polskie znaki w nazwisku w dokumentach

[Jomir]

Zawsze mozecie po porstu poprosic o zmiane nazwiska. NIe bedzie najmniejszego problemu.
Na wszelki wypadek od razu idz razem z mezem, bo moze byc wymagana zgoda Was obojga.

[vaxa_rys]

tak, wiem o tym, tylko ze nam zalezy na czasie,niebawem upływa data ważności pierwszego paszportu, w pl mozna sadownie zmienic nazwisko dzieciom, potem wymiana wszystkich dokumentów. Troche jest to pod górkę,hyh...No ale jesli innego wyjscia nie bedzie,trudno.

[aga01]

ja mialam ten sam problem-napisalam upowaznienie mojej mamie i w urzedzie zrobila korekte nazwiska mojego synka,za co ja oczywiscie policzyli,ale mam problemm z glow

[vaxa_rys]

aga,napisz mi jak dokladnie to zrobilas,tzn wpierw byl akt bez pl znakow a potem korekta i wyrabianie nowego?ta babka w urzedzie nie chce nam ustapic-służbistka...

[me]

Nas Pani urzędniczka przy składaniu wniosku zapytała ze zdziwieniem czy chcemy polski Akt bez polskich znaków.
Kazała nam napisać to podanie o korektę tudzież zmiany, i dołączyliśmy to z dodatkową opłatą do reszty dokumnetów.

I od razu umiejscowienie aktu urodzenia wystawili poprawnie.

[aga01]

hej
na samym poczatku mialam dunski akt urodzenia po czym pani urzedniczka zarzadzila,ze w danii maja nam wystawic akt z polskimi znakami,nawrzeszczala na moja mame,ze to nie problem zrobic "ś" na klawiaturze,po tlumaczeniu dluuugim nadal twierdzila,ze jest specem informatycznym-zadzwonilam do tego urzedu z Danii tym razem ja nakrzyczalam na ta pania,potem poprosilam o rozmowe z jej przelozonym i dopiera wtedy powiedzieli mi o korekcie,to kosztowalo ok. 140zl. chyba-jednym slowem oczywiscie jak to bywa,choc nie zawsze w naszych urzedach musialam zalatwic najpierw awantura potem z kabusewnikiem-nie rozmawiaj z ta kobita,bo jakas niedouczona jest,po prostu nie wiem,czy ty to zalatwiasz,czy ktos na miejscu w polsce idzcie do kabusewnika i tyle-powiedz jej ewentualnie,ze jest cos takiegho jak korekta nazwisca i ty chcesz to zrobic teraz!!!