Ogólne > Hydepark

Komentarze powyborcze?

<< < (75/83) > >>

Habanero:
Qde... a może zamiast pić, sztachać detergenty czy jeszcze jakiś tam inny płyn Lugola to się zbierzemy gdzieś w stolicy i zgodnie z treścią pewnego ogłoszenia "spizgamy" się z tym kolesiem :D  Cokolwiek miał na myśli... Aczkolwiek pomysł chyba nie przejdzie  bo on napisał że paniom dziękuje (nie zostawimy Beci samej) a druga sprawa jest taka że na spotkania z kolesiami którzy dziękują paniom musiałbym mieć gacie z blachy... a takowych nie posiadam. Ale możemy zrobić manifestację... Becia będzie krzyczała żeby Kaczyniak oodał jej co do tej pory ukradł, ja będę się domagał od rudego pieniędzy z OFE, w przerwach mogę się domagać zalesiania Zalesia, cwsm też coś będzie wrzeszczał... Zrobimy taki jazgot że będzie wyglądało jak kolejna wielomilionowa manifestacja KOD :D

happybeti:
Pieniadze z OFE nie zostaly przelane na prywatne konto Tuska (patrz Bierecki  :P ), a przeniesione do ZUSu. Z jednego systemu emerytalnego do drugiego.
I jakkolwiek moze mi sie sama idea takiego zarzadzania pieniedzmi Polakow nie podobac, to jednak nazwac to "kradzieza" , trzeba naprawde zlej woli "prawiczkow".
No, ale nie ma sie co dziwic- jak fakty sa przeciw nam, tym gorzej dla faktow, nie ?
O "nocnej zmianie" napisalam z rozmyslem. Znam konotacje.
Ale nic nie poradze,  ze to PIS po nocy uchwala swoje "ustawki", a prezydent je nad ranem podpisuje i nad ranem zaprzysiega naowych sedziow Trybunalu.
Oczywiscie, trzeba tez pamietac o nocnych "selfie" prezydenta dla nastolatek o wdziecznych nickach "lesne ruchadlo" czy "seba sra do chleba" - Jomir, nie cenzuruj, to sa "znajomi " Prezydenta RP :))

Habanero:
Becia.... Brak słufffff.... Jesteś niekwestionowaną królową cynizmu, ignorancji i bezczelnego odwracania kota ogonem -prochu nie odkryłem , wiem ;) Ale nie przesadzaj , proszę.

PRYWATNE pieniądze, ulokowane na PRYWATNYCH funduszach emerytalnych to jest WŁASNOŚĆ PRYWATNA obywateli... Żaden rząd/nierząd nie ma prawa wyciągać łapy po te pieniądze bez wiedzy i zgody ich prawowitych właścicieli. I tym bardziej żaden rząd/nierząd nie ma prawa naprawiać tymi pieniędzmi szkód przez siebie wyrządzonych(czyli jednak czerpać prywatne korzyści). Jedną z podwalin demokracji jest poszanowanie własności prywatnej, chyba że się mylę. Gdzie wtedy była ta wrzeszcząca hołota rzekomo walcząca o demokrację ? ? ?

Przykład nocnej roboty już Ci zaprezentowałem... Do chwili obecnej w żaden sposób nie odniosłaś się do tego dowodu. Co więcej ! Nawet nie napisałaś zwykłego "przepraszam" za oszczerstwa pod moim adresem. Nie żebym tego oczekiwał czy domagał się, stwierdzam tylko fakt i tym samym po raz kolejny udowadniam Tobie Twój wyżej wspomniany cynizm, odwracanie kota ogonem et.c.

w kwestii jakichś tam prezydenckich samojebek niewiele mogę powiedzieć, szczerze mówiąc ; nigdy o tym nie słyszałem. Może dlatego że nie zaglądam nikomu, a tym bardziej politykom w prywatne życie... Interesuje mnie co robią dla Polski i Polaków. Tak się składa że obecny prezydent jeszcze nie przyniósł wstydu Polsce i Polakom. Mam nadzieję że mu woda sodowa nie uderzy do głowy i że mimo wszystko będzie trzymał poziom a nawet go podnosił

cwsm111:
Pieniądze zgromadzone na katach OFE były obligacjami skarbu państwa -niech sobie HB doczyta czym sa gwarantowane obligacje skarbu państwa. Zrozumie to każdy prócz szeregowych żołnierzy armii broniącej z zaciekłością Lemingradu.
Przelanie na konta Zusu ,to jak zasypywanie leja krasowego. Pomijając patologie w gospodarowaniu finansami tej instytucji, bizantyjskość jej formy, to nawet była władza nie była w stanie opowiedzieć ,ile ,kiedy i najważniejsze czy kiedykolwiek wpłacający zobaczy swoje zaoszczędzone fundusze.

Jezeli to nie jest kradzież ,to jak to nazwać -krótkotrwale przywłaszczenie  mienia. Bo to sformułowanie jeżeli się nie mylę wyleciało z KK.

happybeti:
Habanero...Ty domagasz się ode mnie przeprosin za jakoweś niby "oszczerstwa" pod Twoim adresem ???
Buhaha  8)
Nie mam zamiaru licytować się, kto z tej naszej, pozal się boże, dyskusji, wychodzi bardziej "opluty". Sam kazdym swoim postem z osobistymi wycieczkami do mnie, dajesz tego nieustanne dowody . ale , w przeciwieństwie do ciebie, potrafię byc ponad to i nie przejmować się tymi drobiazgami. No, nie każdy, widac, potrafi "wziąć na klatę" i być facetem  8)

Trochę zle się zrozumieliśmy, cwsm.
Ja nie bronię decyzji PO o przeniesieniu pieniędzy z OFE do ZUS.
Było  to nieetyczne, niezgodne z Konstytucją itp. Ale czym innym jest "chachmęcenie" przy funduszach emerytalnych tak, że w koncu i tak te pieniądze będą ludziom w formie emerytur wypłacone , nikt ich do prywatnej kieszeni nie "zajumał" ,  a czym innym przelewanie milionow ze SKOKów na konto wlasnej prywatnej fundacji w Luksemburgu przez pana pisowskiego senatora . Biereckiego. "Dobra zmiana", oczywiście, umorzyła postępowanie w tej sprawie. Dodac nalezy jeszcze,  ze te zagarniete przez Biereckiego pieniądze miały byc "funduszem ubezpieczeniowym" SKOKów, za ktorych upadłość dziś płacą wszyscy , dzięki upartemu dążeniu PO do objęcia SKOKów nadzorem bankowym, któremu to działaniu tak sprzeciwiał się swego czasu PIS. Wszyscy wiedzxą zresztą, że SKOKI były maszynką do finansowania PISu i ich członkami, którzy trzymali tam swoje pieniądze, nikt sie nie przejmował. Szczytem bezczelności było zaś powiedzenie, że pan Bierecki ze SWOIMI pieniędzmi może robić, co zechce. Kuriozalne w świetle dętego krzyku o "repolonizacji"- jakoś milony w Luksemburgu pisiorstwu nie przeszkadzają.
To tylko taka maleńka cząstka z "radosnej działalności " PISu

O "nocnych znajomościach" Dudy pisała cała prasa- widać czytasz bardzo wybiórczo. A poza tym to nie jest jego "życie prywatne", skoro tłumaczy go w tej sprawie rzecznik  8). Nazywa to kontaktami z elektoratem. Pogratulować prezydentowi elektoratu - moim zdaniem jednak z godnością Głowy Państwa takie kontakty nie licują. No, ale chyba pisowskie standardy tego, co wypada i co jest w dobrym tonie, są inne. Nic dziwnego- w końcu mając "ciemny lud " za wyborców, trzeba się dostosować do ich poziomu.

Co Duda zrobił dla Polski i Polaków ?
Póki co, namieszał w Trybunale Konstytucyjnym.
Nie jest zapraszany i przyjmowany przez żadne poważne głowy państwa,a gdy już sam się wprosi , jak ostatnio do Kanady ,  rozmawiają z nim w przelocie, w korytarzach...Nie przynosi wstydu ? A co ? Chlubę?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej