Nielegalny pies w bloku

[Muchomor]

Czy spółdzielnia może coś zrobić jak sąsiedzi mają nielegalnie psa? W kontrakcie jest napisane, że nie można mieć zwierząt, a  oni się wprowadzili i mają jakiegoś amstafa. Czy jest to sens zgłaszać, bo w tym artykule piszą, że nie można nic zrobić? W ogóle hałasują po 23 młotkiem, mają psa, puszczają arabskie piosenki po 12  w nocy, raz zastukałem w ściane to mi zaćzeli na złość robić??? https://finans.dk/privatokonomi/ECE10855718/boliglejere-kan-have-forbudte-kaeledyr-uden-at-blive-smidt-ud/?ctxref=ext

[spooky]

W artykule jest opisana sprawa, a nie całościowe prawo dotyczące tego, że nic nie można zrobić. A w tej sprawie chodziło o to, że jej pies nie był taki uciążliwy, stąd taki wyrok.
Jeśli już sąsiadom dawałeś jakieś oznaki niezadowolenia to będą wiedzieć, że to Ty, dlatego pytanie czy warto wchodzić w taki konflikt. Stąd też moja rada - jeśli okolica jest podobna jak sąsiedzi to polecam jak najszybciej wyprowadzić się ze spółdzielni w "duńską dzielnicę", czy to wynajmując, czy kupując dom, komfort życia wzrośnie niesamowicie.

[jamjurand]

Zglos problemy do viceværta, nawet wielokrotnie, najlepiej poprzez email (dokumentacja afery).
Sam orientuje się słabo w psich sprawach, ale ta agresywna rasa psa jest być może zabroniona w Danii.Gdy pies kogoś wystraszy czy pogryzie wynajemca i vicevært będą mieli duże kłopoty w momencie gdy zwracałeś im na to uwaga pr. email.
 W każdym osiedlu są pisemne reguły dotyczące zachowywania się mieszkańców; skoro oni te reguły nałogowo naruszają i vicevært jest malopomocny, możesz się wtedy zwrócić do wynajemcy z prośbą o pomoc albo w ostateczności o inne mieszkanie.