Super extra pięknie!
Musze z wrażenia dodać swój post. bioanalizator pryków krów lepiej by tu brzmiał ... lepsze branie ma ... Ile przeanalizujesz pryków, żeby krowa świata nie wysadziła z kompanami. No i bykopodobne. Otóż większość Duńczyków myśli że Polska to Pakistanejszyn, więc jak dobrze popłaczesz to i nawet będziesz analytiker czego tylko chcesz.
NP. może poszukajmy pracy jako analitykerzy wolnego czasu - np. wycieczka do Szczecina 
Aha i jakby były jakieś problemy, że może mi sie w Danii nie podoba itp.. - bo takich zdolnych też znam
- NIE - napawam "nadponad" wspaniałym entuzjazmem do tego kraju i jego bywalców. Zakochana jestem 
Ale niewiedza jest tak dręcząca, że miło jest wpuścić humor w progi, które go nie chcą - no i nawet może nie być humorem:)
Pozdrawiam
Hahaha... Mierzenie pryków krów i byków. To sie uśmiałem. Tarzam się ze śmiechu, rozumiem, że chodziło Ci o rozbawienie mnie. Twoje poczucie humoru jest na poziomie 4-latka.
Jeżeli sie nie znasz to w ogóle nie powinnaś sie wypowiadać. Praca, którą szukam w DK, tak właśnie się nazywa i nie rozumiem skąd te kpiny.
Zresztą nie wiem, dlaczego wchodze z Tobą w dyskusje.
Pozdrawiam i życzę powodzienia z takim nastawieniem do ludzi
[Posted on: 28 Cze 2011, 07:36:01]
Obecnie jest ok 15 osob wysylajcych na stanowisko bioanalytiker niemale na kade ogloszenie. Ogolnie w caym kraju jest raczej zapotrzebowanie na ten zawod jesli masz duska autoryzacje . Ale jedna rzecz. Bez duskiego to raczej jest to niemoliwe. Bioanalytikier w DAni samodzielnie pobiera krew czyli...nic tylko kontakt z pacjentem. Czasem tylko moe sie to udac np w banku krwi lub patologi lub mikrobiologii. W zwyczajnym bichemicznym labie kady pobiera krew rotacyjnie i musi miec kontakt z pacjentem.
Ale nie wierz w to. jeli jeste zdeterminowany i masz odrobinke szcz€scia napewno sie uda. Sa i tacy co po 3 latach dali rad€.W okolicach Kopenhagi jest wieksze zapotrzebowanie chyba . jesli jestes w Pl jeszcze pomysl o Grenlandii na jakis czas. TAm niemal zawsze potrzebuja. Jeden minus - zimno
[Posted on: 27 Cze 2011, 21:25:53]
ale za to prawie podatkow sie nie placi
Dzieki, to znacznie rozjaśniło mi sprawe, o to mi chodzilo, ale i tak bede próbować:)
A jezeli chodzi o Grenlandie, hmm.. ciekawa propozycja, do rozważenia
