Witam,
Czy ktoś mógłby nam doradzić coś w tej sprawie? Może konkretnego prawnika? Na co powinniśmy zwrócić uwagę? Kompletnie nie znamy systemu kupna mieszkań w Danii dlatego mamy nadzieję, że ktoś z Was wspomoże nas radą.
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Anna
Adwokta, jak juz napisano, zapewnia jedynie sprawdzenie umowy od strony formalno prawnej. Same warunki umowy, to sprawa stron zawierajace umowe kupna/sprzedazy. Advokat nie wnika np. jaki sposob finansowania wybraliscie. Zdecydowanie najwieksza czesc finansuje Kreditforeningen, a bank jest tylko posrednikiem Kreditforeningen i zdobywa dla niego klientow (za prowizja). A wiec, te 2 instytucje ze soba wspolpracuja, co moze oznaczac, ze bank poleca produkt, ktory kreditfreningen chce sprzedac. Nalezy pamietac, ze jest duzo i to roznych kredytow w Kreditforeningen i tutaj mozna wybrac ten ktory nie tylko jest najtanszy na dzien dzisiejszy ale i taki ktory jest najbezpieczniejszy i fleksibelt, to znaczy jest mozliwosc i to z duza korzyscia zmiany tego kredytu na innny w czasie jego trwania itp.. Czesto zadawane pytanie:czy mam wziac kredyt, ktory z gory okresla warunki jego splacania przez caly okres jego trwania, np. 30-letni obligationslån dplacana od samego poczatku, czy tez wziac kredyt afdragsfri przez pierwsze 10 lat (=tylko splata odsetek w ciagu pierszych 10 lat) kombinujac z pozyczka bankowa o takim samym okresie trwania kredytu. A moze finansowanie ustalane tylko na 1 rok czy tez 3 lata i odnawiane po uplywie tych okresow. Skonsultowanie sie z bankiem jest oczywiscie wazne, ale nalezaloby zastanowic sie nad skonsultowaniem sie byc moze z "osoba trzecia", ktora bezstronnie oceni mozliwosci finansowania kredytu udzielanego przez Kredutforening i jaka najlepsza kombinajce wybrac (kreditforening/banklån). Pertraktacja z bankiem odnosnie "ceny" za ten bankowy kredyt jest jak najbardziej wskazana. Wedlug mojej oceny aktualna "cena" pozyczki bankowej/boliglån, nie powinna przekraczac 5,75% a absolutny! max. to 6%. Banki same zdobywaja p.t. likviditet za cene max. 1,5%, a wiec maja i tak bardzo duzy margin dla siebie. Nalezy pamietac, ze pracownik banku nie jest twoim doradca (tak bylo 20-30 lat temu) - dzisiaj jest on sprzedawca. W rozmowie z bankiem nie nalezy byc wdziecznym za to ze chce udzielic Wam pozyczki, a przede wszystkim myslec o jak nalepszym "zakupie" na kredyt. Inwestycja w nieruchomosc to jedna z najwaznieszych decyzji ekonomicznych rodziny. Zycze powodzenia.