Ogólne > Rodzina ...

problemy w szkole

(1/5) > >>

miki91:
witam mam problem bo moja córka wraca co jakis czas pobita ze szkoly, zdarza sie czesto. zglaszalam to do szkoly ale nie dziala, nie wiem co zrobic bo to sa jej poczatki i nie chce chodzic przez to do szkoly. jest bita przez polskich chlopcow. nie wiem co zrobic w takiej sytuacji,a to nie sa zwykle siniaki

ksiazecph:
dziwne ze szkola na to nie reaguje

 ???

zadzwon nastepna raza na policje ale bedac jeszcze w szkole z dzieckiem i poczekaj az policja przyjedzie     

pozniej policja sama skontaktuje sie z komunna a oni zadbaja o reszte i tez o kabusewnictwo szkoly ze olalo tak powazna sprawe

mam nadzieje ze twoje dziecko nie wymysla i nie zwala winy na postronne osoby a jest bita w domu badz ma siniaki podczas zabawy i bojac sie rodzicow wymysla

tez sama mozesz udac sie do komunny i o tym zglosic

podaje link w rejonie Kopenhagi ale tez sa inne adresy w zaleznosci gdzie mieszkacie

http://www.kk.dk/institution/borgercenter-børn-og-unge

no i mam nadzieje ze jestes pewna w prawomownosc swojego dziecka i ze twoje dziecko samo nie bile inne dzieci a pozniej szuka wymowki

jesli nie to komunna wysle twoje dziecko do psychologa i tez zbada warunki domowe i sytuacje opiekunow/ rodzica/ ow
 

 :)

onomatopeja:
Tu wam poradza:

http://boerneportalen.dk/mobning/mobning-dine-rettigheder.aspx

http://www.urk.dk/hvad-goer-vi/mentoring-og-raadgivning/ungpaalinje-og-ungonline/?gclid=CjwKEAjwhbCrBRCO7-e7vuXqiT4SJAB2B5u7Q1bLSuw7xv-0QuUwMO0VO83TmF5hkoNcLSRmHPhaqxoCBVTw_wcB

Co to za podla szkola? I to jeszcze polskie dzieci...? Jezeli macie klopoty z dunskim to w skarga z tlumaczem w komunie na pewno pomoze.

miki91:
moja córka nie jest bita w domu! ona chodzi jakis czas do szkoly a juz bylam ze 3 razy w szkole ze ja pobito, w dodatku to polskie chlopaki, rozmawialam tez z ich matka ale ona niestety powiedziala ze jej dzieci sa swiete i nie mozliwe ze to moja corka musiala ich zaczepic dlatego ja bili. bylam z mezem w szkole i powiedziano nam ze te polskie chlopaki żeczywiscie są nie grzeczne. dwa razy przyniosla tez swierzb ze szkoly zarazila mnie i meza wydalismy na leki prawie 1500 kr . znam matke tych dzieci i ciagle mowi ze cos ja swedzi, nie wiem mowi ze to na tle alergii

ksiazecph:
to ze twoje dziecko przynioslo jakas chorobe do domu to nie dziw sie, i nie szukaj winowajcow i tez nie badz pewna ze to ze szkoly ale duzo dzieci jest w szkole wiec wszystko mozliwe dbaj o czystosc swojego dziecka jednak od wszystkiego nie jestes w stanie zabezpieczyc sie

jak jakies dziecko zachoruje to obowiazkiem rodzicow jest poinformowac szkole itd. o tym zeby poinforowac innych rodzicow i zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu sie danej choroby/ wirusa

ale zanim dany rodzic ktorego dziecko zachoruje na zakazna chorobe, moze uplynac jakis czas i juz inne osoby moga byc zarazone a dopabuse np. po uplywie kilku tygodni dany rodzic sa dowie sie ze jego dziecko ma jakas chorobe to normalne wzaleznosci od wirusa

tez twoje dziecko moglo zarazic sie gdzie indziej, np.w autobusie, u znajomych, na lacu zabaw itd. wiec nigdy nie mozesz byc pewna kto kogo zarazil no chyba ze powazna choroba to wtedy jest inaczej

wyluzuj sie zleksza

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej