poloniainfo.dk

Największy portal polonijny w Danii.
 

Aktualności:



Autor Wątek: Usmiech dnia .  (Przeczytany 801555 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline madzialenasz

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 3
  • -Otrzymane: 2
  • Wiadomości: 479
  • Reputacja: +1/-0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Usmiech dnia .
« Odpowiedź #60 dnia: 29 Lip 2009, 19:42:42 »
Nie chowaj nienawiści po wieczne czasy, ty, który sam nie jesteś wieczny.

buubuś

  • Gość
Odp: Usmiech dnia .
« Odpowiedź #61 dnia: 29 Lip 2009, 20:48:35 »
Pani w szkole nakazała dzieciom napisać wypracowanie, które miało by się kończyć zdaniem: "Matka jest tylko jedna". Na drugi dzień pani pyta się dzieci.
- No dzieci przeczytajcie co napisaliście - może zaczniemy od Małgosi.
- Mama jest kochająca przytula nas, układa do snu. Matka jest tylko jedna.
- Gosiu 5 siadaj. Teraz Pawełek
- Mam wyprowadza nas na spacery kupuje nam rowery. Matka jest tylko jedna.
- Pawełku 5 siadaj.
Wreszcie Pani przepytała prawie całą klasę. Pozostał tylko Jasiu.
- Jasiu a ty, co napisałeś?
- W domu balanga,a wódka leje się litrami, goście rzygają na dywan.
Nagle wódka się skończyła, więc matka do mnie: Jasiek skocz do lodówki przynieś dwie wódki. Idę do kuchni, otwieram lodówkę i drę się z kuchni:
Matka! Jest tylko jedna!

wwwwwwww

  • Gość
Odp: Usmiech dnia .
« Odpowiedź #62 dnia: 29 Lip 2009, 20:50:00 »

gdzie sa moje klucze od samochodu

Przedszkole. Jasio zaczyna zwalać na podłogę wszystkie zabawki z półek. Pani go pyta:
- Co robisz Jasiu?
- Bawię się.
- W co?
- W "cholera, gdzie są klucze do samochodu"

sposób na kryzys

  • Gość
Odp: Usmiech dnia .
« Odpowiedź #63 dnia: 29 Lip 2009, 20:56:09 »
Jest sierpień, miasteczko na Lazurowym Wybrzeżu, sezon w pełni - ale leje,więc puchy. Wszyscy pozadłużani. Na szczęście do jednego hoteliku przyjeżdża bogaty Rosjanin. Prosi o pokój. Rzuca na stół 100 $ i idzie go obejrzeć. Hotelarz chwyta banknot - i natychmiast leci uregulować należność u dostawcy mięsa, któremu zalega. Ten łapie banknot - i leci zapłacić nim hodowcy świń,któremu zalega za towar. Ten łapie te 100 $ - i leci zapłacić dostawcy paszy. Ten z ulgą bierze pieniądze i z tryumfem wręcza je prostytutce, z której usług korzystał (kryzys!) na kredyt. Ta łapie pieniądz - i leci spłacić dług w hoteliku, z którego też korzystała na kredyt..... i w tym momencie Ruski schodzi z góry, oświadcza, że pokoj mu się nie podoba - więc bierze swoje 100$ i wyjeżdża. Zarobku nie ma, ale całe miasteczko jest oddłużone i z optymizmem patrzy w przyszłość!!!!!!

Offline robi2007

  • Młodszy
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 2
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 85
  • Reputacja: +0/-0
Odp: Usmiech dnia .
« Odpowiedź #64 dnia: 30 Lip 2009, 06:53:36 »
Jasiu wbiega do domu z pełnym koszykiem jabłek,
mama na to: Jasiu skąd masz tyle jabłek?
od sąsiada, odpowiada Jasiu
a on wie o tym? pyta mama
pewnie, przecież mnie gonił  ;D

Offline mala_z_Aarhus

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 1
  • Wiadomości: 1524
  • Reputacja: +8/-2
  • Płeć: Kobieta
  • A friend to all is a friend to none.
Odp: Usmiech dnia .
« Odpowiedź #65 dnia: 30 Lip 2009, 12:07:30 »
Ja ogolnie wiadomo nie ma poczucia humoru, ale:
Tata eskimos z synkiem eskimoskiem poszli na polowanie. Widzą białego niedźwiedzia. Tata eskimos złożył się do strzału. Wypalił. Niedźwiedź padł.
- Słuchaj mój synu - mówi tata eskimos - to jest biały niedźwiedź. Jest bardzo pożyteczne polowanie na niedźwiedzia, bo zwierz ów ma bardzo ciepłe futro, z którego można zrobić wyśmienite odzienie.
- Rozumiem mój ojcze - odpowiedział eskimosek
Poszli dalej. Widzą białą fokę. Tata eskimos złożył się do strzału, wypalił i zwierzę padło.
- Popatrz mój synu - powiada tata eskimos - to jest foka. Z niej możesz mieć futro oraz wyborny tłuszcz.
- Tak mój ojcze - pokiwał głową eskimosek
Idą dalej. Widzą białego człowieka. Tata eskimos złożył się do strzału, wypalił i człowiek padł.
-Popatrz mój synku, to jest myśliwy z Europy. Ani z niego nie wytopisz tłuszczu, a jego skóra też na nic Ci się nie przyda.
Tata eskimos pochylił się nad zwłokami Europejczyka, wsunął rękę do kieszeni kurtki denata.
- Europejczyk w zasadzie na nic nie przyda, ale pudełko zapałek zawsze przy nim znajdziesz.

Offline madzialenasz

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 3
  • -Otrzymane: 2
  • Wiadomości: 479
  • Reputacja: +1/-0
  • Płeć: Kobieta
Nie chowaj nienawiści po wieczne czasy, ty, który sam nie jesteś wieczny.

poloniainfo.dk

Odp: Usmiech dnia .
« Odpowiedź #66 dnia: 30 Lip 2009, 15:33:45 »

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: Usmiech dnia .
« Odpowiedź #67 dnia: 26 Sie 2009, 16:38:58 »
Fajny kawal dzis przeczytalam, moze komus sie tez spodoba :)

Wielki Mistrz stanął na czele wojsk. Za jego plecami stali bracia zakonni z Prus i Inflant. Razem z nimi kwiat rycerstwa zaciężnego z całej Europy: Brandenburgii, Nadrenii, Alzacji, Lotaryngii, Flandrii, Burgundii, Aragonii, Lombardii, Helwecji i innych regionów. Na przeciw nim stanęły chorągwie polskie, litewskie wspierane przez wojska ruskie, smoleńskie oraz tatarskie. Eurosceptycy - pomyślał Wielki Mistrz.
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

Offline jamjurand

  • Doświadczony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 1
  • -Otrzymane: 7
  • Wiadomości: 1445
  • Reputacja: +4/-1
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Usmiech dnia .
« Odpowiedź #68 dnia: 25 Wrz 2009, 16:59:38 »
STAROCIE:

Ksiega życzeń i zażaleń za komuny


Poniżej są fragmenty z księgi życzeń i zażaleń pewnego sklepu, znalezionej gdzieś w internecie.


Skarga z 1983 roku: Kolejka zaczyna się już przed sklepem, a obsługa odmawia uruchomienia drugiego stanowiska kasowego, mimo że w sklepie są cztery pracownice. Dwie siedzą sobie na zapleczu i pija herbatę. Ponadto kabusewniczka ubliżała mi przy wpis...(tu książka skarg jest nieco pomięta i naddarta, jakby ktoś ja klientowi z całej siły wyrwał - przyp. red.)

Wyjaśnienie kabusewniczki: NIEPRAWDA!!! KLAMSTWO!!! Jako kabusewniczka oświadczam, że w sklepie była duża kolejka spowodowana świeżą dostawa tak atrakcyjnych towarów jak olej, margaryna, cukier. Ekspedientki nie nadążały z noszeniem towaru. Ponadto klient ten jest wyjątkowo konfliktowym klientem, który to wiecznie ma dużo nieuzasadnionych pretensji i sam ubliża!!!

Skarga z 1985 roku: Około godz. 11.30 przyszłam do sklepu mięsnego, aby ustawić się w kolejce. Oczywiście nic już nie było o tej godzinie, ale ponieważ dostawa poranna jest zawsze dzielona na sprzedaż przedpołudniową (o godz. i popołudniową (o godz. 16), liczyłam, że jakiś towar zostanie o godz. 16 wyłożony. Było nas takich 20 osób. Pytaliśmy ekspedientki, czy warto stać, ale nie wiedziały, co będzie, tylko że na pewno będą wyłożone parówki z porannej dostawy. Czekaliśmy wiec w ciemno do 16. Kiedy wystawiono towar, okazało się, że wszystkiego jest b. mało. A parówki z porannej dostawy w ogóle wyparowały. Domagaliśmy się kontroli komisyjnej zaplecza i tego, co tam zostało odłożone, ale nie pozwolono nam na tę społeczną inicjatywę - R. Korpal, A. Będkowska, S. Jędrzejczyj, D. Kozłowska.

Wyjaśnienie kabusewniczki: Parówki zostały sprzedane na żywienie zbiorowe dla kolonii.

Skarga z 1985 roku: Kupiłam nieświeże drożdże, pol kilo. Nie chciano mi ich wymienić - Walewska

Wyjaśnienie kabusewniczki: Klientka przedstawiła do reklamacji drożdże kupione rzekomo w naszym sklepie 3 dni temu. Tymczasem były one zapakowane w prawdziwy papier pakowy, którego to papieru sklep nie posiada od pół roku - a więc drożdże nie nasze.

Skarga z 1987 roku: Jestem siostrą PCK. Mam pod opieka sześć samotnych kalek i mam zezwolenie na kupowanie dla nich poza kolejnością. Odmówiono mi sprzedaży wafli, natomiast sprzedano trzem innym osobom z kolejki po 14, 15 i 10 sztuk - Marcinkowska.

Wyjaśnienie kabusewniczki: Zgodnie z wytycznymi ministra w sprawie zasad obsługi poza kolejnością wyjaśniam, że opiekunka PCK nie miała prawa do zakupu poza wszelka kolejnością - które to prawo mają wyłącznie inwalidzi wojenni i wojskowi - a jedynie miała prawo do stania w kolejce dla uprzywilejowanych, zamiast w kolejce zwykłej. Z uwagi na to, że zarówno w kolejce zwykłej, jak i w kolejce dla uprzywilejowanych stała znaczna ilość klientów i nie wyrażali oni zgody na sprzedaż wafli siostrze PCK, klientce odmówiono sprzedaży poza wszelką kolejnością. Tak wiec nie było żadnej winy ekspedientki - wszystkim uprzywilejowanym przysłu-guje obsługa poza kolejnością, ale tylko jeśli staną w kolejce dla uprzywilejowanych. I w tej kolejce powinna pani - jako siostra PCK - stanąć. Jest jeszcze zwykła kolejka, dla nieuprzywilejowanych. W niej stać pani nie musi.

Skarga z 1985 roku: Ekspedientka odmówiła mi sprzedaży 1/2 kg szynki na dziecinną kartkę, tłumacząc, że nie jest to kartka zarejestrowana w tutejszym sklepie. To prawda, ale przecież mamy 31 lipca i zostały jeszcze tylko trzy godziny handlu. I gdzie ja potem lipcowa kartkę zrealizuje? Mam dzieci 2 i 4 lata. Czy ludzkie podejście nie obowiązuje? - Prokop.

Dopisek innej osoby: Uważam powyższy wpis za złośliwy i arogancki. Ekspedientka miała słuszną rację. Nie chcemy, aby sprzedawano obcym osobom z niezarejestrowanymi kartkami, bo za mało jest wędlin - Mrówka.

Wyjaśnienie kabusewniczki: Klientka Prokop była bardzo zdenerwowana, gdyż inne osoby z kolejki nie pozwoliły jej obsłużyć.

Skarga z 1988 roku: Weszłam do sklepu i co widzę... Na stoisku mięsnym nie ma żadnej wędliny. Uważam, że przed świętem 22 lipca powinno być lepsze zaopatrzenie. Co maja jeść ludzie pracy? - Alicja Kozakowska.

Skarga z 1988 roku: Odmówiono mi sprzedaży miodu z wystawy (podpis nieczytelny).

Wyjaśnienie kabusewnika: Miód znajdujący się na wystawie będzie sprzedany po zmianie dekoracji. Jest już sporządzona lista na te towary, ale klient stwierdził, że tyle to on nie będzie czekał.

Skarga z 1988 roku: My, niżej podpisani klienci że zwykłej kolejki, składamy skargę na kabusewniczkę, która odmówiła naszej prośbie o zmianę zasad obsługi kolejki uprzywilejowanej. Nie wyraziła zgody, by na pięć osób że zwykłej kolejki obsługiwać jedną z uprzywilejowanej. Obsługiwała jeden na jeden. Towaru dla nas nie starczyło (tu następuje dziesięć podpisów).

Dopisek pod skargą: My, ludzie z kolejki uprzywilejowanej, wyjaśniamy, że jesteśmy inwalidami wojennymi, starymi bojownikami o Polskę i prosimy o nieuwzglednianie ww. PASZKWILU - Jerzy Hys.

Pochwała z 1980 roku: W sklepie jest bardzo uprzejma i szybka obsługa, aż przyjemnie postać chwilę w kolejce - Beata Małaszko.

Dopisek: My, klientela stojąca obecnie w kolejce, dołączamy się do pochwał (tu następuje 10 podpisów).

Kolejny dopisek: Jako kabusewnik sklepu dziękuję za słowa uznania - Wojciechowska.

Skarga z 1984 roku: Mimo iż nie mam kartki zarejestrowanej w tym sklepie, proszę o sprzedanie mi 30 dkg kiełbasy krakowskiej, ponieważ bardzo mi zależy - Wajdzik Alina.

Dopisek kabusewniczki: Odmawiam ze względu na stany zerowe wędlin.

Skarga ze stycznia 1983 roku: Biały ser kładzie się na wagę, trzymając w dwóch palcach, którymi to palcami liczone są potem pieniądze. Proszę to zmienić - Janik. Dopisek ekspedientki: Osobiście uważam, że nie ma innej możliwości jak podanie sera palcem.

Skarga z 1983 roku: Na wystawie są wystawione różne sery żółte, ale w sklepie nie ma ich w sprzedaży. Co to za zwyczaj reklamowania towaru, którego nie ma w sklepie. Proszę o wyjaśnienie - Tadeusz Kędzielski.

Wyjaśnienie kabusewnika: Sklep bierze udział w konkursie. Zrobiono więc wystawy konkursowe, na których umieszczono atrapy towarów. Samych towarów od dłuższego czasu niestety brak w sprzedaży.



[Posted on: 27 Sierpień  2009, 09:13:04]

W sądzie:
- Czy oskarżony był już karany?
- Tak, za konkurencję.
- Za konkurencję się nikogo nie karze! A co oskarżony robił?
- Takie same banknoty jak mennica państwowa.

Biznesmen wysłał fax do swojej żony:
Moja najukochansza żono, mam nadzieję, że zrozumiesz, iż
teraz, kiedy masz 54 lata, nie jestes w stanie zaspokoić moich wszystkich potrzeb
seksualnych. Jestem bardzo szczęśliwy żyjąc u Twojego boku, jesteś
najwspanialszą żoną pod słońcem! Dlatego mam szczerą nadzieję, że zrozumiesz,
dlaczego właśnie w tej chwili kiedy czytasz tą wiadomość,
jestem w hotelu Comfort razem z Vanessą, moją 18-letnią sekretarką.
Nic się nie martw, będę w domu przed północą!
Kiedy biznesmen wrócił do domu znalazł na stole w kuchni
kartkę od swojej żony:

Mój drogi mężu, dziękuję Ci za ten szczery fax. Chciałabym Ci przypomnieć,
że Ty również masz 54 lata. Kiedy przeczytasz tą wiadomość,
chce żebyś wiedział, że jestem w hotelu Fiesta razem z Michelem - moim
18 letnim instruktorem tenisa. Jako biznesmen, który zna się na matematyce
niewątpliwie dostrzeżesz podobienstwo sytuacji, jest tylko mała różnica:
18 wejdzie więcej razy w 54, niz 54 w 18.. dlatego nie czekaj na mnie,
wrócę nad ranem...
Twoja bardzo dobrze Cię rozumiejąca żona...



[Posted on: 28 Sierpień  2009, 15:25:46]

Cytaty z samochodowych forow:
Lamborghini Forum:
- Powietrze świszcze pod uszczelkami szyb przy 330 km/h, czy to normalne?!

MX-5 Forum:
- Jakiś bydlak w VW Tuaregu przejechał dzisiaj nade mną!

Porsche-Cayenne-Forum:
- Zużycie paliwa niebezpiecznie spadło poniżej 40L/100km - czyżby coś nie tak z silnikiem?

Mazda MX-5 Forum:
- Czy właściwie nie jest głupio jeździć babskim autem ?

Viper-Forum:
- Wessało mi smarta do kolektora wlotowego, jak go wyciągnąć?

Seat Marbella Forum:
- He he dzisiaj dogoniłem ciężarówkę!

Honda-Forum:
- Moja Integra przestaje się kręcić na 9000 obrotów, czyżby coś z silnikiem ?

Bentley Forum:
- Użyłem dziś popielniczki, gdzie dostanę nową?

Cadillac forum:
- Wczoraj byłem na bingo i nie mogłem tyłem zaparkować.

Honda Accord forum:
- Mama dała mi właśnie to auto. Gdzie dostanę tanie 18 calowe aluśki ?

Porsche forum:
- Złapałem właśnie kapcia, czy lepiej oddać auto w rozliczeniu, czy sprzedawać na własną rękę?

Ford 2.3 forum:
- Pomocy! Wymieniłem już wszystko i dalej nie startuje!

Jaguar Forum:
- Gdzie wbudować dodatkowy zbiornik oleju, aby wyrównać braki z powodu wycieków?

Twingo-Forum:
- Brewki z prawdziwego końskiego włosia (Zdjęcia)

Fiat-Forum:
- Czy poza warsztatem jest jeszcze jakiś inny świat ?

Lexus-Forum:
- Gdzie dostanę tylne światła w stylu VW?

Renault-Forum:
- Odsprzedam kartę miesięczną na autobus. Samochód naprawili wcześniej niż oczekiwałem

Honda CRX Forum:
- Pomocy, jak się otwiera pasy bezpieczeństwa? Kończy mi się prąd w notebooku....

TDI Forum:
- Pomocy, sportowy wydech nie daje odpowiedniego dźwieku!

Bora Forum:
- Kto ma numery części od Passata, co pasuje?

Golf Forum:
- Pasuje W8 Motor do 1,6?

Polo Forum:
- Wreszcie skróciłem sprężyny zawieszenia, ale mikrofon w McDrive teraz za wysoko!

Audi A6 TDI-Forum:
- Gdzie jest wlew paliwa?

VW-Forum:
- Jak zrobić mojego Polo 1.0 żeby był głośniejszy?

Audi A8 Forum:
- Gdzie naprawiają Rolexy?

Opel Forum:
- Moja corsa nie rdzewieje (NAPRAWDĘ) (Temat zablokowany przez admina).

Opel Forum:
- Hammerite, czy pomoże?

Omega Forum:
- Odleciał mi wentylator, gdzie szukać?

Manta Forum:
- Pomuszcie, polycjnty muwiom ze musze do djagnozdy, co to jezd??

Calibra Forum:
- Który spojler wybrać? (Link)

MB 190D Forum:
- Sprzedałem auto na allegro, kupujący zagraniczniak, zna ktoś Kiswahilli?

Mercedes C-Klasse Forum:
- W niedziele padało i w drodze do kościoła auto zrobiło się mokre, co robić?

BMW M3 Forum:
- Gdzie do ciężkiej cholery dostane lusterka od Golfa3 ?

BMW 3er E36-Forum:
- Gdzie stoją najlepsze laski?

BMW M5:
- Pomocy, coś wprowadziłem do programu i nie mogę teraz wyjść do menu!

McLaren Forum:
- Czy opony od Ferrari będą pasować?

Trabant forum:
- Ranking najlepszych taśm klejących.

Wartburg forum:
- Wasze najdłuższe przejazdy na wolnobiegu

Alfa Romeo forum:
- To o której spotykamy się w warsztacie?

Subaru Libero Forum:
- Gdzie w ogóle dostać części?

Lancer forum:
- Na plejce mi lepiej szło..

Lamborghini forum:
- Gdzie dostanę drzwi a'la civic doors?

STI Forum:
- Ile mi doda kocyków jeśli zmienię żarówki na neony?

Forum Forda Escorta:
- Escort 93r to już 15 generacja czy jeszcze 14 Facelift?

Forum BMW:
- Czy opony 235/40/17 nie będą za wąskie?


[Posted on: 28 Sierpień  2009, 15:33:21]

W koreańskiej restauracji:
- Panie Wu. To danie jest rewelacyjne! No pychota po prostu!! Co się na nie składa?
- Czipsy.
- Naprawdę?! Ale przecież ja tu widzę mięso!
- Nio przeciż mówicz. … Czi psy.


25-ta rocznica ślubu, małżeństwo leży w łóżku;
żona myśli: - To już 25 lat, może wreszcie kupi mi to futro z norek.
Mąż: - 25 lat. Jak bym pierwszego dnia ją zabił, to bym jutro wychodził.

Kontrola Legalności Pracy wypytuje w Holandii Polaka:
- Mówi pan po holendersku?
- Tak, trochę.
- A ma pan pozwolenie na prace?
- Oczywiście mam.
- A pana kolega tam w pomidorach tez ma?
- Naturalnie tez ma.
- Mógłby pan go zawołać?
- Oczywiście. JOZEEEEK!!! SPI**DALAJ!!!

Idzie Jaś z Małgosią przez las, staja pod pięknym bujnie rosnącym bzem:
- Małgosiu lubisz Bez ?
- Nie Jasiu, lepiej załóż.



Baumi

  • Gość
Odp: Usmiech dnia .
« Odpowiedź #69 dnia: 25 Wrz 2009, 20:46:04 »
To ja moze wrzuce cos od siebie ;)

5 lipca 1410 roku. Wstaje swit. W lesie budzi sie polski oboz. Poranny posilek, modlitwa. Jagiello staje przed namiotem, powiadomiony o przybyciu poslow krzyzackich.
- Panie, Wielki Mistrz, Ulrik von Jungingen, proponuje,by zamiast toczyc´ tu krwawa bitwe i stracic´ kwiat rycerstwa, wyznaczyc´ jednego z kazdej ze stron. Niech oni stocza pojednek, a ktory z nich zwyciezy, tego strona uznana zostanie za zwycieska w calej bitwie.
Po chwili namyslu Jagiello sie zgodzil. Poslowieodjechali, a Jagiello podazyl do namiotow rycerzy.
- Sluchaj Zawisza, zamiast bitwy bedzie pojedynek - pojdziesz walczyc o wygrana bitwe ?
- No wiesz Wladek, pojutrze tak. No moze jutro... Ale dzis´ nie dam rady. Rozumiesz, imprezka byla, dalismy czadu no i ... Po prostu nie dam rady...
Krol udal sie wiec do kolejnego rycerza:
- Powala, pojdziesz walczyc´ w pojedynku o wygrana bitwe?
- Sorki Wladek, wczoraj byla imprezka u Zawiszy. Dalismy czadu no i wiesz.... Pojutrze spoko, dzis´ nie dam po prostu rady....
Udal sie wiec Jagiello do kolejnego namiotu:
- Zbyszko, pojdziesz walczyc´ o wygrana bitwe ?
- Krolu zloty, nie dam rady. Byla imprezka ...
- Tak, tak, wiem - u Zawiszy. Kto jeszcze tam byl ?
- No chyba wszyscy...
- Zwolaj wojska, niech sie ustawia w szeregu pod lasem..
Stanelo wiec polskie wojsko pod lasem, naprzeciw krol.
- Sluchajcie, bedzie pojedynek o wygrana bitwe. Czy ktos z was jest w stanie stanac´ do niego ?
Siedza rycerze w kulbakach, kazdy lypie na drugiego, glowy pospuszczali. Nikt nie chce ... Nagle slychac´:
> - Ja ! Ja ! Ja chce !!! Ja pojde !!!
Rozgladaja sie i widza - stary dziad z broda do pasa,ubrany w jakis taki jutowy worek, lachmany.
- Rany Boskie, nie ma nikogo innego ????
No i nikogo innego nie bylo. Dali wiec dziadkowi dlugi dwureczny miecz. Idzie dziadek przez pole, miecza nie dal rady dz´wignac wiec ciagnie go za soba .... Patrza Polacy, a z przeciwnej strony wyjezdza na koniu wielkim jak stodola zakuty caly w lsniaca zbroje wielki jak dab rycerz. Jagiello chwyta sie za glowe i jeczy, a Polacy wrzeszcza:
- Dziaaaadeeeeek !!! W nooooogiiiiii !!! W noooooogggiiiiiiiiiiiiiii !!!
Rycerz niemiecki jednak juz ruszyl, dopadl dziadka ktory wogole nie zamierzal uciekac´, podniosl sie tuman kurzu. Nic niewidac tylko jakies takie jeki slychac. Po chwili wiatr oczyscil pole z pylu. Patrza Polacy, a tam kon bez nog, krzyzak bez nog, a dziadek stoi i trzesaca sie reka trzyma miecz na gardle niemca. I mowi:
- Masz szczescie gnoju, ze krzyczeli "w nogi", bo bym ci leb upier*****!!! :D


***************

Matematykowi zepsuł sie kaloryfer. Wezwal wiec hydraulika. Ten przyszedl, postukal 3 razy mlotkiem i kazal sobie zaplacic 200 zl. Matematyka zamurowalo:
- od 20 lat ucze na uniwerku i takiej kasy nie zarabiam...
- to wez zrob to co ja: idz do pracy jako hydraulik a bedziesz sie tarzal w forsie. Tylko pamietaj, powiedz, ze masz skonczone tylko 7 klas podstawowki bo z wiekszym wyksztalceniem nie biora - rzekl hydraulik i wyszedl.
Matemtyk zrobil co mu polecil hydraulik i juz niedlugo jego sytuacja sie poprawila. Kilka miesiecy pozniej wydano polecenie, zeby kazdy kto nie ukonczyl 8 klasy zrobil to teraz. Niechetnie, ale matematyk udal sie do szkoly. Pierwsza lekcja - matematyka! Pani wezwala matematyka do tablicy i kazala obliczyc pole kola o danym promieniu. Jakoze matematyk zapomnial wlasnie wzor na pole kola, postanowil go sobie wyprowadzic. Liczy, liczy, liczy... zapisal cala tablice wzorami, ktorych nie powstydzilby sie najlepszy naukowiec i na koncu wyszlo mu minus pi R kwadrat. Spojrzal i cos mu ten minus nie pasowal wiec zmazal wszystko i liczy od nowa. Znow zapisal cala tablice i znow ten sam wynik. Zrezygnowany popatrzal po klasie z nadzieja, ze ktos mu podpowie prawidlowy wzor. Cala klasa zaczela szeptac:
- Zmien granice calkowania!!!


***************

Zlapal gornik zlota rybke i ta go pyta: jakie masz zyczenie?
Chcialbym dupic do osiemdziesiatki
a rybka - na ktorej kopalni?

(za wulgaryzm przepraszam, ale bez niego sens kawalu pada :P )


***************


Przychodzi gej do seks-shopu, oglada wibratory, prosi sprzedawce o pokazanie kilku, wreszcie sie decyduje. Sprzedawca pyta:
- Zapakowac?
Gej odwraca sie, wypina i mowi:
- Jakby pan byl taki uprzejmy...


***************


do zakonnicy podbiega banda dresow i zaczynaja ja tluc. leja ja tak i leja. ta juz ledwo zyje cala poobijana i nagle jeden z dresikow do niej:
-co jest batman? nie w formie?


***************


policjant zatrzymuje blondynke za nadmierna predkosc. ta niesmialo wysiada, policjant prosi ja o dokumenciki a ona mu na to:
- no ale ja nie mam dokumentow. prawa jazdy nie zrobilam a dowodu rejestracyjnego tez nie mam bo ukradlam ten samochod. wie pan panie wladzo - zabilam meza nozem no i on caly pokrwawiony - nie moglam go wpakowac do naszego rodzinnego samochodu bo bym caly bagaznik zasyfila - no to ukradlam pierwszy lepszy wozik wzielam lopate i jade zakopac zwloki do lasu.
policjant caly zbladl. trzesacymi sie rekami lapie za radio i dzwoni po wsparcie. pare minut pozniej zjawia sie ekipa z wydzialu zabojstw a tu nagle blondynka ni stad ni zowad wyciaga prawko i dowodzik rejestracyjny i daje go nowoprzybylemu glinie. ten zdziwiony nie wie co jest grane kaze jej otworzyc bagaznik. blondyna otwiera a tam pusciutko. poilicjant zdziwiony mowi:
- ale jak to - tu nas kolega wezwal i mowi ze pani ukradla auto, meza zabila i wiezie w bagazniku cialo do zakopania gdzies w lesie!!!
a na to blondynka zdziwiona:
-heh - i co - moze jeszcze panu powiedzial ze predkosc przekroczylam!


***************

Pewnemu rolnikowi z dnia na dzien przestal stawac. Chlopina z
rozpaczy zaczal pic, bic babe, generalnie popadl w stan depresji. Nic
nie pomagalo.Jak mu wisial tak wisial. Jednak szczescie mu dopisalo i
ktoregos dnia gdy wracal od lekarza, w autobusie PKS-u podsluchal
rozmowe o pewnym znachorze, ktory czynil wrecz cuda, a mieszkal
niedaleko. Na drugi dzien byl juz pod drzwiami cudotworcy. Ten wysluchal
z uwaga opowiesci o problemach naszego bohatera i powiedzial:
- Mam na to sposob. Dam ci malego trolla, ktorego zlapalem kiedys
w Norwegii. Zabierz go do domu i daj mu jakas ciezka prace, Jak troll
bedzie zajety, to tobie bedzie Ci stal jak maczuga. Ale gdy tylko uwinie
sie z robota to znowu ci zmieknie i bedzie wisial.
Chlopina troche niezadowolony wracal do domu, bo tak szczerze
mowiac nie za bardzo wierzyl w zapewnienia znachora. Ale gdy wrocil
postanowil sprobowac.Kazal trolowi skopac ogrodek. O dziwo gdy ten wbil
w ziemie pierwsza lopate stanal mu jak maczuga.
Radosny chlop rzucil babe na lozko zaczal zdzierac z niej ubranie i...
nagle wchodzi troll i mowi:
- Skonczylem.
Fiut wrocil do stanu pierwotnego.
-Qr**a - wrzasnal chlopina - To teraz buduj garaz... Fiut znowu zaczal
sie podnosic. Juz sie zabieral za babe....a tu wchodzi troll. -
Skonczylem - mowi z usmiechem patrzac na resztki erekcji
swojego wlasciciela.
Wtedy wstala baba i powiedziala cos na ucho trollowi, ten pokiwal
glowa i wyszedl. Erekcja wrocila, rzucili sie na lozko i tak
baraszkowali bez jedzenia i bez spania cale trzy dni. W koncu chlop
zapytal z ciekawosci:
- Jaka ty zes dala temu stworzeniu robote, ze juz trzy dni nie wraca?
Kobieta pociagnela go za reke nad pobliskie jezioro.
Podchodza... patrza ....a tam troll siedzi nad brzegiem jeziora
caly w mydlinach wyciaga z wody chlopa kalesony, oglada pod slońce i ze
zloscia mruczy do siebie:
- Cholera! Caly czas zolte na dupie...

Offline Solvej

  • Doświadczony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 5
  • -Otrzymane: 9
  • Wiadomości: 911
  • Reputacja: +34/-32
  • Płeć: Kobieta
Odp: Usmiech dnia .
« Odpowiedź #70 dnia: 25 Wrz 2009, 20:46:45 »
Hej Jamjurand , tez cos mam :P

Obrońcy zwierząt bywają  szaleni, poniżej opowieść jednego:

Mam psa labradora i właśnie kupiłem  worek Pedigree Pal w supermarkecie,  po czym czekałem w kolejce do kasy.  Kobieta za mną zapytała czy mam psa?(!)  Bez zastanowienia  odpowiedziałem, że nie i że właśnie ponownie rozpoczynam dietę Pedigree  Pal, chociaż nie powinienem, bo ostatnio wylądowałem w szpitalu. Ale  zdołałem zgubić ponad 20 kg zanim obudziłem się na oddziale intensywnej  terapii z rurami w większości moich otworów i z igłami w obydwu ramionach.  Powiedziałem jej, że jest to w sumie idealna dieta i należy mieć  zawsze wyładowane kieszenie bryłkami Pedigree Pal i zjadać jedną lub dwie  gdy poczujesz głód. Jest to żywność zawierająca wszystkie składniki  niezbędne do życia i mam zamiar znowu ją zastosować.
Musze zaznaczyć, że  teraz wszyscy w kolejce byli oczarowani moją opowieścią. A zwłaszcza wysoki  facet za tą kobietą. Zszokowana, zapytała, czy dlatego wylądowałem na  intensywnej terapii, bo zatrułem się pożywieniem dla psów?
Powiedziałem jej, że  nie - że usiadłem na ulicy, by wylizać sobie jajka i samochód mnie  uderzył.
Myślałem, że trzeba  będzie pomóc facetowi za nią wyjść ze sklepu, bo ze śmiechu prawie stracił  przytomność...

Darek KBH

  • Gość
Odp: Usmiech dnia .
« Odpowiedź #71 dnia: 28 Wrz 2009, 11:28:10 »

Slyszeliscie o najnowszej technice relaksacyjnej?

Najlepsze, że to działa.

1) Wyobraź sobie, że stoisz obok cichego strumienia, pośród skalistych zboczy.
2) Ptaszki miło i spokojnie śpiewają, leniwie unosząc się w górskim powietrzu.
3) Nikt nie wie o Twojej tajnej kryjówce.
4) Jesteś całkowicie chroniony przed ciągle pędzącym światem.
5) Kojące dźwięki małego wodospadu przepełniają Cię błogostanem.
6) Woda jest krystalicznie przejrzysta.
7) Wyraźnie widzisz twarz osoby, którą przytrzymujesz pod wodą.

Widzisz? Już się uśmiechasz.
_________________

Offline Solvej

  • Doświadczony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 5
  • -Otrzymane: 9
  • Wiadomości: 911
  • Reputacja: +34/-32
  • Płeć: Kobieta
Odp: Usmiech dnia .
« Odpowiedź #72 dnia: 29 Wrz 2009, 14:38:32 »
  Troche o facetach aby im zal nie bylo... :D

Na wyspie jest trzech rozbitków: dwudziestolatek, czterdziestolatek i siedemdziesięciolatek. Na sąsiedniej wyspie była naga dziewczyna. Dwudziestolatek rzuca się w fale i krzyczy:
- Płyńmy do niej!
Na to czterdziestolatek:
- Spokojnie Panowie, zbudujmy najpierw tratwę.
A siedemdziesięciolatek:
- Panowie, po co! Stąd też dobrze widać.
*************
Dlaczego mężczyznom odpowiada miłoć od pierwszego wejrzenia?
- Ponieważ pozwala im to zaoszczędzić dużo czasu.
**********
Dlaczego tak trudno kobiecie znaleźć mężczyznę, który byłby wrażliwy, troskliwy i przystojny?
- Bo on przeważnie już ma chłopaka.
********
 ;D
 wydrapia mi oczy........wiec wykasowalam kilka  :P  :o  8)

Katarynka

  • Gość
Odp: Usmiech dnia .
« Odpowiedź #73 dnia: 29 Wrz 2009, 14:54:43 »
A szkoda ze wykasowalas bo bym sobie poczytala

Baumi

  • Gość
Odp: Usmiech dnia .
« Odpowiedź #74 dnia: 29 Wrz 2009, 15:39:39 »
No to ja w odwecie dodam coś od siebie ;)


-Dlaczego mężczyźni nie mają celolitu?
-Bo jest brzydki.

*************

-Dlaczego kobiety chodzą na obcasach, malują się i prerfumują?
-Bo są małe, brzydkie i śmierdzą.

*************

-Dlaczego kobieta ma małe stopy?
-Żeby mogła stać bliżej zlewu.

*************

-Dlaczego kobieta ma dwa zwoje mózgowe więcej od konia?
-Żeby się nie napiła wody z wiadra jak zmywa podłogę.

*************

Co kobieta robi w pokoju?
- ma za długi łańcuch...


*************
*************

Przepraszam od razy wszystkie kobiety... wiadomo - czasem sie trzeba umiec posmiac nawet z samych siebie :P

poloniainfo.dk

Odp: Usmiech dnia .
« Odpowiedź #74 dnia: 29 Wrz 2009, 15:39:39 »

 

Od dnia 1 Grudnia 2009 pisanie na forum będzie dostępne tylko dla ZAREJESTROWANY

Zaczęty przez willyDział Informacje

Odpowiedzi: 39
Wyświetleń: 48208
Ostatnia wiadomość 02 Mar 2010, 22:34:09
wysłana przez mary-la
Zabiorę się dnia 8.4.2013 z Ringsted do Farevejle (20km od Jyderupu) na 5 rano

Zaczęty przez arkadiusz12Dział Kopenhaga

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 5240
Ostatnia wiadomość 07 Kwi 2013, 16:28:39
wysłana przez arkadiusz12
Informacje z dnia dzisiejszego na temat koronawirusa

Zaczęty przez GagatkaDział Dania i o Danii

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 4333
Ostatnia wiadomość 20 Mar 2020, 09:29:38
wysłana przez GregMaler
Promocja dnia (i nie tylko)

Zaczęty przez sofftDział Hydepark

Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 5273
Ostatnia wiadomość 10 Lut 2015, 04:43:18
wysłana przez vordingborg
Pasterka w aarhus dnia 24/25 grudnia :)

Zaczęty przez zjawaDział Århus, Aalborg ...

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 9979
Ostatnia wiadomość 24 Gru 2010, 15:38:46
wysłana przez Bulinka