Ogólne > Pomoc!

List od ubezpieczyciela auta. Proszę o pomoc.

(1/1)

rog3r:
Dostałem list, w którym ubezpieczyciel napisał, ze powstała szkoda z mojej winy. Podana data, miejsce oraz numery rej. mojego auta. Ubezpieczyciel prosi o opisanie szkody i dane. Problem w tym, że ja nic nie wiem że spowodowałem jakąs szkodę. Na moim aucie nie ma zadnego sladu, z nikim nie rozmawiałem. Czy ktos był w podobnej sytuacji? co powinienem zrobić?

MAXFIT:
Byłem w takiej sytuacji, poprostu trafiło na ciebie jak również na mnie
Ktos zapisał twoje nry i na twoj koszt chcę sobie zrobic polakabusewać autko cokolwiek
Jak wiesz napewno na wezwaniu jest miejsce zdarzenia data godzina miasto miejscowość
Ja rozwiązałem sprawę szybko gdyż w momencie zdarzenia byłem w pracy potwierdzone przez właściciela firmy w ktorej pracuję
jak również potwierdzone nagraniem z kamer z parkingu firmy,moje autko tego dnia stało 8godzin i nigdzie sie nieruszało
Nie wiem co robiłeś danego dnia.
Pozdrawiam

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Idź do wersji pełnej