co powinienem zrobić

[zakłopotany]

niedawno straciłem pracę, znalzłem inną, poszedłem wieczorem sprzatac w piątek szefa nie było, byłem tam tez w sobotę, szef będzie w poniedziałek, te 2 dni przepracowałem po 4 godziny, 3 dnia był szef i powiedział mi wprost że może mi dac kontrakt za kilka miesięcy a teraz moge robic na lewo po 65dk/godz no i pozbierałem sie do domu zostawiając wszystko

podpuscilem znajomego żeby tez tam zapytal o prace i kolega dostal od tego szefa email że moze pracowac za 65 na godzine bez kontraktu

do tej pory pracowałem legalnie, mam karte itd itd

moje pytanie jest takie: czy jesli pojde zgłosic takiego "pracodawce" to nie wydala mnie z kraju bo w koncu byłem tam 2 i pół dnia, z tym że byłem pewnien ze dostane umowe, mam sobie dac spokoj czy zgłosic to, bo mi sie w głowie nie miesci coś takiego

z góry dzieki za odpowiedź

[vera]

dawaj telefon do kolesia .....

[Jomir]

Teoretycznie mozesz pracodawce zglosic, ale zrobi to niepotrzebny zamet wokol Twojej osoby.
O ile w Kopenhadze, jest szansa, ze w jakis sposb wiesc o tym, zaginie w tlumie, o tyle w mniejszych miejscowosciach beda wiedzieli o tym wszyscy.

Z kraju CIe nie wydala, ale moze Ci to utrudniac znalezienie pracy.
Wiem, ze strasznie wkurzajace jest przepracowanie dwoch dni bez zaplaty, ale ja osobiscie wolalabym nie miec pieniedzy w zamian za swiety spokoj.
Straciles dwa dni, jezeli ruszysz machine stracisz przynajmniej dwa razy tyle, na wloczeniu sie po urzedach.

To moje zdanie oczywiscie. Kazdy, a zwlaszcza Ty sam, moze miec inne.

[zakłopotany]

dziękuje wam za odpowiedzi, własnie nie chce zametu kolo mojej osoby, mieszkam w KPH wiec nie jest to małe miasteczko, nie chodzi o te 2 dni w sumie tylko az mi sie nóż w kieszeni otwiera, ludzie godza sie pracowac za 40, 60 koron a potem jak tu sie nie dziwic że każdy chce takiego na czarno bo taniej,

ten facet zatrudnia minimum 8-10 osob w ten sposob, ale chyba racja, odpuszcze ;(

[lilia]

Skoro Kph, to może najpierw znajdz pracę,a potem i tak zadzwoń..?