Ogólne > Rodzina ...

Czy są tu świeżo upieczone mamy z okolic Ølby/Køge ?

(1/2) > >>

pjosiaczek:
Witam,

Chciałabym zapytać czy są w okolicy mamy, które będąc na macierzyńskim lub mające trochę wolnego czasu, miałyby ochotę na wspólny spacer od czasu do czasu? Nie znam tu żadnej polki, a chodzenie codziennie tymi samymi scieżkami jest okropnie nudne  ;) Więc mogłybyśmy ponudzić się razem ;)

Mam nadzieję, że któraś z Was się skusi :)
Jeśli tak, to proszę o kontakt

pjosiaczek@tlen.pl

Ps. Do Pana moderatora. Wiem, że powinnam post ten zamieścić w dziale "poznajmy się",ale mam wrażenie, że bardzo rzadko ktoś tam zagląda. Więc proszę zostawić mój post na kilka dni i dopabuse go usunąć :) z góry dziękuję ;)

farvela:
[Ps. Do Pana moderatora. Wiem, że powinnam post ten zamieścić w dziale "poznajmy się",ale mam wrażenie, że bardzo rzadko ktoś tam zagląda. Więc proszę zostawić mój post na kilka dni i dopabuse go usunąć :) z góry dziękuję ;)
[/quote]

Nie jestem moderatorem ale mogę powiedzieć coś o dziale Poznajmy się - dzieje się tam, dzieje. Mam kilka dobrych znajomości z tego działu, można nawet powiedzieć przyjaźni - także można :) i proponuję tam jednak coś napisać. Pozdrawiam

szczurek:
przeciez moze i tu szukac  ;D
Tak ładnie poprosila moderatora

pjosiaczek:
No niestety, widocznie nie miejsce na forum,  a miejsce zamieszkania determinuje listę chętnych- czyli Zero ;)
Niestety wprowadzając się na "koniec świata" mogłam to przewidzieć.
Ale nie ma co się poddawać ;)
Jeśli jednak któraś z was tu trafi, nawet rok po opublikowaniu tego postu, to proszę o kontakt. Mój syn ma pół roku, więc jeszcze dużo okazji do spacerów przede mną :)

Pozdrawiam :)

Jomir:
Jak dla mnie to Køge to pepek Zelandii, a nie koniec swiata. Bardziej strategicznego miejsca zamieszkania nie mozna miec :)
Mysle, ze warunek "swiezo upieczeniowosci" zmienia co nieco :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej