Praca przy gazetach w uczciwej firmie .

[GoTTie]

Janusz, twoim duzym plusem jest znajomosc jezyka. Na poczatek napisz CV po dunsku i angielsku i zacznij szukac ofert na www.af.dk lub www.jobindex.dk. Masz zbyt wysokie kwalifikacje by wozic gazety. Wiek nie powinien tu byc problemem. Szukaj wg. slow kluczowych to co cie interesuje, a takze szukaj pracodawcow ktorzy zatrudniaja ludzi z jezykiem polskim. Jest wiele firm, (budowlane, typu Komdis, produkcyjne) gdzie pracuja polacy bez znajomosci jezyka i potrzebuja osob ktore pomoglyby w komunikacji.

Mysle ze masz duze szanse na zatrudnienie w Danii, zawsze latwiej bedzie wyjechac na poczatek do posrednika i na miejscu zaczac szukac roboty. Mieszkanie masz zalatwione, jakies pieniazki odkladasz, a po 3 miesiacach mozesz wynajac cos swojego i poszukac pracy na wlasna reke.

Powodzenia

[Grzegorz_Odense]

.
Dociagnelismy juz do planowanej liczby 50 osób zakwalifikowanych do zatrudnienia w JPD . Ale zgloszenia sa nadal przyjmowane tyle ze bez gwarancji zatrudnienia ( wpisywanie na liste rezerwowych ) .

Moze sie zdarzyc ze ktos ze starajacych sie o prace w JPD znajdzie sobie cos ínnego lub z innych powodów nie bedzie mógl przyjechac do pracy . Wtedy bedziemy kontaktowac sie z osobami z listy rezerwowych . Byc moze ze zostana wprowadzone - tylko dla chetnych na to - urlopy rotacyjne - np tydzien urlopu po 4 tygodniach pracy lub miesiac po 3 miesiacach pracy . Wtedy oczywiscie mozna by zatrudnic dodatkowe osoby tak ze przy cyklu tygodniowym byloby to 5 osób zamiast 4 i to pozwoliloby zwiekszyc zatrudnienie .

Ponadto w Århus zatrudnionych jest przy kolportazu gazet az 2.500 osób - i jezeli Polacy sie sprawdza to beda ich prawdopodobnie stopniowo zastepowac w miare odchodzenia Dunczyków od tej pracy .

Niewykluczone tez ze JPD rozrzerzy dzialalnosc na inne miasta w Danii - a zwlaszcza na Jutlandii .

Tak ze ewentualni chetni moga nadal przysylac zgloszenia na wypadek pojawienia sie nowych mozliwosci zatrudnienia na co osobiscie bardzo licze :-)

[Grzegorz_Odense]

.
Mysle ze te wszystkie zakupy zostana podliczone i splacone potem przez Polaków np. z okresem amortyzacji 2 lat . Zalózmy ze rower + wózek + tapczan + udzial w TV , wiezy , meblach i.t.p. wyniesie ok. 4800 kr na osobe - to przy 2-letniej amortyzacji daje miesieczna rate 200 kr która mozna by doliczyc do tych ok. 2000 kr za mieszkanie .

Bardzo mozliwe ze firma wprowadzi standartowa cene dla wszystkich zeby sie nie bawic w rozliczenia . Na takich wlasnie zasadach ma byc w niedziele podpisana umowa wynajmu kolejnego domu dla 4 osób . Zamiast 6.500 kr + swiadczenia zaoferowali 8.000 kr ze wszystkim - czyli wlasnie po 2.000 kr na lebka . I niech juz wlasciciela glowa boli ile mu tam wody wyleja ;-)

Ale jest i bacik . Kontrakt na mieszkanie bedzie mówil o mieszkaniu sluzbowym gdzie niewlasciwe zachowanie sie czy niszczenie go moze spowodowac uchylenie umowy z 2-tygodniowym okresem na wyprowadzenie sie i z jednoczesnym wypowiedzeniem pracy . Jak nie doceniacie to won z raju ;-)

[123]

hej
interesuje sprawa finansowa, zapłaty za tę pracę.
na stronie głównej portalu pisze:
\"Ta praca to normowany akord ale z gwarantowana minimalna placa 105 kr za godzine .\"
niżej pisze:
\"Obecnie rozdzielane sa 2 bezplatne gazety ( 1 kr za obie za adres ) oraz gazety w prenumeracie ( 1 kr za gazete + rózne dodatki ) \"
ale czy moze, być tak, że ktoś dostanie dzielnice, gdzie bardzo mało ludzi zamówiło sobie gazety i nie wyjdzie mu te 105 koron. czy nawet jak np. w ciągu godziny czas pozwoli mu rozwieść tylko 30 gazet (nie z powodu jego lenistwa, ale np. dużych odległości od kolejnych domów), ma zagwarantowane te minimum 105 koron??

czy mógłby się na forum wypowiedzieć ktoś z przyszłych pracowników, którzy sa juz na miejscu. jeździcie już, jak tam pierwsze kursy??? podoba się wam??

[annaodense]

witam panie grzegorzu.mam pytanko czy istnieje mozliwosc aby pomogl mi pan z w znalezienu pracy sezonowej dla mojego taty.potrzebna praca na 2 max 3 miesiace.prosze.pozdrawiam

[Grzegorz_Odense]

.
Jak pisalem wczesniej w Århus pracuje ok. 2.500 ludzi przy gazetach i grupa polska jest tylko mala kropla w porównaniu z ta liczba . Polacy wchodza tam gdzie Dunczycy rezygnuja i na takich samych jak oni warunkach . Oczywiscie ze te trasy sa rózne ale sa tak dzielone zeby nie bylo drastycznych nierównosci - a ponadto istnieja mozliwosci kompensacji . Sytem platnosci jest dopabuse opracowywany ale juz wiadomo ze na bezplatnych gazetach wychodzi sie duzo lepiej niz na platnych . Tymczasem te bezplatne nie sa jeszcze rozdawane w calym Århus - dlatego trzeba to wszystko tak dzielic aby nie bylo niezdowolenia - szczególnie wsród Dunczyków gdyby sie okazalo ze Polacy lepiej od nich wychodza na tej pracy .

Na tych trasach które juz sa rozdane Polacy pracuja \"na pól gwizdka\" aby najpierw przyzwyczaic sie do pracy i nie popelniac bledów - bo ich naprawianie jest bardzo kosztowne . W przypadku reklamacji kiedy ktos nie dostal gazety abonamentowej wysylany jest specjalny poslaniec samochodem który mu ta gazete dostarcza . Ale jezeli nie bedzie reklamacji to mozna bedzie brac nastepne trasy i zarabiac wiecej . Z tego co slyszalem na razie sa robione trasy o wartosci 7.000 - 9.500 kr miesiecznie ale to jest tylko placa podstawowa . Thomas dopabuse mysli nad tym jak rozdzielac dodatki które by kompensowaly takie rzeczy jak odleglosci miedzy domami , istnienie lub nie wind w blokach i.t.d. To mozna ewentualnie kompesnsowac przydzialem odpowiedniej ilosci gazet bezplatnych - ale system dopabuse sie opracowuje .

Internet w domach ma byc dopabuse zakladany i tylko tam gdzie wynajem jest na stale . Tam gdzie wynajmujemy tylko na 3 miesiace nie oplaca sie tego robic .

Wiele z tych osób które tam pojechaly znalazly informacje o pracy na tym portalu - wiec mysle ze kiedys zatesknia za nim i tu zajrza . Natomiast nie jestem upowazniony do tego aby ujawniac ich telefony i mysle ze nie zyczyliby sobie aby im zaklócac spokój zwlaszcza ze ich rytm snu moze byc bardzo rózny - ktos moze lubic spac po pracy , a ktos inny wlasnie odwrotnie . Poza tym te osoby które chcialy podjac te prace sa juz na liscie oczekujacych na wyjazd i w zwiazku z tym zadna dalsza reklama nie jest nam potrzebna . Jak napisalem wczesniej w tym watku - kto chce niech wierzy .

 U nas jest dluga kolejka do pracy - natomiast w Komdis w Kopenhadze mozna ja dostac od reki . Wiecej o tym mozna poczytac na www.gazeta.dk na ich forum w dziale Ogloszenia w watku \"Dam prace\" zalozonym przez Komdis .

[Grzegorz_Odense]

.
Przy moim obecnym obciazeniu nie mam absolutnie czasu na szukanie komukolwiek pracy . Moge tylko poradzic jak jej szukac - to jest opisane w poradniku . Na 2-3 miesiace jest trudno teraz cos znalezc bo sezonowe prace sie koncza . Pozostaje Komdis i BS Distribution w Kopenhadze które rozdaja gazety - albo prywatni posrednicy . Jeden taki oglasza sie na www.polonia.dk jako giorgio - ale wiem z doswiadczenia ze trzeba na takich bardzo uwazac . Ambasada polska wielokrotnie ostrzegala przed nieuczciwymi polskimi posrednikami . Tak ze jezeli juz - to bezposrednio kontaktowac sie z tymi firmami które maja prace .

[ata]

No witam Cie gosciu!;)
Tak oczywiscie ze mozemy sie wypowiedziec na temat tej pracy,WSZYSTKO JEST OK!!!Wstajemy rozwozimy gazetki dystrykty sa ulozone tak aby sie wyrobic czasowo i jeszcze zarobic.Znalezlismy dom ktory wynajela nam firma tzn.pokryla pierwsze koszty najmu oraz kaucje a teraz go nam mebluja w co tylko sobie zazyczymy.Zapowiada sie bardzo dobrze z perspektywa duzego zarobku.POZDROWIENIA DLA \"JERVE\" NO I ZOOOOOFFFFFIIIII OCZYWISCIE:evil:. :laugh:

[Grzegorz_Odense]

.
Tylko 40 m2 i tylko na 2 miesiace ale za to od zaraz . Byc moze ze uda sie przedluzyc wynajmowanie jak sie pogada z wlascicielem - bo te 2 miesiace to \"odstapil\" poprzedni lokator . 4.000 kr + osobno za elektrycznosc i za dostep do pralni . Ale na 2 osoby to tylko lekko ponad 2.000 kr na osobe - za to mieszkaja w jednej najelegantszych dzielnic - Marselisborg Allé . Dostana to dwie dziewczyny ze Slaska które nie boja sie pracowac w nocy same :-)

[Grzegorz_Odense]

.
Kazdy zdobyty dom czy mieszkanie to osobna historia . Bo normalnie to trudno marzyc o wynajeciu czegokolwiek . Tylko jezeli komus nie uda sie wogóle znalezc chetnych to moze sie zgodzic na Polaków ....

Z ta pania to bylo tak ze napisala zle ogloszenie wliczajac swiadczenia w cene która w zwiazku z tym wygladala na mocno zawyzona . Wiec wiekszosc ludzi to ogloszenie omijalo . A poza tym to bardzo trudno bylo sie z nia kontaktowac bo na podany telefon nie mozna sie bylo wogóle dodzwonic a na maile odpowiadala po 2 dniach . Kilka przykladów korespondencji :

Jestesmy bardzo zainteresowani wynajeciem Pani mieszkania .... i.t.d.

Po dwóch dniach przychodzi odpowiedz :

- czy jestes pewny ze chcecie wynajac to mieszkanie ?

Wiec nowy mail - zapewniajacy ze oczywiscie tak - i z zapytaniem jakie sa wymiary pokojów . Po 2 dniach odpowiedz - OK - moge wam wynajac ale nie wiem jak duze sa pokoje .

- wiec nowy mail czy by nie mogla pomierzyc i.t.d.

Nie dziwie sie ze nie wynajela bo kto mialby cierpliwosc dyskutowac z taka osoba . I chociaz juz w srode warunki wynajmu byly umówione to i tak powiedziala ze umowe podpisze dopabuse w niedziele . Biedny Peter juz drugi weekend lata po ludziach i podpisuje umowy zamiast odpoczywac . Ale zdobylismy juz klucze i nastepne 4 osoby sa w drodze do Danii .

Jest to pietrowa willa 93 m2 - salon i 2 pokoje pæ 15 m2 . Razem ze swiadczeniami 8.000 kr miesiecznie - po 2.000 kr na lebka . Moze byc :-)

[Grzegorz_Odense]

.
Podpisana dopabuse dzisiaj chociaz rozwazana od dluzszego czasu . Luksusowy dom gdzie wlasciciele nie chcieli sie zgodzic na to aby w nim mieszkaly jakiekolwiek osoby ponizej 30-ki . Milo ze wreszczie w czyms ci starsi i dojrzalsi sa docenieni :-)

200 m2 - 2 salony , 2 lazienki , 2 pokoje 2-osobowe i 2 jedynki . Lacznie ze swiadczeniami 14.000 kr - to przy 6 osobach daje ok. 2.300 na lebka . Ale za to i luksus - i na stale .

Natomiast wydawaloby sie zupelnie pewny domek szeregowy w Jeksen ( 115 m2 - 4 pokoje ) umknal sprzed nosa . Mimo bardzo przychylnych rozmów wstepnych kiedy Peter pojechal tam podpisac umowe pani odmówila kiedy sie dowiedziala ze maja tam mieszkac Polacy . Powiedziala co prawda tylko ze chca to wynajac rodzinie - ale kiedy za chwile po mailu od Petera zadzwonilem do niej i powiedzialem ze juz znalazlem rodzine - dowiedzialem sie prawdy . Mieszkali u niej juz kiedys Polacy i uciekli nie placac rachunków ....

[Grzegorz_Odense]

.
Jak to napisalem na forum Hyde Park w watku \"Pozegnanie z GoTTie\" nie moge moja obecnoscia na portalu sankcjonowac jego zwiazków z firma JS Consulting o której mam bardzo obciazajace informacje . Oczywiscie pozostaje sprawa udowodnienia ich do czego mam nadzieje powolane do tego instytucje doprowadza - ale nie mam zamiaru chowac glowy w piasek i udawac ze wszystko jest OK skoro jeszcze nie ma prawomocnego wyroku .

Dla osób które chcialyby sie ze mna skontaktowac podaje moje namiary :

e-mail : grzegorz_odense@hotmail.com

Skype : Grzegorz_Odense

Mozna mnie tez bedzie spotkac na portalu www.gazeta.dk

[Slavo]

Witam:)
Na tutejszym forum znalazłem wiele komentarzy odnośnie pracy, zwłaszcza pracy przy rozwożeniu gazet. Bez wątpienia była to ciekawa propozycja i ci, którzy obecnie ją wykonują, są zadowoleni. W jednym z październikowych wydań (wersja on-line) gazety „Børsen” znalazłem artykuł o pracy Polaków przy dystrybucji prasy, jednak ze względu na moją nieznajomość języka duńskiego chcę umieścić ten artykuł na forum, by ktoś, kto zna język, mógł go przetłumaczyć. Mam też obawy, że jego autor nie chwali pracy Polaków a wręcz przedstawia ich w roli zabierających pracę Duńczykom. Czy ktoś z użytkowników mógłby przetłumaczyć poniższy artykuł? Czy spotkaliście się z jakimiś opiniami ze strony Duńczyków o pracy Polaków? Proszę Was o odpowiedź i serdecznie Wszystkich pozdrawiam.
Oto treść artykułu:

Polske avisbude dropper jobbet i Danmark

Drømmen om at blive avisbud i Danmark er langt fra sæ god, som polakkerne regnede med.

I hvert fald har en tredjedel af alle de udenlandske avisbude fra Holbæk og Vipperød smidt avistasken fra sig, fordi de mener, at de ikke tjente den sum penge, som de blev stillet i udsigt.

Samtidig med klager de over de kaotiske arbejdsbetingelser, som de arbejder under, skriver Holbæk Amts Venstreblad.

Men til trods for at en tredjedel har valgt at forlade avisjobbet i Danmark, sæ kalder Bladkompagniet ansættelserne for en succes, fordi der ikke er flere, der har droppet arbejdet. Og dem, som har sagt op, var ifølge Bladkompagniet ikke egnet til jobbet som avisbud.

„Mange var simpelt hen ikke fysisk egnede. Der var mange tynde teenagerpiger, ældre kvinder og overvægtige, som vi pæ forhænd godt kunne se aldrig ville klare arbejdet,” siger Jan Abrahamson, direktionsassistent i Bladkompagniet, til Holbæk Amts Venstreblad.

I stedet glæder han sig over, at det kun er en tredjedel, der har sagt avisjobbet op.

„Det er jo en succeshistorie, at ikke flere vender tilbage. Hvis der havde været tale om ledige danskere, sæ havde der kun været fæ procent, som stadig gik med aviser.”

[GoTTie]

Polacy pracujący przy dystrybucji gazet rzucają prace

Marzenie o tym jak dobrze byc dystrybutorem pracy w Danii jest dalekie od rzeczywistosci. 1/3 pracujaccych przy gazetach w Holbek i Vipperod zrezygnowala z roznoszenia gazet, gdyz nie zarobila tych pieniedzy ktore zostaly im obiecane.

Jednoczesnie krytykuja chaotyczne warunki i organizacje pracy, pisze gazeta Holbaek.

Mimo ze 1/3 opuscila prace w Danii, organizacja Bladkompagniet uwaza zatrudnianie ich za sukces, poniewaz wiekszosc zostala. Ci ktorzy zrezygnowali, wg. Bladkompagniet nie nadawali sie do pracy.

\"Wielu z nich nie mialo wystarczajacej kondycji fizycznej, wiele z nich to szczuple nastolatki, starsze kobiety i osoby z nadwaga, gdzie z gory bylo wiadomo ze sobie nie poradza\" mowi Jan Abrahamson, asysten dyrektora Bladkompaniegt dla gazety Holbaek.

W zamian za to cieszy sie ze tylko 1/3 zrezygnowala.
\"To jest sukces ze tylko tyle osob wrocilo, gdyby to byli Dunczycy bez pracy to tylko pare procent w dalszym ciagu roznosiłoby gazety.\"

[Slavo]

Witam ponownie:)
Bardzo dziękuję za szybkie i rzetelne przetłumaczenie mojego artykułu. Nieznajomość języka i zdjęcie rowerzysty z pękiem gazet zamieszczone obok artykułu spowodowało moje obawy o negatywnym postrzeganiu Polaków przez Duńczyków przy kolportażu prasy. Na szczęście pomyliłem się. Cieszy natomiast fakt, że znam już treść tego artykułu i że pozostali Polacy nie poddają się i pracują, czym zyskują sobie dobre słowo u swoich pracodawców.
Jeszcze raz dziękuję za pomoc przy przetłumaczeniu GoTTiemu i za funkcjonowanie tego portalu B)