Ogólne > Hydepark
Co wiedzieliście o Danii zanim tutaj przyjechaliście?
happybeti:
--- Cytat: psychopata w 22 Sie 2013, 13:21:39 ---U nas w szpitalu robia "instant", jest zjadliwy, bo tego robionego jak Jomir opisuje w zyciu bym nie tknal ;)
--- Koniec cytatu ---
Psycho, czyżby kolejny duński paradoks ?
Dania "gotowe" są smaczniejsze od "domowych" ? :o :o ;D (jak z tą nieszczęsną kartoffelsalat ;) ;D )
Jomir:
Bo ten kupny jest oszukany - bez piwa i jest na dobra sprawe "rozmoczonym w wodzie lub mleku suszonym chlebem zytnim".
Ten prawdziwy-domowy rozmacza sie w piwie i moczy sie chyba z dobe, a to daje "ten niesmaczny" (moim zdaniem) efekt.
Jomir:
--- Cytat: happybeti w 22 Sie 2013, 17:05:27 ---Psycho, czyżby kolejny duński paradoks ?
Dania "gotowe" są smaczniejsze od "domowych" ? :o :o ;D (jak z tą nieszczęsną kartoffelsalat ;) ;D )
--- Koniec cytatu ---
Gadasz :)
Ja robie najlepsza na swiecie kartoffelsalat, wszyscy dunczycy "wymiekaja" i prosza o przepis :)
A ja tylko dodaje jak do sosu tatarskiego nieco cebulki i konserwowych ogorkow (drobno posiekanych), a majonez mieszam nieco z creme freiche. ;D ;D ;D
happybeti:
Jomir, z opisu wnioskuję, że TAKA kartoffelsalat by mi smakowała. Ten Karsten zrobił jakąś taką "niedorobioną " ;)- jakby zwykłe ziemniaki jogurtem zalał :-\...
Ale ta Twoja to "typowo duńska", czy Duńczycy "się najeść nie mogą", bo inna ? ;)
Bo jak inna, niż ichnie, to tylko by potwierdzało moją tezę ;D ;D ;D
No, ale skoro o przepis proszą, to musi być inna, c.n.d. ;D 8)
Zresztą, Ty jako Polka się "nie liczysz " ;)- nie masz "duńskich smaków" "we krwi" :P
Jomir:
A nie, moja jest moja. Ta dunska tez dla mnie mdla. Wiec wykombinowalam jak ja "odmlic", a mieszanie majonezu z cremefreiche, z powodow dietetych. Mam chyba starcze problemy z trzustka, wiec za takiej dawki majonezu nie dalabym rady, a podmieszane idzie :)
O przepis pytaja, bo im smakuje, a do glowy nie przyjdzie, ze oszukane i nie ichnie ;D
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej