Zarysowane auto

[ArianV8]

Witam. Dzisiaj wyjeżdżając od mechanika tyłem stuknąłem stojącego na jego parkingu busa lewym lusterkiem w tył tego busa. Lusterko się złożyło do przodu ale nie pękło ani nic. Więc poszedłem do tego mechanika i mu powiedziałem on poszedł sprawdził moje lusterko i tego busa, było wszystko ok. Kantem oka widziałem na tym busie jasną rysę na zderzaku ale byłem pewny że tylko lusterkiem zachaczylem więc nie mówiłem o niej. Mechanik podziękował że mu powiedziałem i poszedł. Gdy zajechałem do domu zauważyłem że auto ma kilka rys na lewym boku. Na tej plastikowej listwie, i lekkie ledwo widoczne ryski na boku przedniego zderzaka. (Tylny ma rysę ale ona jest od kiedy kupilem) teraz się zastanawiam czy te rysy były wcześniej czy nie. Auto jest z 2005 roku. Sprawdziłem prawy bok i też ma rysy na listwie. Wydaje mi się że gdybym zrobił rysę przez całe auto to lusterko bym urwał gdyby bus był tak blisko.

Mam pytanie. Jeśli mechanik zadzwoni i będzie się domagał poniesienia kosztów naprawy busa to jakie one mogły by być? Tak mniej więcej bo spać nie mogę  z góry dziękuję.

[spooky]

Przecież to pójdzie z Twojego "ansvar" czyli OC, także obejmuje Cię tylko kwota Twojego "selvrisiko".