Powrót do Danii

[jaros]

Witam,

Mieszkałem jakis czas temu w Dani przez okres 3 lat i nagle coś mi strzelilo do głowy , żeby zjechać do Polski bo przecież tam też da się żyć-teraz widzę to inaczej.
WPolsce prowadziłem mały biznes i na początku szło dobrze ale jak wszędzie w Polsce i w każdej branży mali zostają zjadani przez większych w moim przypadku bogatszych no i tak sie skończył mój pomysł na życie w Polsce.
Teraz myślę o powrocie do Danii i  chciałem zapytać gdzie waszym zdaniem najszybciej znaleźć prace tzn jakie miasto wybrać?
Myślałem o pracy na wózkach widłowych ponieważ mam uprawnienia. Po Duńsku się dogaduje.
Powiem jeszcze podsumowując mój przykry przypadek , że w Polsce szanse normalnego życia mają Ci , ktorzy mają wladze i pieniądze od wielu lat i żaden świeżak nie ma szans się przebić ponieważ każda najmniejsza szczelina gdzie można coś zarobić jest wypełniona.  Polsce do Dani pod każdym względem brakuje około 10 lat przedewszystkim zaplecze socjalne i służba zdrowia to porażka.  PODSTAWOWA zasada w Pl umiesz liczyć licz na siebie bo bez znajomości nikt nie pomoże.
Polska to nie tylko góry , morze i mazury-to piękny kraj , ale kraj tworzą ludzie , a Polska mentalność jest barfzo specyficzna i ta nie uprzejmość ludzi. ..ale z drugiej strony z czego mają się cieszyć?
Pozdrawiam i licze na jakieś rady.

[jaros]

Dzięki za rady...

[frisms]

Hej

Najlepiej będzie ci zacząć od duńskich vikarbureau i zaczepić sie na prace jako vikar - Job Team,Temp-Team,Adecco,Randstad,,Munk Consulting,Alletiders Vikar - te dwa ostatnie biura sa tylko w Esbjerg.

Z tego co sie orientuje to na przykład - Vejle,Kolding sporo fabryk,także siedziby DHL i GLS - przesyłki pocztowe,maja tez prace na dystrybucji czyli tez wózki.

Esbjerg - to offshore,porty rybackie,fabryki rybne możesz tam tez szukać pracy na produkcji lub magazyn.Oprócz tego tam tez jest Arla A/S,Cocio A/S,Tulip A/S,Arovit Petfood - to produkcje,wiec magazyny i wózki tez pewnie maja.

Odense - to głównie ogrodnictwo,kwiaty,pola uprawne,prace sezonowe przy warzywach,owocach.

Kopenhaga - głównie budownictwo,ale tez praca na produkcji po za centrum trzeba dobrze szukać.

Aarhus - jest bardzo akademickie i sporo biur graficznych...

Powodzenia 

[jaros]

Dziekuje za informację.

Myśałem też o Vejle. W zasadzie na poczatek to obojetnie jaka praca aby tylko gdzieś sie dostać.
Co do Vikaru to chyba musze mieć w Danii meldunek? a bez pozwolenia na pobyt-pracę chyba się nie można zameldować?

Pozdrawiam

[frisms]

Meldunek raczej tak bo jesli chodzi o umowę o prace i wypłaty (konto bankowe) to trzeba podać swoje dane w tym CPR numer.Pewnie pamiętasz CPR numer i tzw. po polsku 'żółta kartę' - sygesikringsbevis.
Nadanie CPR-u to poprzez Statsforvaltning tam musiałbyś tylko zarejestrować swój pobyt unijny po duńsku EU-ophold.

http://www.statsforvaltningen.dk/site.aspx?p=6026

Nie ma juz pozwoleń na prace i tak dalej,zostały zniesione.Do 3 miesięcy nie trzeba sie rejestrować ale praca czy szukanie pracy powyżej 3-misiecy trzeba już zarejestrować.
Jeśli chcesz zostać w Danii już na dobre to nie kombinuj na czarno i takie tam podobne,lepiej rób wszystko tak jak tutaj trzeba.

Więcej na temat meldunku,statsforvaltning jest tutaj na forum,trzeba tylko trochę pogrzebać.

[daniaa]

A to co, Wyżalśię.pl ? 
Wiele osób opowiadało mi zupełnie odwróconą sytuację i ucieka z Danii.
Chcesz teraz do Danii, gotowy zapylać na wózku, dowolne miejsce, miasto, wieś i inna zapyziała dziura? Gdziekolwiek, cokolwiek robić?... A gdyby tak w Polsce takie myślenie włączyć osiągnął byś więcej. W PL chciałeś od razu góry, biznesy, a skoro masz uprawnienia na wózek to dlaczego od tego nie zaczynałeś, tak ja chcesz to robić w DK, aby poźniej kabusewnikiem magazynu zostać? Bo w Danii nim nie będziesz Taki tam polish dream. I nie pultać się, tylko do roboty

[ksiazecph]

jak juz byles i pracowales w dani przez trzy lata to glupa nie pal ze nie wiesz gdzie prace szukac

 

w zaleznosci od twoim umiejetnosci jezykowych ale najlepiej w duzych miastach badz tam gdzie zatrudniala polakow bez jezyka

powodzenia

 

[daniaa]

... i pamiętaj, że to już nie ta sama Dania co (jak to określiłeś) "jakiś czas temu".

[jaros]

Na wózku zapylac w Pl powiadasz? Hehe dobre za 2000 zł po 10h dziennie:) szczerze to jeśli ktoś pracował w Danii to później ciężko przestawić się na Polskie zarobki chyba każdy przyzna mi rację:) dawno tu nie zaglądam dlatego dopabuse piszę bo nie spodziewałem się , że tyle wspaniałych rad tu na mnie czekało; ) a co tzn , ze to jiz nie ta sama Dana? cos sie zmienilo? Dagepenge zabrali czy co , że tak lamentujecie:) Za tydzien jade do znajomego mieszka koło Kolding moze coś uda się znaleźć albo jakas pomocna dusza pomoże mi znaleźć pracę.  Chodz skoro to nie ta sama już Dania to nie wiem czy są szanse:)

[jaros]

Ksiazecph , a moze masz jakies info gdzie takie fabryki sie znajduja gdzie pracuja nasi rodacy? Wiesz mi to bez roznicy gdzie i jako kto będę pracowal póki co aby sie załapać gdzieś.  Teraz pod wszystkimi firmami dk auta wiec juz Polaków się nie zlokalizuje chyba , ze po Cb radio heh:)

[zpatentem]

A do czego ci potrzebni rodacy w pracy? Choralnych narzekan? Wozkowej pracy mozesz szukac w magazynach wielkich supermarketow takich jak Netto (Bilka, Føtex), Coop (Brugsen, Irma, Fakta) obecnie firmy sprzedajace kwiaty, rosliny tez maja duzy ruch; wiem ze duzo obcokrajowcow pracuje przy budowie metra w KBH. Blakajac sie przez 15 min. na Kongens Nytorv w Kopenhadze tuz przy budowie metra w porze fajrantu na pewno uslyszysz bluzg po polsku u ludzi zasuwajacych z sixpack