to ich nazwała .jest to osoba przebiegła i ciagle ta sama bynajmiej dla mnie ,jak bym miał ciezka atmosfere to poszedł bym nawet z dzieckiem do hotelu na norrebro a nie klikał i wymadrzał sie na forum .
uffffff, no i wymagasz, zebym pisala wiecej o mojej sytuacji, mimo ze wielu traktuje to za dowod na nieautentyczniosc mojej historii. Piszesz hotel nanorrebro. Chlopie ja tak ale dzieciak???? Wczuj sie w jego sytacje. Poza tym moja praca. Musze ja miec za wszelka cene nie bede prosila o kontanthjælp. Zdarza sie , ze musze wstawac o 4 rano a potem po poludniu znowu do pracy, ale jakos mam to ulozone tu na miejscu. Zmiana miejsca zamieszkania moglaby sie skonczyc dla mnie utrata pracy.
-
Jens czytając twoje wypowiedzi nasuwa mi się jedno Jaki stary, taki głupi.
Sorry,to nie jest obrażanie cię, ale obiektywna ocena.
Płacisz neta po to aby wpadać na watki i dokuczać ludziom ,kobietom udręczonym ,umęczonym życiem???
ZAPŁACIŁEŚ NETA ABY KRZYWDZIĆ I TO CIĘ BAWI? ... mamuś kochana :o
Kim ty jesteś ? Powiem ci -POTWOREM ! BESTIĄ BEZ UCZUĆ I ODRUCHÓW LUDZKICH !
Masz wysokie EGO ,ale zapominasz,że o wartości człowieka stanowi IQ + SERCE
.... a tego ci niestety brak....
aha zapisz sobie od poniedziałku zniknę na 2 tyg. ,a w maju na miesiąc ,wpisz sobie w kalendarz.
hmm...znając twoje złośliwe usposobienie coś na mnie wymyślisz : ::)
-
uffffff, no i wymagasz, zebym pisala wiecej o mojej sytuacji, mimo ze wielu traktuje to za dowod na nieautentyczniosc mojej historii. Piszesz hotel nanorrebro. Chlopie ja tak ale dzieciak???? Wczuj sie w jego sytacje. Poza tym moja praca. Musze ja miec za wszelka cene nie bede prosila o kontanthjælp. Zdarza sie , ze musze wstawac o 4 rano a potem po poludniu znowu do pracy, ale jakos mam to ulozone tu na miejscu. Zmiana miejsca zamieszkania moglaby sie skonczyc dla mnie utrata pracy.
nie panikuj i nie przesadzaj S dojezdzaja wszedzie nawet na ischoj,a co hotel na norrebro ? co tam z dziecmi robia ? tam mieszka tyle rodzin z dziecmi i bez przesady ksiezniczko.nie chce wiecej wiedziec o twojej sytacji bo mnie przeraza to co wypisujesz .jutro tez musisz wstac o 4? no to mykamy lulu .dobranoc ::)
-
Wszystko ma swój czas, i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem
Jest czas rodzenia i czas umierania,
czas sadzenia i czas wyrywania tego, co zasadzono,
czas zabijania i czas leczenia,
czas burzenia i czas budowania,
czas zawodzenia i czas pląsów,
czas rzucania kamieni i czas ich zbierania,
czas pieszczot cielesnych i czas wstrzymywania się od nich,
czas szukania i czas tracenia
czas zachowania i czas wyrzucania,
czas rozdzierania i czas zszywania,
czas milczenia i czas mówienia,
czas miłowania i czas nienawiści,
czas wojny i czas pokoju.
Cóż przyjdzie pracującemu
z trudu, jaki sobie zadaje?
Przyjrzałem się pracy, jaką Bóg obarczył ludzi,
by się trudzili.
Uczynił wszystko pięknie w swoim czasie,
dał im nawet wyobrażenie o dziejach świata,
tak jednak, że nie pojmie człowiek dzieł,
jakich Bóg dokonuje od początku aż do końca.
Poznałem, że dla niego nic lepszego,
niż cieszyć się i o to dbać,
by szczęścia zaznać w swym życiu.
Bo też, że człowiek je i pije,
i cieszy się szczęściem przy całym swym trudzie -
to wszystko dar Boży.
Poznałem, że wszystko, co czyni Bóg,
na wieki będzie trwało:
do tego nic dodać nie można
ani od tego coś odjąć.
A Bóg tak działa, by się Go [ludzie] bali.
To, co jest, już było,
a to, co ma być kiedyś, już jest;
Bóg przywraca to, co przeminęło.
I dalej widziałem pod słońcem:
w miejscu sądu- niegodziwość,
w miejscu sprawiedliwości- nieprawość.
Powiedziałem sobie:
Zarówno sprawiedliwego i jak bezbożnego
będzie sądził Bóg:
NA KAŻDĄ BOWIEM SPRAWĘ I NA KAŻDY CZYN
JEST CZAS WYZNACZONY.
(Koh 3, 1-17)
Piekne:), po prostu...
-
nie panikuj i nie przesadzaj S dojezdzaja wszedzie nawet na ischoj,a co hotel na norrebro ? co tam z dziecmi robia ? tam mieszka tyle rodzin z dziecmi i bez przesady ksiezniczko.nie chce wiecej wiedziec o twojej sytacji bo mnie przeraza to co wypisujesz .jutro tez musisz wstac o 4? no to mykamy lulu .dobranoc ::)
Spox, ale nie moje dziecko. Maly Ksiaze:) Slyszales o nim :)? A ja jutro sie wyleguje do ...6.30. Na ziarnku grochu, oczywiscie ;)
-
Jens czytając twoje wypowiedzi nasuwa mi się jedno Jaki stary, taki głupi.
Sorry,to nie jest obrażanie cię, ale obiektywna ocena.
Płacisz neta po to aby wpadać na watki i dokuczać ludziom ,kobietom udręczonym ,umęczonym życiem???
ZAPŁACIŁEŚ NETA ABY KRZYWDZIĆ I TO CIĘ BAWI? ... mamuś kochana :o
Kim ty jesteś ? Powiem ci -POTWOREM ! BESTIĄ BEZ UCZUĆ I ODRUCHÓW LUDZKICH !
Masz wysokie EGO ,ale zapominasz,że o wartości człowieka stanowi IQ + SERCE
.... a tego ci niestety brak....
aha zapisz sobie od poniedziałku zniknę na 2 tyg. ,a w maju na miesiąc ,wpisz sobie w kalendarz.
hmm...znając twoje złośliwe usposobienie coś na mnie wymyślisz : ::)
nie musze nic notowac ale trzeba byc bieda zeby nie dopatrzyc sie wielu niejasnosci ,a czy ja kogos zadreczam tym co pisze .nie ,napisałem odpowiedz i to jeszcze nie na twoj post ale ty zawsze swoje 5 groszy musisz wsadzic ,by zabłysnac ,u mnie nie błyszczysz ale w innych postach miałs madrzejsze wypowiedzi ,bo nawet w pracy dyskutowalismy o tym
-
Wszystko ma swój czas, i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem
Jest czas rodzenia i czas umierania,
czas sadzenia i czas wyrywania tego, co zasadzono,
czas zabijania i czas leczenia,
czas burzenia i czas budowania,
czas zawodzenia i czas pląsów,
czas rzucania kamieni i czas ich zbierania,
czas pieszczot cielesnych i czas wstrzymywania się od nich,
czas szukania i czas tracenia
czas zachowania i czas wyrzucania,
czas rozdzierania i czas zszywania,
czas milczenia i czas mówienia,
czas miłowania i czas nienawiści,
czas wojny i czas pokoju.
Cóż przyjdzie pracującemu
z trudu, jaki sobie zadaje?
Przyjrzałem się pracy, jaką Bóg obarczył ludzi,
by się trudzili.
Uczynił wszystko pięknie w swoim czasie,
dał im nawet wyobrażenie o dziejach świata,
tak jednak, że nie pojmie człowiek dzieł,
jakich Bóg dokonuje od początku aż do końca.
Poznałem, że dla niego nic lepszego,
niż cieszyć się i o to dbać,
by szczęścia zaznać w swym życiu.
Bo też, że człowiek je i pije,
i cieszy się szczęściem przy całym swym trudzie -
to wszystko dar Boży.
Poznałem, że wszystko, co czyni Bóg,
na wieki będzie trwało:
do tego nic dodać nie można
ani od tego coś odjąć.
A Bóg tak działa, by się Go [ludzie] bali.
To, co jest, już było,
a to, co ma być kiedyś, już jest;
Bóg przywraca to, co przeminęło.
I dalej widziałem pod słońcem:
w miejscu sądu- niegodziwość,
w miejscu sprawiedliwości- nieprawość.
Powiedziałem sobie:
Zarówno sprawiedliwego i jak bezbożnego
będzie sądził Bóg:
NA KAŻDĄ BOWIEM SPRAWĘ I NA KAŻDY CZYN
JEST CZAS WYZNACZONY.
(Koh 3, 1-17)
Piekne:), po prostu...
no poetka z ciebie ja jakbym miał takiego partnera jak ty to nie w głowie by mi było cytowanie madrosci narodowych .ale dobre to .dzieki ,robisz wrazenie
-
Jens czytając twoje wypowiedzi nasuwa mi się jedno Jaki stary, taki głupi.
Sorry,to nie jest obrażanie cię, ale obiektywna ocena.
Płacisz neta po to aby wpadać na watki i dokuczać ludziom ,kobietom udręczonym ,umęczonym życiem???
ZAPŁACIŁEŚ NETA ABY KRZYWDZIĆ I TO CIĘ BAWI? ... mamuś kochana :o
Kim ty jesteś ? Powiem ci -POTWOREM ! BESTIĄ BEZ UCZUĆ I ODRUCHÓW LUDZKICH !
Masz wysokie EGO ,ale zapominasz,że o wartości człowieka stanowi IQ + SERCE
.... a tego ci niestety brak....
aha zapisz sobie od poniedziałku zniknę na 2 tyg. ,a w maju na miesiąc ,wpisz sobie w kalendarz.
hmm...znając twoje złośliwe usposobienie coś na mnie wymyślisz : ::)
zapomnialas dopisac jeszcze ROZUM ::)
-
nie musze nic notowac ale trzeba byc bietia zeby nie dopatrzyc sie wielu niejasnosci ,a czy ja kogos zadreczam tym co pisze .nie ,napisałem odpowiedz i to jeszcze nie na twoj post ale ty zawsze swoje 5 groszy musisz wsadzic ,by zabłysnac ,u mnie nie błyszczysz ale w innych postach miałs madrzejsze wypowiedzi ,bo nawet w pracy dyskutowalismy o tym
Nie wiem co to jest bieta to nie polskie słowo.
Zabłysnąć przed tobą ???Podnieś najpierw swoje IQ ,może wówczas więcej zrozumiesz.
-
no poetka z ciebie ja jakbym miał takiego partnera jak ty to nie w głowie by mi było cytowanie madrosci narodowych .ale dobre to .dzieki ,robisz wrazenie
ooooo to są słowa z Biblii ,tego też nie wiesz???aisak zacytowała jej fragment .
-
no poetka z ciebie ja jakbym miał takiego partnera jak ty to nie w głowie by mi było cytowanie madrosci narodowych .ale dobre to .dzieki ,robisz wrazenie
Jens.... dobrze wiesz, dlaczego to zacytowalam..... ;) Ale rzeczywiscie, czas przyszedl rowniez na mnie , uciekam. Dobranoc wszystkim:)
-
zapomnialas dopisac jeszcze ROZUM ::)
hahahah IQ to rozum ! Chodziłeś do szkoły ??? Ile klas skończyłeś ?
-
hahahah IQ to rozum ! Chodziłeś do szkoły ??? Ile klas skończyłeś ?
Przeczytałas i zrozumiałas tak jak chciałas nie napisałem ze TO ROZUM TYLKO JESZCZE DO TEGO POWINNAS DOPISAC ROZUM .ile klas skonczyłem wszystkie ,a ty oceniasz człowieka po ukonczonych klasach .powiem ci ze nie raz spotkałem w zyciu ludzi z wyzszym wykształceniem i procz wiedzy w swojej dziedzinie nie mieli nic do zaprezentowania ,
-
Jens.... dobrze wiesz, dlaczego to zacytowalam..... ;) Ale rzeczywiscie, czas przyszedl rowniez na mnie , uciekam. Dobranoc wszystkim:)
Księga Koheleta jest esejem filozoficnym odnoszącym się do wartości życia doczesnego. mysle ze doczytałas to do konca i wiesz ze wszystko zalezy od BOGA
-
Przeczytałas i zrozumiałas tak jak chciałas nie napisałem ze TO ROZUM TYLKO JESZCZE DO TEGO POWINNAS DOPISAC ROZUM .ile klas skonczyłem wszystkie ,a ty oceniasz człowieka po ukonczonych klasach .powiem ci ze nie raz spotkałem w zyciu ludzi z wyzszym wykształceniem i procz wiedzy w swojej dziedzinie nie mieli nic do zaprezentowania ,
Z wyższym wykształceniem nigdy nikogo nie spotkałeś ? ahaaaa ,a kogoś z wykształceniem podstawowym spotkałeś ?
Matko jak tu z kimś takim dyskutować jeśli elementarza nie zna,o naaajprostszych rzeczach nie ma zieloniutkiego pojęcia... aaaa inteligenta na forum gra.
Jak już płacisz tego neta,to może weź się za naukę .Więcej pożytku będziesz miał .
A tak sam siebie na pośmiewisko wystawiasz.
-
Asiak kiedy skladalas podanie o mieszkanie w komunie? Bo jak rozumie skladalas. Z tego co sie orientuje na odpowiedz trzeba czekac okolo miesiaca. I czy gdy skladalas podanie opisalas swoja sytuacje? Tylko nie slownie pani przy biurku a pisemnie, cala prawde jaka jest. Chcesz zeby dziecko chodzilo do szkoly w Ishoj i ja to rozumie, ale tak na dluzsza mete co zrobisz jesli mieszkania nie znajdziesz w Ishoj? Moze zastanow sie nad szukaniem w innej miejscowosci. Juz lepiej dla mlodego zmienic szkole niz zyc w chorej atmosferze w domu. I czy ubiegasz sie o børnetilskud? Piszesz ze nie chcesz prosic o kontanhjelp, super tylko pomysl, masz dziecko, nieciekawa sytuacje mieszkaniowa, no i ile zarobisz pracujac 15 h tygodniowo. Jesli mam byc szczera to bedac w Twojej sytuacji machnela bym reka na dume i sprawdzila co komuna ma do zaoferowania.
-
Nie wiem co to jest bieta to nie polskie słowo.
Zabłysnąć przed tobą ???Podnieś najpierw swoje IQ ,może wówczas więcej zrozumiesz.
TY NIGDY NIE posunełas palca na inna literke ,ach zapomniałes jestes ideałem .przede mna nie musisz błyszczec ale przed ogolem . a teraz Mala Czarna dobranoc i spokojnej nocki .mozesz teraz klikac ile wejdzie bo taki bestia jak ja idzie lulu .miłych snow i wiecej optymizmu ::)
-
Asiak kiedy skladalas podanie o mieszkanie w komunie? Bo jak rozumie skladalas. Z tego co sie orientuje na odpowiedz trzeba czekac okolo miesiaca. I czy gdy skladalas podanie opisalas swoja sytuacje? Tylko nie slownie pani przy biurku a pisemnie, cala prawde jaka jest. Chcesz zeby dziecko chodzilo do szkoly w Ishoj i ja to rozumie, ale tak na dluzsza mete co zrobisz jesli mieszkania nie znajdziesz w Ishoj? Moze zastanow sie nad szukaniem w innej miejscowosci. Juz lepiej dla mlodego zmienic szkole niz zyc w chorej atmosferze w domu. I czy ubiegasz sie o børnetilskud? Piszesz ze nie chcesz prosic o kontanhjelp, super tylko pomysl, masz dziecko, nieciekawa sytuacje mieszkaniowa, no i ile zarobisz pracujac 15 h tygodniowo. Jesli mam byc szczera to bedac w Twojej sytuacji machnela bym reka na dume i sprawdzila co komuna ma do zaoferowania.
o witamy kogos całkiem nowego ,a nasza aisak poszła spac ::)?
-
Dzieki za powitanie. Owszem zypelnie nowy :)
-
o witamy kogos całkiem nowego ,a nasza aisak poszła spac
no to wrocilam zweby ci odpowiedziec:) ufff
-
Asiak kiedy skladalas podanie o mieszkanie w komunie? Bo jak rozumie skladalas. Z tego co sie orientuje na odpowiedz trzeba czekac okolo miesiaca. I czy gdy skladalas podanie opisalas swoja sytuacje? Tylko nie slownie pani przy biurku a pisemnie, cala prawde jaka jest. Chcesz zeby dziecko chodzilo do szkoly w Ishoj i ja to rozumie, ale tak na dluzsza mete co zrobisz jesli mieszkania nie znajdziesz w Ishoj? Moze zastanow sie nad szukaniem w innej miejscowosci. Juz lepiej dla mlodego zmienic szkole niz zyc w chorej atmosferze w domu. I czy ubiegasz sie o børnetilskud? Piszesz ze nie chcesz prosic o kontanhjelp, super tylko pomysl, masz dziecko, nieciekawa sytuacje mieszkaniowa, no i ile zarobisz pracujac 15 h tygodniowo. Jesli mam byc szczera to bedac w Twojej sytuacji machnela bym reka na dume i sprawdzila co komuna ma do zaoferowania.
Idris, wrocilam sie jeszcze sprawdzic, co kto napisal przed snem. Zlozylam 3 tyg temu i opisalam dokladnie. Oczywiscie w kaboie mam zapisane na miejscowosci w okolicy. Praca , dzieki Jomir mam juz wiecej godzin. A o børnetilskud slyszalam ale to chyba jak juz bede miala nowy adres????? A z duma?? Zobaczymy ile bedzie wynosic moja pensja, moze dume schowam moze nie bede musiala :). Dziekuje serdecznie za pomoc:) Milych snow
-
Jens, na mieszkania w Ishøj, Greve, Hundige czeka sie okolo 6 miesiecy, a do tego duzo latwiej dostac duze mieszkanie.
Aisek nie moze przyjac zbyt duzego, bo nie otrzyma dofinansowania.
To wszystko, powoduje, ze nie jest tak jak mowisz, ze mozna mieszkanie od reki dostac.
-
Oczywiscie, ze nie moga dostac mieszkania od reki. Takie dostaja tylko Ci ktorzy sa juz dluzszy czas w spoldzielniach. Tak naprawde to liczyla bym tylko na komune lub prywatnie. Inna sprawa, ze z prywatnymi sa wieksze koszty. Jomir a to nie jest przypadkiem tak, ze doplata do mieszkania zalezy od dochodu a nie od metrazu? I juz nie pamietam ale wydaje mi sie, ze w przypadku prywatnego wynajmu nie ma doplaty.
-
Oczywiscie, ze nie moga dostac mieszkania od reki. Takie dostaja tylko Ci ktorzy sa juz dluzszy czas w spoldzielniach. Tak naprawde to liczyla bym tylko na komune lub prywatnie. Inna sprawa, ze z prywatnymi sa wieksze koszty. Jomir a to nie jest przypadkiem tak, ze doplata do mieszkania zalezy od dochodu a nie od metrazu? I juz nie pamietam ale wydaje mi sie, ze w przypadku prywatnego wynajmu nie ma doplaty.
I dochodu i metrazu i od prywatnego tylko z konraktem musi byc. Tak mnie poinformowano. Boje sie tylko jednego, ze zaszly w prawie , w stosunku do obcokrajowcow jakies ograniczenia i ze moge nie dostac dofinansowania bo jestem tu dopabuse od 9 miesiecy. Wiesz cos na ten temat??
-
Jomir gdy tylko przeczytałam ,że zajęłaś się sprawą byłam spokojna ,gdyż byłam przekonana ,że zrobiłaś wszystko co trzeba.
Aisak nie ma obowiązku tłumaczyć się na forum z każdego swojego kroku czy decyzji,ona i tylko ona zna swoje możliwości i potrzeby i jestem przekonana, że rozsądnie podejmuje decyzje.
Należy zastanowić się dlaczego jens zadaje pytania /zachowuje się tak jak się zachowuje ,nie wiedząc nic o sytuacji?
Jestem przekonana że nie kieruje nim troska o tą dziewczynę i jej syna.
Zaufała w pomoc na tym forum i cieszę się ,że ją otrzymała ! To jest najważniejsze !
dobranoc wszystkim
-
Z tego co wiem, ale od razu napisze ze pewnosci nie mam to obywatel kraju Uni Europejskiej mieszkajacy w Dani i majacy zatrudnienie jest traktowany tak samo jak obywatel Danii. Masz prace, oplacasz podatki doplaty Ci sie naleza. Co do børnetilskud to ja bym sie dowiedziala w komunie co w przypadku gdy zwiazek sie rozpadl ale Ty nadal mieszkasz u bylego poniewaz nie mozesz znalezc mieszkania. Bylo nie bylo nie macie juz wspolnej ekonomi i faktycznie jestes samotnym rodzicem. Acha i jeszcze taka glupota przyszla mi do glowy. Sprawdz swoje papiery, bo jesli jestes tu na zasadzie laczenia rodzin to moze trzeba by to zmienic w papierach?
-
Powiem szczerze, zupelnie nie wiem, jak to jest w takich przypadkach. Znam tylko przepisy dotyczace emerytow. I tam jest ograniczenie dla samotnej osoby do 68 metrow.
Natomiast, jedyna informacja jaka znalazlam, mowi, ze wysokosc zalezy min. od metrazu, wiec metraz jakis wplyw ma, ale nie ma pojecia jak duzy.
http://www.vejle.dk/Borger/Bolig-og-byggeri/Boligstoette-boligsikring-boligydelse/Boligsikring.aspx
-
Z tego co wiem, ale od razu napisze ze pewnosci nie mam to obywatel kraju Uni Europejskiej mieszkajacy w Dani i majacy zatrudnienie jest traktowany tak samo jak obywatel Danii. Masz prace, oplacasz podatki doplaty Ci sie naleza. Co do børnetilskud to ja bym sie dowiedziala w komunie co w przypadku gdy zwiazek sie rozpadl ale Ty nadal mieszkasz u bylego poniewaz nie mozesz znalezc mieszkania. Bylo nie bylo nie macie juz wspolnej ekonomi i faktycznie jestes samotnym rodzicem. Acha i jeszcze taka glupota przyszla mi do glowy. Sprawdz swoje papiery, bo jesli jestes tu na zasadzie laczenia rodzin to moze trzeba by to zmienic w papierach?
Mam dokladnie takie samo zdanie, co do tego, ze jezeli pracuje, placi podatki, to czas zamieszkania nie jest istotny.
Z papierami pobytowymi bym chwile poczekala, zawsze zdarzy, a i tak ma mase na glowie. Poza tym, maja pewne znaczenie przetargowe w rozmowie z bylym.
-
Mam dokladnie takie samo zdanie, co do tego, ze jezeli pracuje, placi podatki, to czas zamieszkania nie jest istotny.
Z papierami pobytowymi bym chwile poczekala, zawsze zdarzy, a i tak ma mase na glowie. Poza tym, maja pewne znaczenie przetargowe w rozmowie z bylym.
Wiez co przyznam sie , ze nie bardzo rozumie jakie? Ale mniejsza o to. Bardziej chodzi mi o to, ze formalnie na papierze ciagle sa w jakis sposob razem. No i wydaje mi sie , ze czysto teoretycznie powod dla ktorego dostala pozwolenie na pobyt czy jak to sie teraz nazywa sie zmienil, wiec moze warto to zmienic. Tak dla wlasnego spokoju i stania na wlasnych nogach.
-
oj co to bedzie jak ten komunistyczno - socjalistyczny system w koncu u upadnie ? zero komun , zero idiotow w komunach , i zero pieniedzy za nic .. tak tu bylo do poczatku lat 70 . Albo powrot albo bankructwo .. albo Grecja :)
-
Wiesz co, poniekad zgadzam sie z Toba w kwestii tego dawania pieniedzy za nic.
Jednak, rozdzielalabym sprawy i uzaleznialabym pomoc od postawy osoby, ktora o nia prosi.
Bo co innego jak ktos tylko patrzy, jak tu siedziec w domu, nic nie robic i ciagnac z Panstwa ile sie da. A co innego jak ktos, tak jak Aisek walczy pazurami o staniecie na wlasnych nogach i traktuje pomoc z kommuny jak ostatecznosc.
-
Nie maialem jeje na mysli tylko te anomalia o ktorych sie slyszy . Flex job gdzie doplacaja komus kto ma 25.000 miesiecznie na czesc etatu nastepne 20.000 na przyklad .To jest chore .
Albo ci 20 latkowie na førtidspension .To ze ktos sobie glupoty szyji tatuuje i twierdzi ze ma depresje nie znaczy ze panstow ma za ta sosobe placic prze reszte zycia .Tu juz 2 pokolenie jest w depresji bo ich system stara nie czlowieka kompletnie uzaleznic od panstwa i komuny .Jednoczesnie tzw. wiezy rodzinne zostaly zatracone kompletnie w tej matni coraz to nowych durnych przepisow i nakazow . Do jakiego modelu spoleczenstwa ewentualni emigranci maja sie dostosowywac ??? Swiata z Orwellowskiego 1984 gdzie komuna namierza kto z kim spi bo od tego zaleza dodatki ??
-
Dlaczego asiaka zewsząd wywalają, przecież w ten sposób wychowa jakiegoś degenerusa :(
-
Jak to ze wszad? Z facetem jej sie nie ulozylo i tyle.
A syna ma wpanialego! NIe sadze, by byl skazany na degeneracje. ::)
-
Aha ... to taka ucieczka z PRL-U
-
Aha ... to taka ucieczka z PRL-U
noooom ,prawda !
PRL był w latach 1952–1989 to chyba uciekła ;) przed prześladowaniami hahahahaha wiesz stan wojenny i te rzeczy ;)
A nie uciekła ona już w 1952 ? Aisak jak było ?
-
Tak tak pozdrów wnuki.
-
Ciekawe czy taki mądry bedziesz jak Cię rozwale w snookera Vording ;) zapraszam do stołu
-
Z przyjemnością seba ale najpierw....Wracając do tematu zanim nasz ptaszek asik znów wyleci, moje "Aniołki VD" mam kolejne sprawy do rozwiązania.. Czas nagli więc w skrócie
-
Eeh tam daj spokoj ja to szukam wzruszajacych artykułow ,sie zaraziłem od takiej jednej szajby ucisnionej .Jak dasz rade to poszukaj moze cos w stylu koń uratował proboszcza ... mam doła może jakbyście sie tak rozpisali troche o wyczynach Matki Teresy .Było by świetasko cały weekend jaszcze po relanium to byśmy pisali a szajba by mogła chwalić znanych na forum i kabusewać do nich zbłąkane dusze po porady życiowe
-
Dlaczego asiaka zewsząd wywalają, przecież w ten sposób wychowa jakiegoś degenerusa :(
A skad to mnie niby juz wczesniej wywalono ::)?? Szkoly pokonczylam w terminie, z pracy w Polsce odeszlam (sama!!! bo tu wyjezdzalam) z wieeeeelkim zalem. Moj syn tylko raz w swoim zyciu zmienil miejsce zamieszkania, z Polski na Danie. A moze mowisz na wlasnym przykladzie? No coz, wspolczuje ::)
-
noooom ,prawda !
PRL był w latach 1952–1989 to chyba uciekła ;) przed prześladowaniami hahahahaha wiesz stan wojenny i te rzeczy ;)
A nie uciekła ona już w 1952 ? Aisak jak było ?
Nie nie, ja jeszcze za Piasta Kolodzieja ;D. Wicie, rozumicie..... wykopano mnie wtedy do Swena Widlobrodego , bo stosow jeszcze nie wynaleziono a Pan od gilotyny mial sie dopabuse narodzic, hihi
-
Nie nie, ja jeszcze za Piasta Kolodzieja ;D. Wicie, rozumicie..... wykopano mnie wtedy do Swena Widlobrodego , bo stosow jeszcze nie wynaleziono a Pan od gilotyny mial sie dopabuse narodzic, hihi
Tzn.że ty jesteś Jaśnie Pani Gunhilda 8)
-
Asiak daj sobie spokoj kobieto ,badz skromniejsza .To taka mała rada dla Ciebie myślę że warta przemyślenia bo po co maja cie rodacy rozpoznawać i syna po kilku minutach rozmowy .Tutaj wbrew pozorom sporo ludzi czyta analizuje i myśli ,potem Ci jeszcze który wyswietli znienacka coś niemiłego w pracy albo po :) Jak ze skóry i kości jesteś jak mówiła Dżomira to zajmij sie sobą ;)
-
Tzn.że ty jesteś Jaśnie Pani Gunhilda 8)
[/quote
]Gunhilda , Brunhilda (ta od "przebacz mi, Brunhildooooooooooo!!!), no i dla swietego spokoju- Anetka, a jakze, hihi 8)
-
Tzn.że ty jesteś Jaśnie Pani Gunhilda 8)
Ty nawiedzona po tramalu juz zmykaj na paciorki bo Cie podam do proboszcza i dostaniesz lanie od mamy
-
Ale sie rozpisaliscie, z 5 stronic musialam przeczytac i .... i wszystko fajnie, tylko TEN donosny glos krzyczacy, i wmawiania komus, ze jest glupi nie pasuje do tego watku. Kolejna zadyme z przeslaniem " na kolana!" wprowadza ... ::)
Aisak, tez widze, pokazuje pazura, ale fakt, ze nie jestes fikcja trzyma Cie tu i nie uciekasz z podkulonym ogonem:) Co sobie z Ta Aneta ubzdurali to ja nie wiem ? :D Ja Ci zycze powodzenia , o! :)
ps. Widze, ze funkcja "Thank You" podrasowana, i znowu przyznawana , " a co tam , dam Ci "
Jomir, ta funkcja miala byc z mysla " dziekuje- pomogl , konczac dyskusje" ?? :))) ;D ;D nie no, nie czepiam sie, tylko tak samo dziala jak reputacja wczesniejsza :)
-
Przepraszam ale nie wytrzymam z ciekawosci. Kto to jest ta cala Anetka?
-
tylko co Ci powiem solbej to ma przeciek że jak piszesz tu to też stosujesz priv a to nieładnie ;)
-
Asiak daj sobie spokoj kobieto ,badz skromniejsza .To taka mała rada dla Ciebie myślę że warta przemyślenia bo po co maja cie rodacy rozpoznawać i syna po kilku minutach rozmowy .Tutaj wbrew pozorom sporo ludzi czyta analizuje i myśli ,potem Ci jeszcze który wyswietli znienacka coś niemiłego w pracy albo po :) Jak ze skóry i kości jesteś jak mówiła Dżomira to zajmij sie sobą ;)
Dzieki za rade. Ale ja nikogo nie zabilam, ani nie zrobilam krzywdy nikomu... Rozumiem, ze nasi rodacy pasjonuja sie (przynajmniej niektorzy) plotkami i pewnie wskazujac "te tutaj, co to ja Dunczyk wykopal ze swojego zycia, hahhha" nabijaja sobie punkty u wspoltowarzyszy doli lub niedoli. Oki, ich sprawa. Ja nie mam zamiaru kryc sie po norach z tego powodu. Ale rowniez nie nosze wypisane na twarzy, co mnie boli. Zajmowac sie soba nie mam czasu, jak to mowi klasyk: na wszystko jest czas i miejsce...." Teraz zajmuje sie praca, szukaniem mieszkania i rozmowami z paniami w w rozych kommune i nie tylko. Aha i oczywiscie szukaniem mieszkania i ogladaniem tychze...Hmmm ciekawe, ulecialo mi to z pamieci :o 8)
-
ale sie wojna jajników unosi w powietrzu :)mysle że to zapowiedz na jutro i sobote :) Bedzie jazda wkońcu ;D ;D sie ruszyło ;D ;D Małapigmej szykuj plastry na palce do pisania bełkotu maryjnego
-
Seba sie nudzi ? hahahha :D A zacieki to gdzie masz? Nie rozumiem :-\
-
Ty nawiedzona po tramalu juz zmykaj na paciorki bo Cie podam do proboszcza i dostaniesz lanie od mamy
Sebuś :) ,ja ci tak ładnie zawsze piszę a ty mnie brzydko wyzywasz?
Ojjjj już cię nie lubię ,doigrałeś się chłopcze !
-
Przepraszam ale nie wytrzymam z ciekawosci. Kto to jest ta cala Anetka?
” Ulubienica” sympatycznego kolegi o nicku Asterix. Najpierw bardzo się lubili ,a potem była wielka awantura na forum. ;D
-
Dzieki za rade. Ale ja nikogo nie zabilam, ani nie zrobilam krzywdy nikomu... Rozumiem, ze nasi rodacy pasjonuja sie (przynajmniej niektorzy) plotkami i pewnie wskazujac "te tutaj, co to ja Dunczyk wykopal ze swojego zycia, hahhha" nabijaja sobie punkty u wspoltowarzyszy doli lub niedoli. Oki, ich sprawa. Ja nie mam zamiaru kryc sie po norach z tego powodu. Ale rowniez nie nosze wypisane na twarzy, co mnie boli. Zajmowac sie soba nie mam czasu, jak to mowi klasyk: na wszystko jest czas i miejsce...." Teraz zajmuje sie praca, szukaniem mieszkania i rozmowami z paniami w w rozych kommune i nie tylko. Aha i oczywiscie szukaniem mieszkania i ogladaniem tychze...Hmmm ciekawe, ulecialo mi to z pamieci :o 8)
Asiak czyli rozumie ze ogladalas jakies mieszkania. I jak ?
A tak na marginesie to przykre, ze gdy tylko spotka sie kilku Polakow to zaraz musza sie obrazac. Co raz gorzej to sie czyta, jakies takie bezsensowne docinki.
-
aisak, proponuję wejdź na boligportal.dk. Co prawda jest to strona płatna (zdaje się, że ok. 300 kr, ale nie jestem pewna), ale duży wybór mieszkań. Być może coś znajdziesz. ;)
Asiak czyli rozumie ze ogladalas jakies mieszkania. I jak ?
A tak na marginesie to przykre, ze gdy tylko spotka sie kilku Polakow to zaraz musza sie obrazac. Co raz gorzej to sie czyta, jakies takie bezsensowne docinki.
-
Asiak czyli rozumie ze ogladalas jakies mieszkania. I jak ?
A tak na marginesie to przykre, ze gdy tylko spotka sie kilku Polakow to zaraz musza sie obrazac. Co raz gorzej to sie czyta, jakies takie bezsensowne docinki.
Krotko-ladne, ale za drogie dla mnie. Szukam dalej...
-
Znajdziesz, troche cierpliwosci.
-
Asiak czyli rozumie ze ogladalas jakies mieszkania. I jak ?
A tak na marginesie to przykre, ze gdy tylko spotka sie kilku Polakow to zaraz musza sie obrazac. Co raz gorzej to sie czyta, jakies takie bezsensowne docinki.
Moim zdaniem to jest ``burza mózgów`` albo
``gra na słowa``
-
Moim zdaniem to jest ``burza mózgów`` albo
``gra na słowa``
Moze ale jesli juz ktos chce wywolywac burze mozgow, albo grac na slowa to niech lepies sobie wlasny temat zalozy. Bo tak po prawdzie to nic to do samego tematu nie wnosi a tylko wprowadza balagan.
-
Znajdziesz, troche cierpliwosci.
Cierpliwosc ja mam.... :). Czasu za to niezbyt...
-
to jest wrecz obrzydliwe, rodzaj narcisme albo psychiske masochisme - poprawcie mnie wszyscy bedacy dobrze w temacie. Ile mozna znecac sie nad nami?
Temat zaczal sie od biednej nauczycielki polskiego...a co dalej?
im wiecej czytamy, to bym bardziej durni jestesmy. Owa istota pisze, ze ona nie jest dobra filolog, i "nie ma nerwow"... ale czeka na "pieniazki z komuny, ktore dostanie pozniej"...
Ta sama istota avertovala ogloszeniami o nauczaniu polskiego i angielskiego.
i losie tej pokrzywdzonej z 11 synem.
Ja sama bylam bliska, aby jej pomoc.
Dobrze, ze tego nie zrobilam.
To jest fup tylko i reklama dla Jomir dzialajacej w Ishøj del af Sjælland. - czy bardzo sie myle?
Podobnie jak i reklamowanie owego dwulatka = tu prosze mi wybaczyc zla forme.
----------------------
Do Jensa: jaka forma pomocy mieszkaniowej, skoro babsko tkwi na gratis z wiktem, internettem i opierunkiem? Gdzie bedzie mialo lepiej?
´i nawet nie musi dawac owych "uslug" opiewanych przez Jomir.
I jeszcze chlopak 11 na dodatek. Tez na friko.
Tylko problem, ze "glupi chlop sie wyszczerza"? , czy jak to sie po - obecnemu polskiemu nazywa-?
ale Jomir pomoze, Ishøj kommune jest jej revireren.
Takze kobietki z problemami.....wiecie, gdzie droga
-
Taka mialem nadzieje ze ktos co madrego na temat dunskiego systemu powie . A tu polski folwark w najlepsze , jak na odpuscie po mszy pod pcimiem dolnym . A co do Jomir to cos slyszalem , od jej sasiadki :)
-
A ja was nie rozumiem, dlaczego się tak strasznie czepiacie Jomir. Nie podoba się wam to, że pomaga innym ludziom? To jej prywatna sprawa co robi z wolnym czasem. Dla mnie to ona robi bardzo dobrą robotę tu na forum. Tak trzymaj Jomir :)
Pozdrawiam
-
A ja was nie rozumiem, dlaczego się tak strasznie czepiacie Jomir. Nie podoba się wam to, że pomaga innym ludziom? To jej prywatna sprawa co robi z wolnym czasem. Dla mnie to ona robi bardzo dobrą robotę tu na forum. Tak trzymaj Jomir :)
Pozdrawiam
Popieram w 100%
Bez komentarza!
-
Szkoda mi Ciebie Hildegardo, ciezko zyc z taka nieufnoscia i wrogoscia do ludzi.
Powiem CI tylko tyle. Dobro zawsze powraca.
I byc moze wlasnie dlatego jest mi w zyciu dobrze.
Wraca do mnie to co daje i dlatego w swym zyciu bardzo rzadko spotykam ludzi zlych.
Takich jak Ty po prostu omijam, ot i moj przepis na szczescie. Polecam, bo naprawde w taki sposob, zyje sie bardzo dobrze.
-
Taka mialem nadzieje ze ktos co madrego na temat dunskiego systemu powie . A tu polski folwark w najlepsze , jak na odpuscie po mszy pod pcimiem dolnym . A co do Jomir to cos slyszalem , od jej sasiadki :)
Gumis, nie wiem co slyszales, ale tak naprawde nie interesuje mnie co ludzie mowia. Wiem co robie, wiem kim jestem. Moge patrzec w lustro bez obrzydzenia. To dla mnie najwazniejsze. Ludzie zawsze beda mowili, taka juz ich natura.
Co do pierwszej czesci wypowiedzi, moze zalozmy watek na temat systemu i dysktujmy, choc obawiam sie, ze bedzie sie w nim "krew lala" :)
-
to jest wrecz obrzydliwe, rodzaj narcisme albo psychiske masochisme - poprawcie mnie wszyscy bedacy dobrze w temacie. Ile mozna znecac sie nad nami?
Temat zaczal sie od biednej nauczycielki polskiego...a co dalej?
im wiecej czytamy, to bym bardziej durni jestesmy. Owa istota pisze, ze ona nie jest dobra filolog, i "nie ma nerwow"... ale czeka na "pieniazki z komuny, ktore dostanie pozniej"...
Niestety takie sa prawa tego Forum i niech sobie kazdy pisze co chce. Moje zadanie podobne do Twojego, ale byc moze temat bardzo interesujacy, skoro przeczytalo go okolo 6.800 osob. Dziwi mnie tylko, ze inne tematy zycia codziennego w Danii, ktore powinnyby bardziej interesowac "czytelnikow" nie znajduja wiekszego zainteresowania. Ale papier cierpliwy, jak mowi powiedzenie. Wydaje mi sie, ze ta osoba opisujaca swoj los w Danii, bawi sie swirnie Waszym zainteresowaniem, zwracaniem na nia uwagi. Przeciez mieszkamy w kraju opiekunczym i jakby chciala uzyskac pomocy droga odicjalna, tym bardziej, ze maz ja wyrzucil zdzieckiem, nie ma najmniejszego problemu. Taich spraw spotykam kilkanascie w ciagu roku i wszystko odbywa sie normalnie tak jak powinno, z zabezpieczeniem podstawowych potrzeb matki i dziecka. Nie sadze ze ta osoba ma takie realne potrzeby. Cozby zrobila gdyb nie mogla orzymywac tych wszystkich postow z radami, poradami, uwagami i pocieszeniem. Gra trwa dalej. A moze by dac "czerwona kartke" albo przynajmniej zolta, zaprzestajac komentowania postow tego osobnika. Ryzyko, ze osoba zmini swoj nick i od nowa.....
-
Bardzo mnie rozczarowales "Rogo"...
-
Szkoda mi Ciebie Hildegardo, ciezko zyc z taka nieufnoscia i wrogoscia do ludzi.
Powiem CI tylko tyle. Dobro zawsze powraca.
I byc moze wlasnie dlatego jest mi w zyciu dobrze.
Wraca do mnie to co daje i dlatego w swym zyciu bardzo rzadko spotykam ludzi zlych.
Takich jak Ty po prostu omijam, ot i moj przepis na szczescie. Polecam, bo naprawde w taki sposob, zyje sie bardzo dobrze.
mam dokładnie takie samo zdanie, dobro zawsze wraca, ale zło wraca ze zdwojoną mocą, pamiętajcie o tym.
-
Bardzo mnie rozczarowales "Rogo"...
A mnie nie zaskoczył.
Swego czasu był wątek o dziecku molestowanym seksualnie przez ojca duńczyka,matka polka poszukiwała pomocy.
Roga pierwszy zaczął podważać ,uczciwość matki i prawdomówność dziewczynki.
Ale pomyślałam hmm...ma jakieś swoje doświadczenia ,które karzą mu tak oceniać sprawę.
Potem zapytałam go o pewne rzeczy ...nie dla mnie ,ale znów podobnie dla matki polki .
Zapytałam o tą samą sprawę jeszcze dwie inne osoby.Okazało się Roga nie powiedział pełnej prawdy.
Pewne rzeczy przemilczał.A przemilczał te szczegóły ,które matce polce mogły pomóc.
Nie mogę więcej napisać ,ale to mnie poważnie zastanowiło.
Na pewno już nie zaufam Rodze !
-
Jomir, kazdy ma swoje zdanie i trzeba je uszanowac. Ja kibicuje, ale żebym się bardzo przejmowala ta sprawa -to nie :) A bo to jedna taka osoba? Jest wiele, i nawet w gorszej sytuacji, którzy nie maja gdzie wrocic, a Aisak przecież ma :) Ludzie radzą sobie sami i nie stawiaja wszystkich na rowne nogi.
Moja kolezanka na pewno tez bedzie niedlugo w podobnej sytuacji i sie nasłucham jaki to Duńczyk niedobry. Bo ona house manager a do pracy nie pójdzie bo Jej mamusia mówi: -siedz w domu, wykorzystuj dopóki możesz ;) No i placi Ten Dunczyk na Nia i Jej syna, ciekawe tylko jak długo? ;)
A Ona znowu wylatuje z prywata :o <zalamka>
-
Jasne, ze kazdy ma prawo miec swoje zdanie. Jednak, dlaczego osoby poszukujace na forum pomocy traktuje sie jak naciagaczy emocjonalnych?
Dlaczego, od razu pada tyle oskarzen i podejrzen?
Dlaczego lawirantom podatkowym sie pomaga, a samotnym matkom nie?
Przeciez jak ktos nie chce pomagac, wcale nie musi, oczywiste. Ale dlaczego rzuca podjerzenia, zaklada z gory, ze mamy do czynienia z osoba nieuczciwa???
Masz racje, ze bolu i zla, jest pelno wokolo i calego swiata zbawic sie nie da.
Jednak codziennym drobnym dobrem, mozna zbawic jakas jego czastke. Jezeli kazdy zbawi czastke, to razem zbawimy swiat. Taaa... populizmy...
Dlatego, ja robie swoje, tak jak mi pasuje. NIe afiszuje sie z tym (nie ode mnie wyplynela informacja o moim udziale w sprawie). Natomiast sprzeciwiam sie rzucanym podjerzeniom.
Ok. nie chcesz pomagac, Twoja sprawa, ale nie pograzaj. Tym osobom jest juz wystarczajaco ciezko, nie potrzeba im "dorzucac do pieca".
Pojawil sie tu zarzut zbytniego ekshibicjininzmu Aisak czy innych osob. Mysle, ze takie wypisanie, jest jak wygadanie sie. Przynosi ulge. I znow. Jezeli komus to przeszkadza, niech nie czyta. Jezeli dziewczynom pomaga NIECH PISZA!
-
A ja się już nie dziwie że ją wywalił (poczytałem, pomyślałem) szkoda tylko dzieciaka. 11 lat i zero stałego gruntu pod nogami, a kto mu to zafundował ?? Wszyscy winni tylko mamuśka święta i tak już ten 12 rok życia płynie. ( bocianowi też należy nakopać)
-
A ja się już nie dziwie że ją wywalił (poczytałem, pomyślałem) szkoda tylko dzieciaka. 11 lat i zero stałego gruntu pod nogami, a kto mu to zafundował ?? Wszyscy winni tylko mamuśka święta i tak już ten 12 rok życia płynie. ( bocianowi też należy nakopać)
Ja tez sie nie dziwie, ze ja zostawil. Takie rzeczy sie zdarzaja, niezaleznie od narodowosci zwiazki sie rozpadaja, ludzie sie rozchodza. Tylko co tu wieszac psy na dziewczynie, zakochala sie, zaryzykowala, zaufala. Przyjechala do obcego kraju razem z dzieckiem. Noz na litosc boska to przeciez wcale nie robi z niej zlego czlowieka czy matki. Dziecko mialo miec dom i rodzine, nie wyszlo przeciez stara sie jak moze zeby dziecko mialo staly grunt pod nogami, skad dziwne twierdzenie, ze 12 lat dziecka przeminelo na rozjazdach, byles widziales, znasz ich osobiscie? Podsunela sie dziewczynie noga na obczyznie poszukala pomocy bylo nie bylo wsrod swoich. Moze powinno sie ja uprzedzic, ze Polacy na obczyznie bardzo sa skorzy do poprawiania sobie samopoczucia poprzez dokopywanie w ten czy inny sposob rodakom. Dlaczego niektorzy od razu zakladaja, ze dziewczyna jest emocjonalna oszustka? Moze dlatego, ze ludzie z reguly oceniaja innych wg siebie?
-
oj teraz mi sie bardziej podoba zdanie madrych ludzi .ROBI SIE CIEPŁO :)
-
A ja się już nie dziwie że ją wywalił (poczytałem, pomyślałem) szkoda tylko dzieciaka. 11 lat i zero stałego gruntu pod nogami, a kto mu to zafundował ?? Wszyscy winni tylko mamuśka święta i tak już ten 12 rok życia płynie. ( bocianowi też należy nakopać)
czemu zmiana zdania?
-
czemu zmiana zdania?
A teraz to mnie zagiąłeś... Dlaczego tak uważasz ?
-
to jest wrecz obrzydliwe, rodzaj narcisme albo psychiske masochisme - poprawcie mnie wszyscy bedacy dobrze w temacie. Ile mozna znecac sie nad nami?
Temat zaczal sie od biednej nauczycielki polskiego...a co dalej?
im wiecej czytamy, to bym bardziej durni jestesmy. Owa istota pisze, ze ona nie jest dobra filolog, i "nie ma nerwow"... ale czeka na "pieniazki z komuny, ktore dostanie pozniej"...
Ta sama istota avertovala ogloszeniami o nauczaniu polskiego i angielskiego.
i losie tej pokrzywdzonej z 11 synem.
Ja sama bylam bliska, aby jej pomoc.
Dobrze, ze tego nie zrobilam.
To jest fup tylko i reklama dla Jomir dzialajacej w Ishøj del af Sjælland. - czy bardzo sie myle?
Podobnie jak i reklamowanie owego dwulatka = tu prosze mi wybaczyc zla forme.
----------------------
Do Jensa: jaka forma pomocy mieszkaniowej, skoro babsko tkwi na gratis z wiktem, internettem i opierunkiem? Gdzie bedzie mialo lepiej?
´i nawet nie musi dawac owych "uslug" opiewanych przez Jomir.
I jeszcze chlopak 11 na dodatek. Tez na friko.
Tylko problem, ze "glupi chlop sie wyszczerza"? , czy jak to sie po - obecnemu polskiemu nazywa-?
ale Jomir pomoze, Ishøj kommune jest jej revireren.
Takze kobietki z problemami.....wiecie, gdzie droga
Kto Ci naopowiadal, ze tkwie gdzies gratis? Tak bardzo dobrze znasz moja historie? A moze to Ty masz w tym jakis interes? Bo oj byly juz sie zalogowal na portalach randkowych oglaszajac to wszem i wobec. Ty jestes nastepna w kolejce? No to zycze wszystkiego dobrego. Ale od mojego syna, kobieto, WARA! I od Jomir, tak samo!
Bylas bliska, zeby mi pomoc? Za ile? Ludzie mowia, ze duzo bierzesz za pomoc, hmmm ciekawe....... Drazni Cie, ze szukam dodatkowej pracy?? I to zalogowana jako "aisak"? Nielogiczne. Powinnam ubrac czapke niewidke i udawac, ze mnie nie ma, oraz , ze ja to nie ja?? Zenada..... Kobieto zastanow sie nad soba. Ja cie nie tykam, nic mi do Ciebie, wiec zabierz zabawki i idz sie udzielac ulice dalej. Rowniez powodzenia..
-
Niestety takie sa prawa tego Forum i niech sobie kazdy pisze co chce. Moje zadanie podobne do Twojego, ale byc moze temat bardzo interesujacy, skoro przeczytalo go okolo 6.800 osob. Dziwi mnie tylko, ze inne tematy zycia codziennego w Danii, ktore powinnyby bardziej interesowac "czytelnikow" nie znajduja wiekszego zainteresowania. Ale papier cierpliwy, jak mowi powiedzenie. Wydaje mi sie, ze ta osoba opisujaca swoj los w Danii, bawi sie swirnie Waszym zainteresowaniem, zwracaniem na nia uwagi. Przeciez mieszkamy w kraju opiekunczym i jakby chciala uzyskac pomocy droga odicjalna, tym bardziej, ze maz ja wyrzucil zdzieckiem, nie ma najmniejszego problemu. Taich spraw spotykam kilkanascie w ciagu roku i wszystko odbywa sie normalnie tak jak powinno, z zabezpieczeniem podstawowych potrzeb matki i dziecka. Nie sadze ze ta osoba ma takie realne potrzeby. Cozby zrobila gdyb nie mogla orzymywac tych wszystkich postow z radami, poradami, uwagami i pocieszeniem. Gra trwa dalej. A moze by dac "czerwona kartke" albo przynajmniej zolta, zaprzestajac komentowania postow tego osobnika. Ryzyko, ze osoba zmini swoj nick i od nowa.....
Gdybym nie mogla otrzymac, byloby duzo gorzej. A tak jest lepiej. Co w tym zlego? Poza tym, czytalam Cie w tematach podatki, praca w ciagu calego mojego pobytu w Danii. Madry z Ciebie czlowiek, duzo sie nauczylam, umiem rozliczyc sie sama... I dalej zamilcze, szkoda slow....
-
A ja się już nie dziwie że ją wywalił (poczytałem, pomyślałem) szkoda tylko dzieciaka. 11 lat i zero stałego gruntu pod nogami, a kto mu to zafundował ?? Wszyscy winni tylko mamuśka święta i tak już ten 12 rok życia płynie. ( bocianowi też należy nakopać)
Dziekuje Ci za to, ze kolejny raz pisze, nie uwazam, ze jestem swieta, wrecz przeciwnie. Ale poprosilam o pomoc, konkretna. Po to istnieje to forum, czy nie, jesli Ci przeszkadza moja osoba, nie wchodz, nie sledz, nie komentuj. Ale widze, ze jednak chec dokopania, anonimowego , zawsze bedzie przewazac w wiekszosci naszych rodakow. Czujesz sie lepiej ? To super , dzieki:)
-
O Matko Boska rezygnuję :P mam już dosyć jej ględzenia..... ODCHODZĘ....
-
O Matko Boska rezygnuję :P mam już dosyć jej ględzenia..... ODCHODZĘ....
Nie mozesz!! na litosc Boska, Vordingborg, zostan!! Co z moich chlebem???!! :'( :'( ;D
-
fajne jak aisak dostepna to irdys nie .to dobre ;D
-
Dziekuje Ci za to, ze kolejny raz pisze, nie uwazam, ze jestem swieta, wrecz przeciwnie. Ale poprosilam o pomoc, konkretna. Po to istnieje to forum, czy nie, jesli Ci przeszkadza moja osoba, nie wchodz, nie sledz, nie komentuj. Ale widze, ze jednak chec dokopania, anonimowego , zawsze bedzie przewazac w wiekszosci naszych rodakow. Czujesz sie lepiej ? To super , dzieki:)
nas normalnych jest tu wiecej i od dawna .ty nie wchodz .warunki stawiaj swojemu partnerowi jak takowy istniał .nie masz takiej sytuacji i robisz popeline na forum .nudzi ci sie ? .zawsze w Dani jak ktos potrzebuje pomocy to ja dostaje z roznych instytucji dziwne ze ty nie mozesz jej dostac .masz rozdwojenie jazni czy co ?uporzadkuj sie kobieto.
-
nas normalnych jest tu wiecej i od dawna .ty nie wchodz .warunki stawiaj swojemu partnerowi jak takowy istniał .nie masz takiej sytuacji i robisz popeline na forum .nudzi ci sie ? .zawsze w Dani jak ktos potrzebuje pomocy to ja dostaje z roznych instytucji dziwne ze ty nie mozesz jej dostac .masz rozdwojenie jazni czy co ?uporzadkuj sie kobieto.
"Zawsze", "ktos", " z roznych"... a co to za ogolniki?? Podaj konkretnie, to ja konkretnie odpowiem, co i gdzie i dlaczego mi odpowiedziano odmownie?. Kojarzysz-jestem tu dopabuse 8 miesiecy, nie mialam stalej pracy tylko vikariat.. A rozkazy?? Wlasnej zonie,(jesli takowa istnieje), jesli pozwoli:). Poza tym zapominasz, jestes w Danii a tu nawet "nienormalnym", jak raczyles mnie okreslic w sposob mile zakamuflowany, nalezy sie szacunek a przynajmniej pozostawienie ich w swietym spokoju, jesli nic konstruktywnego nie potrafisz doradzic.
-
nas normalnych jest tu wiecej i od dawna .ty nie wchodz .warunki stawiaj swojemu partnerowi jak takowy istniał .nie masz takiej sytuacji i robisz popeline na forum .nudzi ci sie ? .zawsze w Dani jak ktos potrzebuje pomocy to ja dostaje z roznych instytucji dziwne ze ty nie mozesz jej dostac .masz rozdwojenie jazni czy co ?uporzadkuj sie kobieto.
Polecam lekture regulaminu forum, zwlaszcza § 3.
-
Dziekuje Ci za to, ze kolejny raz pisze, nie uwazam, ze jestem swieta, wrecz przeciwnie. Ale poprosilam o pomoc, konkretna. Po to istnieje to forum, czy nie, jesli Ci przeszkadza moja osoba, nie wchodz, nie sledz, nie komentuj. Ale widze, ze jednak chec dokopania, anonimowego , zawsze bedzie przewazac w wiekszosci naszych rodakow. Czujesz sie lepiej ? To super , dzieki:)
to aisiak probuje stawiac warunki ze ma ktos nie wchodzic,nie sledzic ,wiec ja dałem jej kontre .forum tak jest po to by pomagac ale NAPRAWDE TYM KTORZY TEJ POMOCY POTRZEBUJA,
-
Polecam lekture regulaminu forum, zwlaszcza § 3.
ONA SAMA DAJE RADY ZEBY NIE WCHODZIC NA FORUM I NIE SLEDZIC . ::)
-
nas normalnych jest tu wiecej i od dawna .ty nie wchodz .warunki stawiaj swojemu partnerowi jak takowy istniał .nie masz takiej sytuacji i robisz popeline na forum .nudzi ci sie ? .zawsze w Dani jak ktos potrzebuje pomocy to ja dostaje z roznych instytucji dziwne ze ty nie mozesz jej dostac .masz rozdwojenie jazni czy co ?uporzadkuj sie kobieto.
Masz rację ‘’NORMALNYCH ‘’ czyli rozwodnicy ,których żona wywaliła na zbity pysk,
alkoholicy ,którzy w amoku alkoholowym coś bredzą ,niektórzy z tych ‘’normalnych ‘’ mają kochankę w dk i żonę w pl.,oraz ci ‘’normalni ‘’którym molestowanie dziecka się podoba ,albo tacy jak ty i Hildzia starzy frustraci ,którzy anonimowo wpadają na wątki aby zatruć innym życie ...w końcu płacisz za internet to możesz ,prawda ?
Ot cała drużyna ‘’ NORMALNYCH ‘’ ...
-
"Zawsze", "ktos", " z roznych"... a co to za ogolniki?? Podaj konkretnie, to ja konkretnie odpowiem, co i gdzie i dlaczego mi odpowiedziano odmownie?. Kojarzysz-jestem tu dopabuse 8 miesiecy, nie mialam stalej pracy tylko vikariat.. A rozkazy?? Wlasnej zonie,(jesli takowa istnieje), jesli pozwoli:). Poza tym zapominasz, jestes w Danii a tu nawet "nienormalnym", jak raczyles mnie okreslic w sposob mile zakamuflowany, nalezy sie szacunek a przynajmniej pozostawienie ich w swietym spokoju, jesli nic konstruktywnego nie potrafisz doradzic.
SIEDZISZ ,NARZEKASZ ,BIADOLISZ A JUZ CORAZ WIECEJ LUDZI SIE POZNAJE NA TOBIE.siedzisz klikasz ,madrzysz sie .jak facet moze wytrzymac z taka kobieta?klikasz tylko i nic wiecej .ja bym cie z doplata nie chciał .pisze powaznie .tu ci zle tam cie nie chca co jest zastanow sie najpierw nad soba.nikt ci nie chce w urzedach pomoc dziwne troche no NIE? ,CZY BYŁAS NA URLOPIE Z MAŁA CZARNA.BO CIEBIE I JEJ NIOE BYŁO W TYM SAMYM CZASIE .to tez dobre no nie ::)
-
Masz rację ‘’NORMALNYCH ‘’ czyli rozwodnicy ,których żona wywaliła na zbity pysk,
alkoholicy ,którzy w amoku alkoholowym coś bredzą ,niektórzy z tych ‘’normalnych ‘’ mają kochankę w dk i żonę w pl.,oraz ci ‘’normalni ‘’którym molestowanie dziecka się podoba ,albo tacy jak ty i Hildzia starzy frustraci ,którzy anonimowo wpadają na wątki aby zatruć innym życie ...w końcu płacisz za internet to możesz ,prawda ?
