poloniainfo.dk

Największy portal polonijny w Danii.
 

Aktualności:



Autor Wątek: Narzekalnia  (Przeczytany 168374 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

guniek

  • Gość
Odp: Narzekalnia
« Odpowiedź #195 dnia: 27 Lip 2009, 13:56:15 »
Troche nieskładnie mi to wyszło, miałem na myśli ze przyjezdni nie wnoszą nic do społeczeństwa

Offline Svaria

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 343
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Narzekalnia
« Odpowiedź #196 dnia: 27 Lip 2009, 15:41:58 »
:) przecierz ja nie napisalem ze podatkow nie place :)
nie znam nikogo komu sie podoba placenie podatkow

a akurat jezeli chodzi o korzystanie z socjala to i tak i tak moja "nalezna" dola sie marnuje bo zazwyczaj wybieram prywatne instytucje :) (przykladowo sluzbe zdrowia)
Nie ten morduje naród, kto go zabija, lecz ten, kto go demoralizuje - Arystoteles

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: Narzekalnia
« Odpowiedź #197 dnia: 27 Lip 2009, 18:09:54 »
Ja lubie placenie podatkow. Nie lubie jedynie tego, ze ich czesc jest spozywana przez cwaniackow (co to tylko kombinuja jak nie placic) i obibokow (siedzacych na socjalach).
W stosunku do innych grup spolecznych np: dzeci, niepelnosprawnych, emerytow itp. nie mam zadnych zastrzezen w kwestii solidarnosci spolecznej.
« Ostatnia zmiana: 27 Lip 2009, 18:23:38 wysłana przez Mirra »
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

Offline Svaria

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 343
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Narzekalnia
« Odpowiedź #198 dnia: 28 Lip 2009, 07:57:27 »
Mirro a zastanawialas sie kiedys w jakim stopniu taki obibok ciebie "okrada" ? Bo wdg mni ejest to naprawde kropla w morzu w stosunku do tego jak bardzo jestesmy okradani przez panstwo (nie istotne czy to Dania, Polska czy tez jakiekolwiek inne panstwo - wszystkie w takim czy innym stopniu postepuja podobnie) coraz to nowymi podatkami, regulacjami, oplatami, certyfikatami itd....

Co mnie najbardziej boli w tym wszystkim to to ze neistety jedyne co mozna z tym zrobic to ponarzekac poniewaz pewnych rzeczy nie da sie przeskoczyc :( i niestety trzeba placic.

A "sprawiedliwosc spoleczna" zabija prawdziwa miedzyludzka solidarnosc i wsparcie.
« Ostatnia zmiana: 28 Lip 2009, 08:52:40 wysłana przez Svaria »
Nie ten morduje naród, kto go zabija, lecz ten, kto go demoralizuje - Arystoteles

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: Narzekalnia
« Odpowiedź #199 dnia: 28 Lip 2009, 09:48:22 »
Ja nie powiedzialam. ze mnie okrada!. Okrada spoleczenstwo.
Kropla w morzu powiadasz?
Sredni zasilek 7.000 koron, sredni podatek tez mniej wiecej tyle .... a gdyby to tak przeznaczyc te pieniadze na dodatkowa rehabilitacje dziecka? Tak, jednego dziecka!!! Ale czy nie lepiej wydac te pieniadze w ten sposob???

A moze uzupelnic wyposazenie labolatorium na uczelni???

Owszem, ze w Danii poki co panuje dobrobyt, ale nie nalezy zapominac, w ubieglym roku po raz pierwszy pojawil sie deficyt budzetowy w panstwie dunskim!!! Nieduzy jezeli porownamy z wynikami Polski, ale jednak deficyt!!!.
Po pierwszym polroczu 2009, wiekszosc gmin tez odnotowala deficyt.... Czyli drugi rok deficytu....
Koldra jak widac staje sie za krotka.... Trzeba bedzie ciac...

Niestety z proznego i Salamon nie potrafil nalac... Tak wiec, jezeli niektorzy beda tylko ze wspolnego worka brac, to zabraknie... Matematyka jest bezwgledna...
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

Offline Svaria

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 343
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Narzekalnia
« Odpowiedź #200 dnia: 28 Lip 2009, 10:10:37 »
Jak sama mowisz matematyka jest bezwzgledna i wlasnie pomimo iz brzmi to brutalnie ale te kilka tys koron w skali kraju to jest kropla w morzu, nie wazne na co by je przeznaczyc, czy na dziecko czy na darmozjada - oboje maja do tego takei samo prawo :) bo obowiazuje ich ta sama konstytucja ktora ponoc traktuje rowno wszystkich obywateli.

Deficyt pojawil sie i bedzie sie poglebial a dla jego ratowania rzad / gminy storza kolejne absurdalne podatki np. od puszczenia baka w miejscu publicznym. Tak jak chociazby calkiem niedawno podniesiono akcyze na cukier.

A do pomocy dziecku czy komus innemy to jestesmy zobowiazani my a nie panstwo.
Przecierz kazdy z nas moze sie wybrac do domu dziecka i zabrac jakies dziecko na jakis weekend pod namiotami, albo moze zainicjowac rodzicielska akcje dozywienia biednego dziecka w klasie, lub oplacenia mu wspolnei wycieczki klasowej.
Niestety wlasnei takie gesty gina w momencie kiedy ludzi zaczyna przyzwyczajac sie ze za wszystko powinno martwic sie panstwo w imie solidarnosci spolecznej
« Ostatnia zmiana: 28 Lip 2009, 10:37:19 wysłana przez Svaria »
Nie ten morduje naród, kto go zabija, lecz ten, kto go demoralizuje - Arystoteles

rokas

  • Gość
Odp: Narzekalnia
« Odpowiedź #201 dnia: 28 Lip 2009, 11:16:26 »
Niestety wlasnei takie gesty gina w momencie kiedy ludzi zaczyna przyzwyczajac sie ze za wszystko powinno martwic sie panstwo w imie solidarnosci spolecznej
I tu sie z Toba zgodze. To widac na przykladzie ludzi starych, ktorych rodziny maja w nosie, bo wiedza, ze trafia do profesjonalnego plejehjemme.

poloniainfo.dk

Odp: Narzekalnia
« Odpowiedź #201 dnia: 28 Lip 2009, 11:16:26 »

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: Narzekalnia
« Odpowiedź #202 dnia: 28 Lip 2009, 14:34:01 »
Nie zgodze sie z tym.
Po pierwsze, w Danii nie ma domow dziecka, sa rodziny zastepcze, opiekuncze, ktore swoje funkcje pelnia odplatnie. Chyba odniosles sie do do warunkow polskich.
Co do poczucia odpowiedzialnosci spolecznej, nie mam pojecia gdzie wy mieszkacie, jakich ludzi spotykacie, bo jak czytam forum, to wyglada na to, ze mieszkamy w zupelnie innych swiatach....
Wlasnie przeprowadzilam sie do dzielnicy domkow jednorodzinnych... Juz pomijam, fakt o ktorym czesto czytam na forum - mianowicie alienacja, niechec sasiadow... Po miesiacu mieszkania tutaj, znamy juz wiekszosc sasiadow, z polowa zdazylismy popic kawy, ze nie wspomne o tym, ze zdarza sie czesto, ze wylegamy na ulice - zbiera sie czasem i z 10-15 osob, na takie zwykle sasiedzkie pogaduszki...
ale nie o tym mialo byc....
Mialo byc o solidarnosci spolecznej...
W naszym sasiedztwie mieszka rodzina, skladajaca sie z 4 dzieciakow chorych na rozne choroby (miedzy innymi autyzm, ADHD ...), do kompletu jest tam rowniez chory tata...  Rodzina funkcjinuje mimo wszytsko niezle, ale widac dyskretna pomoc sasiadow, do ktorej zreszta sie tez wlaczylismy... Pomoc polega na tym, ze dzieciaki sa "przygarniane" do sasiadow... Do nas tez wpadaja, bawia sie z nami, pracuja, jedza, spedzaja z nami czasem calutkie dni, a codziennie cale popoludnia ...
Nie ma systemu oficjalnego :) ale jakos tak sie sklada, ze kazde dziecko przychodzi innego dnia...
Tak wiec mozna powiedziec, ze bez wielkich slow i szumnych akcji, sasiedzi pomagaja tej rodzinie tak jak moga, a dzieciaki mimo ze chore wzrastaja w przychylnej i pelnej akceptacji atmosferze sasiedzkiej... Jak widac na przykladzi, Dunczycy sa jednak uspolecznieni i otwarci na pomoc innym, a do tego robia to duzo mniej szumnie niz u nas zwyklo sie robic. Do tego pomoc nie jest pomoca "akcyjna", a po prostu codzienna.

Co do opieki nad starszymi, ja bym dodala tez nad niepelnosprawnymi...
Rodzina stanowi wartosc nadrzedna, dlatego pomoc socjalna jest tu tak zorganizowana by rodzine odciazac, a tym samym zachowac w dobrej kondycji psychicznej... bo tylko dobra kondycja psychiczna daje mozliwosci wlasciwej, pelnej wsparcia opieki nad osobami niesamodzielymi...
Polska rzeczywistosc, wynikajaca glownie z przyczyn matrialnych zmusza ludzi czesto do opieki ponad sily oraz opieki wbrew woli.
CO jest przyczyna wielu tragedii i niesnasek rodzinnych, wynikajacych tylko z tego, ze ludzie sprawuja opieke z powodu presji spolecznej i poczucia odpowiedzialnosci. System dunski natomiast, powoduje, ze CI, ktorzy opiekuja sie swoimi krewnymi robia to z potrzeby serca, a do tego wsparci przez komuny, robia to przy "zdrowych zmyslach".
Osobiscie wolalabym byc oddana do plejehjemmu, zamiast gniezdzic sie z corka, jej nerwowym mezem i czworgiem dzieciakow w dwoch pokoikach, co jest niestety bardzo czesto polska rzeczywistoscia

Ps. Moja corka nie ma meza, czworki dzieciakow i dwoch pokoikow.
Ps.2. Ocean to jednak miliardy kropel
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

Klingon

  • Gość
Odp: Narzekalnia
« Odpowiedź #203 dnia: 28 Lip 2009, 15:32:59 »
Ps.2. Ocean to jednak miliardy kropel
W oceanie jest okolo zilion kropel.
Matematyka jest bezwgledna.. ;D

Klingon

  • Gość
Odp: Narzekalnia
« Odpowiedź #204 dnia: 28 Lip 2009, 15:36:09 »
Ortografia tez.
Pisze sie zillion. :-[

Offline Svaria

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 343
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Narzekalnia
« Odpowiedź #205 dnia: 28 Lip 2009, 16:00:30 »
Zyjemy w roznych swiatach tego jestem pewien :) ale uwazam to za cos bardzo pozytywnego.

Taka pomoc w ktorej panstwo "odciaza" obywatela by pielegnowac jego "kondycje psychiczna" to czysta wygoda Mirro

Poza tym nasuwa mi sie na mysl ze gdzies to juz kiedys tak bylo, bodajze w Rosji Radzieckiej. Tam rowniez mowili ze ich system jest najlepszy na swiecie :) - nie przetrwal.

Przy okazji uwazam, ze znowu nie skupilas sie na glownym temacie :)

Ps. Jezeli z tych 10^1000000 kropel, 10% bedzie kroplami oleju to i tak i tak nie wywrze to znaczacego wplywu na pozostale 90%
Nie ten morduje naród, kto go zabija, lecz ten, kto go demoralizuje - Arystoteles

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: Narzekalnia
« Odpowiedź #206 dnia: 28 Lip 2009, 16:39:09 »
Bo myslisz tak jak w Radzieckiej Rosji... o tych 90%, a nie szczesliwych 10%.

Ps. To nie jest wygoda. To jest rzeczywista pomoc. Mniemam, ze nie musiales dotad opiekowac sie kims chorym 24 godziny na dobe, przez lata.
Tak sie sklada, ze jestesmy rodzicami niepelnosprawnego dziecka. I uwierz mi, ze ten jeden weekend w miesiacu, kiedy mlody jedzie do rodziny zastepczej laduje nasze akumulatory na nastepny miesiac. Kochamy naszego syna, nie jest nam ciezarem, ale weekend, w ktorym nie musimy przez cala dobe byc na "stendbaju" znaczy dla nas wiele. Ze nie wspomne, ze jest to weekend, w ktorym mozemy wyskoczyc do kina, znajmych, czy po prostu sie poleniwic nie robiac kompletnie nic!
Owszem, ze zawsze mozemy poprosic corke, rodzine o pomoc. Tyle, ze to nasze dziecko i nasza odpowiedzialnosc i wcale nie musimy obarczac tym calej rodziny.
Zaraz napiszesz, ze obarczamy spoleczenstwo... No nie tak do konca. Placimy przeciez podatki, zktorych rodzina zastepcza za swoja prace otrzymuje wynagrodzenie, wiec sprawa jest zupelnie czysta. Dziecko zadowolone, a my po takim weekendzie znow rzezcy i gotowi do pracy na wysokich obrotach. Tak wiec uwierz mi, nijak ma sie to do wygody, a jest naprawde ogromna pomoca.

Zwroc uwage na ulicach na twarze rodzicow niepelnosprawnych dzieci. Gwarnatuje Ci, ze nie znajdziesz na nich tego zmeczenia i zaciecia, ktory kryje sie na twarzach rodzicow mieszkajacych na przyklad w Polsce.
« Ostatnia zmiana: 28 Lip 2009, 18:29:35 wysłana przez Mirra »
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

Offline Svaria

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 343
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Narzekalnia
« Odpowiedź #207 dnia: 28 Lip 2009, 17:21:46 »
Mniemam....

Twoje przypuszczenia sa bardzo dalekie od rzeczywistosci, bardziej niz moze ci sie wydawac.
Jak zwykle pokazujesz swoja cechce pouczania i traktowania ludzi z gory oraz odwracania kota ogonem.

Co do ulg, pomocy panstwa, podatkow i tego ze socjal prowadzi do wygodnego zycia odcinajacego sie od problemow (a zapominajacego o tym czym jest prawdziwa ludzka zyczliwosc) zdania swojego nie zmieniam, poniewaz opieram je na wlasnych doswiadczeniach zyciowych i wole sie dzisiaj nie wypowiadac wiecej poniewaz moglbym teraz napisac zbyt wiele nieprzyjemnych zdan.
Nie ten morduje naród, kto go zabija, lecz ten, kto go demoralizuje - Arystoteles

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: Narzekalnia
« Odpowiedź #208 dnia: 28 Lip 2009, 18:26:46 »
Wskaz miejsce, w ktorym potraktowalam Cie z gory.
Wskaz miejsce, w ktorym odwrocilam kota ogonem.
Wskaz miejsce, w ktorym pouczylam.

Nie lepiej w przypadku braku argumentow po prostu zamilknac, zamiast uciekac sie do irracjionalnych "wycieczek osobistych"???

« Ostatnia zmiana: 28 Lip 2009, 19:35:22 wysłana przez Mirra »
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

Offline mala_z_Aarhus

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 1
  • Wiadomości: 1524
  • Reputacja: +8/-2
  • Płeć: Kobieta
  • A friend to all is a friend to none.
Odp: Narzekalnia
« Odpowiedź #209 dnia: 28 Lip 2009, 20:59:50 »
Moze wrocmy do tematu....
Zapomnialam kupic ciasto, a obiecalam.

poloniainfo.dk

Odp: Narzekalnia
« Odpowiedź #209 dnia: 28 Lip 2009, 20:59:50 »

 

Antonim watku " Narzekalnia"

Zaczęty przez madzialenaszDział Hydepark

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 9700
Ostatnia wiadomość 26 Wrz 2009, 22:48:27
wysłana przez Klingon2