Info na temat urlopu i tymczasowego braku pracy w firmie

[robertrush]

Witam szanownych formuowiczów.

Mam pewien problem z pracodawcą, poprostu nie jestem pewien czy nie leci sobie ze mną w kulki:)
 Kilka szczegółow:w Danii pracuję od 1 kwietnia, mam umowę na czas nieokreślony. Na początku tego miesiąca zapisałem się na a kase i do związków zawodowych. W zeszłym tygodniu mój pracodawca oświadczył mi, że od 1wszego grudnia do 8 stycznia będę miał przerwę w pracy, ponieważ nie będzie roboty. Oczywiście, umowa która mam będzie ciągle obowiązywała.
Teraz mam do Was pytanie, czy należą mi się jakies świadczenia na ten okres nic nie robienia? Czy mogę starać sie o jakąś kasę? Sytuacja jest dla mnie nie zbyt komfortowa, ponieważ tak czy inaczej będę musiał opłacic rachunki, czynsz za mieszkanie no i za coś żyć. Pytałem swojego szefa o feriepenge lub jakis płatny urlop ale w odpowiedzi uzyskałem jedynie to, że mi sie nie należy poniewaz wczesniej nie zgłosiłem tego, że chcę aby on odkładał mi te pieniądze. Powiedzcie czy to prawda, czy moim obowiązkiem było zgłoszenie tego faktu? No i jak tu jest z urlopem "musowym"? Prawo jest po mojej stronie czy pracodawcy, jestem cos w stanie wskurać czy może nie ma szans? Tak na marginesie, oczywiścię postaram sie znależć jakies dodatkowe zajęcie bo muszę za coś żyć itp itd. z góry dziękuje za odpowiedzi i serdecznie pozdrawiam.
Robert

[Jomir]

WIekszosc odpowiedzi znajdziesz w Twojej umowie o prace lub umowie zbiorowej obowiazujacej w Twoim zakladzie.
Bez znajomosci powyzszego trudno CI udzielic jednoznacznej wypowiedzi.
Aczkolwiek jezeli jestes czlonkiem zwiazkow zawodowych, zwroc sie do nich niech przejrza umowe i sprawdza wszytsko. W koncu na to placisz skladki.

[vordingborg]

Tak na marginesie, oczywiścię postaram sie znależć jakies dodatkowe zajęcie bo muszę za coś żyć itp itd. z góry dziękuje za odpowiedzi i serdecznie pozdrawiam.
Robert

Tego się trzymaj bo w obecnej sytuacji to raczej nic nie dostaniesz, no chyba że masz okres wypowiedzenia np.30 dni to te około 1- 2 tygodnie grudnia musi ci zapłacić pracodawca (zależy kiedy cię poinformował o przerwie) reszta jw.