rozliczenie podatkowe w PL

[jlfix]

czy mam złożyć rozliczenie podatkowe w Polsce, jeśli nie miałam w Polsce dochodów. Przebywam w Polsce i jestem tutaj bezrobotna. W 2013 roku nie miałam żadnych dochodów w Polsce, pracowałam tylko przez 2 miesiące w Danii. Teoretycznie jestem rezydentem w Polsce, bo nie przepracowałam 183 dni poza krajem, ale w Polsce nie miałam dochodu. Co mam robić? Mam się rozliczać ze Skatem w Danii, czy także zgłosić ten dochód w Polsce.

[roga]

czy mam złożyć rozliczenie podatkowe w Polsce, jeśli nie miałam w Polsce dochodów. Przebywam w Polsce i jestem tutaj bezrobotna. W 2013 roku nie miałam żadnych dochodów w Polsce, pracowałam tylko przez 2 miesiące w Danii. Teoretycznie jestem rezydentem w Polsce, bo nie przepracowałam 183 dni poza krajem, ale w Polsce nie miałam dochodu. Co mam robić? Mam się rozliczać ze Skatem w Danii, czy także zgłosić ten dochód w Polsce.

W Danii masz ograniczony obowiazek podatkowy (Begrænset skattepligt) do opodatkowania dochodu uzyskanego w Danii. Jezeli nie masz dochodu, a w Polsce masz obowiazek podatkowy, to mozesz zlozyc PIT do US w Polsce podajac uzyskany dochod i odprowadzony podatek w Danii. Nie ma to jednak najmniejszego znaczenie odnosnie samego wymiaru podatkui w Polsce, poniewaz od dochodu uzyskanego w Danii nie placisz podatku w Polsce. Osobiscie zawsze radze skladac PIT, poniewaz jest to dobra dokumentacja, gdyby ktos zakwestionowal np. duzy wydatek w Polsce itp. ale we twoim wypadku jest na pewno mowa o ograniczonym dochodzie z 2 miesiecy zatrudnienia. Pytasz czy masz sie rozliczyc ze Skate. skat sam cier rozliczy - juz rozliczyl wprowadzajac do twojego rozliczenia dochod uzyskany w Danii. Jest to tylko propozycja rozliczenia i mozesz wprowadzic zmiany w postaci ulg podatkowych, jezeli takie ci przysluguja. Zmiany nalezy wprowadzic do 1.5.2014.   

[jlfix]

Dzięki. W urzędzie skarbowym w Polsce powiedzieli mi, że nie muszę składać PIT-a, ale jakoś im nie dowierzałam.

[roga]

Dzięki. W urzędzie skarbowym w Polsce powiedzieli mi, że nie muszę składać PIT-a, ale jakoś im nie dowierzałam.

Troche dziwna mentalnosc. W US skarbowym powiedzieli ze nie musisz, ale jakos im nie dowierzales - twoje slowa - i taka jest czesto "nasza" mentalnosc przejawiajaca sie tutaj na forum i w weieæu zapytanich kabusewanych do mnie prywatnie. Polecie "oni" (urzedy/wladze) i "my" nadal pokutuje w kolejnych pokoleniach pokomunistycznych " i dotycza nie tylko urzedow polskich ale i w stosunku do SKATu, komuny, szpitala, spoldzielni mieszkaniowej, sasiad, znajomego z pracy, warsztatu samochodowego. Brakuje tylko jeszcze wlasnego wspolmalzonka. Proponuje zaczac zyc normalnie w normalnym spoleczenstwie. Czy zastanowiliscie sie dlaczego dunczycy zyja  raczej jak to czesto piszecie "na luzie". Dlatego, ze nie podejrzewaja wszyskich dookola, ze chca im zaszkodzic, ze moze cos przeciwko nam kombinuja, a jezeli cos nam przekazuja jakies infotmacje, to mze lepiej niedowierzac. Ale sie chyba za bardzo rozpedzilem.....a z drugiej strony, nie byloby tutaj tyle pytan, gdybysmy mieli wiecej zaufania do innych, a z kolei bez tych pytan to i forum byloby zbedne...

[maryo1977]

Hej Roga
Problem jest tego typu ze w Danii panstwo jest dla " Jensena" a w Polsce przeciw " Kowalskiemu". W Pl jak masz dlug w skarbowce 1 zl to mozesz isc do wiezienia. W Danii duze kwoty probuja rozlozyc na raty zebys mogl spokojnie zyc i funkcjonowac. Nie dziw sie ze ludzie niedowierzaja urzednikom bo na wlasnej skorze odczulem skotki blednych decyzji urzednika za ktore musialem poniesc konsekwencje. A takich jak ja jest napewno wielu.
Pozdrawiam
Ps. Polecam rozwiazanie Rogi a mianowicie rozliczanie w Pl. Nikt nie bedzie mial watpliwosci skad mieliscie pieniadze w razie wiekszych wydatkow a i jakis urzednik ktory za kilka lat wpadnie na pomysl " oskubania" emigrantow- zeby wykazac sie przed szefem badz zalatac dziure budrzetowa-  bedzie mogl nam .... .