Szukam pracy w Aarhus

[mia]

Witam! Dopabuse co przyjechałam do Aarhus na studia i mówiąc szczerze predzej czy pozniej bede potrzebowac pracy, a poniewaz wole spać spokojnie to preferowałabym opcję nr 1! Mówie plynnie po angielsku (pisze i czytam także), znam j. francuski, duńskiego... niestety ani troche. Mam doświadczenie prawie 2 letnie jako kelnerka (w tym czasie czasem zdarzyło mi sie takze pracowac jako barmanka), byłam na paro miesiecznym stażu w firmie geodezyjnej gdzie zajmowalam sie tzw. praca biurowa, przez 4 miesiace pracowalam w studiu kosmetycznym, wiec moge zrobic wszystko. Jak jestescie mi w stanie zaoferowac jakas prace dorywcza, czy tez moze ktos z Waszych znajomych coś ma, badz tez macie jakies wskazowki, prosze dajcie mi znac. Z gory dziękuje 

[/b]

[aisak]

Najprosciej praca dla vikar agencji:

http://www.teamvikaren.dk/v4/kontakt_21
http://www.temp-team.dk/
http://www.hr-industries.dk/
http://www.kellyservices.dk/DK/Fagomrader-og-personalelosninger/Okonomi-og-finans/
http://www.jks.dk/
http://www.jyskvikarservice.dk/
http://www.adecco.dk/default.aspx
http://www.vikarborsen.dk/sw/frontend/show.asp?parent=319756&leftmenu_parent=319365&layout=0&sessionid=34013491&cb=7&utm_source=cb&utm_medium=organic&utm_term=&utm_content=Vikar%20Bureau%20%C5rhus&utm_campaign=www.vikar-vikarbureau.dk%20campaign%201
http://www.danskvikarcenter.dk/vikarbureau/aarhus/

Na poczatek chyba wystarczy ?

Powodzenia

[Jomir]

Jak masz doswiadczenie jako kelnerka, to zrobi sprytne Cv i przejdz sie bezposrednio po knajpach.
CO prawda dawno temu i w Anglii, ale zdobylam w ten sposob popolunidniowa prace w ciagu czterech godzin.

W przypadku pracy kelerki ludzie lubia od razu spojrzec i porozmawiac, w tym zawodzie mila aparycja i obejscie nie sa w koncu bez znaczenia.

POWODZENIA!

[1941]

Witam! Dopabuse co przyjechałam do Aarhus na studia i mówiąc szczerze predzej czy pozniej bede potrzebowac pracy, a poniewaz wole spać spokojnie to preferowałabym opcję nr 1! Mówie plynnie po angielsku (pisze i czytam także), znam j. francuski, duńskiego... niestety ani troche. Mam doświadczenie prawie 2 letnie jako kelnerka (w tym czasie czasem zdarzyło mi sie takze pracowac jako barmanka), byłam na paro miesiecznym stażu w firmie geodezyjnej gdzie zajmowalam sie tzw. praca biurowa, przez 4 miesiace pracowalam w studiu kosmetycznym, wiec moge zrobic wszystko. Jak jestescie mi w stanie zaoferowac jakas prace dorywcza, czy tez moze ktos z Waszych znajomych coś ma, badz tez macie jakies wskazowki, prosze dajcie mi znac. Z gory dziękuje 

[/b]

Ehhhh jeszcze chwile temu, jak znasz francuski, moglabys mieszkac ze mna i o zadna prace sie nie martwiac a spokojnie studiowac, ale teraz nic z tego, opcja pracy jak najbardziej.

Polecam opcje Jomir, wie co pisze i robi (a przynajmniej za taka uchodzi tu na forum) 

[1941]

Bez dunskiego? Tak, to sie po knajpach przejsc moze...

Nie badz taka zazdrosna, niestety gwiazdom tez mlodsza (i wcale nie gorsza a lepsza) konkurencja rosnie hahahaha 

Ja mysle, ze dziewczynie sie uda i trzymam za to kciuki 

Dunski nie taki straszny jak go maluja, zwlaszcza dla mlodszych ludzi.
W mojej szkole dziewczyna ktora przyjechala zaraz po studiach w PL, szkole jezykowa zrobila w poltorej roku na poziomie DU3 tylko nie wiem czym zakonczyla, czy egzaminem, czy Studieprove.

[aisak]

Nie badz taka zazdrosna, niestety gwiazdom tez mlodsza (i wcale nie gorsza a lepsza) konkurencja rosnie hahahaha 

Ja mysle, ze dziewczynie sie uda i trzymam za to kciuki 

Dunski nie taki straszny jak go maluja, zwlaszcza dla mlodszych ludzi.
W mojej szkole dziewczyna ktora przyjechala zaraz po studiach w PL, szkole jezykowa zrobila w poltorej roku na poziomie DU3 tylko nie wiem czym zakonczyla, czy egzaminem, czy Studieprove.

Przeciez ona nie o nauke dunskiego  pytala, tylko o mozliwosci pracy.

[1941]

Przeciez ona nie o nauke dunskiego  pytala, tylko o mozliwosci pracy.

Podejmujac jakas prace, nie wyklucza to nauki jezyka, ktora wczesniej czy pozniej pewnie zacznie.
A tak poza tym pisala, ze oczekuje na wszelkiego rodzaju wskazowki nie? to pisze   

[aisak]

Podejmujac jakas prace, nie wyklucza to nauki jezyka, ktora wczesniej czy pozniej pewnie zacznie.
A tak poza tym pisala, ze oczekuje na wszelkiego rodzaju wskazowki nie? to pisze   

Jasne

[Jomir]

Wiele knajp jest nastawionych na obsluge gosci zagranicznych. Århus to miasto turystyczne i biznesowe.
Ot, chocby wszelkie towary z zagranicy (a dokladnie okolo 90% z nich) na statkach wplywaja wlasnie do Århus.

Jezeli dobrze zna angielski, to moze cos trafic.
Osobiscie w kilku knajpach w centrum Kopenhagi doswiadczylam mowiacych po angielsku kelnerow.
Byli jednak doswiadczeni w pracy w tym zawodzie.
Gdby dziewczyna nigdy wczesniej nie pracowala jako kelnerka nie napisaalabym tego co powyzej.
Jezeli ma dwuletnie doswiadczenie, to z angielskim "det bliver til noget" czyli hehe w swobodnym tlumaczeniu haha mocno swobodnym "trzyma sie to kupy" 

[mia]

haha dziekuje, dziekuje za wszelkie cenne wskazówki, swoje cv juz wstawilam np. na workindenmark.dk a jak tylko naprawie przerzutki w rowerze to wybiore sie do centrum i zostawie swoje CV w knajpach. Swoja droga dziekuje za slowa otuchy ze uda mi sie cos znalezc bo sama przez chwile przestalam w to wierzyc patrzac jak ogromna jest konkurencja, ale chyba kwestia odrobiny szczescia

[psychopata]

Osobiscie w kilku knajpach w centrum Kopenhagi doswiadczylam mowiacych po angielsku kelnerow.

Ja tez, w lokalach w centrum to oni sa w wiekszosci zreszta.