Ogólne > Hydepark
Wywolywanie porodu
sopocianka:
Zależy od czego zaczyna sie mierzyć czas :)
Bóle miałam przez 2 dni, po odejściu wód, urodziłam bardzo szybko :)
Pozatym, znieczulenie tez może przynieść skutki uboczne :)
Takie "straszenie" kobiet, ze to tak niemiłosiernie boli, jest głupota...boli bardzo, to fakt ale ten ból na drugi dzień jest już zapomniany :)
Jomir:
Tu sie zgodze !
Syna rodzialm w Polsce w czasach, gdy o "zewnatrzoponowce" mozna bylo marzyc (a nawet nie). Jedyne znieczulenie to tlen do oddychania. W trakcie porodu powiedzialam, ze "mam juz dosc i ide do domu" ;D
Na szczescie przyjaciolka powiedziala, "dobra, zaraz pojdziesz, ale poczekaj jeszcze 5 minut" ;D
Sopocianka slusznie pisze - bol zapomina sie szybko.
czesio:
--- Cytat: Jomir w 22 Lis 2013, 14:31:45 ---Tu sie zgodze !
Syna rodzialm w Polsce w czasach, gdy o zewnatrz oponowce mozna bylo marzyc. Jedyne znieczulenie to tlen do oddychania. W trakcie porodu powiedzialam, ze "mam juz dosc i ide do domu" ;D
Na szczescie przyjaciolka powiedziala, "dobra, zaraz pojdziesz, ale poczekaj jeszcze 5 minut" ;D
Sopocianka slusznie pisze - bol zapomina sie szybko.
--- Koniec cytatu ---
TAK BÓL ZAPOMINA SIE SZYBKO ALE WIDOK JAK WYCHODZI DZIECKO OWINIETE PEMPOWINĄ Z RĄCZKA PRZY GŁÓWCE I JEST SINE I IE DAJE ZNAKÓW ŻYCIA - TEGO SIE NIE ZAPOMINA - CIEKAWE JAK BYŚCIE TAKIE COŚ PRZEŻYŁY CZY BYŚCIE BYŁY TAKIMI OPTYMISTKAMI
happybeti:
Z tą aktywnością fizyczną też bez przesady...
Historia mojej siostry- bardzo dbała o siebie, chodziła na joge dla kobiet w ciąży, wykonywała wszystkie ćwiczenia, b. zdrowo się odżywiała i ogólnie bardzo aktywna była. W początku 8go mca przyjechała tu na wakacje do mnie. Tez nie leżała- wszelkie wycieczki itd.- ona pierwsza ;), jeszcze innych poganiała ;D.
Po powrocie do Polski USG (planowe badanie) i ....rozpacz, bo dziecko przez te 3 tygodnie wcale nie urosło. Szukanie jakichs anomalii, nieprawidłowości, strach i niepewność. Dopabuse jakaś starsza mądra położna powiedziała jej- "dziewczyno, jedz więcej, leż, dużo śpij, odpoczywaj i przyjdź za dwa tygodnie , zobaczysz, będzie lepiej :) ". Siostra posłuchała. Po dwóch tygodniach- 600g więcej. Dziecko urodziło się o czasie, zdrowe, z wagą ponad 3000g.
Co do USG- owszem, w Polsce standardowo wykonuje się je przed porodem.Ale nie jest to zawsze pewny sposób, na uniknięcie owinięcia PĘPOWINĄ (nie pEMpowiną). Może nie wiesz, ale w trakcie akcji porodowej dziecko "obraca się" w kanale rodnym, wówczas tez może do tego dojść. Własnie w przypadku mojej córeczki tak było. USG nic niepokojącego nie wykazało, a przy urodzeniu okazało się, że była owinięta pępowiną- i to wokół szyjki.I co, mam teraz narzekać na "niedouczonych polskich lekarzy " ??? bo nie przewidzieli, bo nie zapobiegli ??? Śmieszna jesteś...
zpatentem:
Widze, ze pelno wywolywaczek, wiec: "a jak sie wywoluje wilka z lasu"? Rownie dobrze moglybyscie dyskutowac jak wywolac cierpliwego,przystojnego, romantycznego milionera ze znajomoscia polskiego :)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej