dlaczego Polacy są tak zawistni wobec swoich rodaków..?

[hydrogen2]

A ja się zastanawiam, gdzie się podziali ci wszyscy źli? Najwyraźniej wszyscy, którzy zabrali tutaj swój "głos" to same do rany przylóż ludziska. Więc, co, gdzie są ONI?
Poza tym ta tzw zawiść, to nie tak do konca nasza polska przywara, dotyczy ona wszelkich maści, tylko wśród naszych rodzków najbardziej się rzuca w oczy, bo najbardziej zwracamy na nich uwagę... Nie przesadzajcie!

[aarhusN]

polak polakowi polakiem(a nie wilkiem) taka prawda.nie wazne tutaj,czy w polsce . jeden drugiego by oszukal,okradl. nie dziwic sie,ze taka mamy opinie.oczywiscie,ze nie wszyscy,ale skoro duza czesc polakow wlasnie jest taka,to normalne,ze sie uogolnia i mowi o calym narodzie.zreszta uwazam,ze w kazdym tkwi odrobina tych negatywnych cech.zreszta nie mozna tego uniknac zyjac x lat w polsce.kazdy nasiaknie kombinatorstwem,zawiscia itp. i nie wazne jak bedzie sie tego wypieral

[vordingborg]

 Mentalności/sposób myślenia nocnego stróża,który w każdym widzi potencjalnego złodzieja .

[czysio]

Nie ma co się obrażać , gdyż nie chodzi tutaj o opluwanie rodaków a o szczere oceny. Sam pomagając wielokrotnie ludziom miałem później przykrości , wstyd wobec przełożonych i zdarzyło mi się dwa razy stracić pieniądze. Kiedy tutaj przyjechałem było mi ciężko ale mam miękkie serce i twardą dupę więc dlatego każdemu chciałem pomóc. A później ci sami ludzie obrabiali mi tyłek tylko dlatego , że byli mi winni pieniądze (które im pożyczyłem a nie oddali) i chcieli zrobić ze mnie frajera , innym dałem mieszkanie z kaucji 12000dkk wziąłem od nich 2000dkk bo wiedziałem że im ciężko na starcie. Finał był taki że dopłaciłem to tego interesu jeszcze 1500dkk. Ale podniosłem się i poszedłem do przodu. Ale myślę tak jak ktoś już pisał , może trafiłem właśnie na takich ludzi. Czy pomagam? Tak , ale starannie wybieram ludzi , inna sprawa że pomagając kiedyś litwinom i łotyszom do dzisiaj nie miałem z nimi żadnego problemu. Wprost przeciwnie - przyjaźnimy się. Ale polakom będę pomagał w miarę moich skromnych możliwości , tylko bez przypadkowych ludzi z łapanki.  Pomagajmy sobie i tak. Pozdro

[ona33]

dokladnie . czysio ma racje .. nie ma co sie zamykac na rodakow .. trzeba starac sie niestety ,,selekcjonowac " napotkanych ludzi i po drodze ostroznie podchodzic do tego co sie wokol nas dzieje .. wiem ze latwo sie mowi , gorzej zrobic ale oprocz tego ze jestesmy narodem zawistnym jestesmy tez narodem bardzo inteligentnym - wykorzystajmy wiec nasza madrosc nie tylko do kombinowania i sprawiania przykrosci innym ale rowniez w celach wlasciwego doboru znajomych ..

[aarhusN]

Mentalności/sposób myślenia nocnego stróża,który w każdym widzi potencjalnego złodzieja .

widac wiecej tu nocnych strozy .

[Posted on: 08 Paź 2011, 17:40:47]
poza tym,to nie nowina,ze takie mamy opinie. zreszta nie dziwie sie.mozna pczytac posty wyzej,ze sa osoby ktore wrecz unikaja rodakow. ja nie unikam,ale zdaje sobie sprawe na co moge liczyc

[Posted on: 08 Paź 2011, 17:43:08]
poza tym w temacie jest pytanie nie czy,ale dlaczego? wynika z tego ,ze zalozyciel watku ma taki sama mentalnosc...  czyli cos w tym jest

[vordingborg]

Oj widzę że  będziesz wałkować i powielać "te utarte opinie"  I pewnie tak będziesz robiła aż do późnej starości która  przyjdzie przedwcześnie. Podejrzewam też że przekażesz to potomnym którzy już się  wstydzą zarówno siebie jak i ciebie. Troszkę to żałosne nie uważasz.

[daniaa]

A Ty jeszcze nie narzekasz..... do czasu, jak ciebie jakis falszywy "rodak" nie oszuka. Wtedy chcę uslyszec Twoja opinie.
I piszecie o wybieraniu sobie znajomych, bla bla, a są to takie falszywe swinie, ze nawet przez pol roku potrafi byc mily dla ciebie, tylko dlatego, ze jemu pomagasz. Ale jak przestaniesz "wspierac" to wtedy poznajesz sk....syna.

[rey2000]

 Zycie jest jedne Carpe Diem quam minimum credula postero

No tak zycie jest---------------- jedne----------------- ,pikna łacina ale z j ojczystym  nie za,, bałdzo,,
upssss , cholera posądzą mnie o zawiść,chamstwo , czepianie sie ale co tam carpe diem

[sylwusia89]

Nie zgadzam się nie wszyscy tacy są. Mam sąsiadów polaków i jest ok. Spotykamy się na piwku...kawie i zawsze możemy na siebie liczyć.

[vordingborg]

A Ty jeszcze nie narzekasz..... do czasu, jak ciebie jakis falszywy "rodak" nie oszuka. Wtedy chcę uslyszec Twoja opinie.
I piszecie o wybieraniu sobie znajomych, bla bla, a są to takie falszywe swinie, ze nawet przez pol roku potrafi byc mily dla ciebie, tylko dlatego, ze jemu pomagasz. Ale jak przestaniesz "wspierac" to wtedy poznajesz sk....syna.

Musisz bardziej wyostrzyć zmysły to może wtedy ci "fałszywi rodacy"nie będą na tyle sprytni żeby cię oszukać.A swoją drogą ciekawe kogo miałeś na myśli pisząc fałszywi rodacy może niemców czechów turków  albo rumunów 

[psychopata]

A swoją drogą ciekawe kogo miałeś na myśli pisząc fałszywi rodacy może niemców czechów turków  albo rumunów 

Ty jakis malo kumaty jestes. Falszywy, jak wlasnie sprawdzilem w slowniku, oznacza takze "obludny" i to pewnie mial na mysli autor.

[sylwusia89]

Mówicie o braku szacunku od rodaków, o tym, że ie można na nich liczyć...A wy jak się zachowujecie między sobą?Niemalże skaczecie sobie do oczu na forum. Uważam, że każdy ma swoje doświadczenia i racje. Powinniśmy chyba tego wysłuchać a nie negować siebie na każdym kroku.
Chcąc zmienić innych Polaków, zmień najpierw sam siebie...

[vordingborg]

Masz rację ale takie dyskusje też człowieka potrafią wzbogacić. Psychopata na ten przykład poznał sens i znaczenie słowa "fałszywy" czego mu serdecznie gratuluje

[sylwusia89]

No według mnie wzbogacają tylko czyjeś chore oczekiwania...niestety