Ot cała drużyna ‘’ NORMALNYCH ‘’ ...
nie widze cie w tym szeregu ,przykro mi. naprawde. ::)
-
o a teraz aisiak nie ma a jest mała czarna ::)
-
do małej czarnej[/quote]no ja płace a ty ciagniesz z darmowki?
-
o a teraz aisiak nie ma a jest mała czarna ::)
Masz atak frustracji ? W tym wieku już nic ci nie pomoże.
Starość nie radość ,w głowie nie tak ...sumienie brudne...jedynie Hildeczce się spodobasz.
Zresztą ona tak publicznie żałowała cię biedny Jens hahahahahaha aj biedny stary Jens
-
nie widze cie w tym szeregu ,przykro mi. naprawde. ::)
Ale ty tam ze swoją HILDUSIĄ pasujesz jak ulał.
-
Masz atak frustracji ? W tym wieku już nic ci nie pomoże.
Starość nie radość ,w głowie nie tak ...sumienie brudne...jedynie Hildeczce się spodobasz.
Zresztą ona tak publicznie żałowała cię biedny Jens hahahahahaha aj biedny stary Jens
ty z bezradnosci to juz nie wiesz co pisac .nie wiesz ile kto ma lat a sie wymadrzasz .zajmij sie mezem i pociechami ,albo lekture do szkoly przeczytaj .zrob cos pozyytecznego dla siebie i rodziny .nie mam ochoty z toba pisac i odbij hipokrytko ode mnie .nie dostaniesz oklaskow bo nie ma za co. dobranoc.szarych snow tylko dla ciebie ,bo na kolorowe trzeba zasłuzyc
-
Ale ty tam ze swoją HILDUSIĄ pasujesz jak ulał.
od tego momentu twoje posty beda przeze mnie IGNOROWANE :P
-
ty z bezradnosci to juz nie wiesz co pisac .nie wiesz ile kto ma lat a sie wymadrzasz .zajmij sie mezem i pociechami ,albo lekture do szkoly przeczytaj .zrob cos pozyytecznego dla siebie i rodziny .nie mam ochoty z toba pisac i odbij hipokrytko ode mnie .nie dostaniesz oklaskow bo nie ma za co. dobranoc.szarych snow tylko dla ciebie ,bo na kolorowe trzeba zasłuzyc
Panie starszy czuję twój wiek na odległość ! A starego pierdziela tym bardziej wyczuję !
Miłych snów dla ciebie i Hildzi ;) ona się martwi o ciebie ...biedny JENSIE ;)
-
od tego momentu twoje posty beda przeze mnie IGNOROWANE :P
A ja będę reagowała na każdy twój post.
pozdrów Hildzie i żoneczkę ...tak,tak koniecznie obie pozdrów.
-
A ja będę reagowała na każdy twój post.
pozdrów Hildzie i żoneczkę ...tak,tak koniecznie obie pozdrów.
słuchaj młoda idiotko od mojej rodziny to wara ,myslalem ze masz troche kultury i potrafisz uszanowac pozostałych członkow rodziny.JEDNO CO CI DOBRZE W ZYCIU WYCHODZI TO ,,SŁOMA Z BUTOW,,IGNORA .BY.SOP. ::)
-
Ojjj biedny Jens się zdenerwował ? Przykro mi złotko ,jutro Hildusia na forum będzie rozpaczać ,nie rób jej tego !
A żonę pozdrawiam i tak ,jestem kulturalna -płacę za internet to mogę ! :-*
-
Ojjj biedny Jens się zdenerwował ? Przykro mi złotko ,jutro Hildusia na forum będzie rozpaczać ,nie rób jej tego !
A żonę pozdrawiam i tak jestem kulturalna -płacę za internet to mogę ! :-*
Przy porodzie daje sie bobasowi klapsa w pupe a ciebie to chyba w głowe walnieto ,bo masz naprawde cos nie tak z głowa.dobranoc :P
-
Biedny Jensuniu, kochany nie denerwuj się, proszę !
Ja sercem do ciebie ,troszczę się i martwię o starszego pana i jego ulubienicę i taka mi zapłata ? :o
-
fajne jak aisak dostepna to irdys nie .to dobre ;D
Coz w tym fajnego i czego to niby dowodzi? Popatrz teraz jestem dostepna a Ty nie, i co teraz?
-
Co tu jest grane ? Ludzie taka pogoda dzisiaj wiosenna , zamiast pisac bzdury w tym wątku to może tak na spacer .Dzisiaj i jutro mamy w koncu Dni Duńczyka -czyli dwa dni po wyplacie każdy każdemu mówi "HAJ" i szeroko sie uśmiecha w długiej kolejce w sklepie :). Za tydzień juz takiej okazji nie znajdziecie ,mozna byc wysmarowanym pastą do butów na twarzy i nikt nie zauważy .Jak która panna komplementu potrzebuje to tez dzis i jutro od no stress narodu go być moze dostanie .Radze nie zwlekac ,bo wieczorem to juz pijane imprezy w zamknietych kilkuosobowych minikomunach ze skrzynkami piwa i winem z marketu .Miłego weekendu wszystkim życzę ;)
-
a to sie porobilo :D
ktos moze strescic ostatnie 15 podstron? ;D
-
Biedny Jensuniu, kochany nie denerwuj się, proszę !
Ja sercem do ciebie ,troszczę się i martwię o starszego pana i jego ulubienicę i taka mi zapłata ? :o
masz doswiadczenie w trojkatach?bo my nie i szanujemy swoje rodziny .my jak idzie zauwazyc nie kasowalismy swoich kat na poloniinfo ,w przeciwienstwie do ciebie .faktycznie jak sie rodziłas walnieto cie w łeb ,a nie dano klapsa w pupe ,bo u ciebie ciezko było odroznic twarz od pupy.stara to ty moze jestes .,jestes jak troll internetowy ,karmisz sie jak intruz ,zal mi ciebie :o ::) ::) ::)
-
Lukashero w skrocie to tak było jak by arab z katolikiem rozmawiali , jeden wie że drugi wierzy w bajki a ten drugi jest go w stanie zabic za to ze jego bajki sa prawdziwe ...czyli mała wojna uliczna ;)
-
a to sie porobilo :D
ktos moze strescic ostatnie 15 podstron? ;D
Krotko mowiac: Ty jestes gupi, a wlasnie, ze nie bo Ty :) a bo nie , bo Ty bardziej :)
-
Coz w tym fajnego i czego to niby dowodzi? Popatrz teraz jestem dostepna a Ty nie, i co teraz?
ja to nie ty piszesz z tego samego kompa co aisak czyli kasia ? ::)
-
Podziwiam wytrwałość Jensa ;D ;D ;D
-
masz doswiadczenie w trojkatach?bo my nie i szanujemy swoje rodziny .my jak idzie zauwazyc nie kasowalismy swoich kat na poloniinfo ,w przeciwienstwie do ciebie .faktycznie jak sie rodziłas walnieto cie w łeb ,a nie dano klapsa w pupe ,bo u ciebie ciezko było odroznic twarz od pupy.stara to ty moze jestes .,jestes jak troll internetowy ,karmisz sie jak intruz ,zal mi ciebie :o ::) ::) ::)
NIE niestety nie mam doświadczenia,ale ty widzę że masz...czytam i myślę...żona...Hildzia...biedny Jens...
...ile to jest osób? ;D
Klaps w pupę ?Wooow brzmi bardzo seksownie ! Widzę że stary kogut z ciebie ,ale jary ! ;D 8)
-
Coz w tym fajnego i czego to niby dowodzi? Popatrz teraz jestem dostepna a Ty nie, i co teraz?
Idris ;D JA ,JENS,HILDEGARDA TO TA SAMA OSOBA dasz wiarę ?Piszemy z jednego kompa .
Aha jeszcze anetka to też ta sama osoba.
-
Mam już coś :) :) Pigmejka zobacz jakiego męża Tobie wróżka przepowiada :)
-
Panie Profesorze ;D
A do czego to słuzy ?Czy to mikser kuchenny ? Muszę zapytać Jensa on w tych spawach ,bardziej doświadczony .
-
to jest masażer turystyczny matki Klementyny nie poznajesz :D
-
Powiedz skąd pochodzisz?
-
to jest masażer turystyczny matki Klementyny nie poznajesz :D
Wooow to na tym polega wasze kółko różańcowe ? Tam się edukujecie ? Dlaczego nikt mi nie powiedział ?
Teraz jestem ciemna i zacofana .Ale mam wzór do naśladowania -biednego JENSA.
-
MałaCzarna na wakacjach :)
-
Aaaa spadaj ze swoimi nudami ! Jak tak ‘’ imponujesz ‘’ kobietom to koniec czeka cię tylko jeden !
Każdy stary kogut cię przechytrzy... ::)
Tu masz coś konkretnego z dedykacją dla ciebie !
-
Ależ mnie już ‘’zaimponowałeś ‘’ ! :D :D :D I tego nie zmienisz :D :D :D!
Alkohol,leki uspakajające ,kochanka w ciąży... (nie wiem czy już urodziła?Sorry.Nie jestem na bieżąco),żona w PL.
To jest imponujące,chcesz czy nie chcesz! ;) ;D
p.s.Jak to dobrze ,że nie wiesz z kim piszesz ! ;) :)
-
jaka zona w pl ?oj mala ,zaraz jade do Hillerod z cala rodzinka jak tylko moja seksowna zonka wysuszy wlosy juz sie dzisiaj nie zaatakujemy .Milej soboty
-
Wcale cię nie atakuję ;), a wręcz przeciwnie bardzo cię lubię za specyficzny humor. ;)
ŻYCZĘ MIŁEGO WEEKENDU 8)
I WSPANIAŁEGO WYPOCZYNKU :D
p.s.Mam nadzieję,że spodobały ci się filmiki /linki,które ci przesłałam .
-
Ja pierdziuuu, ale zenada, kaszana, papis ::) i do tego przescieradlo u kazdego, wstyd! ::)
Moze ktos tu wreszcie posprzata?
-
NIE niestety nie mam doświadczenia,ale ty widzę że masz...czytam i myślę...żona...Hildzia...biedny Jens...
...ile to jest osób? ;D
Klaps w pupę ?Wooow brzmi bardzo seksownie ! Widzę że stary kogut z ciebie ,ale jary ! ;D 8)
kobieto co ty palisz ,co ty jesz ,albo zmien lekarza ,ten cie naprawde oszukuje .stare przysłowie ,,MAŁYM LUDZIOM SERCE W G....E SIE MACZA .,,SAM TWOJ NICK MOWI ZA CIEBIE .NIE ja takowych doswiadczen nie mam to ty hildzie wiazesz z moja rodzina .jestes chora na umysle .co nie jeden na forum ci dosrywa a ty mowisz ze ci deszcz pada , zal mi ciebie .jak moje dzieci by miały tak swirnieta matke wstydzilbym sie a co dopabuse miec taka zonae .byc moze nie masz duzego pola popisu w domu ,i tu na forum probujesz porzadzic . ::) ::) ::) ;D :)
-
jens,jak boga kocham,zylka pierdzaca ci peknie tak sie nadymasz.nie widziales nigdy kobiety a odnosisz sie do tego jak wyglada.nie szkoda ci czasu?co i jak pisze to juz zupelnie inna bajka
(http://1.asset.soup.io/asset/0738/4401_b336.jpeg)
-
Lukashero, ale nie czytales wszystkich stronic, przyznaj sie ? :P ;))))
-
żyłka pierdząca jensowi pękła to znaczy że co zrobił :) :) klawiatura sprawna u mnie? qwertyuiopasdfghjklzxcvbnm :)działa to super ,moge pisać farmazony w ruskim taśmowcu
-
Co to jest "zahlastana fifulka" ? :)
-
Lukashero, ale nie czytales wszystkich stronic, przyznaj sie ? :P ;))))
przyznaje sie bez bicia ze nie czytalem.az tak duzo czasu to nie mam :D
-
Seba a wiesz kto był protoplastą Batmana - tyle że jak to w czeskim filmie bywa akcja zaczyna się dopabuse gdzieś w połowie ;)
To tak abstrahując od tematu głównego
-
jens,jak boga kocham,zylka pierdzaca ci peknie tak sie nadymasz.nie widziales nigdy kobiety a odnosisz sie do tego jak wyglada.nie szkoda ci czasu?co i jak pisze to juz zupelnie inna bajka
(http://1.asset.soup.io/asset/0738/4401_b336.jpeg)
jak kobieta jej musi byc na wierzchu ::).dopisuje mi jakies kobiety .ja jej faceta nie dopisuje .jej rodziny nie ruszam .faktycznie głodnemu chleb na mysli.powinna udac sie do sklepu z akcesoriami /moze jakis wacus?/ :-\ ::) a jeszcze pomysl nie widziała mnie i mojej zony ,hildzi i takie numery? przeszła sama siebie pozdrowionka i udanego weekendu ,oczywiscie dla Ciebie.bo na nia to juz mi rece opadaja,na litosc
-
Lukashero w skrocie to tak było jak by arab z katolikiem rozmawiali , jeden wie że drugi wierzy w bajki a ten drugi jest go w stanie zabic za to ze jego bajki sa prawdziwe ...czyli mała wojna uliczna ;)
Biblia i Koran, hihi. Ale w tym sek, ze to nie bajki.
-
Krotko mowiac: Ty jestes gupi, a wlasnie, ze nie bo Ty :) a bo nie , bo Ty bardziej :)
Hmmmmm, naprawde nie spodziewalam sie, ze taka awanture wywolam moim tematem.... Nie wiem, dobrze, zle. Oby komus tez sie to przydalo:)
-
ja to nie ty piszesz z tego samego kompa co aisak czyli kasia ? ::)
Basia, Asia, rowniez Anetka, Stefanka, Hildzia...prosze uprzejmie:)
-
Trzeba ten wątek do rekordów Guinessa podac , niech nikt nie wychodzi z domu dzisiaj ,ja zaraz robie drugi nick z sieci niezabezpieczonej sąsiada i bede sie kłucić z każdym o byle gówno i będzie fajnie tak patologicznie przytulnie jak w schronisku dla psów
Sorry, Ja dzis do pracy musialam:)))
-
Powiedz skąd pochodzisz?
My?! ;) 8)
-
kobieto co ty palisz ,co ty jesz ,albo zmien lekarza ,ten cie naprawde oszukuje .stare przysłowie ,,MAŁYM LUDZIOM SERCE W G....E SIE MACZA .,,SAM TWOJ NICK MOWI ZA CIEBIE .NIE ja takowych doswiadczen nie mam to ty hildzie wiazesz z moja rodzina .jestes chora na umysle .co nie jeden na forum ci dosrywa a ty mowisz ze ci deszcz pada , zal mi ciebie .jak moje dzieci by miały tak swirnieta matke wstydzilbym sie a co dopabuse miec taka zonae .byc moze nie masz duzego pola popisu w domu ,i tu na forum probujesz porzadzic . ::) ::) ::) ;D :)
Ach Jensuś ,złość piękności szkodzi ! ;) :'(
Czy ja Hildzię wiąże z twoją rodziną ? Absolutnie nie ! To ona sama mąci twoje życie .A ja ratuję cię przed tym babsztylem ! Doceń moją ofiarność !
p.s. JENS nie zrobiłam niczego czego byś ty już wcześniej nie zrobił przeciwko innym na tym forum,dlaczego więc tobie wolno a mnie nie ? ;) :D
Płacę tak samo za internet jak ty , no to i pozwalam sobie tak jak ty ! :) Jest równouprawnienie,tak czy nie? ;D :P
-
hildzie . ::) ::) ::) ;D :)
Napisałeś o Hildegardzie ,zdrobniale HILDZIA ? O obcej,całkiem obojętnej ci osobie ?
I tu cię mam !!!
-
Co to jest "zahlastana fifulka" ? :)
Dzieki, super. Usmialam sie setnie, cokolwiek to znaczy :)
-
Hmmmmm, naprawde nie spodziewalam sie, ze taka awanture wywolam moim tematem.... Nie wiem, dobrze, zle. Oby komus tez sie to przydalo:)
Aisek, mam nadzieje, ze nie sprawilam Ci przykrosci. Bo wyrazilam sie nieprecyzyjnie.
Moje podsumowanie dotyczylo dyskusji Malej Czarnej z Jensem.
-
Napisałeś o Hildegardzie ,zdrobniale HILDZIA ? O obcej,całkiem obojętnej ci osobie ?
I tu cię mam !!!
Napisalas co mysli kogut. Kura natomiast mysli: dobra, jeszcze tylko jedno kolko, zeby sasiadki nie plotkowaly i mu sie oddam :)
-
Pewien polski filozof którego kiedys poznałem (był seksoholikiem i kobieciażem )powiedział mi że kobieta to nawet niekiedy niewie a juz siedzi :) myslę że kury tymbardziej ;) się to dotyczy
-
Napisalas co mysli kogut. Kura natomiast mysli: dobra, jeszcze tylko jedno kolko, zeby sasiadki nie plotkowaly i mu sie oddam :)
hahahahaha dobre , nie znałam tego ,naprawdę dobre !!! :D Nie wiedziałam Jomir,że potrafisz też zartować. :)
Z tymi relacjami pomiędzy kogutami i kurami nigdy nie wiadomo czy to dla jaj czy na serio! ;D ;) ;)
-
Pewien polski filozof którego kiedys poznałem (był seksoholikiem i kobieciażem )powiedział mi że kobieta to nawet niekiedy niewie a juz siedzi :) myslę że kury tymbardziej ;) się to dotyczy
KOGUT seksoholik i kobieciarz ??? ufff...
A kura nie wie kiedy siedzi ...doprecyzuj z tym siedzeniem kury bo nie jarzę o co chodzi. :o
-
KOGUT seksoholik i kobieciarz ??? ufff...
A kura nie wie kiedy siedzi ...doprecyzuj z tym siedzeniem kury bo nie jarzę o co chodzi. :o
Jak zaczniesz sie kiedys spotykać z osobnikiem płci przeciwnej to sie nauczysz
-
Jak zaczniesz sie kiedys spotykać z osobnikiem płci przeciwnej to sie nauczysz
Mama mi nie pozwoli.
-
........powiedział mi że kobieta to nawet niekiedy niewie a juz siedzi :) myslę że kury tymbardziej ;) się to dotyczy
Jak kobieta już siedzi to kura tymbardziej - pewne. Słyszałem kiedyś anegdotkę: dlaczego kobieta nie chodzi po podwórzu i nie dziobie jak kura? Bo kobieta ma o jeden zwój mózgowy więcej ;D.
Zaraz grono feministek mnie zagryzie na śmierć :D :D.
-
Dzieki, super. Usmialam sie setnie, cokolwiek to znaczy :)
kliknij na zdjecie pod tym pytaniem ,jest wiecej śmiechu :) ..aha to jest na stronie 27 ;D ;D
-
Aisek, mam nadzieje, ze nie sprawilam Ci przykrosci. Bo wyrazilam sie nieprecyzyjnie.
Moje podsumowanie dotyczylo dyskusji Malej Czarnej z Jensem.
Nie, nie:) To tak ogolnie, moje wrazenie.... calosci forum. Mnie bardzo pomoglo i caly czas pomaga. Nie przeszkadzaja mi "dygresje" nie zwiazane z tematem, bo sama jestem gadula i lubie jak slowa plyna, bo "Polacy nie gesi i swoj jezyk maja...":). Ale czy komus, kto bedzie w podobnej sytuacji, rowniez pomoze??
-
Greq jak miło Cie widzieć ,co Ty na marsie byłeś ??? :)
-
Ach Jensuś ,złość piękności szkodzi ! ;) :'(
Czy ja Hildzię wiąże z twoją rodziną ? Absolutnie nie ! To ona sama mąci twoje życie .A ja ratuję cię przed tym babsztylem ! Doceń moją ofiarność !
p.s. JENS nie zrobiłam niczego czego byś ty już wcześniej nie zrobił przeciwko innym na tym forum,dlaczego więc tobie wolno a mnie nie ? ;) :D
Płacę tak samo za internet jak ty , no to i pozwalam sobie tak jak ty ! :) Jest równouprawnienie,tak czy nie? ;D :P
ja adwokata nie potrzebuje .zebys mnie broniła .a jak rownouprawnienia to bedziecie tez pracowac do 67 roku zycia.ok
-
Jak kobieta już siedzi to kura tymbardziej - pewne. Słyszałem kiedyś anegdotkę: dlaczego kobieta nie chodzi po podwórzu i nie dziobie jak kura? Bo kobieta ma o jeden zwój mózgowy więcej ;D.
Zaraz grono feministek mnie zagryzie na śmierć :D :D.
Grzesiu ale ja ciągle nie rozumiem związku starego koguta seksoholika i kobieciarza (w/g seby) z siedzącą kurą.
A w/g Jomir ta kura tylko dla niepoznaki przed sąsiadkami ucieka a potem i tak mu się oddaje.
To nie pasuje razem...
-
ja adwokata nie potrzebuje .zebys mnie broniła .a jak rownouprawnienia to bedziecie tez pracowac do 67 roku zycia.ok
A muszę cię bronić przed kurami nie z twojego podwórka.
-
Hmmmmm, naprawde nie spodziewalam sie, ze taka awanture wywolam moim tematem.... Nie wiem, dobrze, zle. Oby komus tez sie to przydalo:)
sorki ale i w urzedach nie chca za bardzo z toba rozmawiac i ci pomoc ,czyli cos w tym jest .moze twarzowe? :P
-
Grzesiu ale ja ciągle nie rozumiem związku starego koguta seksoholika i kobieciarza (w/g seby) z siedzącą kurą.
A w/g Jomir ta kura tylko dla niepoznaki przed sąsiadkami ucieka a potem i tak mu się oddaje.
To nie pasuje razem...
oj Ty grzesiowa :Djak by mój znajomy taką kure jak ty dorwał to by następną kreske w kalendarzyku zakreślił na czerwono by Cie pewnie usadził paroma ruchami po wentylkach ;D ;D
-
Aisak napisała
Hmmmmm, naprawde nie spodziewalam sie, ze taka awanture wywolam moim tematem.... Nie wiem, dobrze, zle. Oby komus tez sie to przydalo:)
Ależ oczywiście,że pomogłaś !!! Dzięki tobie nie będzie ogłoszenia Jensa Polska partnerka wyrzuciła mnie z domu
ufff ...ta obca kura do naszego Jensa już nie podejdzie . Jens zrozumiał ,że ma siedzieć w swoim kurniku! ;) :D
-
Nie, nie:) To tak ogolnie, moje wrazenie.... calosci forum. Mnie bardzo pomoglo i caly czas pomaga. Nie przeszkadzaja mi "dygresje" nie zwiazane z tematem, bo sama jestem gadula i lubie jak slowa plyna, bo "Polacy nie gesi i swoj jezyk maja...":). Ale czy komus, kto bedzie w podobnej sytuacji, rowniez pomoze??
Widze, ze schodzimy na gesi... no i dobrze, oby nie na psy :)
-
W klasztorze nagle otwierają się drzwi i z rozpędem do środka wpada MałaCzarna.
Biegnie prosto do matki przełożonej:
- Matko przełożona, matko przełożona, zgwałcili mnie, co robić?
- Zjeść cytrynę - odpowiada matka przełożona
- Pomoże???
- Pomoże, nie pomoże... ale przynajmniej ten uśmiech zniknie.
-
A ja mam taki pomysł......Mam namiar na takiego jednego "kalafiora" co szuka przyjaciółki to może ich tak spiknąć,ona znowu będzie miała chłopa on przyjaciółkę a dzieciak kolejnego wujka :) :) :) normalnie chociaż na jakiś czas....Tak radzę
-
EEE ją to trzeba porwać albo strzelić z bambusowego kija usypiacza jakiego ,bo przesiąknięta falami radia maryja
-
Vording czy to o nas? Bóg stworzył osła .
