pracownicy "najemni"

[roga]

Ostatnio mialem do czynienia z kilkoma przypadkami kontraktow zawartych miedzy polskim pracopdawca i polskim pracownikiem. Kontrakt polegal na tym, ze polska firma wynajmowala swojego, polskiego pracownika dla dunskiej firmy. O samej formie takiego zatrudnienia pisalem juz wczesniej. Teraz tylko uzupelnienie. Pobyt takiego pracownika w Danii nie moze przekraczac 185 rocznie. Przykladowo, jezeli pracownik ten wczesniej byl zatrudniony w Danii na normalnym kontrakcie i przebywal tutaj do konca czerwca 2014, a potem opuscil Danie wymeldowujac sie, zdaja zolta karte itp., to przy takim zatrudnieniu w Polsce, nie moze na ww zasadzie wynajmu pracownika, przyjechac do Danii jako wynajety pracownik z polskiej firmy, poniewaz w 2014 mial juz pobyt w Danii w ilosci 185 dni. Nastepny jego pobyt moze nastapic dopabuse najwczesniej od 1.1.2015.  W 2014 mial on dobbelt dommicil poniewaz do czerwca 2014 mieszkal w Danii i zachowal swoje miejsce zamieszkania w Polsce. Po tym okresie, to znaczy w latach nastepnych nie bedzie mial juz dobbelt domicil i pobyt max. 185 liczy sie od wjazdu do pracy w Danii jako pracownik wynajmowany, np. wjazd 25.3.2015 + 185 dni = 23.9.2015. Pracownicy "najemni" nie musza starac sie o zezwolenie na samochod, ale zawsze musza miec w samochodzie dokumentacje, ze przebywaja na ww zasadzie od.........do...... wykonujqc prace w firmie xxx.

[ksiazecph]

w tym przypadku po uplywie 185 dni w dani musi byc dana osoba 6. miesiecy poza dania



roga to ponoc facet - niezle



przytacza artykuly bez sensu i zrozumienia



ale i tak duzo robi, choc prowokuje do myslenia i innego podejscia do danego aspektu no i pomaga



 

[happybeti]

Trzeba miec niezły tupet i naprawdę wieeelkie ego, by o Rodze powiedziec, ze "przytacza artykuły bez sensu i zrozumienia".
Nooo, pogratulować , "księciuniu", takiego podejścia  .

[roga]

w tym przypadku po uplywie 185 dni w dani musi byc dana osoba 6. miesiecy poza dania


przytacza artykuly bez sensu i zrozumienia

Jezeli bez sensu i zrozumienia jedynie dla ciebie to nie widze problemu. Wazne, ze przydjae sie innym. Zdecydowana wiekszosc moich wypowiedzi oparta jest na doswiadczeniach mojej ponad 35 letniej profesji w tym kraju, a nie tylko wyczyranej teorii.  Oczywiscie nie gardze przytoczyc/przetlumaczyc artykul, jezeli jest przydatny (cos w tym zlego?) mimo ze sam doskonale znam tematyke. Nie mam tez zwyczaju odsylac do linkow po dunsku, co moze byloby latwiejsze, ale wole sam opisac i uzupelnic "oficjalne" przepisy itp.  Dobrze, ze jestesmy tak rozni. Jeden lubi kartofle a drugi woli pomarancze.  

[ksiazecph]

nie ryczcie

 

zjedzcie swoje kartofle i przegryzajcie pomaranczami

 

smacznego

[roga]

Calkiem niezly przepis kulinarny na gorace lato 

[roga]

...ale moze raczej wrocmy  z powrotem do tematu, jezeli jest on nadal interesujacy....reszta, to troche mniej wazne, szczegolnie biorac pod uwage ze weekend tuz, tuz i nadal fantastycznie cieplo....zycze dobrego i slonecznego weekendu...