Ogólne > Kultura

2 GRAMY HISTORII,DANIA W SS

<< < (4/11) > >>

nokos:
A ja się pytam, gdzie byli rodzice ? Jak niby Dania miałaby oprzeć się takiej potędze jak niemcy podczas II W.Ś. ?
P.S. Nazwa własna pisana celowo z małej litery...

jamjurand:
Niestety Bydgoszcz, urodzilem sie we Wroclawiu; uwazam ze szukanie negatywnych momentow w historii  Dani to strata czasu, tak samo jak nieustanne walkowanie historii Polski w poszukiwaniu sprawcow wszelakich nieszczesc. Przyszlosc jest napewno ciekawszym tematem, zwlaszcza dla nowych przybyszy z Polski. "Polskie blachy" to byl morderczy temat, mnie absolutnie nie dotyczacy.

Juta:
Szukajac negatywnych momentow w historii Danii leczymy swoje kompleksy. Oni sa tacy ble, a my jestesmy cacy, oni to faszystowskie slugusy, a my bohaterowie. Ale to juz bylo.
To forum nie jest przeznaczone glownie dla przegranych frustratow, ktorzy czuja sie tu gorsi, maja nedzna prace, zarabiaja slabo, sa ponizani, wiec szukaja lekarstwa na necie. I wynajduja jakies rewelacje z przeszlosci, dzieki ktorym moga tych znienawidzonych Dunczykow powyzywac, obrazac, poczuc sie choc przez chwile lepiej.

To mi troche przypomina rusko-polska mantre o wyzszosci duchowej Rosjan i Polakow nad Niemcami, Francuzami czy innymi Anglikami.

Manior:
Motto w tym temacie:
Kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamień

Historyku, żeby wyciągac brudy Duńczyków w formacjach SS, może najpierw wypadało by popatrzec czy my byliśmy święci.
Napisz przy okazji jak to było z tą polską jednostką Wermachtu.  Co ci nasi rodacy tam kombinowali z Hitlerem. Podobno nie brał ich na serio bo dostali tylko drewniane karabiny... Było o tym kilka lat temu w Polityce. Nie doczytałem do końca ze wstydu.
Liczymy na Ciebie :)



PS. Gdybyś potrzebował materiałów źródłowych to może tu: http://www.google.com/search?q=polacy+w+wermachcie

M:

--- Cytat: Manior w 25 Lis 2009, 20:32:04 ---Motto w tym temacie:
Kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamień

Historyku, żeby wyciągac brudy Duńczyków w formacjach SS, może najpierw wypadało by popatrzec czy my byliśmy święci.
Napisz przy okazji jak to było z tą polską jednostką Wermachtu.  Co ci nasi rodacy tam kombinowali z Hitlerem. Podobno nie brał ich na serio bo dostali tylko drewniane karabiny... Było o tym kilka lat temu w Polityce. Nie doczytałem do końca ze wstydu.
Liczymy na Ciebie :)
Nieprzerwany pobór do Wehrmachtu trwał na Górnym Śląsku pięć lat: 1940-1944.A dla mnie ślązak to nie polak,jak dla wielu zresztą,poczytaj troche więcej,za kogo sie mają ŚLĄZACY.


PS. Gdybyś potrzebował materiałów źródłowych to może tu: http://www.google.com/search?q=polacy+w+wermachcie


--- Koniec cytatu ---

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej