W 2012 pracowałem w Danii łącznie 5 miesięcy z przerwami tj 3 tyg w styczniu, 7 tyg na wiosnę i 7 tyg od listopada do grudnia. Jestem kawalerem, zameldowany na stałe w Polsce, a w czasie pobytu w Polsce byłem zarejestrowany w Urzedzie Pracy jako bezrobotny. Po rozliczeniu ze SKATEM okazało się, że mam do zwrotu około 10.000 DKK. Rozliczały mnie dwie osoby i każda mówi co innego - ze jako kawalerowi nie mogę przy rozliczeniu uwzględniać diet ( gdy ich sie nie uwzględnia wychodzi, ze musze SKATOWI zwrócić pieniądze), a druga ze diety się uwzglednia i wtedy wychodzę na plusie.
Pracuje już w Danii 5 lat i zawsze mnie z diet rozliczali, a w tym roku wyniknely te komplikacje.
Kto ma rację?
Z góry dziękuję za odpowiedzi!
Jestem sklonny przyznac racje osobie ktora twierdzi ze ulga ci sie nie nalezy, ale podane przez ciebie informacje nie sa wystarczajace aby z cala pewnoscia odpowiedziec na twoje pytanie. Pracujesz tutaj juz 5 lat, przyjezdrzajac kilkakrotnie w roku na kilka tygodin. Nie piszez nic o tym czy mowa o tym samym pracodawcy i czy prace te mimo ze kilkutygoniowa, mozna zaliczyc do tymczasowj (nie mylic z tymczasowym miejscem pracy). Czy masz kontrakt zawaety na kazdy okres od...do.... czy tezjest mowa tylko o przedluzaniu poprzednich kontraktow. Fakt przebywania poza Dania przez min 40 dni jest wazny i dobrze ze masz dokumentacje bezrobocia. Pisalem juz wczesniej i o rozstrzygmnieciu najwyzszej instancji Skatu na podobny temat. Prace twoja mozna zakwalifikowac do sezonowej, ale tylko jezeli jest mowa o wykonywaniu czynnosci, ktore moga tylko byc wykonywane w okreslonym sezonie (zbieranie owocow itp.). Natomiast jezeli jest to praca w ograniczonych okresach ale ktora mozna wykonywac przez caly rok, to nie am mowy o pracy sezonowej, ktora umozliwia "odnawianie" i kolejne korzystanie z ulgi na wyzywienie i zakwaterowanie. To ze odliczales sobie ulgi przez wiele lat, nie oznacza, ze zostalo to zatwierdzone przez Skat. To komputer Skatu przyjmowal twoje dane i dokonywal rozliczenia np. z nadplata podatkowa. To rowniez komputer przelewal nadplate na twoje konto. Przy ewentualnej kontrol podatkowej, mozesz ryzykowac zwrot tych nadplat, rowniez za okres wsteczny. A wiec nie chodzi tyle o to ze jestes kawalerem (ma to znaczenie przy korzystaniu z ulga na jazdy do Polski), ale o to czy wedlug przepisow podatkowych jest mowa o tymczasowym miejscu pracy i interpretacju towijego zatrudnienia u tego samego pracodawcy od lat w krotszych niz rok okresach zatrudnienia. Skat moze (nie musi) interpretowac takie zatrudnienia jako z gory wiadoma i ustalana mozliwosc (chec z jego strony) zatrudniania ciebie co moze byc przaz Skat ocenione jako zatrudnienie stale z przerwami i tutaj czytj: z przerwami aby celowo wykorzystac mozliwosc odnawiania ulgi nawyzywienie i zakwaterowanie, ktora normalnie przyslugiwalany wylacznie w okresie max. pierwszych 12 miesiecy zatrudnienia w tymczasowynmiejscu pracy. Kazda min. 40 dniowa przerwa, muaialaby byc "podparta" np. zwolnieniem cie zpracy w Danii, np. z powodu braku zlecen itp., a to chyba nie wchodzi w rachube. Poprostu konczy ci sie kontrakt, wyjezdrzasz i przyjezdrzasz na nastepny kontrakt u tego samego pracodawcy i nie do pracy zezonowej. W takiej sytuacji jedna rada: nie wpisujac tej ulgi z gory z niej reygnujesz, Wpisujac ja uzyskujesz nadplata, ktora ryzykujesz, ze bedziez musial zwrocic. Otrzmujac nadplate, odloz ja jako oszczednosc na konto i rezerwe na ewentualnt zwrot dla skatu