Jeśli mogę jeszcze coś podpowiedzieć - młodszą zapisz do przedszkola "choćby nie wiem co"
- nawet nie czekając, aż Ty zaczniesz pracę. Bo jak praca już się znajdzie, to przeciez nie będziesz wtedy "na gwałt " zastanawiać się , co zrobić z dzieckiem.
A i kolejki w przedszkolach sa, więc może okazać się, że na Twoje "upatrzone " przedszkole, blisko, trzeba będzie poczekać.
Gdy będziesz miała dzieci "zaopiekowane", wówczas, na początek , póki nie znajdziesz pracy, idź do szkoły językowej- najintensywniej, jak się da. Znajomośc duńskiego to 80% więcej szans na znalezienie pracy.
Szkołę językową będziesz miała opłaconą przez Kommune. Zorientuj się w nowych przepisach- ile masz czasu na podjęcie nauki i jej ukończenie.
Nie bez znaczenia, oczywiście, jest też fakt, że im młodsze dziecko, tym szybciej "łapie" język- więc nie trzymaj młodszej w domu - jeśli planujecie tu zostać, daj dziecku szanse jak najlepszego posługiwania się językiem.
I...chyba mąż rozgląda się za większym mieszkaniem dla Was?
Nie macie chyba zamiaru wszyscy mieszkac w tym "niewielkim pokoiku" ?
Niby nie moja rzecz, ale z dwójką dzieci w instytucjach typu szkola czy przedszkole, od tabunów wizytujących koleżanek się nie opędzicie
.
Ceny możesz sprawdzić na stronie Kommune, w której będziecie mieszkać - różnią się w zalezności od komuny i , jak pisała Jomir- od tego, czy przedszkole oferuje wyżywienie.
U nas na przykład dzieci same muszą przynosić "II śniadanie" i "podwieczorek" oraz owoce do wspólnego koszyka. Koszt przedszkola u nas to 1600 DKK.
Dzieci będą potrzebowały też odpowiednich ubrań - do szkoły i przedszkola- nie, nie mundurków
. Tylko takich odpornych na deszcz, wiatr, błoto i co tam jeszcze można wymyślić. Więc bądż przygotowana na podwójny hurtowy zakup takowych na jesień
- kalosze, ubrania przeciwdeszczowe, ubrania termiczne, kombinezony, czapki (bez wiązan, wkładane przez głowę, coś a la "kominiarka" , sniegowce - i to , dla młodszej przynajmniej , w podwójnych ilościach, bo musi miec na zmianę
.
Transport dziecka do szkoły jest raczej zapewniony - w różny sposób.
Ale przedszkole to już "twój problem", musisz sama się o to zatroszczyć, więc raczej lepiej, gdy leży blisko.
Aha, o miejsce w przedszkolu ubiegasz się elektronicznie, na stronie Kommune.
Ale , gdy będziesz załatwiała sprawy związane z rejestracją Waszego pobytu w Danii, mozesz poprosić miłą Panią (czy Pana ) z Kommune o pomoc w tym.
Co do terminu zgłoszenia dziecka do szkoły - Was to nie dotyczy, bo dziecko będzie musiało mieć zapewnione miejsce w szkole- obowiązek szkolny dla wszystkich dzieci. Oczywiście, załatwić to jak najszybciej- podejrzewam, że władze "przymkną oko" na to na przykład, że treba czekac na CPR (taki duński PESEL ) itp. Ale myślę, że córka w domu siedziała nie będzie, tylko ją wyślą do klasy językowej od razu.