Rejestracja polskiego auta

[kpoz]

Witam ile bedzie kosztowac przerejestrowanie polskiego auta na duńskie + przeglad?
opel astra 1.6 2000r hatchback 3d ,4airbag,klima,alarm,radio,wspomaganie,abs,el.szyby,lusterka stan idealny..Jeżeli ktos wie prosze pisac czy mi sie to oplaci czy lepiej sprzedac auto w polsce i kupic juz duńskie??

[greg1969]

http://www.bilpriser.dk/  tu możesz policzyć, wejdź w zakładkę : "Afgift ved import".  Za dużo zachodu z tym przerejesstrowaniem, poszukaj na forum dużo o tym, w większości wypowiedzi lepiej kupić duńskie na gotowo.

[samtron007]

Podaleś za mało danych ,ale gdzieś około 20000 dkk plus 1180 blachy i ok.1000 przegląd ,obliczenie z www.bilpriser.dk
mniej więcej zgadza się z realnym kosztem rejestracji ,do greg1969 jaki jest
 z tym problem całkowity czas począwszy od jazdy do skat po druk wyplenienie tego papieru ,przegląd jazda do Haderslev trochę czekania w kolejce to wszystko to około 3 godzin "dużo zachodu to dla tych ,którzy nigdy tego nie robili lub słyszeli od znajomego szwagra sąsiada"

[leo1]

Problemem moze byc pozniejsza odsprzedasz takiego auta bo ide o zaklad ze nie ma ksiazki serwisowej albo ma lewa  i jesli pytajacy nie jest pierwszym wlascicielem tego auta to tez moze byc krecony licznik.W danii jesli chcesz sprzedac samochod cz to osobie prywatnej czy handlarzowi musisz miec wszystkie papiery poczawszy od ksiazki skonczywszy na kwitach z napraw co bylo robione i wymieniane inaczej takie auto jest praktycznie nie zbywalne bo zaden dunczyk na gebe nic nie uwierzy tak jak w polsce polacy,no chyba ze sprzedaz jakiemus zimkowi z polski albo turasowi ktory i tak za niego da ci grosze.

[vordingborg]

A czy można je sprzedać z powrotem w Polsce (coś mi się obiło o uszy że nie ) ale pewny nie jestem 

[greg1969]

.....do greg1969 jaki jest z tym problem......

Problem będzie dla kogoś kto tu przyjeżdża i nie wie gdzie się udać a najgorzej jak nie włada żadnym językiem obcym. Dla każdego nowego musi upłynąć jakiś czas zanim pozna gdzie o co chodzi. Widzisz gość był w Danii pracował a pyta o wszystko jak ktoś kto nigdy nie był wcześniej w Danii i atakuje w dwóch wątkach.

[kpoz]

P.s bylem w danii i pracowalem z polakami ale nie znalem języka i nie mialem prawa jazdy wiec przepisy drogowe mnie nie interesowaly zatem nie dziw sie nie nie wiedzialem.Teraz znam język i mam prawo jazdy dlatego prosze o porady.Pozdro greg 1969