Ogólne > Pomoc!

szkoła językowa

<< < (6/6)

roga:

--- Cytat: surja85 w 04 Lut 2015, 08:11:21 ---ja na poczatku tez bylam mega zestresowana. wszystko po angielsku. i zebys nie pomyslala, ze angielski znam perfekt :) w PL slowa z siebie wydusic nie umialam, ale bardzo duzo rozumialam. Mimo wszystko jednak poszlam sama i bez problemu sie dogadalam a o tlumaczu nawet nie pomyslalam. Wszystko wlasciwie zalezy na ile znasz angielski, bo zakladam, ze dunskiego nie znasz. Tak jak ja zreszta...

--- Koniec cytatu ---

Nalezy tylko dodac, ze w Danii ani nauczyciele, przedszkolanki i inni urzednicy komuny nie maja obowiazku rozmawiania z klientami po angielsku, a szczegolnie kiedy istnieje watpliwosc czy i jedna i druga strona na tyle rozmawia po angielsku, ze przekazane informacje sa zrozumiale. Oczywiscie w prostych sprawach, przy dobrej woli urzednika, mozna porozumiewac sie po angielsku. Natomiast w sprawach waznych dla szkoly, a przede wszystkim dla dziecka i rodzicow, urzad zawsze zamawia tlumacza, a jezeli nie zamowi i wezwie rodzica na rozmowe, ten zawsze moze powiedziec, ze nie rozumie. wowczas spotkanie zostanie przeniesione na inny termin, a wzywajacy na spotkanie zamawia w komunie (tolkekontoret) tlumacza, ktory jest oplacany przez komune.   

surja85:
Otóż to. Miałam nadzieję, że ktoś to sprecyzuje i uściśli :D

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej