życie w Vejle

[ssheet]

Witam Wszystkich.
Potrzebuję pomocy bo rozpoczynam Nowe życie w Vejle .Będę wynajmował małą kawalerkę i mam pracę od 1 listopada.
Czy ktoś może mi pomóc i trochę opisać jak się żyje w tym miasteczku i dużo jest Polaków.Jak w ogóle się w drożyć w te życie w Danii.Jak tubylcy odbierają emigrantów? Co zwiedzać ? Gdzie kupuje się żywność aby było trochę taniej ?
Szukam tak trochę bratniej duszy bo tego wyjazdu boję się i tego nowego otoczenia.Kkiedyś mieszkałem w Anglii 5 lat ale to było dawno i z żoną.A teraz zmieniły się okoliczności bo żona mnie po 14 latach zostawiła dla innego faceta i dlatego wyjeżdżam aby zapomnieć abym już nie cierpieć...

[waruiny]

Witam Wszystkich.
Potrzebuję pomocy bo rozpoczynam Nowe życie w Vejle .Będę wynajmował małą kawalerkę i mam pracę od 1 listopada.
Czy ktoś może mi pomóc i trochę opisać jak się żyje w tym miasteczku i dużo jest Polaków.

Jest tutaj dział południowa Jutlandia.

Jak w ogóle się wdrożyć w te życie w Danii.Jak tubylcy odbierają emigrantów?

Połowa tematów tutaj jest o tym.

Szukam tak trochę bratniej duszy bo tego wyjazdu boję się i tego nowego otoczenia.Kkiedyś mieszkałem w Anglii 5 lat ale to było dawno i z żoną.A teraz zmieniły się okoliczności bo żona mnie po 14 latach zostawiła dla innego faceta i dlatego wyjeżdżam aby zapomnieć abym już nie cierpieć...

To też znajdziesz tutaj - dział "Towarzyskie"

( A jak chcesz sobie po prostu porozmawiać - zapraszamy na czat )

[1941]

Hehehe jaja    Widze, ze ta cala polonia to coraz samotniejsza zaczyna sie robic hehehe.
Ale dobre wiesci kolego, daj ogloszenie w Towarzyskie a zostaniesz pocieszony   

[aisak]

Witam Wszystkich.
Potrzebuję pomocy bo rozpoczynam Nowe życie w Vejle .Będę wynajmował małą kawalerkę i mam pracę od 1 listopada.
Czy ktoś może mi pomóc i trochę opisać jak się żyje w tym miasteczku i dużo jest Polaków.Jak w ogóle się w drożyć w te życie w Danii.Jak tubylcy odbierają emigrantów? Co zwiedzać ? Gdzie kupuje się żywność aby było trochę taniej ?
Szukam tak trochę bratniej duszy bo tego wyjazdu boję się i tego nowego otoczenia.Kkiedyś mieszkałem w Anglii 5 lat ale to było dawno i z żoną.A teraz zmieniły się okoliczności bo żona mnie po 14 latach zostawiła dla innego faceta i dlatego wyjeżdżam aby zapomnieć abym już nie cierpieć...

Edit. po wczorajszej "jezdzie" z nami na czacie

[waruiny]

Edit. po wczorajszej "jezdzie" z nami na czacie

Na mój nos, to On nie ma o nas najlepszego zdania. Hahahaha

[aisak]

Przeciez przywitalismy sie z nim grzecznie i kulturalnie... Pierwszy raz widze, zeby ktos taka jazde sobie urzadzil, bez powodu zupelnie...

Ale jak to ustalilismy, to pewnie nowy wkret i multi nick Wiec niech ma na zdrowie

Btw. kto to moze byc ?

[1941]

Aisak nie namawiaj znajomych na takie numery i tak ostatnio ciekawie jest na forum, bez takich numerow hahahah, ale zawsze cos sie dzieje hihihih