Witam serdecznie.
Radziłem sobie czytając tę skarbnicę wiedzy, a teraz mam szczególną sytuację.
Proszę o pomoc:)
Na czym stoję:- Jestem w Danii od VIII i pracowałem przez agencję pracy tymczasowej 21.08-12.10. Niestety obecnie pracy brak, choć aktywnie szukam, z agencji nic nie mają dla mnie.
- Mam CPR podatkowy. Na karcie podatkowej duński adres pod którym mieszkam.
- 11.10 złożyłem w Statsforvaltningen wniosek OD1 (rejestracja pobytu) + załącznik, że pracuję, wypełniony przez agencję .
- Wczoraj otrzymałem (z datą 02.11) z Statsforvaltningen zaświadczenie o rejestracji pobytu (Bevis for registrering)
- Mieszkam w pokoju za który płacę koledze, który wynajmuje to mieszkanie. Nie mam kontraktu. Właściciel mieszkania wie, że tu mieszkam.
- Dodam, że chciałbym w Danii żyć, pracować, uczyć się duńskiego, być w zgodzie z prawem i podatkami, z czasem ściągnąć tu moją żonę i dziecko.
Mam pytania: doradźcie proszę
1. Co powinienem zrobić w kwestii wniosku o poruszanie się autem na obcej rejestracji? poznałem różne opinie i nie mam pojęcia czy w mojej sytuacji mogę jeździć autem czy nie mogę? We wniosku (21.059EN) jest informacja, że trzeba dołączyć dokumentację związaną z zatrudnieniem (obecnie nie mam pracy).
2. Na zaświadczeniu o rejestracji pobytu jest napisane, że "prawo do pobytu wygasa, jeżeli ustaną okoliczności konieczne do jego uzyskania". Czy istnieją jakieś procedury weryfikacji przez urzędy duńskie, że ktoś nie ma pracy i mogą tą rejestrację pobytu cofnąć? Coś mi grozi? Niby mam kontrakty spisane z 2 agencjami, ale tak naprawdę nie są to kontrakty o pracę, bo nic nie gwarantują.
3. Czy jest sens jechać do komuny i składać wniosek o żółtą kartę? Skoro mam zaświadczenie o rejestracji pobytu to podobno mogę się rejestrować w komunie, ale nie jestem do tego przekonany skoro nie mam pracy. Czy w komunie potrzebują zaświadczenia o wspólnym zamieszkiwaniu w PL? (zapomniałem zabrać podczas ostatniego zjazdu)
4. Czy do zameldowania w komunie muszę mieć kontrakt na wynajem pokoju? O co w ogóle chodzi z tym zameldowaniem, co to pojęcie urzędowo oznacza i do czego jest potrzebne lub niezbędne? Czytałem posty na ten temat i nic nie rozumiem, tym bardziej jak ludzie piszą teksty typu kupię meldunek, albo sprzedam!?
BARDZO Was proszę o pomoc w odpowiedziach na pytania.
Z góry dzięki za pomoc
