Jest jedna zasadnicza różnica między np organizacjami LGBT, środowiskami "Krytyki Politycznej" , Związkiem Hodowców Pytonów czy Kołem Miłosniczek Ludowych Stringów- żadna z tych organizacji pożytku społecznego nie otrzymuje dotacji od Państwa "bo jest", z racji wprowadzonego zresztą "tylnymi drzwiami" Konkordatu, tylko o kazdą złotówkę musza składać wnioski i je uzasadniać.Żaden z jej członków nie ma z tytułu "propagowania " rządowych etatów, opłacanych emerytur itd. Zresztą, bez obaw
- i od tych "brudnych " pieniążków z Unii np. KK się nie odżegnuje, tylko łapkę wyciąga po fundusze unijne na...propagowanie równości i rozwoju kobiet (znów buhaha) w...szkołach Opus Dei, których "profil kształcenia " kobiet na kuchty jest doskonale ogólnie znany. Jak po raz kolejny widac- kasa, misiu, kasa.
Co do "młodzieży lżącej modlących się na Krakowskim Przedmieściu" - no, to gdzie był KK, który mógł stanąć w obronie swoich wiernych i pozwac tych "lżących " do sądu ? Co, nie opłacało się ? A może "lżenia" nie było tak naprawdę ?
Moje prywatne zdanie na ten temat jest takie, że koczowisko i cyrk w reprezentacyjnym punkcie stolicy, przed Pałacem Prezydenckim , to akurat nie miejsce na modły (? ), no, ale moze ja dziwna jestem...A może "modlitwę" dziwnie inaczej , niż katolicy sobie wyobrażam.
Że prasa się nie ujęła?Media? Media mamy prywatne, kazdy może sobie wybrac opcje, która mu pasuje. Może TV Trwam się ujęła za staruszkami i potępiła , może "Nasz Dziennik"- nie wiem, nie korzystam. Prawem prywatnych mediów jest wybór tematów i sposób ich przedstaiwnia, a czytelnicy/widzowie (twoje demokratyczne prawo rynku tu się kłania ) wybiorą, którą gazetę, telewizję będą wybierać .Media moga równiez w ogóle zaniechac komentarzy i odnoszenia się do jakiejś sprawy. Czy nam to będzie odpowiadać ? Jak pisałam- zawsze możesz zmienić kanał w TV czy kupic taka gazetę, która odpowiada twoim oczekiwaniom. Dlaczego TVN ma widzieć rzeczywistość jak Rydzyk, a Rydzyk, jak Krytyka Polityczna ? To byłoby śmieszne, nie uważasz?
Co do żartów o homoseksualistach- jest ich całe mnóstwo - jedna zabawne, inne niesmaczne- nie przypominam sobie procesu czy zakazu pokazywania jakiegoś skeczu.
Żarty z Holokaustu....cóż....no comments...jeśli jesteś w stanie dostrzec coś śmiesznego w Holokauście...to mnie zadziwisz, bo, mimo wszystko, uważałam cię za człowieka choć o innych poglądach, ale na jakimś poziomie. Jak widać, pozory (i "polory"
) mylą . Być może "patriotyczna młodzież" wyłaby ze śmiechu na takim kabarecie o zagładzie Żydów- hm...
Na razie tyle.
Jeszcze co do tego opodatkowania wiernych, o którym wspomniał "leo".
Znane sa przypadki Polaków mieszkających w Niemczech, gdzie np w południowych landach dominuje katolicyzm. Otóż dostali oni propozycje odpowiedniego opodatkowania się na rzecz KK. Oczywiście, nie skorzystali. Jakież było ich zdziwienie, gdy po powrocie do kraju , chcąc załatwić jakąś sprawę w kościele, dowiadywali się, że zostali z szeregów wiernych przez niemieckiego proboszcza....wykreśleni, ponieważ zadeklarowali, że ....katolikami nie są i płacic nie będą
.