Regionalne > Århus, Aalborg ...
Tort
Klaudiamelia:
A ja sie nie zgadzam bo torty mozna rowniez piec :) np tort bezowy sie piecze i przeklada kremem/lodami, wiec moim zdaniem mozna z powodzeniem tak powiedziec :) a co do tematu to ja robie/pieke torty na rozne okazje zalezy co potrzeba :) chetnie wspomoge kulinarnymi zdolnosciami :)
Klaudiamelia:
Aha, ja jestem z Århus jak by ktos potrzebowal.
raphele:
--- Cytat: Klaudiamelia w 06 Paź 2012, 02:56:32 ---A ja sie nie zgadzam bo torty mozna rowniez piec :) np tort bezowy sie piecze i przeklada kremem/lodami, wiec moim zdaniem mozna z powodzeniem tak powiedziec :)
--- Koniec cytatu ---
Zawsze można wszystko i jakkolwiek powiedzieć, natomiast koledzy powyżej może czepialsko, jednak słusznie zauważają, że tort (jako całość) semantycznie nie podlega "pieczeniu", tylko "robieniu". Także na przykładzie podanego przez Ciebie tortu bezowego (a może jeszcze bardziej): bezy się robi, ale nie piecze, nawet w piekarniku, bo tam się je suszy (w odróżnieniu od spodów np. biszkopotwych). Myślę, że sprawa już jest rozstrzygnięta zgodnie z polskim uzusem: zdecydowanie częściej słuchać "robić tort" niż "piec tort", co nie oznacza, że to drugie wyrażenie, między nami-Polakami, nie będzie zrozumiane.
Pozdrawiam,
R.
AgaL:
ostatnio modne jest powiedzenie "popelnic tort"
jak slysze od kolezanki, ze ta popelnila tort to mi sie noz w kieszeni otwiera...
raphele:
Twoja koleżanka jak król Salomon: wysublimowanym "popełnianiem" przecina prymitywny spór między robiącymi i piekącymi.
;)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej