Ogólne > Hydepark

3F - oszuści -nie dostaniecie żadnych pieniędzy jak chcecie mieć "dagpenge " !

<< < (4/20) > >>

inna:
"witam tęgie głowy - bo pewnie do nich tylko ta zachwostka" proponuje poczekajmy na ROGE on/ona madra i tega glowa doradzi  ::)


Co do twojego problemu. Witaj w klubie (jedno osobowym ) ktory ma cos do dunoli. No i zaraz sie zacznie.....pakuj sie jak ci sie niepodoba wracaj do Pl. ale do h***** mam godnosc i potrafie walczyc o swoje. Co nie zawasze idze w parze. A wy zakochani i poddani Danii krzyczcie ile chceta  ::) mam was w D*****

psychopata:
Tytul watku kretynski, bo tak jest w kazdych zwiazkach zawodowych, co juz ktos napisal. Zdaje sie ze ten przepis wszedl od 1 wrzesnia. Warto czasami na strone internetowa swojego zwiazku zagladac, bo tam to wszystko jest wyluszczone.

Co nie zmienia faktu, ze mnie to ograniczenie tez bardzo nie jest na reke, bo stoje przed realna grozba bezrobocia od lutego i nawet dorobic nie mozna...

zybis:
ja tak se poczytalem i az mnie smiech ogarnia. twierdzisz ze cie nie poinformowali, a idac do banku biorac kredyt mowia ci wszystko. dostajesz umowe musisz ja przeczytac i wtedy podpisujesz albo nie. jak podpiszesz bez czytania to jest twoja wina, a nie banku.

Jomir:
Rozumiem, ze tam byla przy przpisie * i malymi literkami "dotyczy tylko Polakow"?

Co do placenia. Zes sie chlopie naplacil, nie?
Ile lat placiles rok, dwa? Dobra powiedzmy 5. srednio 400 koron miesiecznie. Czyli naplacilies ze 25.000 koron, a i wydatek jeszcze o podatku odliczyles.
Wiec raz dwa w dwa miesiace, wszystkie swoje pieniadze wyciagnesz, a reszta ? ...

maryo1977:
Witam
Rzeczywiscie po takiej informacji ze strony zwiazkow moze skoczyc cisnienie ale tak jak juz ktos napisal wczesniej warto czasem sprobowac poczytac ( chociaz poprzez translatora) co sie dzieje w Dani ewent. obejrzec wiadomosci gdzie pomimo barzku znajomosci jezyka dunskiego mozna wylapac wokol czego robi sie zamiszanie w Dani. Np, ze skat planuje nalozyc jakis podatek na towary przywozone z granicy niemiecko- dunskiej, ze ruszyla kontrola osob bedacych na zasilku chorobowym itp. To informacje ktore zdobylem dzieki tv.
 Wracajac do tematu, trudno tez zeby osoby w zwiazkach mowily zebysmy nie robili nadgodzin poniewaz w razie utraty pracy nie dostaniesz pieniedzy za ten okres. Czy majac taka wiedze wczesniej powiedzialbys szefowi ze nie zostaniesz w pracy dluzej bo jak mnie zwolnisz to mi zwiazki nie zaplaca? Chyba nie.
Ale szczerze wspolczuje wszystkim ktorzy stracili prace. Ale patrzac od leszej strony to przynajmniej pomyslales wczesniej i zapisales sie do a-kasse i masz 2 lata np na nauke jezyka, poszukiwania nowej pracy itp. Wiec nie jest jeszcze najgorzej.
Powodzenia

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej