nauka języka dla dzieci

[miki91]

hej, chciałabym sie podzielic swoją opinia na temat nauki jezyka w danii dla dzieci. Moja córka chodzila 5 miesiecy do szkoły gdzie były dzieci z różnych krajów, większość z syrii. nie dość ze byly problemy bo to wielki moloch ta szkola, nauczyciele nie zwracali uwagi na dzieci, a córka była zawsze nieszczesliwa, czesto wracała popłakana, zgloszenia do szkoły mało dawały.. postanowiliśmy przenieść ja do szkoły gdzie mówią dzieci tylko po dunsku. teraz jest bardzo szcześliwa, wstaje rano i widzę usmiech na twarzy, nauczyła sie wielu słów, calkowita odmiana.. bardzo sie cieszymy ze udało sie przenieść córkę, gdyż przed wakacjami słyszeliśmy od dyrektorki że na pewno nam sie to nie uda, że do szkoły początkującej trzeba chodzić około 2 lat..mam nadzieje ze gdy dowiedziala sie że jednak ja przenieśliśmy to szczena jej opadła, a nie możliwe stało się możliwe

[Jomir]

No, to dopieklas tej dyrektorce! Nie wiem jak sie ona po tym pozbiera.

Dzieci z Syrii?
A wczesniej pisalas, ze to polscy chlopcy corke bili?

No, ale najwazniejsze, ze dziecko szczesliwe.

[roga]

mam nadzieje ze gdy dowiedziala sie że jednak ja przenieśliśmy to szczena jej opadła,

A moze szczęka jej opadła z zadowolenia, ze wreszcie pozbyla sie "problemu". Na pewno o zmianie szkoly wiedziala, poniewaz musiala zostac o tym powiadomiona. Dziwne tylko, ze nie skontaktowala sie z Wami/rodzicami, aby poruszyc ten temat. Wiem, ze w wiekszosci wypadkow, gdzie dziecko nie czuje sie dobrze w danej klasie/szkole, szkola razem z rodzicami probuje "rozwiazac problem" a w razie niemoznosci, moze w zaleznosci od sytuacj, i zaproponowac inna szkole lub przychylic sie do prosby rodzicow do przeniesienia dziecka do innej szkoly. Nie bardzo rozumie, ze tak zwyczajnie, bez informowania poprzedniej szkoly, przenioslac dziecko  do innej szkoly....bez zadnego wniosku, uzasadnieniajacego koniecznosc takiej zmiany ?       

[zpatentem]

Dobrze zrobilas przenoszac dziecko, ze szkol multi nawet czolowi lewicowi politycy przenosza dzieci; za duzo energi poswieca sie kulturalnych i edukacyjnych zaleglosci muzulmanskich dzieci. Dziewczynki chca sie uczyc by uniknac losu 100kg mamy stojacej przy kuchence caly dzien, chlopcy natomiast marza o aktywnej roli w IS

[happybeti]

Z tymi dwoma latami w szkole integracyjnej to ...trochę bullshit, nie ? 
Córka znajomej dziewczyny z Litwy zaczęła szkołę integracyjną w w ieku 11 lat. Po pół roku przeszła do normalnej, "rejonowej" szkoły. Bez specjalnego "załatwiania", zwyczajnie .
Więc "załatwienie" dziecku szkoly rejonowej po roku nie wydaje mi się jakims nadzwyczajnym osiągnięciem...

(...)Wiem, ze w wiekszosci wypadkow, gdzie dziecko nie czuje sie dobrze w danej klasie/szkole, szkola razem z rodzicami probuje "rozwiazac problem" a w razie niemoznosci, moze w zaleznosci od sytuacj, i zaproponowac inna szkole lub przychylic sie do prosby rodzicow do przeniesienia dziecka do innej szkoly.( ...)

Być może "razem z rodzicami" jest tu wyrażeniem kluczowym