Ogólne > Hydepark
polskie produkty w Netto
aisak:
--- Cytat: happybeti w 13 Sty 2013, 20:59:07 ---...i to właśnie miałam na mysli, pisząc o dostępności...Tu trzeba szukać.W Polsce ...ach,łezka w oku się kręci, jak wspomnę piękną całą alejke rybną w Tesco ;).A także mój sklep rybny w podwórku...I to jest ta różnica.
Co do wołowiny- nie wiem, skąd z Polski pochodzisz, ale nie generalizuj.To zależy od domu-rodziny.Są i takie, nie zdziw się, gdzie woli sie wołowinę ;).Niektórzy nie muszą jechac do Danii, by nauczyć się ją przyrządzać.
Takst o kupowaniu w netto pomine milczeniem, bo chyba rozmawiamy na wątku o netto, to co Ty tu robisz????
--- Koniec cytatu ---
Wolowina generalnie to byla potrawa stolow panskich w Polsce, podobnie jak i rybka. Stany posledniejsze raczyly sie, rzadko , bo rzadko a niektore jeszcze rzadziej lub wcale, wieprzowina i drobiem. Lecz to wlasnie swinka jest naszym jakby "narodowym" mieskiem. Oczywiscie, zalezy to tez od regionu Polski, ale generalnie: wieprzowina. Co do mnie to ja z mieska wybieram, jak dowcipkuje moj syn, typowo polskie (chodzi o nazwe, of course ;) ): pabusegi ruskie i barszcz ukrainski ;D
aisak:
--- Cytat: roga w 13 Sty 2013, 21:59:10 ---Dziekuje za wyjasnienie, moze i jasne. Mnie kojarzylo sie to z rozmowa do malego dziecka: zjedz buleczke z maselkiem, serkiem i rzodkieweczka a potem popij soczkiem, a jak skonczysz dostaniesz kawaleczek czekoladki :)
--- Koniec cytatu ---
Ot i bogactwo polskiego jezyka! Moze zaskoczyc :)
aisak:
--- Cytat: happybeti w 14 Sty 2013, 14:27:21 ---@ayme
No, tak, ale to Dunka, która kuchnią i gotowaniem się interesuje, więc jest "wyjątkiem" :-\.
Żeby nie było, ze Duńczycy tacy "bez smaku", to prawde mówiąc, "przeciętny Polak" też zbyt wyrafinowany kulinarnie nie jest. No, ale gdyby chciał, to ma możliwośc przynajmniej...
PS .
Ja z "zaledwie" Stargardu, ale w "naszym" Tesco te alejki rybne , oczywiście , są ;) ;D.
--- Koniec cytatu ---
Bytom, tez sa , tez tesknie, paranoja :o ;D
vordingborg:
--- Cytat: aisak w 14 Sty 2013, 14:22:44 ---Fakt, dawno nie :(. Ale mielone lub raczej karminadle, jak sie w moich stronach "gada", tak, nawet dosc czesto, do tego ugotowane, utarte buraczki z odrobina chrzaniku, ziemniaczki tluczone, moga byc danske ;D i nic....tylko Aniolecek na ziemie wreszcie zleci, tyle bedzie wazyl ;D ;D ;D!
--- Koniec cytatu ---
Mniam to bez wątpienia jeden z najsmaczniejszych wątków :) Dziś świadczyłem usługi dla ludności z wichury, a jak przechodziły kury to mierzyłem je wzrokiem psychopaty :P
kumcok:
a od kiedy te produkty maja juz byc wprowadzone ?
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej