Łapanka na PL samochody w Odense

[asia1234]

do jacława:pytałeś ile kosztuje przerejestrowanie auta.ja ci napiszę,ile moje miało kosztować.w toldskacie wyliczyli,że mój samochód'(nissan  2002)175000 koron!im nowszy,tym droższy!w polscekosztował  40 tyś!i dodam,że nie przerejestrowałam bo mam gaz!a poza tym opłata!!!!więc narazie stoi i nie korzystam z niego.rowerek i bus.a za miesiąc kupujemy  duńskiego grata i po krzyku.nie opłaca się przerejestrowywać,chyba,że chcesz tu zostać.najlepiej kupić złom i jeździć,ażsię sypnie!

[jolka]

Chcieliście, żeby wypowiedział się ktoś "poszkodowany". W środę mnie złapali. Zabrali mi dowód rejestracyjny i kazali zadzwonić do skata w piątek. Porobili fotki auta na zewnątrz i w środku (łącznie z licznikiem) i według tego wyliczyli ile muszę zapłacić. Babka ze skata powiedziała, że albo zarejestruję go, co wyniesie mnie około 53000, albo wywiozę go do Polski do końca miesiąca lub będę płacić podatek drogowy i dostanę papiery z policji, że mogę jeździć. Oprócz tego muszę zapłacić podatek za czas jaki mam samochód w dk.
Jeśli chodzi o to gdzie łapią...mnie dopadli na drodze na stige, koło Lidla na stacji OK. Na drugi dzień ich nie było, nie wykluczone, że mogą stanąć gdzieś indziej, ale nie będę snuć podejrzeń.

[Radek C. ps. kark]

No to troche dziwne. A co to oni - wrozbici, ze na podstawie fotek samochodu i licznika wylicza ile musisz zaplacic?
Poza tym nigdy bym nie oddal dowodu rejestracyjnego, bo niby jakim prawem.

Moje autko zarejestrowane jest na ojca i posiadam upowaznienie, ktore wypisuje sobie co miesiac, zatem maksymalny okres, przez jaki poruszam sie autem to 1 miesiac.
Jesli beda uwazac, ze upowaznienie jest gorszym dowodem niz przebieg auta i fotki licznika to zawsze mozna spotkac sie w sadzie.

Pamietajcie, ze Dania to nie panstwo bezprawia (chociaz niektore przepisy sa niezgodne z prawem UE).

[andzia]

tak jesli kupisz auto za granica np. w Niemczech musisz go przerejestrowac na Polskie blachy bo jesteś obywatelem Polski, to są 2 różne sytuacje. jelsli w Poilsce mieszka Niemiec , ma prawo poruszać sie na blachach Niemieckich...
co do żółtej kart sie nie zgodze, bo w tym momencie jest ona tylko potwierdzeniem ubezpieczenia.
Wcale nie musisz jej posiadać zeby Skat sie nie przyczepił. Skat ma wszelkie informacje dot.,zatrudnienia itd, a według prawa duńskeigo każdy przybywający do pracy do Danii ,ma obowiązek przerejestrowac auto w ciagu 14 dni.
NIE POSIADANIE żółtej karty było by zbyt proste, bo trwa kilka chwil wyrejestrowanie sie w folkeregister.
każdy by tak robił,Tak samo jak niektórzy mówią ze dopóki maja żółta karte z Polskim adresem Nic im nie zrobia.,,,
g... prawda, jak już napisałam Skat ma wszystkie dane, a zmiana adresu na żółtej karcie jest dziecinnie prosta.
Dodam jeszce że nie podobaja mi sie duńskie przepisy,
a co do kontroli, tyo słyszałam że kogos złapali na granicy w ubiegła niedziele, żę niby skat i politi, i ze ten ktos dostał 20 000 kr manadtau i 14 dni na przerejestrowanie lub wywiezienie,ale czy to prawda nie wie nikt
( sama byłam na granicy w niedziele i żadnej kontroli nie było )

[Posted on: 23 Kwiecień  2009, 16:06:47]
aaaa co do wypowiedzi goscia , Prosze nie myl pojęć obywatelstwo ( o te przywileje duńskie ) a stały adres zamieszkania, który jak mniemam każdy z nas posiada w Polsce.

[Posted on: 26 Kwiecień  2009, 10:00:48]
HEJ
Jeśli tobie nie podobają się duńskie.
To pytam po co tu przyjechałaś.
Proponuje powrót do Polski,tam przepisy są ok.

Pozdrawiam

[Posted on: 26 Kwiecień  2009, 10:03:47]
Hej
Drodzy rodacy nie ma co medytować o tym.
Jednego złapali drugiego nie.
Jak złapią i każą zapłacić to każdy będzie się zastanawiać.
Prawo jest prawem i każdego obowiązuje w danym Państwie,nawet jeśli ktoś jest cudzoziemcem pracującym.
 
Pozdrawiam

[ewelinak]

tak jesli kupisz auto za granica np. w Niemczech musisz go przerejestrowac na Polskie blachy bo jesteś obywatelem Polski, to są 2 różne sytuacje. jelsli w Poilsce mieszka Niemiec , ma prawo poruszać sie na blachach Niemieckich...
co do żółtej kart sie nie zgodze, bo w tym momencie jest ona tylko potwierdzeniem ubezpieczenia.
Wcale nie musisz jej posiadać zeby Skat sie nie przyczepił. Skat ma wszelkie informacje dot.,zatrudnienia itd, a według prawa duńskeigo każdy przybywający do pracy do Danii ,ma obowiązek przerejestrowac auto w ciagu 14 dni.
NIE POSIADANIE żółtej karty było by zbyt proste, bo trwa kilka chwil wyrejestrowanie sie w folkeregister.
każdy by tak robił,Tak samo jak niektórzy mówią ze dopóki maja żółta karte z Polskim adresem Nic im nie zrobia.,,,
g... prawda, jak już napisałam Skat ma wszystkie dane, a zmiana adresu na żółtej karcie jest dziecinnie prosta.
Dodam jeszce że nie podobaja mi sie duńskie przepisy,
a co do kontroli, tyo słyszałam że kogos złapali na granicy w ubiegła niedziele, żę niby skat i politi, i ze ten ktos dostał 20 000 kr manadtau i 14 dni na przerejestrowanie lub wywiezienie,ale czy to prawda nie wie nikt
( sama byłam na granicy w niedziele i żadnej kontroli nie było )

[Posted on: 23 Kwiecień  2009, 16:06:47]
aaaa co do wypowiedzi goscia , Prosze nie myl pojęć obywatelstwo ( o te przywileje duńskie ) a stały adres zamieszkania, który jak mniemam każdy z nas posiada w Polsce.

Witaj,
Co masz na mysli w spisie folregister,
ja mam tylko pozwolenie na pobyt i   numer cpr,kontrakt staly
mam zolta karte papabusewa ,wyslalam dokumenty na pozwolenie na auto na pl rejestyracjach i musze auto wywiesc lub przerejstrowac,we wniosku napisalam ze pracuje od pon do pt a w pt jade do polski,
to skoro skat kaze mi auto wyiwesc to jesli  kupie auto dunskie to mi je zarejestruje mimo ze nie mam w dani meldunku?

[jaclaw6]

Chcieliście, żeby wypowiedział się ktoś "poszkodowany". W środę mnie złapali. Zabrali mi dowód rejestracyjny i kazali zadzwonić do skata w piątek. Porobili fotki auta na zewnątrz i w środku (łącznie z licznikiem) i według tego wyliczyli ile muszę zapłacić. Babka ze skata powiedziała, że albo zarejestruję go, co wyniesie mnie około 53000, albo wywiozę go do Polski do końca miesiąca lub będę płacić podatek drogowy i dostanę papiery z policji, że mogę jeździć. Oprócz tego muszę zapłacić podatek za czas jaki mam samochód w dk.
Jeśli chodzi o to gdzie łapią...mnie dopadli na drodze na stige, koło Lidla na stacji OK. Na drugi dzień ich nie było, nie wykluczone, że mogą stanąć gdzieś indziej, ale nie będę snuć podejrzeń.

A może wiesz ile wynosi taki podatek drogowy i czy opłacenie go zwalnia z obowiązku rejestracji pojazdu i daje prawo do poruszania sie autem?

[Baumi]

A może wiesz ile wynosi taki podatek drogowy i czy opłacenie go zwalnia z obowiązku rejestracji pojazdu i daje prawo do poruszania sie autem?

podatek drogowy placi sie co 6 miesiecy a jego wysokosc zalezy od tego ile samochod pali (w Danii skala przedstawiona jest jako Km/l). Gdzies tu na forum mozna znalezc watek, w ktorym jest link do tabeli oplat. Polecam jeszcze przeczytac ten watek jesli Cie to interesuje: http://poloniainfo.dk/forum?topic=4420.0

[GOSC]

Cały ten temat jest lekko prowokacyjny i nijaki moim zdaniem. Napewno z dalszych wypowiedzi nic nie wynika co do "łapanki w Odense". RBaumi zaczyna wątek i Baumi kończy bleble jakimi wypowiedziami na inny temat.  Najbardziej mnie wk... , że potem po jakimś czasie ktokolwiek zapyta o w/w temat i kto inny odpowie "temat był wałkowany tyle razy - poszukaj".

No to złapali kogo, czy nie ?



To pisałem ja - dir33  (nadal nie moge sie zalogowac na stronce)

[jaclaw6]

Niestety nie znam dunskiego więc nie potrafię się dobrać do tej tabeli.I na pewno nie ma tam odpowiedzi czy ten podatek drogowy zwalnia z rejestracji pojazdu.Będę wdzięczny za wszelkie informacje.

[Emma]

orientuje sie ktos ile kosztuje przerejestrowanie smaochodu pol-dus np  golf 2, 90rocznik i gdzie mam sie z tym zwrocic w ODENSE?dziekuje

[GOSC]

Nie no poprostu klękam

[lilianka22]

[Posted on: 26 Kwiecień  2009, 10:00:48]
HEJ
Jeśli tobie nie podobają się duńskie.
To pytam po co tu przyjechałaś.
Proponuje powrót do Polski,tam przepisy są ok.

Pozdrawiam

[Posted on: 26 Kwiecień  2009, 10:03:47]
Hej

Wyraziłam swoją opinie , a mam do tego prawo.(bo jask i POlska tak i Dania sa wolnymi krajami )  juz kiedyś pisałam , ze nie podoba mi sie taki ton !!
i nie Twoj z.... interes po co Tu przyjechałam, lepiej zajmij sie soba,

Witaj,
Co masz na mysli w spisie folregister,
ja mam tylko pozwolenie na pobyt i   numer cpr,kontrakt staly
mam zolta karte papabusewa ,wyslalam dokumenty na pozwolenie na auto na pl rejestyracjach i musze auto wywiesc lub przerejstrowac,we wniosku napisalam ze pracuje od pon do pt a w pt jade do polski,
to skoro skat kaze mi auto wyiwesc to jesli  kupie auto dunskie to mi je zarejestruje mimo ze nie mam w dani meldunku?

rejestracja w kommune , czyli meldunek to wpis do Folkeregister ,na tej podstawie wydaja żółta karte .
2. Osoba przybywająca do Danii na dłuższy pobyt czasowy lub na pobyt stały

Podstawowa zasada : Osoba mająca zamiar przebywać lub przebywająca w Danii minimum jeden rok, albo osoba mająca zamiar przebywać lub przebywająca w Danii łącznie 365 dni w przeciągu 24 miesięcy (czyli z przerwami) i posiadająca stałe miejsce zamieszkania w Danii musi przerejestrować samochód na duńskie numery rejestracyjne w przeciągu 14 dni od daty pierwszego wjazdu do tego kraju.

Osoba posiadająca tymczasowe miejsce zamieszkania w Danii (przebywająca czasowo) może otrzymać pozwolenie na używanie samochodu w Danii na polskich numerach rejestracyjnych na okres do 1 (jednego) roku. W tym przypadku należy wysłać wniosek o pozwolenie do właściwego dla miejsca zamieszkania osoby duńskiego Urzędu Skarbowego (SKAT). Formularz wniosku znajduje się na stronie www.skat.dk (blankiet nr 21.059 – w języku duńskim; blankiet nr 21.059 E – w języku angielskim). Wniosek należy wypełnić w komputerze i przesłać na adres zamieszczony na blankietach.
radze poczytac,


ze strony ambasady w Kopenchadze:
http://www.kopenhaga.polemb.net/index.php?document=56

[Baumi]

Cały ten temat jest lekko prowokacyjny i nijaki moim zdaniem. Napewno z dalszych wypowiedzi nic nie wynika co do "łapanki w Odense". RBaumi zaczyna wątek i Baumi kończy bleble jakimi wypowiedziami na inny temat.  (...)

RBaumi i Baumi to ta sama osoba - ja. Po prostu rozpoczynajac ten temat siedzialem w pracy, nie pamietalem hasla do tego konta i dopabuse po powrocie moglem sprawdzic. Niech wiec Cie d*** o to tak bardzo nie szczypie. Co sie tyczy kwestii zmiany tematu to po prostu odpowiadalem na pytanie innego uzytkownika, a jesli sam nie masz nic do dodania w temacie (poza uszczypliwymi uwagami, ktore nic do sprawy nie wnoszą) to nie pisz... taka mala rada

[Tula]

Jak zwykle obrzucacie sie inwektywami, wiec zamykam, ochloncie.