Ogólne > Hydepark

Reklama dzwignia handlu???

<< < (2/5) > >>

piotr1:
A ja powiem tak : rozpaczliwa próba obrony biednego duna murarza czy innego ''pseudofachowca'' przed solidna, dobra robota Polaka...widzę rozpacz , placz dunskich dzieci i zolzowata zone czekajaca na meza z walkiem bo znowu nic nie znalazl do roboty- na tym samochodzie.. 8)
Duny to maja jednak przesrane...

aisak:

--- Cytat: piotr1 w 06 Cze 2013, 07:49:25 ---A ja powiem tak : rozpaczliwa próba obrony biednego duna murarza czy innego ''pseudofachowca'' przed solidna, dobra robota Polaka...widzę rozpacz , placz dunskich dzieci i zolzowata zone czekajaca na meza z walkiem bo znowu nic nie znalazl do roboty- na tym samochodzie.. 8)
Duny to maja jednak przesrane...

--- Koniec cytatu ---
:D :D :D

zpatentem:
Nieslychanie latwo wpadacie w samozachwyt.

Polscy budowlancy maja zla i czesto zasluzona opinie, niestety.Siedzialem w pierwszym rzedzie obserwujac ich dzialalnosc w firmach moich polskich kolegow czy reperacjach u znajomych i to bylo raczej przygnebiajace:fuchy, kradzieze, pijanstwo (alkoholmetry zakupiono), bezradnosc i totalny brak dumy zawodowej, rowniez brak jakiejkolwiek lojalnosci i solidarnosci (brat "kablowal" na brata czy ziomka).Typowo polski fenomen to jest, ze kazdy pracodawca to skurwysyn i wrog; nie potrafia sobie wyobrazic, ze jezeli firma sie dobrze spisuje to maja automatycznie zapewniona prace na przyszlosc.

Polscy budowlancy pracujacy z dunczykami w dunskich firmach na pewno sa rownie dobrzy i cenieni, jak dunczycy, ale przekonany jestem ze paroosobowe polski grupy to bardziej ryzykowna sprawa.

Rozmawialem prywatnie z paroma dunskimi wlascicielami firm budowlanych (chcialem polecic paru nieborakow :) ) z rozrzewnieniem mowili o nawale pracy zwiazanym z poprawkami po "naszych" :)

Nalezy tez podkreslic ze dobrzy polscy budowlancy nie powinni miec klopotow ze znalezieniem zadan w Polsce; tu przyjezdzaja ci mniej dobrzy :) .

aisak:

--- Cytat: zpatentem w 06 Cze 2013, 16:09:15 ---Nieslychanie latwo wpadacie w samozachwyt.

Polscy budowlancy maja zla i czesto zasluzona opinie, niestety.Siedzialem w pierwszym rzedzie obserwujac ich dzialalnosc w firmach moich polskich kolegow czy reperacjach u znajomych i to bylo raczej przygnebiajace:fuchy, kradzieze, pijanstwo (alkoholmetry zakupiono), bezradnosc i totalny brak dumy zawodowej, rowniez brak jakiejkolwiek lojalnosci i solidarnosci (brat "kablowal" na brata czy ziomka).Typowo polski fenomen to jest, ze kazdy pracodawca to skurwysyn i wrog; nie potrafia sobie wyobrazic, ze jezeli firma sie dobrze spisuje to maja automatycznie zapewniona prace na przyszlosc.

Polscy budowlancy pracujacy z dunczykami w dunskich firmach na pewno sa rownie dobrzy i cenieni, jak dunczycy, ale przekonany jestem ze paroosobowe polski grupy to bardziej ryzykowna sprawa.

Rozmawialem prywatnie z paroma dunskimi wlascicielami firm budowlanych (chcialem polecic paru nieborakow :) ) z rozrzewnieniem mowili o nawale pracy zwiazanym z poprawkami po "naszych" :)

Nalezy tez podkreslic ze dobrzy polscy budowlancy nie powinni miec klopotow ze znalezieniem zadan w Polsce; tu przyjezdzaja ci mniej dobrzy :) .

--- Koniec cytatu ---
Tak juz mamy od ...dziecka. My krolewny i krolewicze z Polski...  :D

Oczywiscie....tylko ci nizej (mniej dobrze....) urodzeni ::) :D

zpatentem:
Zarowno tak jak i nie, ale z drugiej strony tez nie a moze i tez.. tak :) Aisak a co masz wlasciwie na mysli?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej