Ogólne > Rodzina ...

Łączenie rodzin

(1/2) > >>

dzinx:
Witam. Mam pytanie odnośnie ściagnięcia dwójki dzieci i żony z Polski na wakacje do Danii. Chodzi mi o ubezpieczenie tutaj, czy musze gdzieś sie meldować i zawiadamiać jakiś urzad że  moja rodzina tu jest. Chodzi tu tylko o okres 3 miesiecy. Pracuje tu legalnie i posiadam żółtą karte. Czy musze dzieciom wyrabiac dowody osobiste na przejazd, i czy żona może to sama pozałatwiać? Czy moja żona może poruszac sie tutaj polskim samochodem,wiem ze ja nie moge. Z góry dzięki za pomoc.

faja:
Jesli rodzina przyjezdza tu na okres do 3 miesiecy jest traktowana jako turysci i nic nie musza zalatwiac w Danii i nic od niej nie dostana.
Jesli zona pracuje w Polsce, niech zabierze ze soba niebieska karte ubezpieczenia, bedzie jej sie nalezala pomoc lekarska, jesli nie, radze wykupic ubezpieczenie podrozne dla wszystkich.
Co do dokumentow, dzieci powinny miec albo dowody, albo paszporty, czy zona moze to sama zalatwic pytaj w polskich urzedach, paszportu dla dzieci nie zalatwi sama.
Jesli samochod jest na zone, moze ona jezdzic po Danii, a nawet ty mozesz byc kabusewca jesli ona bedzie siedziec obok.

dzinx:
a co jeżeli samochód jest na mojego ojca a ja jestem współwłascicielem, i nazwiska wszyscy mamy takie same.

faja:
Na moj rozum zona moze jezdzic twoim polskim autem tutaj, Ty nie, ale zapytalabym u zrodla czyli w Skat.
Prawo mowi, ze nie mozna jedzic na zagranicznych numerach, jesli sie mieszka w Danii, nic nie mowi, ze nie mozesz miec auta w Polsce.

Jomir:
Na moj rozum, jezeli jestes wspolwlascicielem auta i mieszkasz w Danii, to nie powinienes miec auta na polskich numerach. Nie wazne, kto bedzie nim jezdzil.
Ryzykujesz zabranie auta.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej