Ogólne > Edukacja

Studia 2011

<< < (6/8) > >>

malinkaaa0071:
:)

[Posted on: 27 Maj 2011, 18:18:37]
Dopadło mnie totalne zmeczenie tematem;) Po prostu spakowac plecaczek i chyba pojechac do Polski:)

Krakers:

--- Cytat: malinkaaa0071 w 02 Cze 2011, 21:47:08 ---:)

[Posted on: 27 Maj 2011, 18:18:37]
Dopadło mnie totalne zmeczenie tematem;) Po prostu spakowac plecaczek i chyba pojechac do Polski:)

--- Koniec cytatu ---

E, to musisz byc pewna, bo co ... jesli plecaczek spakujesz ... a do Polski nie pojedziesz? Szkoda wysilku.

malinkaaa0071:
Ogarnął Ciebie kiedyś lęk - co będzie jeśli...?:)
Ja tak mam. Jak się zaczyna coś walić to różne pomysły chodzą po głowie.
A poza tym jak nie będę mieć normalnej pracy to i tak się nie utrzymam. A polki przeważnie mogą ambitnie być miotłami - niestety to prawda.
A ja nie mam zamiaru być wykorzystywana przez ludzi, a szczególnie litwinow. tak zle i tak zle;)

Krakers:
Hmm ... ale dlaczego od razu lek?
Popatrz na to jak na nowe mozliwosci, wyzwania, cos nowego ... co moze na Ciebie stymulujaco dzialac - wiem ... majacze ;)

A co kto moze robic ... to juz sprawa tego kogos, w sensie, ze moglabys zostac nawet prezesem (prezeska ;) ) Danske Banku ... gdybys miala taki plan (cel), ambicje, samozaparcie, poczucie, ze mozesz tego dokonac, checi i umiejetnosci.
Znowu majacze? ;)

A jakie pomysly chodzily Tobie po glowie gdy runal mur berlinski?


malinkaaa0071:
Jak runal, to nie pociagnelo to za mna wielkich strat na psychice;) a tak na powaznie - zgadzam sie - kwestia celow i ambicji. Ale czasami ten motorek gdzies sie zacina. Naped mija i zaczynasz myslec co robisz nie tak. Szukasz pracy w swojej "branzy" i pomimo starac, papabusew etc i tak musisz zajac stanowisko ktore nie jest satysfakcjonujace. A jak widzisz kto jest wyzej to opadaja Tobie rece... I szukasz dalej perspektyw... Ale niekoniecznie znajdujesz klucz do tych drzwi...:)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej