poloniainfo.dk

Największy portal polonijny w Danii.
 

Aktualności:



Autor Wątek: zazdrosny duńczyk  (Przeczytany 7832 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

sonka

  • Gość
Odp: zazdrosny duńczyk
« Odpowiedź #15 dnia: 30 Cze 2009, 11:09:28 »
W 2 lata to sprzataczka moze uzbierac 100 000 zl zyjac calkiem na poziomie i placac 38% podatku.

Prosze uprzejmie powiedz jak to zrobic ? Pracuje (nie jako sprzataczka) płace podatki, zyje normalnie i jakos ta suma
100 000 kr. jest nieosiągalna.

Offline mala_z_Aarhus

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 1
  • Wiadomości: 1524
  • Reputacja: +8/-2
  • Płeć: Kobieta
  • A friend to all is a friend to none.
Odp: zazdrosny duńczyk
« Odpowiedź #16 dnia: 30 Cze 2009, 11:09:40 »
Ja przepraszam Klingon, ale jak rozumiem wygrywajacy zgarnia tesciowa?  ;)

Offline KIKI

  • Młodszy
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 5
  • -Otrzymane: 1
  • Wiadomości: 128
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Kobieta
Odp: zazdrosny duńczyk
« Odpowiedź #17 dnia: 30 Cze 2009, 20:03:50 »
Ja jak kupilam auto to nawet mili sasiedzi przestali mi odp na grzecznosciowe zdanie... ::)

Offline felis

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 1
  • Wiadomości: 365
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: zazdrosny duńczyk
« Odpowiedź #18 dnia: 30 Cze 2009, 20:06:41 »
odloty macie i to duze, nic nie macie a sadzicie ze dunczycy wam tego zazdroszcza, czasami zdaza sie jakis debil ale w polsce ich jest jeszcze wiecej a juz nie wspomne tu, widze ze bawi was stuczny szpan a juz nie wspomne o dziorach w kieszeni  ::)

Czasami nie nadążam za Twoim myśleniem.

Więc kto jest gorszy. Polacy czy Duńczycy??

a

  • Gość
Odp: zazdrosny duńczyk
« Odpowiedź #19 dnia: 30 Cze 2009, 21:04:43 »
W 2 lata to sprzataczka moze uzbierac 100 000 zl zyjac calkiem na poziomie i placac 38% podatku.

100 000zł to raczej mało na dwu letnie s6
250 000zł to minimum, a w dani około bańki w koronach.
kolo z dani myśli że jak sobie znaczek s8 walnie to bedzie lepszy :) dobre :)

Offline vera

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 2006
  • Reputacja: +1/-1
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: zazdrosny duńczyk
« Odpowiedź #20 dnia: 01 Lip 2009, 07:39:23 »
Ja jak kupilam auto to nawet mili sasiedzi przestali mi odp na grzecznosciowe zdanie... ::)

było szaleć....... ;D
trzeba było kupić coś przyziemnego a nie luksusowy sprzęt  ;D

Kliingon

  • Gość
Odp: zazdrosny duńczyk
« Odpowiedź #21 dnia: 01 Lip 2009, 09:42:21 »
W 2 lata to sprzataczka moze uzbierac 100 000 zl zyjac calkiem na poziomie i placac 38% podatku.
Hmm. Przy stawce godzinowej 110 kr, ktora jest stawka minimalna w wielu branzach (zakladajac ze miejsce pracy jest objete ukladem zbiorowym), dochod po potraceniu podatku wyniesie okolo 140 tys. kr. rocznie (83 tys zl). Z tego okolo 40 tys. pojdzie na czynsz. Odlicz tez ewtualne dojazdy do pracy, skladki na zwiazki/a-kase, odziez, wyzywienie - ile twoim zdaniem trzeba wydac na jedzenie zyjac na poziomie? No i jeslil juz masz samochod to odlicz tez wszystkie z nim zwiazane oplaty i powiedz ile jestes w stanie odlozyc? :)

Ja jak kupilam auto to nawet mili sasiedzi przestali mi odp na grzecznosciowe zdanie... ::)
Nie wiem czy pracujesz ale Dunczycy patrza na ludzi przez dlugi czas bezrobotnych spod byka, tym bardziej jak oni kupuja auta.

poloniainfo.dk

Odp: zazdrosny duńczyk
« Odpowiedź #21 dnia: 01 Lip 2009, 09:42:21 »

Offline vera

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 2006
  • Reputacja: +1/-1
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: zazdrosny duńczyk
« Odpowiedź #22 dnia: 01 Lip 2009, 10:50:24 »
znajomy mi opowiadał jak jego sąsiad poszedł na bezrobotne to w ciągu 2 lat 6 razy samochód zmieniał. Aż w końcu teraz śmiga X5..... i go też w żołądku widzę gryzie.... ;)

guniek

  • Gość
Odp: zazdrosny duńczyk
« Odpowiedź #23 dnia: 01 Lip 2009, 11:46:29 »
Hmm. Przy stawce godzinowej 110 kr, ktora jest stawka minimalna w wielu branzach (zakladajac ze miejsce pracy jest objete ukladem zbiorowym), dochod po potraceniu podatku wyniesie okolo 140 tys. kr. rocznie (83 tys zl). Z tego okolo 40 tys. pojdzie na czynsz. Odlicz tez ewtualne dojazdy do pracy, skladki na zwiazki/a-kase, odziez, wyzywienie - ile twoim zdaniem trzeba wydac na jedzenie zyjac na poziomie? No i jeslil juz masz samochod to odlicz tez wszystkie z nim zwiazane oplaty i powiedz ile jestes w stanie odlozyc? :)
Nie wiem czy pracujesz ale Dunczycy patrza na ludzi przez dlugi czas bezrobotnych spod byka, tym bardziej jak oni kupuja auta.

Jak widac nie tylko Duńczycy ale wszyscy uczciwie pracujący - i patrzą bykiem nie tylko na Polaków ale i na Turków bo cos tu jest nie tak. Dlaczego jeden musi tyrać a inny kombinuje i np. oszukuje skat i państwo duńskie? Sama praca na czarno jest oszustwem

poloniainfo.dk

Odp: zazdrosny duńczyk
« Odpowiedź #23 dnia: 01 Lip 2009, 11:46:29 »

 

kiedy Duńczyk "zwleka" z zapłaceniem faktury...

Zaczęty przez detmonDział Praca w Danii

Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 3603
Ostatnia wiadomość 03 Wrz 2013, 12:55:32
wysłana przez detmon
Oszustwa Pedersen- Magda Polka z Olsztyna Peter Dunczyk

Zaczęty przez DawadDział Praca w Danii

Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 6000
Ostatnia wiadomość 07 Wrz 2007, 19:01:55
wysłana przez Jomir
Duńczyk mnie okradł-Polka

Zaczęty przez sopociankaDział Hydepark

Odpowiedzi: 32
Wyświetleń: 13012
Ostatnia wiadomość 05 Lut 2013, 21:30:05
wysłana przez aisak
Duńczyk mi coś napisał ale nie wiem co...

Zaczęty przez NestorDział Tłumaczenia

Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 4075
Ostatnia wiadomość 05 Wrz 2012, 21:50:00
wysłana przez Manior
Klasa - dunczyk,

Zaczęty przez GoTTieDział Hydepark

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 5421
Ostatnia wiadomość 15 Mar 2006, 19:21:34
wysłana przez Mirabelka