Podatek od zarobku

[Maja1216]

Ile trzeba zarabiac ( rocznie) aby nie placic podatku wiekszego niz 8 procent. Dziekuje za wszystkie odpowiedzi, podpowiedzi itp.

[maciek4486]

ile czasu jestes w Danii?pewnie pierwszy rok:)przez pierwszy rok masz 8% pozniej juz  zmieniaja ci fradrag, i 35%podatku  i zaczyna sie zycie:)

[Maja1216]

Tak jestem pierwszy raz  w Danii i udalo mi sie znalezc prace gdzie zarabiam tylko 6 tys miesiecznie , dlatego moje pytanie o podatek Pozdrawiam.

[maciek4486]

tez zarabialem tyle przez pierwszy rok i mialem 8% i fredrag 11tys,po roku odejmuja Ci dodatkowo 35% ale fredrag sie zmnienia,ja mam np.4.411.,powiem Ci tyle szukaj innej pracy lub dodatkowej bo naprawde niezla kase mozesz ''trzepac'' przez ten pierwszy rok.

[roga]

tez zarabialem tyle przez pierwszy rok i mialem 8% i fredrag 11tys,po roku odejmuja Ci dodatkowo 35% ale fredrag sie zmnienia,ja mam np.4.411.,powiem Ci tyle szukaj innej pracy lub dodatkowej bo naprawde niezla kase mozesz ''trzepac'' przez ten pierwszy rok.

Calkowita niewiedza i brak jakiegokolwiek rozeznania w sprawach systemu podatkowego w Danii. Radzilbym nie "uswiadamiac" osob, ktore byc moze sa tu niedawno i maja potrzebe rzetelnej, wlasciwej informacji. Niestety nie ma z gory okreslonej regulu "trzepania" jakto okresliles niezlej kasy. Wszystko zalezy od indywidualnego spelnienia wymagan jakie stawiaja prepisy podatkowe, jak np. kontrakt zatrudnienia, centrum interesowzyciowych, ograniczony lub pelny obowiazrk podatkowy itp.
Ewentualne "trzepanie" moze miec zastosowanie po zakonczeniu roku podatkowego i rozliczania sie ze Skatem. Mam na mysli porzadne przetrzepanie podatnika, ktory na podstawie takiej porady jak twoja sporzadzil swoja zaliczkowa deklaracje podatkowa (= zaliczkowa karta podatkowa). 

[jamalenka]

przepraszam ze pytam, ale da sie w Danii przezyc jak sie zarabia 6 tys?

[turbo]

przepraszam ze pytam, ale da sie w Danii przezyc jak sie zarabia 6 tys?

poczytaj sobie ten wątek 

[czysio]

I dla takich komentarzy od Rogi warto czystać te posty hehe.. Oczywiście , że się da zakladając np: pokój za 2000dkk i resztę na wyżywienie. Uważam , że tak , bez szaleńtwa i skromnie. Pozdro

[lukashero]

I dla takich komentarzy od Rogi warto czystać te posty hehe.. Oczywiście , że się da zakladając np: pokój za 2000dkk i resztę na wyżywienie. Uważam , że tak , bez szaleńtwa i skromnie. Pozdro

to nie zycie,to wegetacja.to tak samo jakby w polsce zarabiac 1200 zl.

[psychopata]

Jest taki program, Luksusfælden sie nazywa, i tam ekonomisci ukladaja plan dla rodzin w tarapatach finansowych. Jesli dobrze pamietam, minimum na jedzenie (z planem i kupowaniem w tanich sklepach) dla rodziny 3-4 osobowej to 5000 dkk.
My we dwojke wydajemy minimum 4000, a nie jemy kaparow i szynki parmenskiej.

[czysio]

Piszesz – wegetacja. Ale uczciwie , jak większość polaków tutaj żyje. Poza wolnymi strzelcami co wydają na co chcą to reszta albo utrzymuje dwa domy , jeden tutaj drugi w Pl , bądź są całą rodziną w Dk i w sytuacji  jednej osoby pracującej koszty są podobne. Naturalnie ważne jest miejsce zamieszkania bo w Kopenhadze kawalerka kosztuje powiedzmy 4000dkk a w mniejszym mieście np. na Jutlandii można wynająć za 2500dkk bez problemu. Pytanie było czy się da i ja odpowiedziałem na to pytanie. W poście nie było napisane , czy starczy mi 60000dkk na super życie w Dk tylko na przeżycie , bo tak to traktujemy. I jeszcze jedno , nie śmiejmy się z wegetacji bo bardzo duża liczba naszych rodaków , którzy są tutaj zarobkowo tylko w taki sposób może coś odłożyć. I uważam , że to nic innego jak saksy w Niemczech czy Francji. Znam ten model duński , żyć z dnia na dzień , nic nie odkładać i dobrze się bawić. Wszystko ok. problem jest wtedy jak się coś zesra i trzeba wracać lub przeżyć tutaj bez pracy i perspektyw. Wtedy to słychać inną pieśń… Pozdro

[jamalenka]

na Grenlandii wydawalismy we dwojke min 10-12  tys na jedzenie na miesiac...musze przyznac ze jestesmy leniwi i jedzenie w domu sami gotujemy 2, max 3 razy w tygodniu. Ale wlasnie doliczylam sie ze w Danii, dzieki "darmowemu" lunchowi nasze wydatki na jedzenie spadly okolo 30%