Ogólne > Rodzina ...
kupno mieszkania
mokka:
Witam
Zastanawiam sie nad kupnem mieszkania, bądż też małego domku w okolicach Kopenhagi.
Oferty sprzedazy dziela sie na dwa rodzaje :
1) Kontant- czyli jak rozumiem calkowita cena do zapłaty za dane mieszkanie.
2) Indskud-czyli zaliczka?
Z tym ze czasem Indskud wynosi np 500 tys, a za inne miszkanie na innym osiedlu jest to 1,450 000.dkk
Sa to mieszkania spółdzielni jak sie domyślam.
Ale nie wiem na jakich zasadach dochodzi do kupna mieszkania spoldzielczego na wlasność.
I w jaki sposób doplaca sie reszte do calkowitej wartosci mieszkania?
Skoro jest podana cena np, 500 tys, a ceny podobnych mieszkan na sprzedarz od osob prywatnych sa cztery razy drozsze.
Kupował ktos z Was swoje wlasne cztery kąty w Dani?
Prosze o jakieś wskazówki i dobre rady.
Pozdrawiam
Jomir:
Sa mieszkania wlasnosciowe i spoldzielcze (jakby to przyrownac do warunkow polskich). Za mieszkanie wlasnosciowe placisz wiecej, ale pozniej oprocz oplat przeznaczonych na powiedzmy na wspolnote mieszkancow nie placisz juz nic.
W przypadku mieszkania spoldzielczego odkupujesz tylko wklad, a pozniej co miesiac placisz czynsz.
Te bardzo tanie wklady sa albo za mieszkania w starych wspolnotach, ktore juz splacily swoje kredyty (ale tam najczesciej mozna kupic mieszkanie jedynie za poreczeniem kogos z mieszkancow), albo sa to spoldzielnie w kiepskiej kondycji finansowej.
Wysokosc czynszu miesiecznego zalezy od kosztow spoldzielni, generalnie sa czesto miernikiem zadluzenia spoldzielni ( w duzym uproszczeniu).
mokka:
Czyli jak rozumiem, wplacam Indskud-zaliczke za mieszkanie ,ktore mi sie podoba 1,450 000.
Do tego splacam rate w banku , powiedzmy te 8 tys , i do tego jeszcze czynsz za mieszkanie? np drugie 8 tys?
@ae@:
Nie kupuje sie mieszkania spóldzielczego na wlasnosc.
Sa dwa rodzaje nieruchomosci mieszkaniowych: andelsbolig - cos podobnego do polskiego mieszkania sóldzielczego i ejerbolig - mieszkanie wlasnosciowe. Domy moga tez byc sprzedawane jako andels albo ejer.
Andelsbolig - na pirewszy rzut oka sa tansze ale nie jestes wlascicielem a tylko wlascicielem czesci wsólnoty mieszkaniowej.
Ejerbolig - bierzesz kredyt z banku, splacasz, po splaceniu jest twoje. Tu spotykasz sie z wyrazeniem udbetaling - czyli pierwsza czesc splaty gotówka ( mozna pozyczyc w innym banku) najczesciej okolo okolo 5 % ceny.
Wyrazenia indskud uzywa sie najczesciej przy wynajmowaniu nieruchomosci, najczesciej w wysokosci 3 miesiecznego czynszu.
mokka:
Dziękuje za odpowiedz. :)
Ale zasatanawia mnie jeszcze zróznicowanie w cenach. Jedne mieszkania sa w cenie 300 tys dkk, inne 1,500,000 dkk.
Od czego to zalezy?
Czy jezeli wybiore to z wieksza cena, jestem wlascicielem czesci wspolnoty w wiekszym procencie?
Za 1,500,000 dkk moge juz przeciez kupic fajne, spore mieszkanie na wlasnosc.
Jak to jest?
I w takim mieszkaniu spoldzielczym ,za ktore zaplacilam dan kwote moge przeprowadzac remonty, malowac sciany itp.?
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej