Regionalne > Århus, Aalborg ...
pies -skradziony Arhus
1941:
--- Cytat: Reksio w 14 Lut 2013, 21:21:10 ---I ty się człowiekiem nazywasz? Ludzie ponoć, co nie sprawdza się w rzeczywistości biorąc ciebie jako przykład, różnią się od zwierząt bo czują empatię. Ale zauważyłam, że często zwierzęta wykazują więcej uczuć od "tak zwanych" ludzi.
--- Koniec cytatu ---
Badz precyzyjna, a gdzie definicja tego alibi!!!!!????? empatia. hahahaha
Jomir:
NO tak, a moj kundel ma i tatoo i chipa.
MOj lekarz zawsze skanowal przy szczepieniach.
Zgodnie z prawem nowy wlasciciel powinien w kazdej chwili moc sie okazac dokumentami potwierdzajacymi rejestracje w Hunderegister. Tym sie nie wykaza. No, ale ktos wpierw musi o nie zapytac :(
Pozostaje nadzieja, ze nowy wlasciciel wpadnie w "konflikt z prawem" , bo moj jamnik to bandyta.
Uwielbia gryzc w tylek duze psy...
Choc przyznam szczerze, ze nie sadze by mojego "bandziora" ktos przygarnal. Dluga historia. >:( :'(
Reksio:
Zawsze trzeba mieć nadzieję :)
Reksio:
1941, ja chyba dzisiaj jakaś spowolniona jestem, bo znowu nie łapię. Jakie alibi??? Chyba że tu miał byc jakiś sarkazm, którego nie zrozumiałam...
Jomir:
--- Cytat: Reksio w 14 Lut 2013, 22:06:15 ---Zawsze trzeba mieć nadzieję :)
--- Koniec cytatu ---
No, mam... Sni mi sie po nocach, ze wrocil... Ubezpieczenie zdrowotne tez oplacilam na nowy rok, choc termin platnosci przypadal na 3 miesiace po zaginieciu. A teraz minelo juz ponad pol roku.
No i zima, mrozy... A to byl gostek, ktory w lipcu przy 30 stopniach spal pod koldra wtulony w brzuch mego meza...
wiec sama rozumiesz..... ech...
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej