Zacznijmy od tego ze agencja nie mogla rozpisac ulg. Pracujac od 2 miesiecy jest mowa o karcie podatkowej a nie rozliczeniu podatkowym, a karta podatkowa to tylko przewidywania a nie fakty. W karcie podatkowej mozan sobie wpisac w zasadzie to co sie chce, ale rzuytuje to na wysokosc placonego zaliczkowego podatku. Faktyczne odliczenia maja miejsce po zakonczeniu roku podatkowego.
Aktualnie pracuję od dwóch miesięcy w Danii na kontrkacie 6 miesięcznym.
Mowa o tymczasowym miejscu pracy z wyraznym okresleniem w kontrakcie o okresie zatrudnienia.
Agencja, która mnie zatrudniła rozpisała mi wszystkie ulgi ale ja chcę pare kwestii wyjaśnić w sprawie odliczeń. Więc przechodząc do sedna czy jeżeli posiadam zółtą kartę z adresem polskim a teraz wynająłem dom w Danii od maja to jeżeli się zamelduję to czy nadal będę mógł odliczać dojazdy do Polski oraz ulgi za wyżywienie i noclegi.
Wymienione ulgi mozna odliczac jezeli twoje centrum spraw zyciowych jest w Polsce (zachowalws swoje miejsce zamieszkania w Polsce, w Polsce masz najblizsza rodzine; zona/dzieci, mieszkacie razem, ty masz pelen obowiazek podatkowy w Polsce).
Zameldowanie sie w Danii nie ma nic wspolnego z niemoliwoscia uzyskiwania ww ulg, ale jezeli w razie wyrywkowej kontroli podatkowej Skat bedzie mial watpliwosci co do twojego „centrum”, to posiadanie zameldowania w Danii moze rostrzygnac sprawe na twoja niekorzysc. Z drugiej strony z tego nowego miejsca zamieszkania w Danii będę miał więcej jak 25 km do pracy to też mogę odliczyć z tego co czytałem.
Mozesz odliczyc bez wzgledu na to czy jestes zameldowany tutaj czy nie. Masz miejsce pobytu w Danii, ktore nie musi byc miejscem zameldowania i odliczasz ulge za dojazdy o pracy powyzej 24 km dziennie.I teraz nie wiem czy warto się medlować czy jednak nie. Ktoś pisał na forum, że jeżeli się zamelduję to dostanę nową żółtą kartę z duńskim adresem i moje centrum interesów będzi w Danii co za tym idzie odliczenia mi przepadną.
Nie jest to prawda, ale jak juz napisalem, moze miec znaczenie, jezeli nie masz innych waznych argumentow ze twoje centrum jest poza Dania.Nie wiem też czy ta aktualna karta umożliwia mi naukę języka za free.
Tego nie wiem – nie znam sie na tym.Jeszcze jedno pytanie Jeżeli SKAT będzie kontrolował ile razy byłem w Polsce to jako dowód wystaczy np płatność duńską kartą w Polsce.
Nie, nie wystarczy. Skat nie doplaca w postaci ulgi za to ze byles w Polsce, nawet u najblizszej rodziny, ale za dojad. Jazdy do olski nie sa niczym innym jak dojazdami do i z pracy, z tym ze nie majac mozliwosci codziennego powrotu z pracy na na nocleg, jezdzi sie wtedy kiedy czas na to pozwala. A wiec Skat moze poprosci o udokumentowanie faktu pokonania trasy do domu i z powrotem. Powodem tego jest fakt, ze wielu rodakow zostawialo dunska karte w Polsce, gdzie rodzina placila kazdego weekendu lub pobierala w bankomacie, a maz jezdzil do domu raz na miesiac. Ja zazwyczaj latam samolotem ale nie wiem czy wtedy tylko biorą koszty biletów pod uwagę czy tak samo jak samochodem za kilometr liczą.
Liczy sie koszt podrozy, a wiec kilometraz z miejsca zatrudnienia w Danii do lotniska w Danii + koszt biletu + kilometraz np. z lotniska w Polsce do miejsca zamieszkania w Polsce.