Ogólne > Pomoc!

Rzeczywiste koszty życia w Danii

<< < (4/8) > >>

PvdH:



--- Cytuj (zaznaczone) ---Nie wiem jak jest  z internetem, czy mozna kupic nie bedac nigdzie zarejestrowanym ?
A szkoly jezykowe? Nie trzeba miec cpr numer?
--- Koniec cytatu ---

No brak internetu to byłby problem... Co do szkoły to raczej długofalowy pomysł,
bo może zamiast szkoły integracyjnej od razu lepszym rozwiązaniem po prostu byłyby studia w języku angielskim...
Nie wiem jak to traktują w Danii, ale mam maturę za sobą więc chyba nie ma problemu...

Ciekawe jest właśnie to, że póki nie mam tej żółtej karty i póki jestem turystą nie muszę odprowadzać żadnego podatku w Danii od dochodów z Polski więc wszystko wygląda dośc pozytywnie :)

varszafiak:

--- Cytat: PvdH w 18 Wrz 2011, 14:05:07 ---
Ciekawe jest właśnie to, że póki nie mam tej żółtej karty i póki jestem turystą nie muszę odprowadzać żadnego podatku w Danii od dochodów z Polski więc wszystko wygląda dośc pozytywnie :)

--- Koniec cytatu ---
Super ...bedziesz mogl swobodnie pospacerować po plazy.
Zupełnie nie rozumiem dlaczego nie masz ambicji popracować gdzies w "fazie początkowej".
Slychac tylko ...brak podatkow, dotacje, i jedzenie dzien w dzien makaronu.

turbo:

--- Cytat: jamjurand w 18 Wrz 2011, 13:15:14 ---Gdzie? Co? Jak? Co za ankieta? Turbo ankieta? Temat ankiety?




--- Koniec cytatu ---
nie no może złego słowa użyłem nie ankieta ale może statystyki, gdzieś to już przewijało się na tym forum, nie chce w błąd wprowadzać ale nie pamiętam, a jeżeli wprowadziłem to przepraszam nie celowo  :D

trojnar.jakub:
Hej

Pytales czy za 6 000 kr przezyjesz.
Wedlug mnie bez problemu jako mloda osoba da sie przezyc za polowe tej sumy, nie wiem czemu ludzie pisza o jakis ogromnych kosztach. Wszytsko zalezy od tego jak chcesz zyc. Jezeli bedziesz sie poruszac na rowerze, zalatwisz sobie mieszanie ze spoldzielni kawalerka w odense to koszt 2 tys z wszytskim, a jako mloda osoba latwo takie cos dostac. Pewnie blizej granicy z niemcami ceny beda troche nizsze, ale to nie jest pewne :). Jak bedziesz mial rower to poruszanie masz za darmo. Co do jedzenia to 1000 kr jest spoko jak umie sie cos zrobic samemu, nie trzeba jesc krewetek i nie zamawia sie pizzy codziennie itp. Dodajac do tego dosc duzo roznych supermarketow z duza iloscia promocji w ktorych objete promocja produkty sa najczesciej tansze o 50% wiele rzecz mozna kupic taniej niz w polsce. i praiwe wszystko w jakims tam momencie jest tansze - oplaca sie kupowac duzo czegos jak jest tanio. Nie jest to zycie marzen, :), ale bez problemu sie da. I nie mowie o jedzeniu makaronu codziennie bo wtedy chyba mozna sie zamknac w 300 kr miesicznie :P No i wlasnie zawsze duzo rzeczy mozna przwiesc sobie z polski

pozdrawiam

@ae@:
Da sie wynajac mieszkanie ze spóldzielni nie majac cpr nummer?

Z reszta zgadzam sie w zupelnosci - najtansze sklepy, najtansze jedzenie tuz przed uplywem terminu przydatnosci do spozycia mozna dostac bardzo tanio.
Obywajac sie bez gazety, kina, telewizji, koncertu, poruszajac sie  rowerem tylko w scislego centrum obrebie Åbenrå i przywozac mase konserw z Polski da sie przezyc za bardzo male pieniadze...tylko...hm...

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej