Beslag for sprængwire - mangler

[wiolinia]

Dziś byłam na przeglądzie technicznym auta i miało jedną mało istotną usterkę: Beslag for sprængwire - mangler. Manior w wątku w tłumaczeniach podejmował ten temat: http://www.poloniainfo.dk/forum/index.php/topic,38710.msg96194.html#msg96194 . Wiem o co chodzi i czego brakuje w aucie.
Proszę jednak, w szczególności Panów zmotoryzowanych - mechaników, o podjęcie tematu i rozjaśnienie dlaczego dopabuse teraz wyszedł ten brak. Czyżby jakaś zmiana przepisów? Moje auto nigdy nie miało tego typu usterki podczas przeglądu technicznego choć nigdy tego czegoś nie miało.
Drugie pytanie to co zrobić w tym przypadku? Lepiej przyspawać wspornik - uchwyt (w kształcie świderka) do haka holowniczego czy wywiercić otwór w korpusie haka holowniczego?
Dzięki Wszystkim za info w temacie.

[Manior]

No tak, kiedyś coś tam o tym pisałem.
Pytasz dlaczego dopabuse teraz zwrócono na to uwagę? Nie wiem od kiedy dokładnie ten przepis istnieje (Nie chce mi się sprawdzać . Moim zdaniem miałaś pecha i trafiłaś na nadgorliwca. Takiego w Odense można trafíć np w Punkcie Przeglądów przy ulicy Wichmansgade.
Najprostszym rozwiązaniem problemu będzie wywiercenie 8 mm dziury w płytce na którje zamontowana jest wtyczka. Ta płytka powinna być wykonana z solidnej i sztywnej blachy, żeby jej nie wygięło przy zrywaniu się linki bezpieczeństwa. Dziura powinna być wywiercona na tyle blisko kantu, żeby można było zachaczyć karabińczyk od linki.
Trochę dyskusji (på duńsku)znajdziesz na ten temat tu: http://www.dcu.dk/forum/goderaadogideer/beslagforspringwiremangler/
Jeżeli nie da rady znaleźć miejsca na wywiercenie dziury to zostaje przyspawanie kółka. ale nie do samego haka, jeżeli jest on ruchomy.
Ewentualnie pokaż zdjęcie Twojego haka. Pozdrawiam

[wiolinia]

Dzięki bardzo za wyjaśnienie sprawy  . Dyskusję z podanego linka wcześniej już wykopałam. Jutro przyjrzę się mojemu hakowi dokładnie (mój jest na stałe) i spróbuję określić miejsce na otwór. Ewentualnie zrobię fotkę i pozwolę sobie skonsultować to miejsce na priv. Jeszcze raz dzięki  .

[wiolinia]

Na fotce zaznaczone czerwonym X potencjalne miejsce na otwór 8mm wydaje mi się za słabe konstrukcyjnie, cienka podstawa mocowania puszki. Pod wpływem przyłożenia siły ręką, odkształca się nieznacznie (zaczepiona linka mogłaby wyrwać puszkę z podstawą tak myślę). Natomiast spec od przeglądu sugerował aby to ucho wkręcić po śrubę zaznaczoną czerwonym kołem. Wydaje mi się to najbardziej optymalne rozwiązanie.
Proszę Cię Manior o wyrażenie swojej opinii.