dom full wypas

[ciacho]

Witam, jako totalnie niedoświadczona w wynajmowaniu mieszkania/domu mam pytanie.

Mam zamiar wynająć fajny domek w pełni wyposażony tzn. sprzęty AGD, meble itd. Właśnie dostałam umowę do podpisania i oprócz standartowej umowy jest też dołączonych parę stron dopisanych dodatkowo przez właścicieli.

To co mnie trochę zaniepokoiło:
1. widnieje tam zapis że przy wyprowadzeniu się należy mieszkanie odmalować (niezależnie czy się ściany zmasakrowało czy nie)

2. ubezpieczenie w wypadku kradzieży sprzętów ja pokrywam oni ubezpieczają tylko dom

3. wszelkie naprawy sprzetu idą z mojej kieszeni a właściciele nie będą ponosić kosztów (chodzi o zwykłe zużycie sprzętów a nie ich demolkę)

Czy takie ustalenia są na porządku dziennym przy wynajmie wyposażonego domu, czy tylko ci konkretni właściciele tak sobie wymyślili?

Z góry dzięki za odpowiedzi!

[Liwia]

Z tym malowaniem to chyba normalka. Ja mieszkałam w mieszkaniu tylko 3 miesiące, bo pozmieniały mi się plany i musiałam się przeprowadzić. Ściany były w ogóle nie zabrudzone, bo nie palę i też nic nie wieszałam na ścianach, nawet jednego gwoździa nie wbiłam, a za malowanie musiałam zapłacić i to nie mało
A z tym sprzętem to brzmi dla mnie logicznie... Do tego na pewno bym się nie przyczepiła.

Pozdrawiam 

[@ae@]

Malowanie jest normalne, najczesciej jest w umowie, ze albo oddajesz mieszkanie-dom swiezo malowany albo wynajmujacy maluje go na twój koszt. Polecam malowanie samemu - wychodzi o wiele taniej :-)

Ze ty ubezpieczasz wyposazenie (meble itd) a wlasciciele dom tez jest normalne, w ten sposób wynajmujacy jest  odpowiedzialny za wyposazenie (chyba, ze ma ubezpieczenie bez selvrisiko :-)

W spóldzielniach mieszkaniowych moga byc inne umowy, jesli wynajmujesz prywatnie - wszystko normalnie.