TAK ,o was. ;)
-
odchodzi Mała Czarna od bankomatu i krzyczy: WYGRAAAAAŁAAAM ;D
-
Seba już zapomniałeś jak mama radziła " synu od kobiet o złej reputacji to trzymaj się z daleka"....bo ci opinie zepsują ;)
-
sorki ale i w urzedach nie chca za bardzo z toba rozmawiac i ci pomoc ,czyli cos w tym jest .moze twarzowe? :P
tak jens, twarzowe
-
Fajne tu towarzystwo wzajemnej adoracji się zawiązało ;D.
-
Fajne tu towarzystwo wzajemnej adoracji się zawiązało ;D.
Od milosci do nienawisci tylko jeden krok, rowniez w druga strone...
-
A ja mam taki pomysł......Mam namiar na takiego jednego "kalafiora" co szuka przyjaciółki to może ich tak spiknąć,ona znowu będzie miała chłopa on przyjaciółkę a dzieciak kolejnego wujka :) :) :) normalnie chociaż na jakiś czas....Tak radzę
to Ci sie udało .masz piwo dobre u mnie
-
hej hej aisak ;D
Jak wyglada sytuacja u Ciebie?
pozdrowienia, hilsen faja
-
hej hej aisak ;D
Jak wyglada sytuacja u Ciebie?
pozdrowienia, hilsen faja
Wydaje mi sie, ze wszystko powolutku, powolutku zaczyna sie ukladac:). A to wszyskto dzieki osobom, ktore poznalam tu na forum. Niektore poznalam osobiscie i jestem nimi oczarowana (buziaki Jomir! Mala Czarna 1) i bardzo duzo im zawdzieczam. Inne odezwaly sie na maila i rowniez mi pomagaja, czasami osobiscie, czasami po prostu dobrym slowem. Rowniez chcialam podziekowac tym, ktorzy tutaj mnie wspomagaja dobrym slowem. Nie macie nawet pojecia, jakie to jest wazne!
Na marginesie, przestalam sie dziwic, ze to forum umiera. odezwaly sie do mnie rowniez osoby w podobnej sytuacji, ale widzac nagonke, po prostu nie mialy odwagi poprosic o pomoc tutaj.... Bo ciezko jest czytac glupoty na swoj temat w momencie, gdy zycie przytlacza... Ja tez nie prosilam sie o komentarz dotyczacy mojej osoby, charakteru czy moralniosci. Tylko o konkretne informacje. A niektorym to miejsce pomylilo sie z ambona, moze mineli sie z powolaniem, tego nie wiem.
Tak, tak wiem zaraz uslysze: podejrzanie otwarta, gadatliwa... Tak, gadula jestem i taka bede:)
Dziekuje i bede informowala o rozwoju mojej sytacji. Na marginesie dostalam dzis pierwsza oferte mieszkania ze spoldzielni. Juz na nia odpowiedzialam i jutro rano wysylam:). Milego wszystkim:)
-
Witam serdecznie , jestem tu nowa i mam mały.. problem jeżeli ktoś był w podobnej sytuacji albo jest w stanie nam pomoc była bym bardzo wdzięczna ..
Mój były narzeczony ojciec naszej córki wyjechał do pracy tutaj w Danii po dwóch latach dokładnie około pół roku temu ściągnął nas tutaj na stałe posiadam z córka cpr mam pozwolenie na pobyt córka od miesiąca zaczęła szkole problem jest taki ze muszę uciec z miejsca w którym obecnie mieszkam do Polski nie mam do kogo i gdzie wrócić od około 3 miesięcy jestem codziennie tyrana psychicznie i fizycznie stało się to już codziennością wiem ze ojciec dziecka bierze narkotyki może przez nie tak mnie traktuje jestem psychicznie załamana nie radzę sobie jyz z niczym nie znam języka nie umiem się porozumieć nie mam tu nikogo raz próbowałam prosić o pomoc w komunie to nie są w stanie mi pomoc być może złe mnie zrozumieli wiem tylko ze muszę mieć prace abym mogła starać się o mieszkanie szukam pracy codziennie wysyłam gdzieś maila niestety po kryjomu bo bym dostała „ w mordę” nie pozwala mi odejść od 15 jesteśmy zamykane i nie mam możliwości opuszczenia domu dziwie się ze jeszcze sąsiedzi policji nie wezwali raz wezwanie mieliśmy do komuny o krzyki i płacze ale nie mogłam nic powiedzieć bo wiem ze miała bym piekło .. powiedzcie mi proszę czy są tu jakieś domy samotnej matki jakieś linki może posiadacie wiem ze od mojej miejscowości około 200 km jest praca ale ja mam córkę mnie zostawię jej z tym potworem Myśle o tym by uciekać do polski on grozi mi ze jak nie będę na jego warunkach zabierze mi dziecko narazie mam spokój bo zdobyłam klucz od dziecka pokoiku i jak jest w domu zamykamy się i czekamy aż wyjdzie do pracy ale już dłużej nie wytrzymam
-
witaj,
po pierwsze szczerze współczuję Ci tej sytuacji, ale ciesze się, że jesteś osobą silną i zdecydowałaś się odejść. Najważniejsze jest Twoje zdrowie, oraz, oczywiście dziecko. Niestety nie znam się na przepisach, mam nadzieję, że ktoś mądrzejszy w tej kwestii się wypowie.
Ja na Twoim miejscu - po pierwsze, zadzwoniłabym po prostu do ambasady PL i zapytała, czy są w stanie mi jakoś pomóc z transportem do PL, lub organizacją lokalu zastępczego tu na miejscu, ew. kontaktem z komuną (tłumacz, etc.)
Druga opcja - https://moedrehjaelpen.dk/akut-boligmangel-raadgivning/ przetłumacz sobie to na komputerze, jest tam opcja o przemocy domowej itd, być może to się okaże pomocne.
Nie masz tu absolutnie żadnych znajomych, nawet sąsiadki ?
Mogłabyś również zadzwonić, lub podejść, (nie wiem, czy masz możliwość i skąd jesteś) do polskiego kościoła, być może siostry pomogą Ci z miejscem z domu samotnej matki ?
wrzucam link - polskamisjakatolicka.dk/kontakt/
Ja wiem, jak niektórzy reagują na Kościół, ale może akurat ?
Czy w PL masz się gdzie zatrzymać ? kupno biletów i wylot to nie problem, pytanie co zrobisz w Polsce ? z drugiej strony w Polsce jest teraz masa pracy, byłam niedawno u rodziny, to z pocałowaniem ręki szukają, łatwiej się dogadasz itd.
Ciężkie tematy :(
Zastanów się, czy chcesz zostać w Danii, czy wrócić, mam nadzieję, że wspólnie tu jakoś damy radę Ci pomóc ;)
Przepraszam za tak chaotyczną odpowiedź, ale szczerze wstrząsnęła mną Twoja historia, bo podobny dramat rozgrywa się w domu mojej bliskiej koleżanki, niestety Ona, nie ma Twojej siły i nie daje sobie pomóc. Ma jedno dziecko, z drugim w ciąży, dramat :/
-
Przerosło mnie to już wszystko mam ochotę usiąść w kacie i przeczekać aż to wszystko minie nie mam jyz sił wstydzę sie wyjść z domu bo mam siniaki na twarzy i głowie ale z drugiej strony mam nadzieje ze może ktoś zauważy nie wiem sama czego chce wiem tylko tyle ze z każdym dniem jest coraz gozej i wiem ze zabije mnie któregoś dnia siedziałam trzy miesiące cicho i dostawałam lanie teraz postanowiłam wykrzyczeć to boje się wszystkiego ludzi również zaczęłam się bać dowiadywałam się o mieszkanie ale on mnie tu ściągnął żebym mogła wyprowadzić się potrzebuje pracy w środę jadę do dużej firmy jakaś pani zaoferowała mi pomoc może akurat wtedy nawet jak codziennie będę dostawać po twarzy wytrzymam bo wiem ze będę mogła złożyć i czekać na mieszkanie z komunny jeżeli nie znajdę pracy to będę uciekać do polski No nie mam gdzie ale wydaje mi się ze będzie łatwiej tu mam problem bo język chciała bym zostać tutaj skoro już turaj jestem teraz płacze bo przypomniało mi się jak dzisiaj zaprowadziłam córkę do szkoły taka szczęśliwa była i dzieci które nie mówią w naszym języku fajnie się dogadują pokazując rączkami a córka taka szczęśliwa
-
Komuna jest zobowiazana Ci pomoc, musisz na wstepie miec tlumacza, pozniej bedzie tlumaczyl komunalny tlumacz.
Napisz gdzie mieszkasz to ktos z tego forum byc moze Ci pomoze.Obawiam sie, ze jak nie znajdziesz pracy (oficjalnej) to pewnie zafunduja wam bilet do kraju.
Skoro gacek Cie bije i jestes posiniaczona to powinnas to bezwzglednie zglosic na policje, bedzie on dosc szybko ukarany. Policja pewnie przekaze tez Twoja sprawe do komuny.
Pare ladnych lat temu zalatwialem pomoc w Møderhjælp "regularnie karanej" dziewczynie, ale ona wolala byc karana w Kopenhadze niz nudzic sie na prowincji, gdzie byly wolne miejsca.
-
Zpatentem napisal wzystko. Wszystko zalezy od tego jak dlugo tu jestescie.
Bowiem, w tej sytuacji mozesz dostac pozwolenie na pobyt z powodu przywiazania dziecka do kraju, jednakze jezeli jestes tu 2-3 miesiace, to moze byc trudne.
Gdzie mieszkasz w Danii? mam na mysli miasto, bedzie latwiej sie zastanowic nad tym jak Ci pomoc.
-
przeczyalam Twoj poprzedni post. Jest pare mozlowosci pomocy Tobie, ale w kazdym przypadku najlepiej zaczac od zglosznia.
Tu jest napisane wiecej:
http://www.voldmodkvinder.dk/?Id=94
Sproboj Google translate - pracuje, wiec nie bardzo w tej chwili mam czas na przetlumaczenie tego.
Jest goraca linia, i mozna tez otrzymac schronienie w krisecenter:
http://www.voldmodkvinder.dk/krisecenter.asp
Ale Krisecenter, gdy daje Ci i dziecku schronienie zazwyczaj umieszcza Cie daleko od miejsca zamieszkania. Poza tym kiedys pomagalam dziewczynie z Kopenhagi, wiec wiem, ze tu na Zelandii sa przeludnione.
To oznacza, ze jezeli dadza Ci schronienie, to bedziesz musiala sie przeprowadzic tam. Pozniej pomoga Ci poukladac zycie od nowa.
Teraz doczytalam, ze "kat" jest ojcem dziecka. Z tego powodu powinniscie dostac pozowlenie na pobyt z powodow humanitarnych.
-
dobrze robia dunczycy i nie tylko bo szukacie latwego zycia nie chce wam sie robic a pozniej placzecie ze was wyrzucaja i traktuja was jak szmaty jakby bylo malo polakow do zwiazku mam kolezanke ktora zwiazala sie z dunczykiem traktuje ja gorzej jak szmate ale ona go kocha bo nie musi pracowac i raz na rok pojedzie z nim do polski i sie chwali jaki to on dobry gdzie wasza ambicja gdzie wasz chonor dobrzwe obcokrajowcy robia jestem za
-
Jakbys przeczytal caly post, nie tylko naglowek, wiedzialbys, ze Aleksandra pisze o Polaku, nie Dunczyku, "geniuszu" .
-
Jakbys przeczytal caly post, nie tylko naglowek, wiedzialbys, ze Aleksandra pisze o Polaku, nie Dunczyku, "geniuszu" .
Tak na dobrą sprawę, co za różnica, czy Polak, czy Duńczyk ? wypowiedź Pana powyżej jest tak prostacka, że szkoda nawet reagować :/
-
Prawda. Ale autor tamtego chamskiego postu wyraznie przeciwstawial tych okropnych Dunczykow tym wspanialym Polakom - pewnie takim, jak on sam ;D 8)