Ogólne > Podatki
Praca w Danii pracodawca z Polski dwa rozliczenia - nietypowa sytuacja
thales:
W 2017 roku wyjechałem do Danii do pracy przez polską firmę na pół roku, pytanie czy ja powinienem też rozliczyć się z urzędem skarbowym duńskim? Żadnych nr nie miałem, nikt nas nigdzie nie rejestrował byliśmy tylko zarejestrowani w Polsce (do Danii zostaliśmy oddelegowani do pracy), ale teraz okazuje się, że od naszych zarobków został zapłacony podatek w Danii, więc zastanawiam się czy nie powinniśmy też rozliczać się z duńskim urzędem skarbowym?
Drugie pytanie byłem wysłany oddelegowany do Danii do pracy przez polską firmę, która wystawiła mi PIT-11 na kwotę około 20000 zł i z tego się rozliczyłem. Otrzymałem jednak teraz informacje, że muszę się rozliczyć w PL US też z zarobionych pieniędzy w Danii. Urząd skarbowy w Polsce przedstawił mi kwotę, jaką tam zarobiłem i jaki podatek został zapłacony. Jeśli rozliczyłem się z PIT-11, który wystawił mi PL pracodawca, ale rozliczę się też z pieniędzy zarobionych w Danii okaże się, że po zsumowaniu zarobiłem 20000 zł w Polsce + kwota z Danii, a tak naprawdę zarobiłem tylko pieniądze te w Danii.
Ktoś namieszał w rozliczeniach i jest dziwna sytuacja, że muszę się rozliczyć z polskiego PIT-11 oraz zarobków z Danii, ale wydaje mi się, że to powinno być tak, że uwzględniam zarobki z Danii, ale PIT-11 z Polski nie powinien być tu brany pod uwagę gdyż ja tych pieniędzy w rzeczywistości nie wziąłem. Po rozliczeniu z US będzie tak, ze zarobiłem i w Danii i w Polsce, co nie jest prawdą.
Jak to prawidłowo rozliczyć i jak to w ogóle powinno być? Wydaje mi się, ze mój pracodawca niepoprawnie mnie rozliczył nie powinien uwzględniać zarobków w Polsce, bo tych nie mieliśmy.
Zastanawia mnie, więc czy duński urząd skarbowy nie będzie mnie ścigał skoro tam były płacone podatki, a my tych pieniędzy nie rozliczyliśmy, bo żadnych rozliczeń w Danii nie robiliśmy.
Mam też pytanie czy jeśli od naszych zarobków były odprowadzane podatki w Danii to czy nie możemy się starać o jakiś zwrot podatku z Danii. Problem w tym, że nie mamy żadnych numerów etc.
svejser:
Coś ci się pokręciło , bo nie da sie zapłacić podatku w danii bez numeru podatkowego cpr, jedyne co jak nie wyrobiłes sobie karty podatkowej to ci 60% Duński urząd od pradodawcy pociągnie na koniec roku, a jeśli juz dostałes te pieniędze to na koniec roku w pit duński Skarbowy się upomni i doliczy % tam niedużo jest w stosunku roczym ale zawsze, także lepiej nie wydawaj bo bedzie potem kredyt na % w skarbowym ci leciał. Z drugiej strony mądrze to nie postepujesz, pracować bez "lonów" co 2 tygodnie pownieneś dostac od pracodawcy , fiszke z wypłata, zapłaconym 8 % socjalu i 12 duńskiego zusu, kwota wolna od podatku twoje wyżywienie spanie dojazdy , a praktyce do twojego brutto zusu duńskiego pracodawca dopłąca połowe razem jakies 12 % zależy na ile sobie ustawiłeś % emerytury.
Nie wiem czy wiesz jak się płaci związki zawodowe to oni sprawdzają twoją umowe cyz jest na legalu dla ciebie, związki masz CHrześcijańskie Krifa dośc tanio za 100 koron coś na miesiąc do tego maożesz u nich wykupić ubezpieczenie od utraty pracy to sie nazywa Akassa, takie coś jak zasiłek tylko praw wiecej masz, do posiadania domu samochodu itp gdy dostajesz pieniądza podczas szukania pracy chodzenia do szkoły czy na kursy zawodowe. W Danii podatek od dochodu to 36-42 % tak większośc ludzi płaci i zarabia te 200 by na ten podatek zarobić, i nei daj się wycyckac bajeczkami pracodawców na 8% podatku za 115 koron na godzine bo te czasy się dawno skończyły fradragu (ulg )na 150 tysi rocznie. ahhh kolejny set setny polak z choinki się urwał...
thales:
--- Cytuj (zaznaczone) ---Coś ci się pokręciło , bo nie da sie zapłacić podatku w danii bez numeru podatkowego cpr
--- Koniec cytatu ---
No, ale ja teraz się dowiedziałem, że urząd skarbowy z Danii wysłał do polskiego urzędu skarbowego informacje ile zarobiłem i ile było zapłaconego podatku, więc urząd skarbowy w Polsce nakazał mi uwzględnić tą kwotę z Danii w PIT-36 oraz PIT-ZG. Na pewno takie dodatkowe pity powinno się składać, kiedy pracuje się zagranicą tylko, że jak napisałem my byliśmy zatrudnieni przez polską firmę, która oddelegowała nas do Danii znów dla innej firmy, która nas wynajęła (pracowaliśmy na metrze). Pieniądze wypłacała nam polska firma na konta w Polsce. Jak się okazuje podobno podatek płaciła w Danii firma, dla której pracowaliśmy, która to nas wynajęła rzekomo to oni odprowadzali podatki z tego, co wiem to miało być zapłacone 36%. No ale Polska firma nas rozliczyła wystawiła pity w Polsce i my się z tego rozliczyliśmy w urzędzie skarbowym w Polsce z tego co oni nam przekazali.
--- Cytuj (zaznaczone) ---Z drugiej strony mądrze to nie postepujesz, pracować bez "lonów" co 2 tygodnie pownieneś dostac od pracodawcy , fiszke z wypłata, zapłaconym 8 % socjalu i 12 duńskiego zusu, kwota wolna od podatku twoje wyżywienie spanie dojazdy , a praktyce do twojego brutto zusu duńskiego pracodawca dopłąca połowe razem jakies 12 % zależy na ile sobie ustawiłeś % emerytury.
--- Koniec cytatu ---
Tak powinno być szczególnie np. z tymi odcinkami wypłat, ale my takowych nie mieliśmy. Z jednej strony Polska firma w Danii niezorientowana, co jak powinno być, z drugiej strony my pracownicy też niezorientowani w realiach, jakimi rządzi się ten kraj i było jak było, ale jak piszesz odcinki powinniśmy mieć i też inne przywileje, ale o tym dowiedzieliśmy, kiedy praca się już kończyła, że powinni nas inaczej rozliczać. W ogóle o odcinkach, które powinniśmy dostawać ~wiedziałem z tym, że cóż miałem się szarpać z pracodawcą sam sobie robiłem spis godzin i jak się zgadzało z tym co miałem w umowie to machnąłem ręką na te odcinki.
--- Cytuj (zaznaczone) ---Nie wiem czy wiesz jak się płaci związki zawodowe to oni sprawdzają twoją umowe cyz jest na legalu dla ciebie, związki masz CHrześcijańskie Krifa
--- Koniec cytatu ---
Mieliśmy trochę kontaktu z ludźmi z 3F i oni tam mówili jak powinno być.
--- Cytuj (zaznaczone) ---ahhh kolejny set setny polak z choinki się urwał...
--- Koniec cytatu ---
To nie jest tak wyjechaliśmy do pracy przez Polską firmę, która miała kontrakt znów z Włoską firmą TDK, która z kolei wykonywała na rzecz CMT prace.
Praca była OK warunki też tylko te rozliczenia i dodatki, o których piszesz, które powinniśmy mieć. Sama kasa to, co mieliśmy obiecane też się zgadzała, ale dopabuse teraz wiemy, że powinni nas rozliczać wg zasad panujących w Danii zresztą na metrze był podpisany układ zbiorowy, więc powinni się oni trzymać tych wytycznych.
Ktoś namieszał w rozliczeniach i teraz ja muszę sobie łamać głowę jak to wyprowadzić, bo jeśli uwzględnię to, co zarobiłem w Danii w tym nieszczęsnym picie 36 oraz PIT/ZG, a już rozliczyłem się z PIT-11, jaki mi wystawił pracodawca w Polsce to teraz podpiszę się, że zarobiłem x pieniędzy w Polsce i dodatkowo xx w Danii, co jest absurdem, bo mój faktyczny przychód był wypracowany w Danii tylko i tyle, co mi pokazali, że zarobiłem w Danii to się zgadza, ale już bez tego, co wykazuje PIT-11.
svejser:
Jeszcze raz CI piszę
1 W Danii nipem i peslem jest CPR i nie ma opcje by co duńska firma wypłaciła na zagraniczne konta,
2 nie ma opcji by duński bank ci otworzył konto bez cpru
3 nie ma opcji by firma wypłąciła bez karty podatkowej mniej niż 60% podatku
4 nie ma opcji byś pracował wiecej niż 2 tygodnie bez pokwitowania wypłąty w którym jest rozpiisane zusy podatki filary, ectera...
Jak byłeś zarejestrowany w polskiej firmie i oddelegowany w delegacje to tylko i wyłącznie polska firma rozlicza do 180 dnii w roku, jak w danii byłeś wiecej jak 180 dnii to masz obowiązek pracowac Legalnie, podpisac umowe z duńską firmą z na duńskich zasadach, iśc do związków najlepiej branżowych i tam zweryfikować czy wszystko poszło z kodeksem pracy i podatkami duńskiem, ba nawet pozostałem dochody ponad te 180 dnii z polski też powinny być rozliczone w Danii ale to inna inszość dla ksiągowego Duńskiego (biura rachunkowego)
Jeszcze jedno najważniejsze jak jesteś pracownikiem budowlanym to nie ma opcji by przy niskiej stawce np 150 kr brutto nie było 55 koron dodatku za nadgoniny. Co robią firmy to albo płacą 180 średnio za 37 godzin (dzieci rodzina obiad na stole o 15:00) albo od kawalera ciągną po 5 x 12 godzin z czego pierwsze 2 nadgodziny są np +35 koron a każda kolejna +55 koron i potem wieczorne godziny 18:00/22:00 + kolejny dodatek 35 koron 22:00/6:00 kolejny 35 koron. Sobote masz 50% Niedziela 100% dodatki do podstawy sumując stawkę. I jak w 2019 roku jako wykwalifikowany pracownik budowlany zgadzasz są np na jekeś tam 130 kr to tylko i wyłącznie sobie szkodzisz, masz prawo i obowiązek pracowac na tych samych stawkach i zasadach co duński kolega. Legalnie jest max 12 godzin na dobę praca.
Ja miałem (nie)przyjemność trafić na takich pośredników za 115 koron na 6 tygodnii, pierwsza praca,
dostałem dokumenty Cpr, pobrałem referencje od majstra i fruu do normalnej roboty za 185 kr co by stawek nie psuć !
Jak była podpisana umowa ze zwązkami zawodowymi to tak jak wyżej przedstawiłem przykład,
jak ci wypłacali bez "fiszek" co dwa tygodnie to masz żywy przykład na sobie jak się robi z "drugiej ręki".
Pośrednik pracy zgodnie z prawem nie ma prawa ci nic z pensji potrącić ona dostaje wynagrodzenie za
pośrednictwo na fakture za usługę.
Jomir:
Skoro byles oddelegowany do pracy w Danii jestes polskim rezydentem podatkowym i masz obowiazek rozliczyc sie w Polsce.
Po zlozeniu przez Ciebie pitu w Polsce, urzad sprawdzi ile zarobiles ile zaplaciles podatku i albo odda albo dolozy.
Polska i Dania ma podpisana umowe o podwojnym opodatkowaniu co oznacza, ze po pierwsze wymieniaja informacje, po drugie podatku nie placi sie dwa razy, ale! podatek placi sie wedlug stawek naleznych w kraju rezydencji.
Czyli krotkow mowiac, w Danii zaplaciles zaliczki na poczet podatku, a po rozliczeniu w Polsce okaze sie ile miales do zaplaty. Nastepnie odliczy sie to co zaplales w Danii i na koniec zostanie kwota do rozliczenia.
Regula 180 dni, jest tylko jednym z punktow ustalania rezydencji podatkowej, wiec nawet jezeli pracowales wiecej niz 180 dni bedac pracownikiem oddelegowanym, jestes wciaz polskim rezydentem podatkowym.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej